Skocz do zawartości

ania i tomek

Użytkownik
  • Postów

    464
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ania i tomek

  1. Zazwyczaj partacze się oburzają jak im błędy wytkniesz.Zamiast skulić ogon,poprawić i przeprosić.
  2. Dzięki, W Poznaniu mogę do pop-car podjechać bo tam kolega ma znajomych. Szukam bliżej Gniezna bo i tak mam prawie 500km aby zobaczyć auto,a chcialbym sprawnie sprawdzić i kupić tego Outbacka . -- 21 lis 2010, o 20:34 -- Temat można zamykać bo auto kupione.
  3. Poszukuje serwisu który sprawdził by dla mnie Outbacka H6 w okolicy Gniezna. Oczywiście serwis powinien znać Subaru. Z góry dzięki.
  4. Może się ktoś podzielić wiedzą odnośnie ET w outback-u my'02 Jakie spowoduje ewentualne obcieranie o nadkola oraz jakie problemy z zaciskami.
  5. Relax Wiem,że nie każdy kto kupuje WRX-a ,czy nawet STI wykorzystuje go upalania. Sporo posiadaczy STI nie potrafi go wykorzystać nawet w 50-60% i nie musi. Mają chęć po prostu posiadania takiego auta. Tak jak troszkę ze mną potrzebuje wysokie auto z 4x4 do dojazdu na działkę w sezonie zimowym miałem forestera,ale nie dawał rady niestety.Teraz poszukuje Land Cruiser-a,Patrola GR,Navara,L200 co nie oznacza,że będę nim rzeki przemierzał i w błocie topił. -- 4 paź 2010, o 09:57 -- I dobrze,bo podobno WRX nie jest do tego stworzony(za delikatny). Powodzenia w sprzedaży bo PL ciężko dobre auto sprzedać. Wszyscy myślą,że musi być coś nie tak.
  6. Co Ty z tym autem robiłeś,że aż tyle rzeczy do wymiany :shock: Silnik,skrzynia :shock: Ile to auto ma przebiegu? Tak na prawde :wink: Bo przy 90.000km i normalnej eksploatacji tym bardziej z przeglądami w ASO co ważniejsze w SUBARU nie powinno mieć miejsca wymiana silnika i skrzyni.
  7. Zjawisko nie występuje w 100%,ale faktem jest kasa motywuje w PL szczególnie. Szwagier po rurkę podskoczy do Ciebie może w poniedziałek. Był w tym tyg. w Warszawie,ale było za późno. Auto mało jeździ wiec te kilka dni wytrzyma,a znając szwagra to pewnie ten jego patent przeżyje auto .
  8. Żle dobrana kadra pracownicza i tyle. W Polsce pracowników na wyższe stanowiska bardzo często dobiera się wśród rodziny. Synek ledwo kończy liceum potem "prywatne" wyższe wykształcenie kompletnie nie związane ze stanowiskiem i zostaje kierownikiem,dyrektorem itp. Kompletnie nie mając pojęcia o tym co robi a tym bardziej kierowaniem pracownikami. Chcąc się wykazać wymaga rzeczy niemożliwych,ale skąd on ma to wiedzieć przecież on nigdy nie pracował. Najważniejsze,że zawsze to ON jest najlepszy. Może więc organizacja dystrybucji części zamiennych zajmuję się taki "synek" Dbaniem o wizerunek firmy też
  9. Hmmm... A co to Ciebie obchodzi? Chyba Subaru powinno zająć się tym procederem Im szybciej tym lepiej.
  10. Wszystkie aso mają ten sam system zamawiania i sprawdzania dostepu cześci z mag. a Łodzi. AK -- 28 wrz 2010, o 09:12 -- Problem gdzies jest....i moze ta "rurka" bedzie jakimś poczatkiem... :roll: Tak też pomyślałem,że jest ten sam system,wiec nawet nie próbowałem szukać w innych ASO.
