haubi65 Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 (edytowane) je nie uzywam recznego wiec jest fajnie ze schowano toto jest pod kierownica. Tak BMW 3-ka ma reczny. Levorg jest bardziej sportowo zawieszony od trojki 320 D (ale tam sa rozne modele i do takiej 328 nie podskakuje). Jak sie porownuje Levorga do OBK MY10 to sie wysuwa falsczywe wnioski. Legacy V to ostatnie duzye sportowo prowadzace sie Subaru. Prosze zwrocic uwage w Levorgu jak jest wykonczona podsufitka przy szybie przedniej. Scyzorykiem przycieta jak szmatka w Forku Te auto to tylko z 2 DIT. Zamiana Legacy V na 1,6 DIT to zejscie w dol. Jedyne co bym chcial to te fotele Edytowane 30 Września 2015 przez haubi65 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Ja bym powiedzial ze to duzy UPGRADE pod kazdym wzgledem w stosunku do Legacy V ale to moje zdanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bosman Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 (edytowane) Zasadzam się na Levorga, jeśli 2.0dit się pojawi, ale mam obawy, czy mi sie w Legacy za bardzo tyłek do komfortu nie przyzwyczaił... V gen. Legacy jest klasycznym Subaru - nie wygląda za szczególnie, ale jest nieprawdopodobnie przemyślana i funkcjonalna po dłuższym poznaniu. Plus rekord świata w obszerności wnętrza przy skromnych wymiarach zew. Seryjny Bilstein robi mega robote. Jedyne zastrzeżenie, to brak sportowych foteli w ofercie. Edytowane 30 Września 2015 przez Bosman Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Levorg moim zdaniem ma jedną wadę , totalnie bezsensowny elektryczny ręczny . Naprawdę konia z rzędem temu który wymyślił ten oryginalny patent i powsadzał do wielu marek, nie wiadomo po co.... Niestety muszę się z tym stwierdzeniem zgodzić: nie rozumiem jak ma zapewnić bezpieczeństwo coś co jest dodatkowo zasilane? Zwykły ręczny, działający tylko w wyniku przyłożenia siły - za pomocą ręki - jest chyba bardziej efektywniejszy i pewniejszy w działaniu. Mając doświadczenia z Mercedesa klasy E, gdy padło całe zasilanie elektryczne - taki zbieg okoliczności - przy prędkości 180 km/h na autobahnie - czyli np. zero hamulców bo wspomaganie elektryczne - jedyna rzecz, która zajęła moje zwieracze do czasu zatrzymania się, był hamulec awaryjny (mechaniczny) obsługiwany lewą nogą. Jak zobaczyłem w Levorgu elektryczny ręczny, to już wiedziałem dla kogo jest dedykowany ten samochód i do czego ma służyć: panowie z programów motoryzacyjnych będą piać z zachwytu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Ja się tu zgadzam z @@haubi65, to zupełnie inne auta, skierowane do innego odbiorcy. Legacy jest lepszy dla pasażerów, Levorg dla kierowcy. I dlatego też marudzę o mocniejszy silnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Levorg jest bardziej sportowo zawieszony od trojki 320 D Rozumiem że masz na myśli aktualny model ale... Od której wersji? Luxury, Modern czy Sport? Na zawieszeniu standardowym, sportowym zawieszeniu M czy może zawieszeniu sportowym M adaptacyjnym? Felgi 16, 17, 18 czy 19''? Opony zwykłe czy runflaty? Tak się z ciekawości pytam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WPI Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Levorg moim zdnaniem ma jedną wadę , totalnie bezsensowny elektryczny ręczny . Naprawdę konia z rzędem temu który wymyślił ten oryginalny patent i powsadzał do wielu marek, nie wiadomo po co.... To prawda , swietny patent pod warunkiem ze jeszcze dziala , jaja sie zaczynaja jak mu sie odniechce O ile dobrze pamietam to chyba BMW sie jeszcze jakos trzyma i w modelach 3 i nizej dalej jest zwykla klamka i chwala im za to. Zdaje się, że w STI też się uchowała... Niestety w Levorgu nie ma tego nawet w opcji. Szkoda, bo pewnie znaleźliby się chętni na ten "gadżet" podobnie jak na mocniejszy silnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 (edytowane) Levorg jest bardziej sportowo zawieszony od trojki 320 D Rozumiem