house_1 Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Bo jak się tankuje to się zakłada rękawiczki jednorazowe (takie jak na BP, stamtąd je z resztą mam w aucie ). Dotyczy to i etyliny i oleju napędowego. Po obu tych paliwach ręce śmierdzą długo i intensywnie. I dlatego ja podjeżdżam pod dystrybutor z profanem-butfanem i uprzejmie proszę pana nalewacza: "do pełna". I moje rączki nie śmierdzą po tankowaniu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordynator Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 subleo Wiem, ale niesłyszałem żeby w benzynie się zapychał, chyba że coś mnie ominęło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subleo Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Ominęło, ominęło Niestety wszędzie z EGR są problemy, choć chyba w dieslach częściej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Niestety wszędzie z EGR są problemy, wywalić czyli zaślepić i poprawić soft żeby się nie czepiało. Bardzo zdrowe dla silnika w 2.5t samego egr-a nie ma ale jest secondary air pump Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
house_1 Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 AdaSch, to jest nie najmądrzejsze rozwiązanie. EGR służy oprócz pseudoekologii też faktycznemu obniżeniu zużycia paliwa w zakresie pracy przy niskich i średnich obciążeniach. I to moim zdaniem jest właśnie sekretem małego spalania H6 - mało kto depcze pedał w podłodze i przez większość czasu EGR pracuje. Ponieważ 2,5T go nie ma, jest bardziej paliwożerne w każdym zakresie obciążeń od H6. Mam taki model porównawczy - Forester SF 2,5 wolnossący US z EGR - pali mniej niż 2,0 bez EGR przy normalnym użytkowaniu (nie ja nim jeżdżę ). Też kiedyś uważałem, że to niepotrzebne badziewie. Dziś wiem, że zaślepianie nie jest właściwym rozwiązaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 house_1, Niestety nie jestem przekonany, że EGR pomaga obniżyć spalanie ale nie wykluczam tego faktu. Bardziej myślę o tym, że spaliny to syf i nie powinny wracać do dolotu. Po pierwsze są gorące, po drugie zanieczyszczają dolot. nie wiem jak wygląda kolektor dolotowy w SBD ale wiem jak wygląda w innych dieslach wszelkiej maści. tutaj jakiś przykład po wywaleniu egr-a nie ma ryzyka takiego zawalenia silnika zaworów itp. EGR też po jakimś czasie puszcza boosta i auto zadymia na czarno Znam kilka diesli, które po chipe i plus oczywiście amputacji EGR nie dość, że zyskały mocy to i spadło spalanie głównie w mieście. Wracając do syfu, to niestety zasyfia czujniki itp. Wyczyszczenie tego to przerąbany temat. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordynator Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Mi też ta cała "ekologia" śmierdzi i raczej nic nie daje oprócz tego że szkodzi motoryzacji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 EGR służy oprócz pseudoekologii też faktycznemu obniżeniu zużycia paliwa w zakresie pracy przy niskich i średnich obciążeniach. I to moim zdaniem jest właśnie sekretem małego spalania H6 - mało kto depcze pedał w podłodze i przez większość czasu EGR pracuje.Ponieważ 2,5T go nie ma, jest bardziej paliwożerne w każdym zakresie obciążeń od H6. H6 w mieście bierze 15-17. XTek 2.5 litra weźmie około 1-2 l mniej. Przy wyższych prędkościach aerodynamika Forka daje o sobie znać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Przy wyższych prędkościach aerodynamika Forka daje o sobie znać. mam bardzo dobrze obcykaną drogę północ południe. Zawsze jeżdzę forkiem obładowanym plus trumna na dachu. Latem i zimą spalanie podobne około 10l/100km przy jeździe tam gdzie się da 120km/h z tempomatem czyli obwodnice itp. minimalne zanotowane spalanie zimą, bo jechałem wolniej i wyniosło 9,5l/100. najwięcej prawie 11l/100. Jestem przekonany, że lagacy h6 można pojechać i szybciej i taniej. Dla porównania podobna droga bo Kraków i z powrotem dieslem to 5,2l/100 Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordynator Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 AdaSch Noale chyba nie Forkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 dieslem :?: nie mam forka diesla 8) btw ciekawe ile by łyknął diesel w takiej trasie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 dieslem :?: nie mam forka diesla 8) btw ciekawe ile by łyknął diesel w takiej trasie Nie wiem jak forek ale Legaś około 8 - z tym, że autostrada 180-200 a dalej A1 140-150. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2012 adam, no to bardzo ładnie :shock: nie dość ze najfajniejsza buda legasia to jeszcze tak mało chleje :shock: Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aigle Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2012 (na daną, nie naprawioną, lecz wymienioną na nową cześć oczywiście) pare lat temu ten temat był przerabiany na forum ...tak mi sie wydaje.. :wink: ... szukam i nie mogę odszukać. POMOŻECIE ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