  11. Czyli co? Wychodzi na to,że każde ASO sobie.Tak? I trzeba zawsze dzwonić samemu w poszukiwaniu części po ASO w innych miastach? Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca w ASO. Może nawet nie tylko dotyczy mojego przypadku.Nie tylko ja miałem problem z dostępnością części. Powstaje pytanie czy to wina "czynnika ludzkiego" ,czy systemu?
  12. Dlatego też znalazłem część na magazynie w UK,a i okazuje się,że Pan Koper będzie ją miał w poniedziałek w PL. Oznacza to,że ASO mało się przyłożyło do sumiennej obsługi klienta. Przekaże wiadomość szwagrowi,aby zadzwonił sobie do ASO Koper i zarezerwował część. -- 24 wrz 2010, o 21:25 -- Spr. mam niestety tą od strony pasażera..... :roll: ale według mojej wiedzy ta która Pan potrzebuje jest na mag. w Lodzi :!: :!: i bedzie u mnie w poniedziałek (+-45zl) AK To mnie zastanawia - u wszystkich zawsze problem, u Andrzeja albo od ręki, albo co najwyżej za tydzień-dwa . Przyznam,że i ja kilka razy kupowałem u Pana Andrzeja części i nie było problemu z dostępnością części,a i obsługa klienta według zachodnich standardów.
  13. Rurkę szwagier posztukował. Auto na razie jeździ. Hmmm....To co z tym ASO w Radomiu? Według nich trzeba ściągać z Japonii już drugi tydzień,ja bez problemu znalazłem ją w UK, a teraz okazuje się,że taka rurka jest w Łodzi :roll: . Nie macie wspólnego systemu magazynowania-dostępności części?
  14. Bywaja gorsze powody do wstydu :wink: ......a swoja droga to aso nie mogło pofatygować do sklepu "gumowego" lub naprawiacza chłodnic i cos dobrać (nawet łącząc dwie rożne czy przecinać ) a klienta wezwac jak oryginał przyjdzie :?: W h6 sa trzy rurki nie wiem o ktora chodzi , w dodatku od czerwca 2001 byla jakas zmiana , jedną mam ale bez VIN nie ustale czy to ta....... Tych samochodow sprzedano b. malo w EU wiec nie dziwie sie że tego nie ma w D. ale z brakiem rurki gumowej do 8-letniego auta i wstydem przed "osobą" to lekka przesada .....( H6 my 2002 ja bym nigdy znajomemu nie polecił jako pierwsze Subaru......H4...tak ) Wiec tak, usterka została na szczęście zauważona w garażu.Rurka zdemontowana i zawieziona do ASO. Oczywiście można ulepić rurkę zastępczą i robić jedną "robotę" 2 razu,ale czy tędy droga? Są rzeczywiście trzy rurki Panie Andrzeju: -2 sztuki na górze i jedna na dole chłodnicy Rurka która jest potrzebna to ta po prawej stronie chłodnicy(patrząc od przodu auta)(kolanko skierowane w dół-90stopni i do silnika-90stopni) numer 45162GG jeżeli to pomoże. VIN-JF1BHELEA2G050785 P.S Polecałem SUBARU a nie H6. Po aucie BMW 530i szwagier na pewno byłby zadowolony z 2.5L i 156KM Poza tym wyposażenie H6 i 2.5L troszkę się różni. Tylko Outback był brany pod uwagę. Jeżeli mógłby Pan sprawdzić,czy posiada Pan właśnie tą rurkę był bym wdzięczny. Znalazłem już taką w UK na magazynie i jak jutro zamówię będzie na środę. Ale jak ma Pan na miejscu było by fajniej.
  15. Cytat Pana z ASO: "Mamy wszystkie części w Polsce,ale do aut max 4-letnich na resztę trzeba czekać" Tylko chyba takie auta to się powinny psuć. WSTYD!!!!
