Skocz do zawartości

Budujemy domek - kompedium wiedzy plus wskazówki :)


PLayer

Rekomendowane odpowiedzi

24 minuty temu, raph napisał:

Cześć,

 

Chciałbym znać zgrubny szacunek kosztów fundamentów (materiałów i robocizny) dla takiego domku: https://www.extradom.pl/projekt-domu-laura-WRP1520 (woj. wielkopolskie). Czy ktoś tutaj obecnych z branży budowlane może się wypowiedzieć? :)

 

 

Nie mając dokładnego rzutu fundamentów to troche takie wróżeniez fusów. Ale mysle ze kwota 50 kzł powinna wystarczyć.  

Ja u siebie (woj. lubelskie) płaciłem 600 zł za wykop. Potem stal zbrojeniowa 3100 zł brutto/ tona i beton prawie 310 zł brutto/m3. Do tego dochodzi materiał do szalowania który miałem akurat swój. Ławy 40 cm to wyszło 27m3 betonu. Dom z garażem 186m2. Kolejne 80 cm będziemy budować z bloczka betonowego 3,10 zł sztuka / brutto x ok 2000 szt. Potem zrobic wysypkę i wylać chudziak. Murarz za fundament bierze 11 kzł. Do tego jeszcze materiały do izolacji fundamentu i koszty rosną. 

Twój domek jest mniejszy wiec koszty powinny byc niższe. 

Niestety koszt projektu, adaptacji i wrysowania na działce bedzie bardzo podobny. 

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Teddy26 napisał:

 

Nie mając dokładnego rzutu fundamentów to troche takie wróżeniez fusów. Ale mysle ze kwota 50 kzł powinna wystarczyć.  

Ja u siebie (woj. lubelskie) płaciłem 600 zł za wykop. Potem stal zbrojeniowa 3100 zł brutto/ tona i beton prawie 310 zł brutto/m3. Do tego dochodzi materiał do szalowania który miałem akurat swój. Ławy 40 cm to wyszło 27m3 betonu. Dom z garażem 186m2. Kolejne 80 cm będziemy budować z bloczka betonowego 3,10 zł sztuka / brutto x ok 2000 szt. Potem zrobic wysypkę i wylać chudziak. Murarz za fundament bierze 11 kzł. Do tego jeszcze materiały do izolacji fundamentu i koszty rosną. 

Twój domek jest mniejszy wiec koszty powinny byc niższe. 

Niestety koszt projektu, adaptacji i wrysowania na działce bedzie bardzo podobny. 

 

Domyślam się, że danych mało - ale zbieram informację przed zakupem projektu, jak tylko mogę. Dzięki. :)

 

Tak przy okazji- jaki masz projekt?

Edytowane przez raph
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, raph napisał:

Tak przy okazji- jaki masz projekt?

 

Dom w mekintoszach 3 posłużył jako baza a został powiększony i naniesione były małe zmiany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budował ktoś dom w strefie NATURA2000?

Kupiłem działkę pod budowę domu. Potem okazało się, że jest okazja kupić drugą działkę na skarpie. Miejsce jest piękne z panoramą na rzekę. Zastanawiam się czy zmienić lokalizację pod dom. Działka jest o wymiarach sporych, ale przylega do dużej rzeki. Nie wiem co mi wolno a czego nie mogę zrobić i na jakie trudności można napotkać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo w obszarze NATURA 2000 nic Ci nie wolno poza cieszeniem się kontaktem z naturą ;)

Póki co słyszałem chyba o 1 przypadku w kraju gdzie udało się coś postawić na terenie objętym tą formą ochrony - chodzi o stadion narciarstwa biegowego w Jakuszycach. Z domem prywatnym może być bardzo ciężko.

Ilość i koszt dodatkowych opracowań, które musimy jako biuro przygotować gdy tylko zaczynamy oddziaływać na obszar NATURA 2000 potrafi zwalić z nóg. Nie wspominając o czasie związanym z oczekiwaniem na wymagane uzgodnienia czy decyzje.

Jeżeli postanowisz zgłębić temat podziel się proszę doświadczeniami :D

Trzymam kciuki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie 20% kraju leży w naturze, pewnie z 10% populacji w niej mieszka.

Sprawdż odległość od brzegu, bo może nie wolno tam budować.

Dochodzi praktycznie jeden papier. Ocena wpływu planowanej inwestycji na środowisko. Plus taki, że w sąsiedztwie nigdy nie będziesz miał lakierni, fabryki, czy uciążliwych usług.

I sprawdź jeszcze warunki glebowe. Skarpa może być zdradliwa, wymagać może palowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, BiP napisał:

Prawie 20% kraju leży w naturze, pewnie z 10% populacji w niej mieszka.

Sprawdż odległość od brzegu, bo może nie wolno tam budować.

Dochodzi praktycznie jeden papier. Ocena wpływu planowanej inwestycji na środowisko. Plus taki, że w sąsiedztwie nigdy nie będziesz miał lakierni, fabryki, czy uciążliwych usług.

