Skocz do zawartości

O motoryzacji ale niekoniecznie o Subaru


WRC fan

Rekomendowane odpowiedzi

42 minuty temu, polak900 napisał:


 chodzi im dokładnie żeby przyzwyczaić wszystkich do zwolnienia w życiu , chodzi ze obecnie wszystko jest za szybko i potrzeba spowolnić społeczeństwo , np ładowanie nie będzie wtedy problemem emoji12.png

 

Zgadzam się ale proponuję zwolnić trochę jeśli idzie o produkcje i wprowadzanie nowych modeli...samochodów, telefonów, zegarków itd. Produkcja coraz to nowych modeli ich projektowanie i testy (choć teraz to my jesteśmy darmowymi testerami) pochłaniają zdecydowanie więcej materiałów i energii i zostawiają zdecydowanie większy ślad carbonowy niż taki 30 letni amerykański V8, o którego się dba i utrzymuje w dobrym stanie, nie jeżdżąc bez sensu 200m po bułki do Żabki. 

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, ewemarkam napisał:

Fotowoltanika zapewni ładowanie i to chyba byłby jedyny powód montować ją aby właśnie ładować pojazd.

No niestety ale to nie zadziała. Produkujesz w dzień, kiedy jesteś w pracy, Ładujesz w nocy, kiedy nie produkujesz. Dopóki obecne zasady rozliczeń prosumenckich są to wyjdziesz na swoje, ale z ekologią to nie będzie miało wiele wspólnego, bo w nocy i tak prąd z węgla 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, polak900 napisał:

koncerny będą chciały całkowicie zmienić podejście do motoryzacji , chodzi im dokładnie żeby przyzwyczaić wszystkich do zwolnienia w życiu , chodzi ze obecnie wszystko jest za szybko i potrzeba spowolnić społeczeństwo ,

no nie wiem czy to koncerny motoryzacyjne będą prekursorami spowolnienia tempa życia. Chyba spowolnienia gospodarczego raczej jak nie mają co sprzedawać.

Dopóki nie zmieni się model agresywnego kapitalizmu nastwionego na zysk nic się nie spowolni.

Ciekawe jak to będzie jak reszta, tak zwanego 3-go świata nie pójdzie za tą elektromobilnością, z różnych przyczyn, ale głównie ekonomicznych. Czy to nie My będziemy w przyszłości używane samochody spalinowe z Afryki i China sprowadzać, bo w Europie nie będzie można nowego śmierdziucha zarejestrować, a elektryka nie da się normalnie użytkować? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety ale to nie zadziała. Produkujesz w dzień, kiedy jesteś w pracy, Ładujesz w nocy, kiedy nie produkujesz. Dopóki obecne zasady rozliczeń prosumenckich są to wyjdziesz na swoje, ale z ekologią to nie będzie miało wiele wspólnego, bo w nocy i tak prąd z węgla 
Niby nie, ale energię można magazynować, wiem że trzeba mieć gdzie i w czym i jest to drogie. Ale do tego czasu może akumulatory potanieją.
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wyczytałem ze Ford opatentował kabel do ładowania który przekaże bezpiecznie więcej energii za jednym razem do auta , daje to to że ładowanie elektryka będzie trwało poniżej 5 minut , jeżeli to prawda i to zadziała i będzie wprowadzone to znaczy ze zwykle auta szybciej przejdą do historii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, polak900 napisał:

jeżeli to prawda i to zadziała i będzie wprowadzone to znaczy ze zwykle auta szybciej przejdą do historii

Spokojnie, jeszcze musisz mieć infrastrukturę która wykorzysta ten kabel. Przykład telefonu - co z tego, że możesz naładować jakiś model w niewiele ponad 30 minut, skoro żeby tak się stało, to musisz mieć odpowiednią ładowarkę i kabel. Poza tym, to Ford. Powstaje jeszcze kabel w standardzie PSA, VW i np. Fiata... Wiesz do czego dążę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, FanSub napisał:

Prędzej podrożeją! 

