Skocz do zawartości

Silnik jednak padł :-) ...Diesel


aigle

Rekomendowane odpowiedzi

Bo jak się tankuje to się zakłada rękawiczki jednorazowe (takie jak na BP, stamtąd je z resztą mam w aucie :)). Dotyczy to i etyliny i oleju napędowego. Po obu tych paliwach ręce śmierdzą długo i intensywnie.

 

 

I dlatego ja podjeżdżam pod dystrybutor z profanem-butfanem i uprzejmie proszę pana nalewacza: "do pełna". I moje rączki nie śmierdzą po tankowaniu :mrgreen: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AdaSch, to jest nie najmądrzejsze rozwiązanie. EGR służy oprócz pseudoekologii też faktycznemu obniżeniu zużycia paliwa w zakresie pracy przy niskich i średnich obciążeniach. I to moim zdaniem jest właśnie sekretem małego spalania H6 - mało kto depcze pedał w podłodze i przez większość czasu EGR pracuje.

Ponieważ 2,5T go nie ma, jest bardziej paliwożerne w każdym zakresie obciążeń od H6.

 

Mam taki model porównawczy - Forester SF 2,5 wolnossący US z EGR - pali mniej niż 2,0 bez EGR przy normalnym użytkowaniu (nie ja nim jeżdżę :mrgreen: ).

 

Też kiedyś uważałem, że to niepotrzebne badziewie. Dziś wiem, że zaślepianie nie jest właściwym rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

house_1, Niestety nie jestem przekonany, że EGR pomaga obniżyć spalanie ale nie wykluczam tego faktu. Bardziej myślę o tym, że spaliny to syf i nie powinny wracać do dolotu. Po pierwsze są gorące, po drugie zanieczyszczają dolot.

 

nie wiem jak wygląda kolektor dolotowy w SBD ale wiem jak wygląda w innych dieslach wszelkiej maści.

 

tutaj jakiś przykład

DSC0082r-L.jpg

 

po wywaleniu egr-a nie ma ryzyka takiego zawalenia silnika zaworów itp.

 

EGR też po jakimś czasie puszcza boosta i auto zadymia na czarno

 

Znam kilka diesli, które po chipe i plus oczywiście amputacji EGR nie dość, że zyskały mocy to i spadło spalanie głównie w mieście.

 

Wracając do syfu, to niestety zasyfia czujniki itp. Wyczyszczenie tego to przerąbany temat.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EGR służy oprócz pseudoekologii też faktycznemu obniżeniu zużycia paliwa w zakresie pracy przy niskich i średnich obciążeniach. I to moim zdaniem jest właśnie sekretem małego spalania H6 - mało kto depcze pedał w podłodze i przez większość czasu EGR pracuje.

Ponieważ 2,5T go nie ma, jest bardziej paliwożerne w każdym zakresie obciążeń od H6.

H6 w mieście bierze 15-17. XTek 2.5 litra weźmie około 1-2 l mniej.

Przy wyższych prędkościach aerodynamika Forka daje o sobie znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy wyższych prędkościach aerodynamika Forka daje o sobie znać.

mam bardzo dobrze obcykaną drogę północ południe. Zawsze jeżdzę forkiem obładowanym plus trumna na dachu. Latem i zimą spalanie podobne około 10l/100km przy jeździe tam gdzie się da 120km/h z tempomatem czyli obwodnice itp. minimalne zanotowane spalanie zimą, bo jechałem wolniej i wyniosło 9,5l/100. najwięcej prawie 11l/100. Jestem przekonany, że lagacy h6 można pojechać i szybciej i taniej. Dla porównania podobna droga bo Kraków i z powrotem dieslem to 5,2l/100

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(na daną, nie naprawioną, lecz wymienioną na nową cześć oczywiście)

 

pare lat temu ten temat był przerabiany na forum ...tak mi sie wydaje.. :wink:

 

... szukam i nie mogę odszukać. POMOŻECIE ? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

H6 w mieście bierze 15-17. XTek 2.5 litra weźmie około 1-2 l mniej.

Przy wyższych prędkościach aerodynamika Forka daje o sobie znać.

 

 

Mój ojciec kiedyś popełnił szaleństwo i kupił w salonie spec.B w 2005 roku. Przyznaje maczałem w tym palce :mrgreen: .

Zrobił nim póki co 120000km i wyliczył, że średnio (trasa, miasto tak jak człowiek potrzebuje) wychodzi mu 12l/100km. To bardzo przyzwoity wynik. Ostatnio pojawił mi się jeszcze jeden znajomy spec.B. I też człowiekowi pali 12-12,5l/100km. Z tym, że ten drugi wynik jest przeliczeniowy z lpg - np. w trasie wyszło nieco poniżej 14l lpg, gdy człowiek testował i samochód i instalację i część pędził, część jechał normalnie, trochę po mieście.