  16. Mamy rok 2010 i podobno teraz nie już problemu z dostępnością części zamiennych do SUBARU. Około 1,5 tygodnia temu zdiagnozowano w SUBARU OUTBACK MY"02 H6 nieszczelność w przewodzie który idzie z chłodnicy do bloku silnika(w kształcie litery Z). Telefon do ASO i zamówiona rurka ma być za 2dni,po tym terminie okazuje się,że ASO potrzebuje więcej czasu bo część trzeba "ściągnąć" z Niemiec.Po tygodniu trzeba nadal czekać bo teraz to już ona idzie nie z Niemiec a już z samej Japonii . Efekt 1,5 tygodnia unieruchomionego auta i dalej części brak. Pytanie do dyrekcji jak to możliwe,że w 2010 roku na części do Outbacka trzeba czekać tak długo? Ogromnie mi wstyd przed osobą którą namawiałem od kilku lat na auto marki Subaru,a teraz auto stoi od 1,5 tygodnia z powodu braku części w ASO. Nigdy więcej nie będę polecał SUBARU niestety
  17. Nawet tu gdzie jestem na wyspie otoczonej z każdej strony słona wodą(w odległości 20km) i deszczami częstymi ,samochody nie maja problemów z rdzą :!:
  18. A jak ma wyglądać skoro katujesz go po leśnych drogach. Sam niedawno pisałeś,że auto sprzedajesz, bo przez zaspy nie może przejechać. Dobrze w dupę musiało dostać. A do czego on został stworzony?Nazwa też zoobowiazuje :grin: Używałem go tylko 1 m-c to jak ma wygladać? Tak jak po 100 wiosnach w niemczech Auto nie radziło sobie z moja droga(ok.30cm śniegu)W polsce byłem do 11.01.2010 i dopiero po moim wyjeżdzie sypneło pożądnie śniegiem.Po moim wyjeżdzie to by była dopiero tragedia. A w dupę dostało,owszem przez ok 300m i póżniej to już kołami zaczynało w powietrzu krecić wiec nie wiem ile wiecej metrów go katowałem Wymienią i po pół roku znów będzie to samo. Materiał z którego zrobiony jest wydech , jest kiepskiej jakości. Tam gdzie mróz tam i sól. Sypią prawie na całym świecie. Podsumowując, jakość produkowanych samochodów spada. Na ukraińskim forum pisali,że i lakier już nie ten. Bezołowiowy, akrylowy. Sypią solą na całym świecie? Wyprali Ci mózg :?: Jakby zaadoptowali wydech do polskich warunków to było po problemie,ale po co na gwarancji pomaluja jakimś g.... jakieś 10% aut(te które wróca po kilku kilometrach)reszta wymieni wydech. Jest na co zgonić -SÓL
  19. Moj forek ma 108 300km i wydech wygladał jak nowy jak i całe podwozie,ni grama brudu :!: Po miesiacu w PL jest tak upierdzielony,jak chyba po 100 latach w niemczech. ASO bez dyskusji powinno wymienić taki wydech.Sól sypana na drogi w polsce to czyste zło,wszyscy to wiemy.Ile kosztują polaków naprawy,części też wszyscy wiemy.Tak wiec może pora zastawowić się komu to pasuje(sypanie solą dróg).Kto na tym zarabia? Dlaczego na zachodzie od lat nie sypie się solą dróg,a w polsce nadal.Nie wieże,że niemcy nie sypią solą bo jest za tanio
  20. Polacy zawsze lubią kombinować,a może coś przekombinuje [ Dodano: Sro Lut 24, 2010 1:15 pm ] A może to nie kombinowanie,tylko ostrożność :?: Bo w polsce niestety na każdym kroku musisz uważać,aby Cię w "bambuko"nie zrobili.Co gorsza prawo nigdy Cię nie chroni i wszędzie są jakieś haczyki.
  21. Radio gra troszke lepiej niż orginalne głośniki,ale to też produkcja tanim kosztem.
  22. Tak,ale kosztowna. Musisz sprawdzić który producent radia ma adapter sterowania z kierwnicy do forka i kupić jego radio. Prosta sprawa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...