Witam po długiej przerwie wszystkich forumowiczów. Niestety witam i poniekąd żegnam się - sprzedałem właśnie Subaru Outback 2.0d, które wdzięcznie służyło rodzinie od 2012 roku, od nowości. Świetny samochód, nigdy nie zawiódł, a pokonał dystans około 293000 km. Córki określały go jako najwygodniejszy samochód jakim jeździły, a miały przyjemność jeździć samochodami teoretycznie „bardziej premium”. Sentyment do marki pozostanie. Bliski byłem zakupu nowego modelu, jednak kierownik jednego z salonów skutecznie odwiódł mnie od tego zamiaru swoją postawą, przekonaniem o swojej największej wiedzy o samochodach Subaru, której nikt mu nie dorówna, brakiem jakiejkolwiek oferty pomocy w sprzedaży mojego pojazdu - mimo, że w tym ASO był do chwili obecnej serwisowany - stwierdził, a kto mu przyjdzie kupić taki samochód - cóż zareklamował markę - a podobno, jak oświadczył - żyje ze sprzedaży samochodów. Trochę żalu wylałem, ale szedłem do ASO z poważnym zamiarem kupna nowego pojazdu. Szkoda, może kiedyś znów nastąpi przygoda z Subaru. POzdrawiam wszystkich użytkowników i życzę bezawaryjnej jazdy, zadowolenia z jazdy Subarynkami.