cham na drodze

[Blixten]

1 godzinę temu, Szürkebarát napisał:

Jeszcze raz przemierzyłem "tam i z powrotem" dużą część 7/S7 na północ od Warszawy. Nie spotkałem żadnego psychopaty więc przejazd należy uznać za bardzo udany  .

 

Niestety, nie zauważyłem postępów na oddanym (przed wakacjami chyba?) do ruchu odcinku między Płońskiem a Mławą więc ograniczenie prędkości do 80 km/godz. nadal tam straszy. Oczywiście nie wszystkich straszy a "stróże prawa" żwawi gdzieś indziej, są tam nieobecni na obu kierunkach, choć miejsca do popisu mają dużo bo to prawie 70 km odcinek.

Jeszcze nie skończyli siódemki WAW-GDA ? 

[Blixten]

2 godziny temu, Aga napisał:

Nie miałam czasu czekać 

 

 5 minut ?  

 

[Aga]

1 minutę temu, Blixten napisał:

 5 minut ?  

 

5 minut mogłabym poczekać, nie wiem jak ten dziad

 

 

A tak trochę na serio. Słowo moje przeciwko słowu dziada. Nóg mi nie połamał, śladu nie było. Myślisz, że powinnam mimo wszystko wzywać Policję? Serio?

 

A propos mojej poprzedniej historii. Ja bym twierdziła, że facet we mnie wjechał, a on, że ja w niego. Udowodnij

 

Oczywiście zakładając, że sprawca mojego nieszczęścia poczekałby na Policję razem ze mną   

[Blixten]

18 minut temu, Aga napisał:

5 minut mogłabym poczekać, nie wiem jak ten dziad

A tak trochę na serio. Słowo moje przeciwko słowu dziada. Nóg mi nie połamał, śladu nie było. Myślisz, że powinnam mimo wszystko wzywać Policję? Serio?

Nosz zobacz co za pech, że nawet siniaka nie masz !

Tak zupełnie na serio, to nie miałem nigdy takiej przygody, ale znając trochę siebie, przy takiej niefajnej postawie "dziada" zadzwoniłbym na Policję - nawet wobec braku obrażeń/śladów - zgłosiłbym zdarzenie, podał wszystkie dane i próbował dowiedzieć jakie prawa mi przysługują i miał doświadczenie jak zachować się przy kolejnej takiej przygodzie  

 

18 minut temu, Aga napisał:

A propos mojej poprzedniej historii. Ja bym twierdziła, że facet we mnie wjechał, a on, że ja w niego. Udowodnij

Tutaj sprawa jest o wiele prostsza, bo nawet jeśli nie ma świadków, jest słowo przeciw słowu, nie da się udowodnić nikomu całości winy, to dzieli się ja na pół. 

Zakładam, że nie zgłosiłaś tego na Policję i usuwałaś szkodę w całości ze swojej polisy ? 

 

18 minut temu, Aga napisał:

Oczywiście zakładając, że sprawca mojego nieszczęścia poczekałby na Policję razem ze mną   

Gdyby odjechał, ewidentnie działałoby to na jego niekorzyść, a Twoja wersja byłaby bardziej wiarygodna. 

Gdybyś jednak zgłosiła to na Policję, stawiam dobre wino, że by nie odjechał 

 

Wiem, sporo tego "gdyby", trochę za późno dzwonić teraz do prawnika, ale z ciekawości jutro dowiem się co powie na taki scenariusz i co na to nasze prawo.... 

 

[rombu]

10 godzin temu, Aga napisał:

Nic mi się nie stało. Opieprzyłam dziada, a on do mnie co pani taka niemiła

Może chciał poderwać ?

 

10 godzin temu, Aga napisał:

Wjechał we mnie przodem, jak go opieprzyłam to cofnął 

 

Mhm....

Chciałem coś napisać, ale chyba jednak mam kudłate myśli.

 

[Aga]

29 minut temu, rombu napisał:

Może chciał poderwać ?

Pomyślałam też o tym

 

31 minut temu, rombu napisał:

Chciałem coś napisać, ale chyba jednak mam kudłate myśli.

