Budujemy domek - kompedium wiedzy plus wskazówki :)

[piwozniak]

3 godziny temu, RoadRunner napisał:

Wprawdzie w mieszkaniu ale ja zrobiłem inaczej: od skrzynki technicznej do pokojów puściłem peszle z kablem ethernetowym. W skrzynce technicznej jest tylko konwerter i dalej sygnał idzie po kablu. Znacznie ułatwia to rozprowadzenie kabli bo nie ma ograniczeń o których mówiłeś przy światłowodzie. W domku bym robił podobnie, czyli przypilnował aby od skraju działki do domu była rurka z pilotem a od skrzynki technicznej do pokoju sieć LAN.

 

Pytanie gdzie kto ma skrzynke techniczna. Czasami (np w moim przypadku) pomieszczenie techniczne mam na srodku parteru

 

 

 

 

[przymar]

3 godziny temu, RoadRunner napisał:

 W domku bym robił podobnie, czyli przypilnował aby od skraju działki do domu była rurka z pilotem a od skrzynki technicznej do pokoju sieć LAN.

Obecnie jestem na etapie dopinania umowy z wykonawcą i zastanawiam się czy w ogóle kłaść sieć. Praktycznie wszystko chodzi teraz na WiFi, działalności, która wymaga stabilnej autostrady nie prowadzę. A technologia cały czas idzie do przodu. Plan to peszlem do garażu, tam router i sianie, jakby co repeatery, ale budynek na tyle zwarty, że powinno działać. Ale cały czas mam wątpliwości czy jednak nie kłaść sieci. Z drugiej strony wydawać kasę na coś czego nie będę używał to też bez sensu.

[STIFF]

3 godziny temu, PiotrGS napisał:

Jeśli ktoś ma pytania to zapraszam na PW.

Na tym odrobinę się znam więc chętnie podpowiem.

 

Znasz czy zawodowo się zajmujesz - bo  musze właśnie dom ubezpieczyć a mój ulubiony agent forumowy zakończył działalność.

[STIFF]

3 godziny temu, PiotrGS napisał:

Jeśli ktoś ma pytania to zapraszam na PW.

Na tym odrobinę się znam więc chętnie podpowiem.

 

Znasz czy zawodowo się zajmujesz - bo  musze właśnie dom ubezpieczyć a mój ulubiony agent forumowy zakończył działalność.

[llkuba]

43 minuty temu, przymar napisał:

Obecnie jestem na etapie dopinania umowy z wykonawcą i zastanawiam się czy w ogóle kłaść sieć. Praktycznie wszystko chodzi teraz na WiFi, działalności, która wymaga stabilnej autostrady nie prowadzę. A technologia cały czas idzie do przodu. Plan to peszlem do garażu, tam router i sianie, jakby co repeatery, ale budynek na tyle zwarty, że powinno działać. Ale cały czas mam wątpliwości czy jednak nie kłaść sieci. Z drugiej strony wydawać kasę na coś czego nie będę używał to też bez sensu.

 

Według mnie sieć LAN to podstawa. TV, konsole, odtwarzacze sieciowe lepiej działają po kabelku. Moja Kobieta pracuje w domu i przy remoncie pomyślałem o dodatkowych gniazdach internetowych. Możesz sobie wyprowadzić kabel sieciowy w korytarzu na parterze, piętrze plus w razie W gniazdko elektryczne do Wifi. 

 

 

Jak masz dom to warto na zewnątrz budynku pomyśleć o skrętce do kamer (każdy narożnik domu) i o koncentrykach do TV z dachu do puszki w każdym pokoju. Od miejscu przyłącza czy szafy komputerowej warto wrzucić koncentryki do gniazd TV w każdym pokoju. 

 

 

Edytowane 4 Lutego 2021 przez llkuba

[Xathrin]

6 minut temu, llkuba napisał:

i o koncentrykach do TV z dachu do puszki w każdym pokoju. Od miejscu przyłącza czy szafy komputerowej warto wrzucić koncentryki do gniazd TV w każdym pokoju. 

Jeżeli planujesz satkę z dekoderem z nagrywarką to trzeba 2 przewody pociągnąć, żeby można co innego nagrywać, a co innego oglądać. 

[Henryk82]

2 minuty temu, Xathrin napisał:

Jeżeli planujesz satkę z dekoderem z nagrywarką to trzeba 2 przewody pociągnąć, żeby można co innego nagrywać, a co innego oglądać. 

Ale to tylko do jednego głównego pokoju(salonu) bo multiromy już nie mają opcji nagrywania.

[przymar]

2 minuty temu, Xathrin napisał:

Jeżeli planujesz satkę z dekoderem z nagrywarką to trzeba 2 przewody pociągnąć, żeby można co innego nagrywać, a co innego oglądać. 

Nie ta epoka. Przy obecnych konwerterach jeden starczy

[Xathrin]

1 minutę temu, ipsx82 napisał:

Ale to tylko do jednego głównego pokoju(salonu) bo multiromy już nie mają opcji nagrywania.

