Skocz do zawartości

Robert Kubica w rajdach


carfit

Rekomendowane odpowiedzi

Robert nie zblokowal przednich kol tylko hamowal na granicy przyczepności to znaczy tez ze dociazony byl przod nawet jeżeli nie bylo przyczepności a odciążony tyl wiec jeżeli by pociagnal ręczny to w końcu tyl by się zaczal obracać bo takie są prawa fizyki no ale skoro eksperci mówią że jest inaczej to faktycznie nie ma co dyskutować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Ci da ręczny jak przód sie ślizga? Zamiast dwóch płynących opon masz cztery? :)

 

W sytuacji kiedy odjeżdża ci przód to podstawowe ABC ratowania się kierowcy rajdowego to właśnie rękaw dlatego choc by ze zawsze lepiej uderzyć tylem niż przodem gdzie masz IC chłodnice i kola skretne itp itd. Jeżeli by tak zrobil to jest szansa że uderzył bh ten mostek bokiem a tak to nawet jak by nie wpadł to i tak bylo po jeździe ale to oczywiście gdybanie.

 

Turdzi faktycznie tak się robi ale w sytuacji gdy napadasz zakręt, a on zamiast fajf majnus okazuje się nawrotem, haratasz wtedy rękaw i modlisz się o to, że może uda się stamtąd odjechać choćby bez zadka.

Jak jesteś w sytuacji, w której przód płynie tak, że możesz kręcić lewo prawo i nic się nie dzieje to ręczny też nic nie da bo nadal pojedziesz prosto.

Robert nie zablokował kół na hamowaniu, tylko przód całkowicie stracił przyczepność na błocie...

Edytowane przez Premo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wracając do tematu szalenie mnie interesuje jak poradzi sobie Kubek na śniegu. Na długich kolcach nigdy nie jeździł.Nie mówię,że jest to dla niego większa nowość niż jazda po zwariowanej trasie Monte Carlo ale zawsze na papierze to coś nowego.

Robert jeździł juz na Szwedzkim kolcu pale nie w zawodach sportowych

 

cos wiecej :D ? Mysle, ze Szwecja pod pewnymi wzgledami bedzie latwiejsza niz MC dla niego. Przyczepność jest stała, wiec bedzie ok

Trudniej mysle moze byc np z opisaniem trasy odpowiednim, ale Robert da rade :D

Jeszcze przed wypadkiem Robert jeździł Fabia po łodzie i śniegu ale dla zabawy nigdy na czas.

 

TurdziGT , wybieram sie 30.01 do Szwecji , ale przez Oslo , powiedz mi czy paszport jest konieczny ? I czy mogę autem z wypożyczalni jechać do Szwecji bez dodatkowych kosztów ? . Czy w Norwegi podobnie jak w Szwecji auta maja kolce ?

Dzieki z góry za podpowiedź .

P.S jest śnieg ?

 

Paszportu nie potrzebujesz odnośnie samochodów to zazwyczaj nie ma kolców gdyz za poruszanie się na kolcach jest tu dodatkowa opłata ale czy musisz płacić dodatkowo za wjazd do Szwecji tego nie wiem.

Ile będziesz w Oslo i gdzie nocujesz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zablokował kół bo to oznaczało by zerową kierowalność.Na wrzuconym biegu odpuścił gaz i czekał kilka sekund na ozdyskanie trkacji która nie nastąpiła. Jaką trakcję można mieć na czterech koła w poślizgu w błocie ??? To jest przypadek jak w gumowcach jedziesz z góry po błocie ? Stawanie na piętach nie pomoże :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wracając do tematu szalenie mnie interesuje jak poradzi sobie Kubek na śniegu. Na długich kolcach nigdy nie jeździł.Nie mówię,że jest to dla niego większa nowość niż jazda po zwariowanej trasie Monte Carlo ale zawsze na papierze to coś nowego.

Robert jeździł juz na Szwedzkim kolcu pale nie w zawodach sportowych

 

cos wiecej :D ? Mysle, ze Szwecja pod pewnymi wzgledami bedzie latwiejsza niz MC dla niego. Przyczepność jest stała, wiec bedzie ok

Trudniej mysle moze byc np z opisaniem trasy odpowiednim, ale Robert da rade :D

Jeszcze przed wypadkiem Robert jeździł Fabia po łodzie i śniegu ale dla zabawy nigdy na czas.

 

TurdziGT , wybieram sie 30.01 do Szwecji , ale przez Oslo , powiedz mi czy paszport jest konieczny ? I czy mogę autem z wypożyczalni jechać do Szwecji bez dodatkowych kosztów ? . Czy w Norwegi podobnie jak w Szwecji auta maja kolce ?

Dzieki z góry za podpowiedź .

P.S jest śnieg ?

 

Paszportu nie potrzebujesz odnośnie samochodów to zazwyczaj nie ma kolców gdyz za poruszanie się na kolcach jest tu dodatkowa opłata ale czy musisz płacić dodatkowo za wjazd do Szwecji tego nie wiem.

Ile będziesz w Oslo i gdzie nocujesz ?

