Budujemy domek - kompedium wiedzy plus wskazówki :)

[Blixten]

Godzinę temu, gourmet napisał(a):

Zabarwić wodę na różne kolory i podlewać osobnymi kolorami wszystkie podejrzane miejsca

do odpływu jeszcze dałbym radę zabarwić widę, ale jak to zrobić w zasilających CW / ZW ? 

[Efti]

Zrób próbę ciśnieniową.

[Blixten]

15 minut temu, Efti napisał(a):

Zrób próbę ciśnieniową.

Masz na myśli rury zasilające czy odpływy - bo jak sprawdzić te ostatnie ? 

Edytowane 11 Listopada 2022 przez Blixten

[Aga]

@Blixten, jeżeli nie używasz tam wody to stan liczników nie powinien się zmienić. No chyba, że to po kropelce się gdzieś sączy

Zawołaj hydraulika niech Ci zrobi próby ciśnieniowe. Najprościej zadzwonić na numer awaryjny wspólnoty mieszkaniowej.

 

Mnie kiedyś sąsiadka obarczała winą za zalewanie mieszkania obok. Okazało się, że przeciek był u niej, ale ona nie miała ubezpieczenia i chciała sobie z mojego skorzystać 

[eurojanek]

Zajrzałem do brata jak mu tam wykańczanie domku idzie: ma w kuchni specjalną szafę tylko na alkohol. Takich ludzi to ja szanuję

[Blixten]

1 godzinę temu, Aga napisał(a):

@Blixten, jeżeli nie używasz tam wody to stan liczników nie powinien się zmienić. No chyba, że to po kropelce się gdzieś sączy

Super pomysł  zaczniemy od tego. 

 

1 godzinę temu, Aga napisał(a):

Zawołaj hydraulika niech Ci zrobi próby ciśnieniowe. Najprościej zadzwonić na numer awaryjny wspólnoty mieszkaniowej.

"Pan Andrzejek" na zlecenie Adminstratora już u mnie był bez sprzętu. Stwierdził, że u mnie jest sucho, ale najprawdopodobniej i tak to moja wina 

 

1 godzinę temu, Aga napisał(a):

Mnie kiedyś sąsiadka obarczała winą za zalewanie mieszkania obok. Okazało się, że przeciek był u niej, ale ona nie miała ubezpieczenia i chciała sobie z mojego skorzystać 

 

Sobie ufam tylko czasami, a najemcy jeszcze rzadziej, więc mieszkanie jest ubezpieczone od takich przygód - zgłosiłem wczoraj to pezetu i czekam na telefon od "opiekuna" żeby ustalić co dalej - czy przyślą fachową ekipę, czy mam dać numer polisy sąsiadom, itd. ... 

 

[Guliwer]

W dniu 10.11.2022 o 12:25, Guliwer napisał(a):

Na garażu mam przelew awaryjny, na domu wewnętrzne rynny odprowadzające wodę, poza tym dach schodzi na teren i tam nadmiar może się wylewać tzn. mogę z poziomu gruntu wejść na dach.

Efekt finalny po 6 latach:

[radekk]

ktoś przerabiał już te deklaracje o zamrożeniu stawek prądu na 2023? zastanawiam się jakie wartości tam wpisywać dla mieszkań wynajmowanych (umowa na prąd na firmę) z zasady mieszczą się w limicie rocznym 2000 kWh/rok, i nie wiem czy wielkość zużycia wpisać do tej wielkości, czy z jakimś marginesem np 2500 kWh jakby ktoś miał w danym roku wyższe, a czy właśnie deklarując wyższe nie narażę się od razu na zakwalifikowanie do jakiejś droższej grupy taryfowej nawet jak nie przekroczą 2000.

I rozumiem że dotyczy to tylko umów na działalność gospodarczą i to co mam na osobę prywatną nie muszę zgłaszać.

[markos007]

w okapie mam ciąg wsteczny i skrapla mi się woda na zewnątrz rury która prowadzi z okapu w ścianę. Czy montaż klapy zwrotnej załatwi temat?

[BiP]

18 minut temu, markos007 napisał(a):

w okapie mam ciąg wsteczny i skrapla mi się woda na zewnątrz rury która prowadzi z okapu w ścianę. Czy montaż klapy zwrotnej załatwi temat?

Kominek w pomieszczeniu?

[aflinta]

1 godzinę temu, markos007 napisał(a):

w okapie mam ciąg wsteczny i skrapla mi się woda na zewnątrz rury która prowadzi z okapu w ścianę. Czy montaż klapy zwrotnej załatwi temat?