I sprawdź jeszcze warunki glebowe. Skarpa może być zdradliwa, wymagać może palowania.

Działka jest w wymiarach 40/80m. Na końcu działki jest dodatkowy spadek gryntu o metr i zaczyna się teren zalewowy. Ciekawe, bo 2/3 dziaki jest niby budowlana a 1/3 wygląda na rolniczą. Mam uchwałę Rady Gminy. Ciekawe, bo po obu stronach działki są budynki gospodarcze i domy mieszkalne. Kiedyś to był teren rolniczy i chyba nadal jest. Działka w pełni uzbrojona, więc nie chcę odpuścić, bo nawet kanalizacja ma być w przyszłym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Mam Ci ja działkę budowlaną na której nie ma prądu (nie ma przyłącza). 

 

Planują w październiku stan "0", potem przerwa w budowie na dozbieranie kasy. Chciałbym uniknąć sytuacji, że, gdy będzie ten przestój, będę płacił za prąd.

 

Czy taki scenariusz jest możliwy:

 

1. Składam wniosek do ENEI.

2. ENEA podpina mi tymczasowe łącze.

3. Zawieram umowę ze sprzedawcą prądu (ENEA to dystrybutor - oni tylko załatwiają infrastrukturę - z tego co zrozumiałem) na prąd budowlany.

4. Robię stan "0" i w jakiś sposób zawieszam/rozwiązuję umowę ze sprzedawcą prądu.

5. Jak chcę wznowić prace budowlane - ponownie zawieram umowę ze sprzedawcą prądu.

 

?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, raph napisał:

Cześć,

 

Mam Ci ja działkę budowlaną na której nie ma prądu (nie ma przyłącza). 

 

Planują w październiku stan "0", potem przerwa w budowie na dozbieranie kasy. Chciałbym uniknąć sytuacji, że, gdy będzie ten przestój, będę płacił za prąd.

 

Czy taki scenariusz jest możliwy:

 

1. Składam wniosek do ENEI.

2. ENEA podpina mi tymczasowe łącze.

3. Zawieram umowę ze sprzedawcą prądu (ENEA to dystrybutor - oni tylko załatwiają infrastrukturę - z tego co zrozumiałem) na prąd budowlany.

4. Robię stan "0" i w jakiś sposób zawieszam/rozwiązuję umowę ze sprzedawcą prądu.

5. Jak chcę wznowić prace budowlane - ponownie zawieram umowę ze sprzedawcą prądu.

 

?

 

 

Przenośny generator prądu nie będzie prostszym rozwiązaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, raph napisał:

Cześć,

 

Mam Ci ja działkę budowlaną na której nie ma prądu (nie ma przyłącza). 

 

Planują w październiku stan "0", potem przerwa w budowie na dozbieranie kasy. Chciałbym uniknąć sytuacji, że, gdy będzie ten przestój, będę płacił za prąd.

 

Czy taki scenariusz jest możliwy:

 

1. Składam wniosek do ENEI.

2. ENEA podpina mi tymczasowe łącze.

3. Zawieram umowę ze sprzedawcą prądu (ENEA to dystrybutor - oni tylko załatwiają infrastrukturę - z tego co zrozumiałem) na prąd budowlany.

4. Robię stan "0" i w jakiś sposób zawieszam/rozwiązuję umowę ze sprzedawcą prądu.

5. Jak chcę wznowić prace budowlane - ponownie zawieram umowę ze sprzedawcą prądu.

 

?

 

 

 

Nie wiem jak jest w enei ale w enerdze jak masz przerwę to  mozesz wnioskować o zmiane  bezpiecznika na mniejszy i płacisz mniejsza opłatę. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, aflinta napisał:

Przenośny generator prądu nie będzie prostszym rozwiązaniem?

Niestety różnie bywa z tymi generatorami i traktują to jako ostateczność, poza tym do takiej np. windy dla murarzy - to już się bez prądu z sieci nie obędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, raph napisał:

poza tym do takiej np. windy dla murarzy - to już się bez prądu z sieci nie obędzie.

Nie wiem w jakich warunkach i jakiej wielkości dom budujesz.... ale na budowach dookoła mnie cegły na piętro wstawiała bezpośrednio ciężarówka, która je przywiozła (miała SDS jak większość tego typu samochodów). Dekarze używali sprzętów spalinowych albo akumulatorowych, do prac instalacyjnych wystarczała zwykła jedna faza pociągnięta skądkolwiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stan zerowy to chyba fundament i podłoga na gruncie. Albo z piwnicą.

Wg mnie zawieranie umowy w październiku, żeby przerwać budowę choćby do wiosny bez sensu. Tego prądu będzie potrzeba najwyżej do mieszadła do kleju do bloczków, zbrojenie robi się na miarę, ławy i podłoga przyjeżdża gruszką. Wystarczy I faza od sąsiada, albo mały agregat.