 

Wogole nie bede w Oslo , tylko laduje bo jest mi bliżej do środkowej Szwecji i Karlstadt jak ze Sztokholmu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam Robot mowil ze za szybko wjechał i wyjechał mu przód. Miał w opisie ale był zaskoczony bo doszło błoto a to już nawet łyżwach nic się nie da zrobić.

Moim zdaniem kombinowanie z obróceniem auta mogło się skończyć gorzej przy spotkaniu z barierka na sztorc. Nawet jeśli miał jakieś pole manewru to i tak zrobił najlepiej jak można

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zablokował kół bo to oznaczało by zerową kierowalność.Na wrzuconym biegu odpuścił gaz i czekał kilka sekund na ozdyskanie trkacji która nie nastąpiła. Jaką trakcję można mieć na czterech koła w poślizgu w błocie ??? To jest przypadek jak w gumowcach jedziesz z góry po błocie ? Stawanie na piętach nie pomoże :biglol:

ogladnic sobie na YT Marko Martin crash Corsica 2003 - może wyciagniesz jakieś wnioski

 

A wracając do tematu szalenie mnie interesuje jak poradzi sobie Kubek na śniegu. Na długich kolcach nigdy nie jeździł.Nie mówię,że jest to dla niego większa nowość niż jazda po zwariowanej trasie Monte Carlo ale zawsze na papierze to coś nowego.

Robert jeździł juz na Szwedzkim kolcu pale nie w zawodach sportowych

 

cos wiecej :D ? Mysle, ze Szwecja pod pewnymi wzgledami bedzie latwiejsza niz MC dla niego. Przyczepność jest stała, wiec bedzie ok

Trudniej mysle moze byc np z opisaniem trasy odpowiednim, ale Robert da rade :D

Jeszcze przed wypadkiem Robert jeździł Fabia po łodzie i śniegu ale dla zabawy nigdy na czas.

 

TurdziGT , wybieram sie 30.01 do Szwecji , ale przez Oslo , powiedz mi czy paszport jest konieczny ? I czy mogę autem z wypożyczalni jechać do Szwecji bez dodatkowych kosztów ? . Czy w Norwegi podobnie jak w Szwecji auta maja kolce ?

Dzieki z góry za podpowiedź .

P.S jest śnieg ?

 

Paszportu nie potrzebujesz odnośnie samochodów to zazwyczaj nie ma kolców gdyz za poruszanie się na kolcach jest tu dodatkowa opłata ale czy musisz płacić dodatkowo za wjazd do Szwecji tego nie wiem.

Ile będziesz w Oslo i gdzie nocujesz ?

 

Wogole nie bede w Oslo , tylko laduje bo jest mi bliżej do środkowej Szwecji i Karlstadt jak ze Sztokholmu

 

I see wcześnie przylatujesz będziesz tez robić zapoznanie ;)

 

Masz juz plan na ktore odcinki i miejsca jedziesz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to są profesjonaliści, kierowcy topowi, co trzeba zrobić (co można zrobić) robią odruchowo i mają to przećwiczone tysiące razy.

Dlatego teoretyzowanie co trzeba było zrobić raczej sobie tu darujmy ;)

 

Oczywiście do tego to sekunda , dwie chodz Robertowi zza wolantu ten murek to rósł w oczach pewnie z 5 minut

 

Carfit co sądzisz o Szwecji ? Jak się Robert może tam spisać jeżeli chodzi o tempo :D?

Spisze się pewnie tak jak na pierwszym szutrowym rajdzie tempo bedzie dobre.

Btw Carfit śnieg jest i to sporo wiec wszystko wskazuje ze Szwecja po śniegu a nie szutrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zablokował kół bo to oznaczało by zerową kierowalność.Na wrzuconym biegu odpuścił gaz i czekał kilka sekund na ozdyskanie trkacji która nie nastąpiła. Jaką trakcję można mieć na czterech koła w poślizgu w błocie ??? To jest przypadek jak w gumowcach jedziesz z góry po błocie ? Stawanie na piętach nie pomoże :biglol:

ogladnic sobie na YT Marko Martin crash Corsica 2003 - może wyciagniesz jakieś wnioski

 

A wracając do tematu szalenie mnie interesuje jak poradzi sobie Kubek na śniegu. Na długich kolcach nigdy nie jeździł.Nie mówię,że jest to dla niego większa nowość niż jazda po zwariowanej trasie Monte Carlo ale zawsze na papierze to coś nowego.

Robert jeździł juz na Szwedzkim kolcu pale nie w zawodach sportowych

 

cos wiecej :D ? Mysle, ze Szwecja pod pewnymi wzgledami bedzie latwiejsza niz MC dla niego. Przyczepność jest stała, wiec bedzie ok

Trudniej mysle moze byc np z opisaniem trasy odpowiednim, ale Robert da rade :D

Jeszcze przed wypadkiem Robert jeździł Fabia po łodzie i śniegu ale dla zabawy nigdy na czas.

