Przemeq Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2008 A ja radośnie sobie jeżdżę na Tar-ox G88 plus klocki .114 i na ostatnim przeglądzie okazało się, że tarcze git, a klocków nawet nie trzeba zmieniać. A wóz ma zrobione od ostatniej wymiany 15Kkm, a moja noga raczej należy do cięższych . Wóz też zaliczył po drodze wizytę na jedynej płatnej autostradzie w Niemczech . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foreks Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2008 sluchajcie, o co chodzi z moimi seryjnymi klockami? na poczatku troche piszczaly, co i tak bylo dziwne. ale z kazdym dniem od miesiaca staja sie nie do wytrzymania. normalnie DS2500, czy OMP R&R to przy nich miekkie gumki z Wigry 3. sprawdzalem, z przodu jest 2/3, z tylu zupelnie nowe :roll: podkreslam, ze z kazdym dniem jest glosniej i niedlugo zagluszy mi wydech, a do tego nie moge dopuscic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2008 wymien na ds 3000, bedzie fajniejszy dzwiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foreks Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2008 na razie zmieniam ponownie na OMP. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waszka Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Co sądzicie o hamulcach przednich Wilwooda ok 300mm do GT na felgi 16'' ? Czy seryjne 4 tłoczki są lepsze od nich czy jednak Wilwood lepszy ? Chodzi mi o takie tarcze : http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... l%26sa%3DN Jaki jest koszt takich nowych tarcz Wilwooda 300mm i klocków do tego ? Będę wdzięczny za info. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
capricorn Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Jako że niedługo stanę się posiadaczem Legacy Spec B, mam pytanie odnośnie układu hamulcowego. Czy jest to ten sam układ co w Legacy 3.0, czy inny? Jako że lubię szybko jeździć (1,50 -1,70) czy seria jest jest wystarczająca, czy nie gna się tarcze? itp.? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 o co chodzi z moimi seryjnymi klockami? na poczatku troche piszczaly, co i tak bylo dziwne. ale z kazdym dniem od miesiaca staja sie nie do wytrzymania Bardzo dziwny objaw. Pylą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foreks Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Pylą? wlasnie, jak cholera. umyje auto, a wieczorem felgi czarne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMI Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 EDIT: ee cos mi sie zle zacycatowalo Ja bym sie chetnie podlaczyl pod pytanie Waszki tez, tylko mnie bardziej by interesowala opinia na temat zestawu Wilwooda 2 tloczki na przod (330mm tarcza) i 2tloczki na tyl na mniejszej tarczy (nie pamietam rozmiaru - chyba ok. 300mm) - tarcze nacinane i nawiercane, plywajace, jesli to ma jakies znaczenie w tej dyskusji. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 wlasnie, jak cholera. umyje auto, a wieczorem felgi czarne. Tak pytałem, żeby potwierdzić, czy seria. Jeśli tak pylą, jak piszesz, to na bank seria . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Jako że lubię szybko jeździć (1,50 -1,70) czy seria jest jest wystarczająca, czy nie gna się tarcze? itp.? Nie jest, gną się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heller Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 A co szanowne dziewczęta sądzą o takim zestawie na przód ? Czerwone DP31200C Turbo Groove TGD972 ... ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
capricorn Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Azrael, troszkę szczegółów :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kawas Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Jako że lubię szybko jeździć (1,50 -1,70) czy seria jest jest wystarczająca, czy nie gna się tarcze? itp.? Nie jest, gną się. ja mam praktycznie nowe taroxy f2000 - i są mega pogięte, tak, że jazda powyżej 80km/h to totalna porażka.. czy ktoś ma podobne doświadczenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 czy ktoś ma podobne doświadczenia? ASO A. Koper bardzo niepochlebnie się wyrażało o tych produktach - oni mają doświadczenia . A mi po łbie ciągle chodzi kwestia techniki hamowania... Jak to jest, że jeżdżąc naprawdę dynamicznie nie palę klocków (starczają na więcej, niż 15kkm), nie gnę tarcz, a inni jeżdżący "spokojnie" mają permanentne problemy? :roll: Czy może to jest kwestia paru elementów na raz: sposobu montażu (o którym elaborat napisał intakwrx), techniki jazdy, ułożenia klocków/tarcz? :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waszka Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Jak