Tak, po co koszty podnosić. 

[llkuba]

Panowie proponuję rozwiązania jakie zalecam klientom czy znajomym. 

 

8 minut temu, Xathrin napisał:

Tak, po co koszty podnosić. 

 

Lepiej wrzucić więcej kabli przed tynkowanie niż później kombinować bo wtedy zaczną się koszty . 

[piwozniak]

Koszt nie jest jakis specjalnie duzy. Nie zakladaj ze bedziesz uzywal repeaterow wifi bo to troche faja. Zawsze mozesz zrobic mesh ale po co? Nie lepiej zaplanowac sobie miejsce na hotspoty i tam podciagnac kabel z szafy gdzie bedziesz mial patch i reszte gratow?

 

Jak zakladasz alarm to skretka z centralki do w/w skrzynki. Zdecydowanie skretka do manipulatorow.

Bedziesz zakladal czujniki dymu/gazu/zalania?

Chcesz robic jakis wideo-domofon? Tez cos tam bedziesz potrzebowal, jakas automatyka? bramki inteligentne? kolejne kable.

Warto dobrze zaplanowac/rozrysowac zebys te kable w miare "w kupie" sobie ciagnal a nie robil kanaly po piec razy.

 

 

[PiotrGS]

Godzinę temu, STIFF napisał:

Znasz czy zawodowo się zajmujesz - bo  musze właśnie dom ubezpieczyć a mój ulubiony agent forumowy zakończył działalność.

Tak zajmuję się tym zawodowo choć nie jest to moje główne źródło utrzymania. Głównym moim zajęciem od 17lat  są kredyty hipoteczne (i inne) a ubezpieczenia domów, mieszkań (i inne) robię gdyż każdy kto zaciąga kredyt potrzebuje ubezpieczenia nieruchomości.

Zatem rozumiem czego potrzebują Banki i jak to zrobić by było ok.

Nie chcę tu robić jakieś reklamy

Wielokrotnie korzystałem z Waszej wiedzy na tym forum  to w drodze rewanżu z wielką przyjemnością wspomogę Was swoją wiedzą.

Co by nie zaśmiecać wątku - jeśli ktoś potrzebuje wsparcia/konsultacji w jednej czy drugiej dziedzinie to piszcie. Choć chyba to nie najlepszy wątek i moderator zaraz nas pogoni.

 

[RoadRunner]

Jest ktoś z Was w zasięgu 5G ? Faktycznie jest szybciej ? Teoria to jedno ale w praktyce ma znacznie odległość od masztu, itp. więc ciekawi mnie jak to w rzeczywistości hula.

[radekk]

a to działa od tak? jutro powinienem być w zasięgu to spojrzę jak prędkości o ile to wystarczy że włącze 5G w tel

[przemekka]

11 godzin temu, RoadRunner napisał:

Jest ktoś z Was w zasięgu 5G ? Faktycznie jest szybciej ? Teoria to jedno ale w praktyce ma znacznie odległość od masztu, itp. więc ciekawi mnie jak to w rzeczywistości hula.

 

To zależy od sieci. Tylko PLUS ma tak naprawdę pełne 5G, pozostali mają dostępne tylko pasma 2100MHz i ich "5G" jest niewiele szybsze niż 4G. Tak przynajmniej piszą internety. 

Jak tylko kupię telefon z 5G to dam Ci znać bo też jestem ciekaw, choć mam internet w T-Mobile, więc cudów się nie spodziewam. Teraz w 4G wg speedtestu  mam w domu około 80-100Mbit/s

[RoadRunner]

3 godziny temu, przemekka napisał:

Teraz w 4G wg speedtestu  mam w domu około 80-100Mbit/s

Bardzo przyzwoicie. To pomiar z komórki bezpośrednio łączącej się z siecią komórkową czy po Wifi do rutera a router do sieci kom ? Daleko od stacji komórkowej jesteś ?

[przemekka]

Mam na strychu router WiFi z modemem 4G wpięty do domowej sieci ethernetowej. Przed chwilą sprawdzałem. Na WiFi i po kablu około 80mbits download i około 30 upload.

Na telefonie download jest około 200mbits.

Myślę, że zewnętrzna antena do routera by sporo poprawiła. 

 

Kilka nadajników jest niedaleko,  myślę, że w promieniu kilometra. Ale myślę, że większą robotę robi brak osiedli w okolicy.

 

 

[Tsunetomo]

W dniu 31.01.2021 o 23:56, OWOC napisał:

Mi wpadło w oko takie coś;

Mam coś takiego na ścianie. Nam sie podoba. 

Tak naprawdę mam jeszcze spory zapas w garażu (zostało zakupione za dużo), ale nie wiem czy to bedzie 22m2. Chyba tak. 

[OWOC]

W dniu 6.02.2021 o 06:59, Tsunetomo napisał:

Mam coś takiego na ścianie. Nam sie podoba. 

Tak naprawdę mam jeszcze spory zapas w garażu (zostało zakupione za dużo), ale nie wiem czy to bedzie 22m2. Chyba tak. 