 

TurdziGT , wybieram sie 30.01 do Szwecji , ale przez Oslo , powiedz mi czy paszport jest konieczny ? I czy mogę autem z wypożyczalni jechać do Szwecji bez dodatkowych kosztów ? . Czy w Norwegi podobnie jak w Szwecji auta maja kolce ?

Dzieki z góry za podpowiedź .

P.S jest śnieg ?

 

Paszportu nie potrzebujesz odnośnie samochodów to zazwyczaj nie ma kolców gdyz za poruszanie się na kolcach jest tu dodatkowa opłata ale czy musisz płacić dodatkowo za wjazd do Szwecji tego nie wiem.

Ile będziesz w Oslo i gdzie nocujesz ?

 

Wogole nie bede w Oslo , tylko laduje bo jest mi bliżej do środkowej Szwecji i Karlstadt jak ze Sztokholmu

 

I see wcześnie przylatujesz będziesz tez robić zapoznanie ;)

 

Masz juz plan na ktore odcinki i miejsca jedziesz ?

 

Rajd celowo odpuszcam , lecę na same prywatne testy :)

 

Carfit co sądzisz o Szwecji ? Jak się Robert może tam spisać jeżeli chodzi o tempo :D?

 

Będzie w czubie :)

 

A tak szczerze , bo nie było okazji , to muszę serdecznie podziękować koledze Dzioba , to jest jednak mega gość !!! Z roku na rok jest lepiej . Niedość ze użyczył nam auto , był z nami duchem i ciałem , był przewodnikiem , fenomenalnym restauratorem , Pani Gesler niech sie uczy :) , to jeszcze ma cierpliwość nas odwieść na lotnisko , mega gość !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słaby jestem w te klocki i raczej wątpię, że Robi nie zrobił wszystkiego co sie dało wiec pytam czysto teoretycznie gdybym sam się wpakował w zakręt za szybko: czy wciśnięcie sprzęgła i ręczny nie spowodowałoby, że przednie koła odzyskąją trochę trakcji ?

widziałem gdzieś taką poradę, że jest to ratunek przy podsterownym poślizgu dla RWD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak szczerze , bo nie było okazji , to muszę serdecznie podziękować koledze Dzioba , to jest jednak mega gość !!! Z roku na rok jest lepiej . Niedość ze użyczył nam auto , był z nami duchem i ciałem , był przewodnikiem , fenomenalnym restauratorem , Pani Gesler niech sie uczy , to jeszcze ma cierpliwość nas odwieść na lotnisko , mega gość !!!!

Ooo w takim towarzystwie to czułbym się jak ryba w wodzie. Bowiem uwielbiam rajdy i kulinaria. Cały dzień emocji na odcinkach, a później relaks przy regionalnych specjałach... no i znając opowieści to też przy specjałach alkoholowych ;).... to następne moje hobby :P

Może kiedyś będzie okazja razem pojechać na rajd. Ja w tym roku na pewno Sardynia, Finlandia i Katalonia. No i Polski, rzecz jasna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

ogladnic sobie na YT Marko Martin crash Corsica 2003 - może wyciagniesz jakieś wnioski

....

 

Obejrzałem. Wypadek Martina i Kubicy to dwa osobne całkowicie różne przypadki.Tylko droga i wypadek są podobne.

 

1) Marko Martin wpada w zacieśniający się zakręt.Dochodzi do podsterowności,wyjeżdża przód.Przód traci trakcję, tył ją ma.Można próbować nadrzucić tył.Zrywa się trakcję tyłu podcinając ręcznym.Nie udało się.Wypada się z zakrętu.

 

2) Wypadek Kubicy. Cztery koła w poślizgu. Jedzie jak masło po gorącej patelni. Opony nie mają trakcji na błodzie. Dodanie gazu nie spowoduje wyciąganie z zakrętu. Hamowanie nożnym nie spowoduje zwiększenia tarcia bo jest poślizg. Podcięcie ręcznym podobnie nic nie wniesie bo tylne koła są w poślizgu. To jest właśnie ten ból,że w żaden spsoób nie można oddziaływać na balans samochodu.Nie ma czym i na co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O R.Szwecji

http://www.sport.pl/..._w_Szwecji.html

 

Kubkowi wcale w Szwecji nie będzie tak dużo łatwiej.Pamiętajmy,że do niedawna tam nie wygrał nikt poza skandynawami. Hołek też robił pojejścia do Szwecji i było tak sobie. Ale niespodzianki mile widziane.

Edytowane przez Jacky X
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra magicy starczy tej teorii jeździeckiej :D

 

 

Tez mi się tak wydaje :)

 

O R.Szwecji

http://www.sport.pl/..._w_Szwecji.html

 

Kubkowi wcale w Szwecji nie będzie tak dużo łatwiej.Pamiętajmy,że do niedawna tam nie wygrał nikt poza skandynawami. Hołek też robił pojejścia do Szwecji i było tak sobie. Ale niespodzianki mile widziane.

 

Jacky z calym szacunkiem dla Krzysia jego zasług i osiągnięć sportowych ale nie porównuj go do RK bo to dwa calkiem różne i daleko od siebie leżące talenty sportowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...