to jest, że jeżdżąc naprawdę dynamicznie nie palę klocków (starczają na więcej, niż 15kkm), nie gnę tarcz, a inni jeżdżący "spokojnie" mają permanentne problemy? :roll: Jak to jest,że jeżdżę dynamicznie po zakrętach i prostej i silnik pracuje idealnie jak nówka sztuka, a inni jeżdżący "spokojnie" mają problemy z silnikami ? Odpowiedź jest prosta : życie :wink: ewentualnie taka : ......to jest kwestia paru elementów na raz: sposobu montażu (o którym elaborat napisał intakwrx), techniki jazdy, ułożenia klocków/tarcz..... + jakość produktu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kawas Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 na swoje usprawiedliwienie dodam, że auto już kupiłem z takimi pogiętymi tarczami... :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Ja bym sie chetnie podlaczyl pod pytanie Waszki tez, tylko mnie bardziej by interesowala opinia na temat zestawu Wilwooda 2 tloczki na przod (330mm tarcza) i 2tloczki na tyl na mniejszej tarczy (nie pamietam rozmiaru - chyba ok. 300mm) - tarcze nacinane i nawiercane, plywajace, jesli to ma jakies znaczenie w tej dyskusji. Pozdrawiam znajomy w WRX'ie ma akurat zestaw Wilwood'a on auta uzywa przede wszystkim na torze i bardzo chwali ten zestaw jedyny powazny minus: tego zestawu nie da sie wykorzystywac w zimie... mniejszy minus: klocki nie sa dostepne od reki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ania i tomek Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Waszka bardziej Ci zalezy nowym zestawie czy biezesz tez pod uwage 4-tloczkowe org.zaciski+lepsza tarcza.Pytam bo widzialem na jakies stronce tarcze DBA seria 5000 plywajace 294mm do GT-ka jak jestes zainteresowany to poszukam stronki i podesle Ci :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waszka Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Generalnie szukam czegoś fajnego pod felgę 16'' i nic większego mnie nie interesuje. Miałem możliwość wymiany : mój komplet przód GT'99 na komplet przód Wilwood Superlite +/- 300mm ale odpuściłem : http://img530.imageshack.us/img530/2526/cam3237dv9.jpg http://img403.imageshack.us/img403/5912/cam3249ko4.jpg http://img353.imageshack.us/img353/2281/cam3250xk9.jpg http://img297.imageshack.us/img297/8782/cam3251ot0.jpg Jest problem z dokupieniem takich tarcz i klocków a jeśli się znajdzie to trzeba kombinować z wysyłkami z USA, inaczej rozwiązane jest połączenie z przewodami hamulcowymi niż u mnie i takie tam,więc dałem sobie spokój. Jak zejdzie mi ten komplet co tam teraz,to kupię jakieś tarcze brembo + dobry klocek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMI Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 A ja wlasnie, z okazji zepsutego przedniego zacisku zrobilem samochodowi urodziny i zakupilem mu zestaw wilwooda na przod i na tyl - 330mm oba, dwa zaciski przod, dwa zaciski tyl. Wchodzi bez problemu pod wrx'owa felge. Jeden tylko minus... no moze dwa, bo ja musze miec pod gorke Pierwszy - oczywiscie jutro bieganie i szukanie dluzszych szpilek. Drugi - jak mniemam GT i inne z tarczami 266mm z tylu maja mniejsza piaste i mniejsze szczeki pod reczny, niz w sti - bo tylne tarcze mi nie weszly i bede szukal "swapa" przeciwnego niz wszyscy - piast z GT. Jak juz tylko samochod ruszy, to opisze wrazenia. Na razie pewnie pojezdze chwile z wilwoodem tylko z przodu. Aha - no i faktycznie nie ma uszczelnien, ale tutaj nie powinno byc to wielkim problemem jak na razie. A generalnie warto po prostu w miare dbac i zaciski i je pewnie plukac dobrze przy myciu... Pozdrawiam [ Dodano: Czw Sie 28, 2008 2:25 pm ] Panowie i panie - czy ktos z Was wie, gdzie mozna zakupic wysylkowo sensowne szpilki do piast do Subaru? Najlepiej o dlugosci ok. 5.5-6cm. Bo cos mi sie wydaje, ze w Dublinie i okolicach to raczej mi sie nie uda Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sektorone Opublikowano 12 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2008 Witam Jako nowicjusz chciałbym skorzystać z wiedzy bardziej doświadczonych posiadaczy subaru, od ponad pół roku jeżdżę imprezą turbo 97r, niedawno (około 2 mc-e temu) wymieniłem tarcze i klocki z przodu oraz klocki z tyłu na TRW (za namową bardziej "doświadczonego" kolegi). Jako, że jeżdżę dość spokojnie, dopiero po tygodniu przekonałem się jaki to złom. Po pierwszym hamowaniu z 200km/h tylne klocki zapaliły się, przednie tarcze zwichrowały, a przednie klocki zaczęły straszliwie piszczeć :-( Oczywiście nie zamierzam już nigdy kupować do Subaru tarcz/klocków TRW, dlatego zadaję pytanie tu, na forum: Jaki zestaw polecicie do Imprezy, która normalnie służy za miejski dupowóz (prędkości