Okap kuchenny? To zdecydowanie warto taką klapę zamontować.

Godzinę temu, BiP napisał(a):

Kominek w pomieszczeniu?

Niekoniecznie, wystarczy kratka wentylacyjna by zrobić ciąg - u mnie okap ma wylot zewnętrzny na innej wysokości niż kratka wentylacyjna poprzez komin. 

[markos007]

10 minut temu, aflinta napisał(a):

1 godzinę temu, BiP napisał(a):

Kominek w pomieszczeniu?

Niekoniecznie, wystarczy kratka wentylacyjna by zrobić ciąg - u mnie okap ma wylot zewnętrzny na innej wysokości niż kratka wentylacyjna poprzez komin. 

u mnie jest wylot na ten samej wysokości (nad dachem) ale okap i wentylacja jest w innym kanale

[GeFo555]

W dniu 22.11.2022 o 14:04, radekk napisał(a):

ktoś przerabiał już te deklaracje o zamrożeniu stawek prądu na 2023? zastanawiam się jakie wartości tam wpisywać dla mieszkań wynajmowanych (umowa na prąd na firmę) z zasady mieszczą się w limicie rocznym 2000 kWh/rok, i nie wiem czy wielkość zużycia wpisać do tej wielkości, czy z jakimś marginesem np 2500 kWh jakby ktoś miał w danym roku wyższe, a czy właśnie deklarując wyższe nie narażę się od razu na zakwalifikowanie do jakiejś droższej grupy taryfowej nawet jak nie przekroczą 2000.

I rozumiem że dotyczy to tylko umów na działalność gospodarczą i to co mam na osobę prywatną nie muszę zgłaszać.

z tego co się orientowałem to powinno się wpisać orientacyjną wartość zużycia z umowy, jeśli chodzi o ostatnie tabelki procentowe to odpowiednio 90% i 10%

 

Pzdr

[eurojanek]

A teraz moi mili akcja hydrozagadka.

U mojej mamy w starym domku gierkowskim ciągle były problemy z grzejnikami a to niektóre grzeją, innym razem te co grzały to nie grzeją, zato te inne nagle zaczęły i tak w kółko. Generalnie nigdy nie było tak, żeby wszystkie zgodnie grzały. Wszyscy oczywiście radzą z automatu żeby przy odpowietrznikach majdrować. 

Ja pomyślałem, bo lubię czasem sobie pomyśleć i wydumałem, że skoro z 50 lat w układzie woda chodzi, to niezłe złogi kamienia w rurach już muszą być. Zakupiłem opryskiwacz ogrodowy o taki: 

 

 

Do tego 2 kg 1 jakości kwasku cytrynowego ze znanego portalu z Chińskiej Republiki Ludowej, wtłoczyłem to do pieca używając przerobionego węża ze starej pralki i włala. Zaczęło bulgotać w całej chacie, potem pieśń swojego ludu zagrały zarośnięte odpowietrzniki i nastała ciepłość w całym domu

Także polecam tę metodę.

Trzeba będzie oczywiście za jakiś tydzień urobek spuścić i nową wodą zalać.

[aflinta]

1 godzinę temu, eurojanek napisał(a):

że skoro z 50 lat w układzie woda chodzi, to niezłe złogi kamienia w rurach już muszą być.

Rozumiem, że woda w instalacji była regularnie spuszczana/uzupełniana w niemałych ilościach? Bo skąd inaczej zastrzyk świeżych minerałów?

[eurojanek]

13 godzin temu, aflinta napisał(a):

Rozumiem, że woda w instalacji była regularnie spuszczana/uzupełniana w niemałych ilościach? Bo skąd inaczej zastrzyk świeżych minerałów?

Zgadza się, raz na rok uzupełniany poziom wody. A woda z wodociągu zawierająca + tlen + gołe żelazo w rurze = wodorotlenek żelaza. Szlamowata substancja rozpuszczalna już w najsłabszych kwasach karboksylowych jak octowy czy cytrynowy. Powstaje cytrynian żelaza, który to spuszczamy i możemy np. użyć do zwalczania mchu w trawniku  A kwas organiczny jest na tyle słaby, że żelaza nie uszkodzi, ale już wodorotlenki rozpuści a juści.

Edytowane 30 Listopada 2022 przez eurojanek

[markos007]

niestety ale w okolicy bardzo wzmogły na sile włamania i kradzieże (trend pewnie będzie się pogłębiał). W co iść, system alarmowy czy monitoring?