Forek 2,5XT nie za bardzo ma możliwość osiągnąć takie wyniki, o sti nie wspomnę.

 

Sprawa ma się trochę inaczej, jak mamy automat, bo z definicji spalanie będzie nieco większe, ale też są wyjątki - pewien mój znajomy co wybitnie się nie spieszy na drodze, Outbackiem MY02 H6 209KM z automatem zrobił wynik 9,5l lpg/100km na trasie w-wa-wrocław i z powrotem (liczone na dystrybutorze). I pokażcie mi taki wynik w 2,5XT.

 

Niestety przypomniałem sobie, że o spalaniu jest wątek w innym dziale, więc kończę 8) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.Forek 2,5XT nie za bardzo ma możliwość osiągnąć takie wyniki, o sti nie wspomnę.

Bez większych problemów. Jeśli mój 2.0 XT miasto/trasa spala 10litrów to 2.5 XT na pewno nie weźmie 3 litry więcej.

O STi nie ma co tu wspominać bo osiągami bije H6 dość mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, Panowie, konec tego pudelka - temat jest o padających dieslach a nie spalaniu zagazowanych benzyn. :idea::mrgreen:

W tym temacie widać, że najwiecej do powiedzenia o padniętych SBD mają użytkownicy benzyn, ciekawe. :?: :P:mrgreen:

Wyjasni mi ktoś na czym ma polegać ta modyfikacja odmy w SBD MY10 :?: - tak zebyśmy byli w temacie padających SBD. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi stuknelo 90t km w SBD. Jezdzi jak jezdzil. W piatek jade do bulgarii, nastresowalem sie postami o padajacych dieslach ale moze jakos dojade;) olej motul, gwarancji koniec 3 lata minely. Pedal sprzegla lekko skrzypi przy dociskaniu do konca i amorki tylne maja 60% sprawnosci. Reszta tak jak bylo, serwisowany w aso jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Zamówiłem i czekam na Outbacka z dieslem...i powiem, że czytając powyższe relacje zastanawiam się, czy dobrze zrobiłem, chociaż wcześniej śledziłem to forum i o dieslach czytałem... :? :?:

Nie będzie tak źle :wink: Oprócz zwykłych dolegliwości dzisiejszych "ekologicznych" dieseli nic się nie dzieje. Ja mam 58tys. i oprócz tej ekologi(wymiana zaworu EGR) i "pykania" przy pedale sprzęgła(TTTM) ZERO awarii. Moim zdaniem raczej będziesz zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem i czekam na Outbacka z dieslem...i powiem, że czytając powyższe relacje zastanawiam się, czy dobrze zrobiłem, chociaż wcześniej śledziłem to forum i o dieslach czytałem... :? :?:

Nie będzie tak źle :wink: Oprócz zwykłych dolegliwości dzisiejszych "ekologicznych" dieseli nic się nie dzieje. Ja mam 58tys. i oprócz tej ekologi(wymiana zaworu EGR) i "pykania" przy pedale sprzęgła(TTTM) ZERO awarii. Moim zdaniem raczej będziesz zadowolony.

 

Mam nadzieję. Po jeździe testowej właśnie dieslem byłem bardziej niż bardzo zadowolony - małe wibracje, stosunkowo cichy, super trakcja. Chciałbym nabyć samochód mało awaryjny. To zakładałem decydując się na Subaru. Moje obecne auto ma ponad 10 lat i ponad 300.000 km i nie sprawia problemów. Też jest to diesel. Nie chciałbym by było gorzej...a raczej lepiej... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem i czekam na Outbacka z dieslem...i powiem, że czytając powyższe relacje zastanawiam się, czy dobrze zrobiłem, chociaż wcześniej śledziłem to forum i o dieslach czytałem... :? :?:

Nie będzie tak źle :wink: Oprócz zwykłych dolegliwości dzisiejszych "ekologicznych" dieseli nic się nie dzieje. Ja mam 58tys. i oprócz tej ekologi(wymiana zaworu EGR) i "pykania" przy pedale sprzęgła(TTTM) ZERO awarii. Moim zdaniem raczej będziesz zadowolony.

 

Mam nadzieję. Po jeździe testowej właśnie dieslem byłem bardziej niż bardzo zadowolony - małe wibracje, stosunkowo cichy, super trakcja. Chciałbym nabyć samochód mało awaryjny. To zakładałem decydując się na Subaru. Moje obecne auto ma ponad 10 lat i ponad 300.000 km i nie sprawia problemów. Też jest to diesel. Nie chciałbym by było gorzej...a raczej lepiej... :D

 

No ja myślę że taki przebieg żadnym dzisiejszym "ekologicznym"dieslem nie zrobisz :( Subaru nie Subaru, ale z "ekologią" nikt nie wygra :D Dlatego ja czekam na 2.0 DIT :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...