że masz na myśli aktualny model ale... Od której wersji? Luxury, Modern czy Sport? Na zawieszeniu standardowym, sportowym zawieszeniu M czy może zawieszeniu sportowym M adaptacyjnym? Felgi 16, 17, 18 czy 19''? Opony zwykłe czy runflaty? Tak się z ciekawości pytam no wlasnie ja jezdzilem zwyklym 320d touring standard i te zawieszenie jest nastawione na komfort no moze z odrobina sportu. Do Levorga sie nie umywa. Ale jasne konfigurator w BMW jest tak dlugi jak portfel gleboki Edytowane 30 Września 2015 przez haubi65 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WPI Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Levorg moim zdaniem ma jedną wadę , totalnie bezsensowny elektryczny ręczny . Naprawdę konia z rzędem temu który wymyślił ten oryginalny patent i powsadzał do wielu marek, nie wiadomo po co.... Niestety muszę się z tym stwierdzeniem zgodzić: nie rozumiem jak ma zapewnić bezpieczeństwo coś co jest dodatkowo zasilane? Zwykły ręczny, działający tylko w wyniku przyłożenia siły - za pomocą ręki - jest chyba bardziej efektywniejszy i pewniejszy w działaniu. Mając doświadczenia z Mercedesa klasy E, gdy padło całe zasilanie elektryczne - taki zbieg okoliczności - przy prędkości 180 km/h na autobahnie - czyli np. zero hamulców bo wspomaganie elektryczne - jedyna rzecz, która zajęła moje zwieracze do czasu zatrzymania się, był hamulec awaryjny (mechaniczny) obsługiwany lewą nogą. Jak zobaczyłem w Levorgu elektryczny ręczny, to już wiedziałem dla kogo jest dedykowany ten samochód i do czego ma służyć: panowie z programów motoryzacyjnych będą piać z zachwytu Przykre doświadczenie. Nie chciałbym takiego zaliczyć. Znamienne, że w motocyklach nadal królują heble mechaniczne, choć wspierane elektroniką antypoślizgową. Umiejętności kierownika nadal decydują o jego być albo nie być. Niestety dla nas panowie z "autoświatów" o wielkim ego, mają duże oddziaływanie opiniotwórcze. To oni wspierają trendy i mody. Wszyscy, którzy idą pod prąd zbierają od nich połajanki, pojazdy ujemne punkty. Nieliczni potrafią być samokrytyczni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 mówicie o zawieszeniu Levorga GT-S ale jest też wersja GT która ma "inne" zawieszenie o ile się nie mylę Mając doświadczenia z Mercedesa klasy E, gdy padło całe zasilanie elektryczne - taki zbieg okoliczności - przy prędkości 180 km/h na autobahnie - czyli np. zero hamulców bo wspomaganie elektryczne - jedyna rzecz, która zajęła moje zwieracze do czasu zatrzymania się, był hamulec awaryjny (mechaniczny) obsługiwany lewą nogą ale sama hydraulika chyba działała ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Levorg jest bardziej sportowo zawieszony od trojki 320 D Rozumiem że masz na myśli aktualny model ale... Od której wersji? Luxury, Modern czy Sport? Na zawieszeniu standardowym, sportowym zawieszeniu M czy może zawieszeniu sportowym M adaptacyjnym? Felgi 16, 17, 18 czy 19''? Opony zwykłe czy runflaty? Tak się z ciekawości pytam no wlasnie ja jezdzilem zwyklym 320d touring standard i te zawieszenie jest nastawione na komfort no moze z odrobina sportu. Do Levorga sie nie umywa. Ale jasne konfigurator w BMW jest tak dlugi jak portfel gleboki No właśnie... bo też jeździłem zwykłą 320d na balonach i szału nie było ale po dodaniu kilku zabawek zrobiło się genialnie. Teraz jestem ciekaw czy to genialnie jest w Levorgu w standardzie bo jeżeli tak to... genialnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 W Levorgu wszystko jest standard tak ale nie kazdemu moze sie takie sztywne zawieszenie podobac. Levorg jest tez troche za glosny od nadkoli. Poczekam na ES za rok beda nowe normy emisyjne to i moze 2 DIT wejdzie wtedy mozna drzwi i nadkola wygluszyc i bedzie dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Niestety dla nas panowie z "autoświatów" o wielkim ego, mają duże oddziaływanie opiniotwórcze. To oni wspierają trendy i mody. Wszyscy, którzy idą