max 150km/h ), ale dość często w weekendy pomyka po lasach (szutry, piaski, błota, kałuże). Zastanawiam się nad zestawem Zimmermann/Remsa lub Zimmermann/Ferodo DS2500 na przód, nie wiem co wrzucić na tył (narazie leżą u mnie tarcze APC na tył, proszę o opinie). Chciałbym pozostać przy seryjnych felgach 15" ze względu na jazdę w "terenie". W zimmermannach podoba mi się to, że sa przewiercane na wylot, wydaje mi się, że dzięki temu łatwiej będzie je czyścić z błota (choć może się mylę). Jednak zdaje się na Wasze opinie. z góry dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PISZONY Opublikowano 15 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2008 Witam serdecznie Czy ktoś z forumowiczów ma doświadczenia dotczące zestawu hamulcowego K SPORT 330mm ."Brat bliźniak" tego zestawu czyli D2 sprawował się podobno bez zarzutu ( po wymianie klcków na DS2500 )- taki miał Mati w Evokiller .Jeśli ktoś używa tego K SPORT u siebie proszę o opinie jak on się sprawuje w eksploatacji ( i oczywiście w jakiej eksploatacji ?) Ponieważ słyszałem opinie że K SPORT w porównaniu np. do serii w WRX jak również do D2 bardzo słabo hamuje na zimno ,chciałbym w oparciu o Wasze doświadczenia podjąc decyzje. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ferodo Opublikowano 16 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2008 Witam Jako nowicjusz chciałbym skorzystać z wiedzy bardziej doświadczonych posiadaczy subaru, od ponad pół roku jeżdżę imprezą turbo 97r, niedawno (około 2 mc-e temu) wymieniłem tarcze i klocki z przodu oraz klocki z tyłu na TRW (za namową bardziej "doświadczonego" kolegi). Jako, że jeżdżę dość spokojnie, dopiero po tygodniu przekonałem się jaki to złom. Po pierwszym hamowaniu z 200km/h tylne klocki zapaliły się, przednie tarcze zwichrowały, a przednie klocki zaczęły straszliwie piszczeć :-( Współczuję, ale tyle już wcześniej (gdzieś w historycznych postach to musi być) pisaliśmy postów na temat hamulców, że pojawia się u mnie zdziwienie. Zacznijmy może od tego, że "nasze" potrzeby są najczęściej znacznie większe niż użytkowników małych wozidełek. Kto się decyduje na Subaru ten chyba pragnie innej jazdy i stara się "eksploatować" auto również dla frajdy. Nie ma kompromisów. Tanio najczęściej znaczy mało efektywnie. A jeśli dodamy do tego obliczenia konstrukcyjne, to okaże się, że ciężki samochód na średniej wielkości hamulcach nie daje rady. W Subaru jedynym modelem sprawnie hamującym jest STI. A to za sprawą średnicy tarcz oraz budowy zacisków. W tej kolejności właśnie. Jeśli dla sprostania potrzebom sportu wyczynowego wprowadzono w N-grupowych STI i Evo (niemal równocześnie) o 3 centymetry większe tarcze to dlatego, żeby auta te mogły bezpiecznie ścigać się i w miare skutecznie konkurować z lżejszymi autami S2000. A co zrobić z WRX-em/GT-ekiem na tarczach 294 mm ? Trzeba mu fundować najlepsze materiały z najlepszych, jeśli te auta służą również do zabawy i przeginania nawet chwilowego. Wzór na siłę hamowania jest prosty: siła razy ramię (tutaj trzeba wpisać średnicę tarcz albo odległość, na jaką odsunięty jest zacisk). W tej sytuacji mamy do wyboru: albo zostawić to, co "fabryka" wymyśliła i montować najlepsze z najlepszych, albo zapłacić słono i założyć coś profesjonalnego. TRW, o którym piszesz nie jest producentem klocków czy tarcz. To spadkobierca tradycji nieistniejącego Lucasa. TRW robi zakupy głównie w Hiszpanii, opierając się na produktach takich "prawdziwych" producentów, jak Remsa, Road House czy Woking. Jak to sie ma do relacji cena/jakość ? Hmm. Do małego i lekkiego autka - wystarczy. Do ponad 200-konnego i ważącego póltorej tony - na miasto, albo do jazdy zgodnie z Kodeksem Drogowym. Etap pierwszy: kupujemy drogie i markowe zamienniki. Jedne hamuja na zimno, ale traca możliwości cierne po zagrzaniu, inne odwrotnie, do tego pylą, czy wręcz piszczą a nawet sypią iskrami, których nie sposób odkleić po wtopieniu w powłokę felg. Mocne, wyczynowe klocki krzywią nam tarcze, powodują powstawanie pęknięć itd. Etap drugi: kupujemy zestaw profesjonalny, bardziej lub mniej znanego producenta i najczęściej pasujące do tego większe felgi, cieszymy się parametrami hamulców i marzymy o tym, żeby w razie potrzeby nasz sprzedawca miał na miejscu nietypowe tarcze, czy gumki do zacisków. Na tym etapie pieniądze wydane stanowią sporą część wartości auta. No i z tym dylematem trzeba zostać już do własnych przemyśleń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 16 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2008 Podpisuje się pod tym czterema ręcoma :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się