Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

Na blogu Mikołaja Sokoła www.sokolimokiem.tv ukazała się obszerna wypowiedź Roberta Kubicy, oto ona:

"Pozytywne jest to, że nic nam się nie stało, ale nie ma auta. Ten sport jest dla mnie „nowy”, ale jednak wiem, jakie są jego zalety, „wady” i ryzyko. Tak naprawdę po raz pierwszy w mojej rajdowej karierze zdarzyła się sytuacja, której żaden kierowca sobie nigdy nie życzy. Zamiast jednej, zostały przełożone dwie kartki. To był „trójkowy” zakręt z dohamowaniem, a ja wjechałem pełnym gazem na czwartym biegu. Nagle zakręt się zacieśnił, nie był taki, jak zostało to przeczytane i niestety nie było żadnej szansy na ratowanie. Mówi się, że zawsze musi być ten pierwszy raz i akurat dzisiaj był ten pierwszy raz. Naprawdę uwierzcie mi, że nie jest sympatycznie wjechać w zakręt, który okazuje się być innym zakrętem. Jest to niemiłe uczucie i nie było miło, jak tej drogi zabrakło, a zabrakło jej sporo, bo ten zakręt trzeba było przejechać o 40-50 km/h wolniej. Błąd kosztował nas bardzo dużo i też kosztował auto, które nie było moje, ale czuję, jakby było moje. Dbałem o wszystkie samochody, którymi startowałem, traktowałem je jak swoje. Z C4 nie miałem za dużego kontaktu, ale jednak przez ostatnie dwa tygodnie dużo czasu spędziłem w tym aucie i nigdy nie przyszedł mi do głowy taki scenariusz, żeby aż tak boleśnie się skończył żywot tego samochodu.

 

Widok płonącego auta nie jest – przynajmniej dla mnie – zbyt miły. Dzisiaj fajnie się jechało, pomiędzy pierwszym i drugim odcinkiem zmieniłem trochę ustawienie dyferencjałów, bo można to robić z kokpitu. Było bezpiecznie i sympatycznie, ale skończyło się mniej bezpiecznie i sympatycznie. Takie są rajdy i gdybym uprawiał inny sport czy też jeździł po torze, konsekwencje byłyby mniejsze."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast jednej, zostały przełożone dwie kartki.

 

Zastanawiam się, czy niektórzy piloci stosują jakieś tricki dla zapobiegania takim sytuacjom? W typie zapisywania parzystych i nieparzystych stron różnymi kolorami lub coś w tym stylu. Na durnych rallysprintach czasem jest problem z nadążeniem z notatkami, a co dopiero na takich oesach przy takich prędkościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ufffff ależ emocje......

i tylko żona się cieszy.....

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

nie będzie "buczenia" w niedziele :-P

 

Moja żona też się cieszy, bo już nie mogła słuchać bredzenia Borowczyka o oponach. Jakby nie było innego tematu podczas komentowania . Ostatnio jak w Polsacie nie było wyścigu "live" i oglądałem na RTL Schweiz , to powiedziała, że może nawet być, bo przynajmniej nic nie rozumie ... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pech Roberta. Mam nadzieje , ze zobaczymy go jeszcze w tym roku na oesach...

 

Gratulacje dla Vetela!

 

Szkoda Fernando ale tytuł zdobywa sie przez 20 wyscigow a nie fartem. Sebastian pokazał ze umie jezdzic nie tylko w tym wyscigu ale kilku innych jak z ostatnich miejsc przedostawał sie do czołówki.

3 razu z rzedu tytuł też kiepski kierowca nie byłby w stanie wywalczyć!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba widzieć jak wyglądają tutejsze drogi. Często można sobie zadawać pytanie dlaczego aut nie wyposaża się w spadochrony. Przy innych kartkach mogło być inaczej. Ciary jakieś mam jak pomysle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...