pod prąd zbierają od nich połajanki, pojazdy ujemne punkty. Nieliczni potrafią być samokrytyczni. Bo taki hamulec elektryczny ma swoje zalety i wady jak wszystko: - działanie zero-jedynkowe czyli jest szansa, że na parkingu będzie poprawnie zaciągnięty i samochód się nie stoczy - więcej miejsca na tunelu środkowym - można zaimplementować dodatkowe funkcje: hillholder czy zwalnianie po dodaniu gazu (jak w OBK) - przy hamowaniu awaryjnym zdaje się też będzie lepiej dla niewprawnego kierowcy - nie da się "sportowo" używać (a to chyba wada) A że się może popsuć to chyba tak jak każda inna cześć w samochodzie, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Z tego co widzę to najnowszy X1 ,który wszedł do sprzedaży ma już elektryczny ręczny w standardzie,więc z pewnością niebawem wszystkie modele BMW będą już taki posiadały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 hillholder realizowany jest inaczej, przez co działa na wszystkie 4 koła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elmo Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Skrzynie z łopatkami, ręczny na guziczek...quo vadis motoryzacjo ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 mówicie o zawieszeniu Levorga GT-S ale jest też wersja GT która ma "inne" zawieszenie o ile się nie mylę Mając doświadczenia z Mercedesa klasy E, gdy padło całe zasilanie elektryczne - taki zbieg okoliczności - przy prędkości 180 km/h na autobahnie - czyli np. zero hamulców bo wspomaganie elektryczne - jedyna rzecz, która zajęła moje zwieracze do czasu zatrzymania się, był hamulec awaryjny (mechaniczny) obsługiwany lewą nogą ale sama hydraulika chyba działała ? No właśnie nie działała: pompa hamulcowa elektryczna. Skrzynia automatyczna ale sterowanie elektryczne. Zaciągnąłęm ręczny i stanąłem na pedale hamulca - w automacie to bardziej skomplikowany pedał niż tylko hamulec. hillholder realizowany jest inaczej, przez co działa na wszystkie 4 koła I w manualu z typowym ręcznym też jest realizowany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spawalniczy Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 (edytowane) Levorg moim zdaniem ma jedną wadę , totalnie bezsensowny elektryczny ręczny . Naprawdę konia z rzędem temu który wymyślił ten oryginalny patent i powsadzał do wielu marek, nie wiadomo po co.... Niestety muszę się z tym stwierdzeniem zgodzić: nie rozumiem jak ma zapewnić bezpieczeństwo coś co jest dodatkowo zasilane? Zwykły ręczny, działający tylko w wyniku przyłożenia siły - za pomocą ręki - jest chyba bardziej efektywniejszy i pewniejszy w działaniu. Mając doświadczenia z Mercedesa klasy E, gdy padło całe zasilanie elektryczne - taki zbieg okoliczności - przy prędkości 180 km/h na autobahnie - czyli np. zero hamulców bo wspomaganie elektryczne - jedyna rzecz, która zajęła moje zwieracze do czasu zatrzymania się, był hamulec awaryjny (mechaniczny) obsługiwany lewą nogą. Jak zobaczyłem w Levorgu elektryczny ręczny, to już wiedziałem dla kogo jest dedykowany ten samochód i do czego ma służyć: panowie z programów motoryzacyjnych będą piać z zachwytu Jest jeszcze jedna wada elektrycznego ręcznego - przynajmniej w OBK. Jeśli ręczny jest uruchomiony, to nie można ruszyć (nie zwolni się automatycznie) jeśli którekolwiek drzwi są otwarte albo niedokładnie zamknięte. W zeszłym tygodniu doświadczyłem nieciekawej sytuacji. Odebrałem córkę ze szkoły - zainstalowała się na tylnym siedzeniu, zapięła pasy i zamknęła za sobą drzwi. Jak się potem okazało drzwi zamknęły się tylko na pierwszą zapadkę zamka, jednak czujnik w drzwiach tego nie wykrył. Pojechałem i na którymś tam skrzyżowaniu gdzie jest długa zmiana świateł odpaliłem ręczny. Zapala się zielone - wciskam gaz samochód nie jedzie. Konsternacja - sprawdzam czy wybierak skrzyni jest w odpowiedniej pozycji (był). Potem sprawdzam zapięcie pasów - bo jak nie są zapięte, to też ręczny nie zwolni się automatycznie (pasy