house_1 Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2012 H6 w mieście bierze 15-17. XTek 2.5 litra weźmie około 1-2 l mniej.Przy wyższych prędkościach aerodynamika Forka daje o sobie znać. Mój ojciec kiedyś popełnił szaleństwo i kupił w salonie spec.B w 2005 roku. Przyznaje maczałem w tym palce . Zrobił nim póki co 120000km i wyliczył, że średnio (trasa, miasto tak jak człowiek potrzebuje) wychodzi mu 12l/100km. To bardzo przyzwoity wynik. Ostatnio pojawił mi się jeszcze jeden znajomy spec.B. I też człowiekowi pali 12-12,5l/100km. Z tym, że ten drugi wynik jest przeliczeniowy z lpg - np. w trasie wyszło nieco poniżej 14l lpg, gdy człowiek testował i samochód i instalację i część pędził, część jechał normalnie, trochę po mieście. Forek 2,5XT nie za bardzo ma możliwość osiągnąć takie wyniki, o sti nie wspomnę. Sprawa ma się trochę inaczej, jak mamy automat, bo z definicji spalanie będzie nieco większe, ale też są wyjątki - pewien mój znajomy co wybitnie się nie spieszy na drodze, Outbackiem MY02 H6 209KM z automatem zrobił wynik 9,5l lpg/100km na trasie w-wa-wrocław i z powrotem (liczone na dystrybutorze). I pokażcie mi taki wynik w 2,5XT. Niestety przypomniałem sobie, że o spalaniu jest wątek w innym dziale, więc kończę 8) . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2012 .Forek 2,5XT nie za bardzo ma możliwość osiągnąć takie wyniki, o sti nie wspomnę. Bez większych problemów. Jeśli mój 2.0 XT miasto/trasa spala 10litrów to 2.5 XT na pewno nie weźmie 3 litry więcej. O STi nie ma co tu wspominać bo osiągami bije H6 dość mocno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen93 Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Dobra, Panowie, konec tego pudelka - temat jest o padających dieslach a nie spalaniu zagazowanych benzyn. W tym temacie widać, że najwiecej do powiedzenia o padniętych SBD mają użytkownicy benzyn, ciekawe. :?: Wyjasni mi ktoś na czym ma polegać ta modyfikacja odmy w SBD MY10 :?: - tak zebyśmy byli w temacie padających SBD. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
najman Opublikowano 5 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2012 Mi stuknelo 90t km w SBD. Jezdzi jak jezdzil. W piatek jade do bulgarii, nastresowalem sie postami o padajacych dieslach ale moze jakos dojade;) olej motul, gwarancji koniec 3 lata minely. Pedal sprzegla lekko skrzypi przy dociskaniu do konca i amorki tylne maja 60% sprawnosci. Reszta tak jak bylo, serwisowany w aso jak trzeba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareknad123 Opublikowano 16 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2012 Zamówiłem i czekam na Outbacka z dieslem...i powiem, że czytając powyższe relacje zastanawiam się, czy dobrze zrobiłem, chociaż wcześniej śledziłem to forum i o dieslach czytałem... :? :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordynator Opublikowano 16 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2012 Zamówiłem i czekam na Outbacka z dieslem...i powiem, że czytając powyższe relacje zastanawiam się, czy dobrze zrobiłem, chociaż wcześniej śledziłem to forum i o dieslach czytałem... :? :?: Nie będzie tak źle :wink: Oprócz zwykłych dolegliwości dzisiejszych "ekologicznych" dieseli nic się nie dzieje. Ja mam 58tys. i oprócz tej ekologi(wymiana zaworu EGR) i "pykania" przy pedale sprzęgła(TTTM) ZERO awarii. Moim zdaniem raczej będziesz zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareknad123 Opublikowano 16 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2012 Zamówiłem i czekam na Outbacka z dieslem...i powiem, że czytając powyższe relacje zastanawiam się, czy dobrze zrobiłem, chociaż wcześniej śledziłem to forum i o dieslach czytałem... :? :?: Nie będzie tak źle :wink: Oprócz zwykłych dolegliwości dzisiejszych "ekologicznych" dieseli nic się nie dzieje. Ja mam 58tys. i oprócz tej ekologi(wymiana zaworu EGR) i "pykania" przy pedale sprzęgła(TTTM) ZERO awarii. Moim zdaniem raczej będziesz zadowolony. Mam nadzieję. Po jeździe testowej właśnie dieslem byłem bardziej niż bardzo zadowolony - małe wibracje, stosunkowo cichy, super trakcja. Chciałbym nabyć samochód mało awaryjny. To zakładałem decydując się na Subaru. Moje obecne auto ma ponad 10 lat i ponad 300.000 km i nie sprawia problemów. Też jest to diesel. Nie chciałbym by było gorzej...a raczej lepiej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordynator Opublikowano 16 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2012 Zamówiłem i czekam na Outbacka z dieslem...i powiem, że czytając powyższe relacje zastanawiam się, czy dobrze zrobiłem, chociaż wcześniej śledziłem to forum i o dieslach czytałem... :? :?: Nie będzie tak źle :wink: Oprócz zwykłych dolegliwości dzisiejszych "ekologicznych" dieseli nic się nie dzieje. Ja mam 58tys. i oprócz tej ekologi(wymiana zaworu EGR) i "pykania" przy pedale sprzęgła(TTTM) ZERO awarii. Moim zdaniem raczej będziesz zadowolony. Mam nadzieję. Po jeździe testowej właśnie dieslem byłem bardziej niż bardzo zadowolony - małe wibracje, stosunkowo cichy, super trakcja. Chciałbym nabyć samochód mało awaryjny. To zakładałem decydując się na Subaru. Moje obecne auto ma ponad 10 lat i ponad 300.000 km i nie sprawia problemów. Też jest to diesel. Nie chciałbym by było gorzej...a raczej lepiej... No ja myślę że taki przebieg żadnym dzisiejszym "ekologicznym"dieslem nie zrobisz Subaru nie Subaru, ale z "ekologią" nikt nie wygra Dlatego ja czekam na 2.0 DIT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
najman Opublikowano 16 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2012 Co to jest 2.0 DIT? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crem Opublikowano 16 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2012 http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopi ... t=65171#1b Co prawda z Mazdy ale chyba o to chodzi. Tylko co to zmieni - współczesny diesel to współczesny diesel. Ekologia go zabiła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subleo Opublikowano 16 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2012 Crem, dzwonią, tylko nie wiadomo w którym kościele Najman → Subaru 2.0 Direct Injection Turbo (silnik benzynowy) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się