Bardziej skłaniam się ku alarmowi bo już nie jeden dom okradli z monitoringiem, który w moim odczuciu nic za bardzo nie da jak złodziej będzie zamaskowany

[Panbenonium]

Kaukaz.

[skwaro]

37 minut temu, markos007 napisał(a):

niestety ale w okolicy bardzo wzmogły na sile włamania i kradzieże (trend pewnie będzie się pogłębiał). W co iść, system alarmowy czy monitoring?

Bardziej skłaniam się ku alarmowi bo już nie jeden dom okradli z monitoringiem, który w moim odczuciu nic za bardzo nie da jak złodziej będzie zamaskowany

W necie jest mnóstwo filmów z włamań z poszukiwanym sprawcą. Zazwyczaj nie do namierzenia. Ja poszedłem w system alarmowy, ale nic lepiej nie działa niż czujny sąsiad, co mi już raz tyłek uratowało. I pod żadnym pozorem nie bierz alarmu od firmy ochroniarskiej, gdzie mają co pół roku nowych serwisantów/monterów i każdy wie jak ten alarm obejść. Mi zakładał mój elektryk i tylko on wie co i jak. 

[chudy_b]

Mój sąsiad ma działający system alarmowy, ale pierwsze co powiesił, to sygnalizator od alarmu z migającymi diodami. Wieśniacki  strasznie, ale każdy od razu widzi że jakaś elektronika tam jest.

[stefanekmac]

Dokładnie tak mam jak pisze chudy. Nawet daleko od domu stoją  przyczepy pod dachem i spokój.  

[BiP]

Plan-projekt zadaszyć taras. Szerokość 3-3,50m. Pułapu cenowego nie ma, jest za to zdrowy rozsądek. Szarpnąłbym się i na ogród zimowy, tylko wcale nie wiem czy go potrzebuję.

Opcja 1 - rozebrać podbitkę, przedłuzyć krokwie i połać dachu, pokrycie dachówką. Drogo i pracochłonnie, ale dokładam w drugim etapie oszklenie ścian i mam zimowy. 

opcja 2 - dach pulpitowy. Szybko i tanio. Jest coś godnego polecenia na pokrycie? W tym układzie raczej przezroczyste lub półprzepuszczalne czyli szkło albo poliwęglan. Ile aktualny poliwęglan wytrzyma? Miałem z tym pokryciem epizod w późnych latach 90tych i było dramatycznie słabo. Jak robiłem wiatę na auto, producent ogrodów zimowych, przystanków, daszków etc dał mi do zrozumienia, że poliwęglan to badziew. Stanęło na dwuspadowej dachówce.

opcja 3 - markiza szmaciana z racji rozmiaru z elektryką. Tanio i szybko, ale wolałbym coś zbudować bo lubię. Małżonka na nie, bo gdzieś tam komuś markizę urwało... U mnie kawałek tarasu do zadaszenia to wystawa NW, wieje do 120km/h więc niezwiniętą mogłoby zabrać.

opcja 4 - jedź za niewydane środki na urlop. I tak nie będziesz siedział w deszczu na fotelu, a jak musisz w taką pogodę zjeść na zewnątrz to w odległości 860cm jest wiata z kominkiem i stołem. Po co mi kolejne zadaszone miejsce do siedzenia?

 

Co macie, z czego jesteście zadowoleni? Równie cenne odpowiedzi: "zrobiłem a i tak nie używam" / "zrobiłbym inaczej".

 

[aflinta]

7 godzin temu, BiP napisał(a):

poliwęglan to badziew

Szczególnie ten komorowy, zarastający wewnątrz brudem i glonami.

 

[_ONE_]

W kwestii ew. przezroczystego dachu trzeba mieć świadomość, że takie akwarium dosyć szybko się nagrzewa. Jeśli to Ci pasuje, to ok. Wystarczy chwila słonka i w środku jest szklarnia, o ile będą ściany. Można wtedy zrobić spuszczane osłony od środka, ale nie pozbędziemy się ciepła, które już wpadło i dodatkowo podnosimy koszty. Jeśli poliwęglan komorowy, to powinien być zamknięty ramami. Na szybko można zadaszyć choćby płytą onduline (na klika lat wystarczy), ale nie wiem jak u Ciebie z estetyką. Opcja 1 wydaje się najporządniejsza.

[Panbenonium]

Poliwęglan będzie brudny wiecznie, a jak będziesz go jeszcze do tego czyścił, to Ci zmatowieje.

Edytowane 6 Grudnia 2022 przez Panbenonium