Dziękuję, ale ja już zamówiłem 

[gourmet]

Może ktoś coś. Brodzik przeznaczony do postawienia na rantach, pusty wewnątrz, bez nóżek. Nie mogę postawić jak chce producent, stoi na opłytkowanym cokole. Wymyśliłem wypełnienie od spodu pianą montażową niskoprężną, na to folia żeby się nie przykleiło i nie wyrosło ponad poziom. Niestety pianka zamiast się rozprężyć kurczy się, wiąże się powierzchniowo i pozostawia pustkę wewnątrz. Próbowałem dwie różne piany. Czy winien jest brak powietrza przy wiązaniu? Jakieś alternatywne sposoby wypełnienia?

[llkuba]

@gourmet a może coś takiego https://m.ceneo.pl/37028738 troszkę zabawy nożykiem i git. U siebie mam nóżki ale mój brodzik jest wysoki.

 

 

Edytowane 9 Lutego 2021 przez llkuba

[gourmet]

Zupełnie nie to. Pomyśl, gdybyś musiał wypełnić miskę fi 80 na płasko, odwrócić ją i postawić  na wiaderku fi 60. W ostateczności mógłbym zalać betonem, zatrzeć na płasko, pozostawić do wyschnięcia. Szukam 'lżejszej' metody.

Edytowane 9 Lutego 2021 przez gourmet

[llkuba]

25 minut temu, gourmet napisał:

Zupełnie nie to.

 

To nie wiem, mój Tata do swojego brodzika zamawiał styropian (z katalogu producenta) i na to zostały położone płytki. Może jakaś wylewka zamiast pianki. Dobrze żeby był dostęp do odpływu. 

[llkuba]

40 minut temu, gourmet napisał:

Zupełnie nie to. Pomyśl, gdybyś musiał wypełnić miskę fi 80 na płasko, odwrócić ją i postawić  na wiaderku fi 60. W ostateczności mógłbym zalać betonem, zatrzeć na płasko, pozostawić do wyschnięcia. Szukam 'lżejszej' metody.

 

Dobrze wiem co masz na myśli chcesz usztywnić brodzik. Próbujesz zrobić formę. Hmm ciężki orzech do zgryzienia. Jaką wysokość pianki potrzebujesz ?

[piwozniak]

To sie pochwale  ...

 

Kupilem sobie dzwonek do drzwi... musialem na niego czekac 2 tyg bo retro bo inny sie nie podobal bo brzeczy a nie gra itd... spoko.

Przy okazji okazalo sie ze on jest na 8-12V, wiec w sumie nie ma problemu sa male dopuszkowe transformatory, no ale to ma byc AC a nie DC, wiec sprawa sie troche komplikuje... ale nic to znalazlem trafo toroidalne ktore wchodzi w standardowa puszke 60 (z tym ze musi byc gleboka)... no OK, zamowilem,czekam.

 

W miedzyczasie sprawdzilem sobie wymiary dzwonka, 7 cm szerokosci - luzik zatem puszka 60 do tego trafo i mam 5 mm na strone zeby zakryc puszke dzwonkiem.

 

Dzisiaj odebralem ten dzwonek wiec do roboty...

 

Okazuje sie ze puszka 60 to wcale nie jest 60 (nigdy ich nie mierzylem)  ... dobra co dalej, ma mniej wiecej 70 mm czyli na styk stykow... ale.. jak ja zamocowac zebny bylo idelanie bo nie ma miejsca na bledy..

 

Wiertlem 68? (zostaje mi po 1 mm na strone, a jak poszarpie troche plyte k/g to bedzie widac... hmmm

To moze cos w okolicach 64-65 i reszte lekko i "z czuciem" dremelem? Spoko jest to jakis pomysl.. wycieczka po otwornice 65 i dzialam sobie dalej.

 

Ogolnie to pomysl sredni ale wykonalny, spoko mam puszke osadzona, wszystko pieknie i ladnie.

 

Trafo w puszcze wszystko polaczone, a tu niespodzianka w dzwonku nie ma jak przepuscic kabli od spodu (?!?!?), dobra otwor techniczny wykonany, kable ledwo ale sie zmieszcza, wiekszego otworu nie moge zrobic bo tam jest jakas blaszka a na to jeszcze obudowa. 

Juz czuje sie jak inzynier pracujacy nad systemem naprowadzajacym sonde kosmiczna na wlasciwa trajektorie.

 

Wszystko wyglada ok, brzeczy, czyli dziala, montujemy....

 

Fajnie jest ale jeszcze moze go lekko dokrece zeby sie nie ruszal (bo dziad jest mocowany jedna srubka na gorze).

Dokrecam z czuciem oczywiscie. 

 

Chrup, dup, pekla obudowa.

 

 

Ehhhh, mozna chyba tylko powiedziec   i isc do domu. Jutro tez jest dzien.

 

 

(Mam jeszcze jeden taki z drugiej strony domu do zrobienia)