 

Ja to raczej czekam aż nastapi skok technologiczny bo jak na razie to mamy jedynie ewolucję w tej dziedzinie, zmieniają się tylko materiały na bardziej wydajne ale technologia i zasada działania wciąż podobna. Takim skokiem było wprowadzenie baterii litowo jonowych, teraz potrzebujemy czegoś lepszego bo składowanie energii to jedno z wąskich gardeł. Drugim (choć w kwestii wagi to raczej pierwszym) jest tania energia ze źródeł odtwarzalnych przy minimalizacji odpadów. Tutaj szansą jest fuzja i ja trzymam kciuki za budowany we Francji reaktor ITER Tokamak. Jak już to osiągniemy to będzie można na serio myśleć o bezprzewodowym przesyłaniu energii co w dużym stopniu uniezależni nas od jakichkolwiek sposobów jej magazynowania.

Wtedy pojazdy na prąd zaczną mieć sens...a teraz to taka hipokrytyczna ekstrawagancja, jedyny pozytywny efekt to rzeczywiście mniejsze zagęszczenie CO2 w dużych skupiskach ludzkich. Łatwiej jest filtrować i kontrolować syf jaki wydobywa się z kominów elektrowni (którą można otoczyć lasem z gatunkami roślin dobrze przetwarzającymi CO2 i ewentualnie cały pozostały syf) niż setki tysięcy kominów zapodających to samo ale w dużym rozproszeniu.

Generalnie to chyba większym problemem - jeśli idzie o zanieczyszczenie - jest nie brak zdolności do "przerobienia" przez naturę tych brudów ale ich koncentracja. Jakby to powiedzieć, filtry mamy ale te które są w miejscu powstawania są za małe jak na natężenie, z którym muszą sobie poradzić a cała reszta jest za daleko od miejsca "bałaganu"...a to czego nie przefiltrujemy idzie w górę.

To taka moja własna hipoteza (a może raczej teoria). Dosyć optymistyczna bo wciąż wierzę, że zanieczyszczenia w stosunku do możliwości ich oczyszczenia są w równowadze a problemem jest ich kumulacja ...pewnie da się to jakoś policzyć. Pamiętajmy do tego, że za produkcję tlenu na ziemi i wytworzenie się dogodnej do życia atmosfery odpowiedzialne były żyjące w oceanach okrzemki a nie rośliny...a te okrzemki wciąż tam są i wciąż potrafią to robić i one to robią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.11.2021 o 09:29, chojny napisał:

Niemcy przestawią się na elektryki. Mercedes, Audi mają się w tej kwestii bardzo dobrze, prezes VW marzy o ubiciu wszystkich spalinówek jak najszybciej, króla wsi Passata sedana już skasowali w tym miesiącu.

Okazuje się, że i kombiwar idzie do lamusa. Piekło zamarzło. 

https://www.autocentrum.pl/newsy/koniec-produkcji-passata-juz-w-2022-r-zastapi-go-elektryczny-model/

 

image.png

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.11.2021 o 14:44, Neutrino33 napisał:

Pamiętajmy do tego, że za produkcję tlenu na ziemi i wytworzenie się dogodnej do życia atmosfery odpowiedzialne były żyjące w oceanach okrzemki a nie rośliny...a te okrzemki wciąż tam są i wciąż potrafią to robić i one to robią.

25 procent jedynie. A czy do produkcji tlenu nie jest czasem potrzebny CO2;)? Czytałem, że w jednej  z amerykańskich analiz zauważa się ryzyko deficytu tlenu z uwagi na ograniczenie emicji CO2. No ale to w końcu forum Subaru i nie będę zamęczał tematem obocznym. 

Edytowane przez FanSub
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, FanSub napisał:

25 procent jedynie. A czy do produkcji tlenu nie jest czasem potrzebny CO2;)? Czytałem, że w jednej  z amerykańskich analiz zauważa się ryzyko deficytu tlenu z uwagi na ograniczenie emicji CO2. No ale to w końcu forum Subaru i nie będę zamęczał tematem obocznym. 

Masz rację :thumbup:. Właśnie z CO2 mamy tlen i atmosferę na ziemi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.11.2021 o 14:44, Neutrino33 napisał:

Generalnie to chyba większym problemem - jeśli idzie o zanieczyszczenie - jest nie brak zdolności do "przerobienia" przez naturę tych brudów ale ich koncentracja.