zapięte właściwie). Próbuję zwolnić go ręcznie - bez efektu. Jeszcze raz szybka ocena sytuacji i dopatrzyłem się, że świeci się kontrolka od prawych tylnych drzwi. Musiałem odpiąć pasy, wyciągnąć się na całą długość i jakoś udało mi się otworzyć i ponownie zatrzasnąć drzwi - potem zapiąć pasy i już byłem gotowy do ruszenia. Nie muszę dodawać, że właśnie zapaliło się czerwone a goście z tyłu dostali białej gorączki. Porażka - szczyt debilizmu w imię źle pojętej troski o bezpieczeństwo. Gdybym musiał nagle uciec przed jakąś niebezpieczną sytuacją drogową - nie ma szans. Muszę się dowiedzieć, czy można tę funkcję jakoś dezaktywować. Edytowane 30 Września 2015 przez spawalniczy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Zapala się zielone - wciskam gaz samochód nie jedzie. Konsternacja - sprawdzam czy wybierak skrzyni jest w odpowiedniej pozycji (był). Potem sprawdzam zapięcie pasów - bo jak nie są zapięte, to też ręczny nie zwolni się automatycznie (pasy zapięte właściwie). Próbuję zwolnić go ręcznie - bez efektu. NIe bez powodu mój syn po naszej przygodzie z (akurat) niezapiętymi pasami przy podjeżdżaniu do okienka Mc Donalda nazwał to "troll hamulec" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Magdziarz Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Grzesiu masz jakiegoś linka albo pdf-a z tymi dodatkami? Już mam wysyłam na PW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 hillholder realizowany jest inaczej, przez co działa na wszystkie 4 koła W OBK jest wersja automatycznego zaciągania ręcznego na wzniesieniu (trzeba ją osobno aktywować). Drugi hillholder działa zdaje się tylko chwilę (w Foresterze MY07 jest to lepiej rozwiązanie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Porażka - szczyt debilizmu w imię źle pojętej troski o bezpieczeństwo. Gdybym musiał nagle uciec przed jakąś niebezpieczną sytuacją drogową - nie ma szans Niestety standard. W BMW to samo, automat przy otwartych drzwiach kierowcy wywala wybierak biegów na P i nigdzie nie pojedziesz. Nie wiem jak w niedomkniętych i pozostałych drzwiach ale sprawdzę. U ciebie sytuacja dziwna, bo pozwolił ruszyć z niedomkniętymi drzwiami a nie pozwolił w już w ruchu ulicznym po "zaciągnięciu" ręcznego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Magdziarz Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Nie, na pocztę. Na PW nie umiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spawalniczy Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 U ciebie sytuacja dziwna, bo pozwolił ruszyć z niedomkniętymi drzwiami a nie pozwolił w już w ruchu ulicznym po "zaciągnięciu" ręcznego. Pewnie typowo mechaniczny "błąd". Czujnik w drzwiach nie wykrył że są niedomknięte. Albo jest źle skalibrowany albo samochód stał trochę przechylony i siła ciężkości dopychała je do uszczelki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WPI Opublikowano 30 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Niestety dla nas panowie z "autoświatów" o wielkim ego, mają duże oddziaływanie opiniotwórcze. To oni wspierają trendy i mody. Wszyscy, którzy idą pod prąd zbierają od nich połajanki, pojazdy ujemne punkty. Nieliczni potrafią być samokrytyczni. Bo taki hamulec elektryczny ma swoje zalety i wady jak wszystko: - działanie zero-jedynkowe czyli jest szansa, że na parkingu będzie poprawnie zaciągnięty i samochód się nie stoczy - więcej miejsca na tunelu środkowym - można zaimplementować dodatkowe funkcje: hillholder czy zwalnianie po dodaniu gazu (jak w OBK) - przy hamowaniu awaryjnym zdaje się też będzie lepiej dla niewprawnego kierowcy - nie da się "sportowo" używać (a to chyba wada) A że się może popsuć to chyba tak jak każda inna cześć w samochodzie, Osobiście mogę uznać jedynie argument trzeci za rozsądny. Pozostałe do mnie kompletnie nie przemawiają. Zwłaszcza, że na egzaminie nadal jest tzw. górka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się