Skocz do zawartości

Silnik jednak padł :-) ...Diesel


aigle

Rekomendowane odpowiedzi

Szczególnie drugiemu właścicielowi, jak bedzie dobijał do 120 tysięcy ;)

 

chyba do 220 tyś... :D .....od pewnego czasu , w dieslach , to sporadyczne przypadki , podobnie jak w benzynowych..... :wink:

 

Sporadyczne przypadki awarii silnika czy dociągnięcia do 220kkm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
No to tak dla wszystkich zadowolonych z silnika 2.0 D (też byłem do 60 tkm) a potem stuki, puki w silniku i diagnoza z ASO: silnik do wymiany, moje zdanie: nigdy więcej SUBARU z dieslem

 

Podłączając się do tematu chciałbym podzielić się obserwacją/nasłuchem silnika 2.0D Forester MY2010. Otóż od blisko roku wyraźnie słychać coś co ja określam "pochrapywaniem" silnika na biegu jałowym na zimno i po rozgrzaniu. Zgłaszałem to zjawisko najpierw w ASO (NL) - tam zakupiony, gdzie wymieniono napinacz paska wielorowkowego uznając go jako przyczynę tych dziwnych pochrapywań. Po tym zabiegu wydawało się, że jest jakaś poprawa choć może bardziej to chciałem wierzyć, że tak jest. Kilka tygodni temu zgłosiłem te "dźwięki" w poznańskim ASO gdzie stwierdzono, że te pochrapywanie to odgłos ciągłej samoregulacji wtryskiwaczy czy jakoś tak (nie chodzi tu o czasową samokalibrację silnika) i, że nie ma powodu do niepokoju.

 

Może i nie ma czym się niepokoić nie mniej jednak, będąc kompletnym laikiem w tej dziedzinie, nasuwa się pytanie dlaczego nie działo się tak przez blisko dwa lata od zakupu (do około 30 tkm), silnik na biegu jałowym pracował prawie jak benzyna co budziło podziw kolegów i znajomych a ja miałem powód do dumy. Dziś to samo grono wyraźnie słyszy to "charczenie/pochrapywanie a kolejni obserwatorzy stwierdzają, że gdyby nie to to byłoby im bardzo trudno stwierdzić, że to diesel.

W kontekście tematu tego wątku oraz kończącej się gwarancji na Forka proszę kolegów z doświadczeniem w tej materii o radę... Czy naprawdę TTTM i nie jest to preludium do j.w. Jeśli jednak nie, w co wierzę, to można sprawić, że SBD znowu będzie podejrzewanym o bycie "benzyną" :?:

Dodam, że ASO poznańskie wykonało komputerową diagnostykę silnika i nie stwierdziło usterek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączając się do tematu chciałbym podzielić się obserwacją/nasłuchem silnika 2.0D Forester MY2010. Otóż od blisko roku wyraźnie słychać coś co ja określam "pochrapywaniem" silnika na biegu jałowym na zimno i po rozgrzaniu.
Zakładam, że odpoznajesz już odgłosy kalibracji więc zjawisko o jakim piszesz nie jest kalibracją. Mialem coś podobnego (falujące "mielenie" na biegu jałowym, trochę jak odgłos pracującej betoniarki). Ustało po zastosowaniu dodatków czyszczących do paliwa.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakiego dodatku zatem użyłeś?
Używam BG244 (okresowo) i BG247 lub AMSOil ADF (do każdego tankowania). Nie spodziewaj się jednak natychmiastowego efektu (choć może z uwagi na niewielki przebieg prędzej odczujesz poprawę). Ja potrzebowałem na to 3-4 tys. km.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączając się do tematu chciałbym podzielić się obserwacją/nasłuchem silnika 2.0D Forester MY2010. Otóż od blisko roku wyraźnie słychać coś co ja określam "pochrapywaniem" silnika na biegu jałowym na zimno i po rozgrzaniu.
Zakładam, że odpoznajesz już odgłosy kalibracji więc zjawisko o jakim piszesz nie jest kalibracją. Mialem coś podobnego (falujące "mielenie" na biegu jałowym, trochę jak odgłos pracującej betoniarki). Ustało po zastosowaniu dodatków czyszczących do paliwa.

 

Pozdr.

Miałem to samo. Przed ostatnią wymianą oleju zalałem dodatek do paliwa motul diesel system clean (wyjeździłem bak paliwa), a na 15 min przed wymianą oleju płukankę motula do silnika. Po wymianie oleju i filtra paliwa jest cisza i spokój na jałowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andgoldi, Może warto pojechać do ASO na "czyszczenie" wtryskiwaczy ? Było już o tym na forum tutaj. A środki, które zamówiłeś zostawić na profilaktykę.
Środki do paliwa i czyszczenie wtryskiwaczy są komplementarne. Wlyszkow pisał gdzieś, że czyszczenie wtryskiwaczy może nie przynieść długotrwałego efektu jeśli reszta ukladu jest brudna. A tą resztę (wraz z wtryskiwaczami) czyszczą środki dodawane do baku.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Knurek, w ASO jest czyszczony cały układ, gdyż nie można tego zrobić inaczej, dokładnie tą samą drogą jak środki dodawane do paliwa. Natomiast później można już stosować profilaktykę ;).
W ASO standardowa procedura polega na wpięciu się do układu krótko przed wtryskiwaczami. BG np. sprzedaje specjalne urządzenia i środki do takiego czyszczenia.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem BG244 i BG248 w UK (powerenhancer) czekam na przesyłkę. Może to pomoże :idea:

Jest już w PL dostępne :idea: ale warto nawet zaimportować bo BG akurat stosuje związki PolyEther Amine (PEA) w dodatku Grupy I a ta jest najbardziej skuteczna i mają to opatentowane i zastrzeżone. Już nawet Grupa II PEA a jest ich cztery jest ~60% mniej skuteczna a ewentualnie tej i pozostałych jeszcze mniej skutecznych mają prawo używać inne firmy jak np. Motul, Redline itd.

PEA as it is commonly known, is the only recognised and approved chemical compound for FAST removal of hard baked carbon deposits.

 

ps. ASO marki "matki" :wink: obługujące flotę mojej firmy stosuje oficjalnie te preparaty BG (oraz inne preparaty BG) przygotowując auta do zimy :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andgoldi, Może warto pojechać do ASO na "czyszczenie" wtryskiwaczy ? Było już o tym na forum tutaj. A środki, które zamówiłeś zostawić na profilaktykę.

 

Być może, nie mniej jednak nie zaproponowano mi tego zabiegu po tym jak zameldowałem o problemie :!:

 

Wysyłane z mojego GT-P3100 za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Rozważam zakup Forestera z Dieselem i z każdym telefonem wykonanym do sprzedającego słyszę , że albo motor był już wymieniany albo sprzęgło ,albo jedno i drugie , przebiegi to od 90-140 tys km. Jeżeli chodzi o samo sprzęglo to przy tym przebiegu to jeszcze nie jest źle, ale te silniki mnie przerażają. Kupie takiego z przebiegiem 120 tys i będę się modlić żeby to był ten dobry egzemplarz. :( Sam nie wiem co zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...