Dwie kwestie tu należy poruszyć, pierwsza to, że problem ze smogiem, to nie jest problem globalnego ocieplenia, a drugi, że globalne ocieplenie jest zjawiskiem spowodowanym przez nas. Problemem jest spalanie paliw kopalnych, które powoduje dodatnie sprzężenie zwrotne w klimacie. Gdybyśmy zaczęli zużywać paliwa syntetyczne, to problem globalnego ocieplenia spowolni, natomiast nie spowoduje to rozwiązania problemu ze smogiem. Generalnie problem ze smogiem to problem z tym jak spalamy, a problem globalnego ocieplenia to problem z tym co spalamy.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, st981777 napisał:

globalne ocieplenie jest zjawiskiem spowodowanym przez nas.

Tak próbuje nam się to wmawiać. To niby kto spowodował ocieplenie we wczesnym i środkowym średniowieczu? Za pierwszych Piastów (wg naukowców) w Polsce było o wiele cieplej, niż obecnie. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, FanSub napisał:

Tak próbuje nam się to wmawiać.

Od czasu rewolucji przemysłowej średnia temp. globu rośnie, rośnie nawet wtedy kiedy zdarzają się lokalne anomalie ujemne (świetnym przykładem jest tegoroczne lato). Zostało to potwierdzone naukowo i uznane na fakt, więc nie ma tu miejsca na polemikę.

 

Natomiast teorie spiskowe, to raczej nie w tym wątku.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.11.2021 o 17:04, pumex1 napisał:

Okazuje się, że i kombiwar idzie do lamusa. Piekło zamarzło. 

https://www.autocentrum.pl/newsy/koniec-produkcji-passata-juz-w-2022-r-zastapi-go-elektryczny-model/

 

image.png

 

Ta informacja jest niepełna i ma głupi nagłówek. To koniec passata w tej fabryce, tak może być.  Jednak wg wcześniej podawanych informacji passat my2023 bedzie bliźniakiem superba i bedą produkowane w jednej fabryce na Słowacji w wersji kombii i liftback. Tak więc model bedzie dalej istniał tyle że plant się zmieni.

 

 

 

 

Edytowane przez dirkdiggler
na Słowacji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, dirkdiggler napisał:

 

Ta informacja jest niepełna i ma głupi nagłówek. To koniec passata w tej fabryce, tak może być.  Jednak wg wcześniej podawanych informacji passat my2023 bedzie bliźniakiem superba i bedą produkowane w jednej fabryce w czechach w wersji kombii i liftback. Tak więc model bedzie dalej istniał tyle że plant się zmieni.

 

 

 

 

 

 

Passat produkowany przez Skodę... no to są jaja. :coffee:

 

Czyli z limuzynami pozostanie na polu walki tylko wielka trójka? Szkoda, bo to tak ładny typ nadwozia i jednocześnie najcichszy na trasie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, chojny napisał:

 

 

Passat produkowany przez Skodę... no to są jaja. :coffee:

 

 

https://www.motor1.com/news/509924/2023-volkswagen-passat-specs-details/

 

 

"...Although not mentioned in the report, VW has already confirmed the new Passat will come in 2023 from the plant in Bratislava, Slovakia rather than the Emden factory in Germany where the current-gen model is produced. It will be built alongside the next Superb, and by (supposedly) axing the Passat sedan, there will be less competition between the two."

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Turbo napisał:

Super kolor. 
ja niedawno natknąłem się na taką:

 

 

Od mniej więcej roku, furorę robią kolory typu "emalia", mocno popularny szary znany ze "sportowej" palety VAG ale też inni producenci się pokusili o ciekawe "emalie" i to nie takie wsiowo-satynowe jak Mercedes ale właśnie żywe i wesołe, gdzie auta wyglądają jak resoraki. Chociaż w przypadku tej supry to chyba oklejenie, bo na stronie Toyoty taki kolor nie występuje, chyba że źle patrzę. 

 

Naprawdę powiew świeżości po latach rządów białego, srebrnego i czarnego. :thumbup:   

 

 

Land Rover też ostro zaszalał ze swoimi mydelniczkami, choć nie wiem czy to tylko nie targowo. 

 

 

257924241_4937872592911032_6409200565821270370_n.jpg

259132529_4937872269577731_6694911905814439388_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...