A jeśli się upierasz, to zacząłbym od wycieczki do energetyków, czy w ogóle zdążą do października z projektem przesyłu i budową przyłącza. U mnie było 9 miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro idę podpisywac umowę o wykonanie kuchni , i mam do wyboru Fornir czy płyta z okleiną , różnica 3 tys. na całej kuchni więc żadna , co wybrać ? Fornir mi zaleca projektantka , wykonawca kuchni płytę i bądź tu mądry ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.01.2019 o 19:29, aflinta napisał:

(miała SDS jak większość tego typu samochodów).

Raczej HDS

SDS to w elektronarzędziach

Ale faktycznie na kilkunastu budowach u mnie na wsi druga dostawa cegieł czy pustaków jest już wyładowywana na piętro (pierwszą wyładowują na wylany parter)

35 minut temu, carfit napisał:

Jutro idę podpisywac umowę o wykonanie kuchni , i mam do wyboru Fornir czy płyta z okleiną , różnica 3 tys. na całej kuchni więc żadna , co wybrać ? Fornir mi zaleca projektantka , wykonawca kuchni płytę i bądź tu mądry ......

Fornir jest wytrzymalszy na uszkodzenia mechaniczne - rysy itd

Jednak jest czuły na chemie do czyszczenia i na wodę nie wspominając o oliwie czy ciepłych przedmiotach. jednak odpowiednio traktowany jest w stanie wytrzymać długie lata. 

 

Zastanów się za ile lat Twoja małżonka będzie chciała wymienić kuchnię bo jeśli będzie to 5 -7 lat to nie warto dopłacać moim zdaniem ;)

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, niebieskiultras napisał:

Zastanów się za ile lat Twoja małżonka będzie chciała wymienić kuchnię bo jeśli będzie to 5 -7 lat to nie warto dopłacać moim zdaniem ;)

 

Hmm może Cie zdziwię ale królem kuchni w domu , jestem Ja ! :) Nie zamierzam raczej zmieniać kuchni , za to bardzo lubię w niej siedzieć , więc musi być naprawdę dobra . Czyli raczej projektantka miała rację , dzięki :), ale od czasu do czasu muszę ją sprawdzić , bo bym poszedł z torbami :biglol:

 

Edytowane przez carfit
  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, carfit napisał:

Hmm może Cie zdziwię ale królem kuchni w domu , jestem Ja ! :) Nie zamierzam raczej zmieniać kuchni , za to bardzo lubię w niej siedzieć , więc musi być naprawdę dobra .

 

 


 Mam podobnie ;) w kuchni ja rządzę natomiast Żona dba o porządek w całym domu. W sumie to ją podziwiam że potrafi codziennie, dosłownie codziennie sprzątać cały dom. Ja tego nie cierpię robić choć lubię porządek.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki , pociągne temat dalej bo mnie coś nie pokoi . Wykonawca kuchni podaje mi cene za płytę granitową prawie 14 700pln  granit w całości , nie łączony , mój znajomy co handluje granitem daje mi cene 950 zł za m2 + 700 za frezowanie za okapnik do zlewozmywaka

Wg. moich obliczeń mam ok 5m2 granitu , wychodzi 5-6 tys. , skąd cena prawie 15k ? Granit ten sam : - blat granitowy – Star Galaxy, grubość blatu 3 cm, rowki ociekowe, elementy wyspy łączone pod kątem 45 stopni

 

 

wycena kuchnia.jpg

IMG_4273.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magia prowizji i chęci zysku- chyba to wszystko;)

 

Zamawiaj od znajomego i po temacie.

 

Z ciekawostek. Ja za blat 6cm grubości z prawdziwego dębu zapłaciłem u lokalnego stolarza o 30% mniej niż za blat który wycenialo BRW z okleiny dębopodobnej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Adi660r napisał:

Magia prowizji i chęci zysku- chyba to wszystko;)

Ja wszystko rozumiem , sam prowadzę biznes wiec wiem jak to jest , ale albo oni sie pomylili albo ja , bo nie wierze w takie różnice w senie granitu , nawet drogi kosztuje 1300 zł m2 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, carfit napisał:

Ja wszystko rozumiem , sam prowadzę biznes wiec wiem jak to jest , ale albo oni sie pomylili albo ja , bo nie wierze w takie różnice w senie granitu , nawet drogi kosztuje 1300 zł m2 .

 

@carfit branża meblowa jest nieprzewidywalna, zamawiam powoli meble do domu i mam 4 wyceny kuchni wg tego samego projektu ze wskazaniem płyty, blatu, okuć itd. Rozpiętość jest zaskakująca od 13,5k do 29k pln. I teraz pytanie: który wykona meble najsolidniej?:D  

 

PS. Schowaj RS-a do garażu, będzie pewnie taniej:thumbup:

Edytowane przez vexus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, vexus napisał:

 

@carfit branża meblowa jest nieprzewidywalna, zamawiam powoli meble do domu i mam 4 wyceny kuchni wg tego samego projektu ze wskazaniem płyty, blatu, okuć itd. Rozpiętość jest zaskakująca od 13,5k do 29k pln. I teraz pytanie: który wykona meble najsolidniej?:D  

To jest rzeczywiście kosmos ! dostałem i wycene i na 63k ..... bez AGD ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...