Dawaj, już jest po 22

 

[rafacon]

Godzinę temu, Aga napisał:

Pomyślałam też o tym

No to odpowiedź była mocno zniechęcająca. Co nie dziwi, skoro to był „stary dziad” :-)

[Henryk82]

19 godzin temu, Aga napisał:

A tak trochę na serio. Słowo moje przeciwko słowu dziada. Nóg mi nie połamał, śladu nie było. Myślisz, że powinnam mimo wszystko wzywać Policję? Serio?

Coraz więcej parkingów sklepowych posiada monitoring , a w szczególności Lidl który lubuje się w stawianiu parkomatu na swoim parkingu z opłatami jak się przekroczy godzinę w sklepie lub zapomni pobrać biletu  to wzywają ochronę i bulisz 100 zł  

[BartD]

W dniu 16.10.2022 o 10:38, Aga napisał:

Nic mi się nie stało. Opieprzyłam dziada, a on do mnie co pani taka niemiła  przecież cofnąłem tak jak pani chciała   

Historia bez zdjecia nóg się nie liczy 

[Aga]

2 godziny temu, ipsx82 napisał:

Coraz więcej parkingów sklepowych posiada monitoring , a w szczególności Lidl który lubuje się w stawianiu parkomatu na swoim parkingu z opłatami jak się przekroczy godzinę w sklepie lub zapomni pobrać biletu  to wzywają ochronę i bulisz 100 zł  

No i co w związku z tym? Bez policji nic nie zdziałasz. 

 

47 minut temu, BartD napisał:

Historia bez zdjecia nóg się nie liczy 

A jak się zdejmuje nogi?

 

 

@Blixten, jak tam Twoje konsultacje?

 

[Blixten]

2 godziny temu, Aga napisał:

, jak tam Twoje konsultacje?

Trudno było wyciągnąć satysfakcjonującą opinię, bo to rzadki przypadek uczciwego prawnika , ale udało się ustalić, że: 

 

- zawsze masz prawo zgłosić, a Policja ma obowiązek przyjechać, 

 

- bez dowodów, tj. świadków, zapisu z monitoringu, obrażeń, …, gdybyś była super przekonująca, to dziad dostałby co najwyżej pouczenie. 

 

Tym razem miałaś szczęście, że nic Ci się nie stało, ale gdyby jednak okazało się inaczej (objawy nie zawsze występują od razu), to nie wzywając Policji zamykasz sobie drogę do ewentualnych roszczeń/odszkodowania … 
 

A w przypadku obcierki OBK na parkingu - w najgorszym przypadku wina rozkłada się na pół. 
 

Edytowane 17 Października 2022 przez Blixten

[Aga]

19 minut temu, Blixten napisał:

Trudno było wyciągnąć satysfakcjonującą opinię, bo to rzadki przypadek uczciwego prawnika , ale udało się ustalić, że: 

 

- zawsze masz prawo zgłosić, a Policja ma obowiązek przyjechać, 

 

- bez dowodów, tj. świadków, zapisu z monitoringu, obrażeń, …, gdybyś była super przekonująca, to dziad dostałby co najwyżej pouczenie. 

 

Tym razem miałaś szczęście, że nic Ci się nie stało, ale gdyby jednak okazało się inaczej (objawy nie zawsze występują od razu), to nie wzywając Policji zamykasz sobie drogę do ewentualnych roszczeń/odszkodowania … 
 

A w przypadku obcierki OBK na parkingu - w najgorszym przypadku wina rozkłada się na pół. 
 

Tak właśnie myślałam, tak że dziękuję 

 

[Pan Dziedzic]

Ponad dobę rozkminka jak stary dziad puknął Agę.

 

Skubany szczęściarz.

 

[aflinta]

15 godzin temu, ipsx82 napisał:

a w szczególności Lidl który lubuje się w stawianiu parkomatu na swoim parkingu z opłatami jak się przekroczy godzinę w sklepie lub zapomni pobrać biletu  to wzywają ochronę i bulisz 100 zł  

Wydaje mi się, że dwie godziny i biletu pobierać nie trzeba jak się ma:

1) takie kółko/zegarek na którym ustawia się godzinę parkowania (były dostępne kiedyś)

2) jak masz paragon z Lidla z jakiegoś tam przedziału czasu (jest w regulaminie) to wysyłasz skan na maila z wezwania do zapłaty jakie ewentualnie dostałeś, z żądaniem anulowania opłaty. 

[Blixten]

2 godziny temu, aflinta napisał:

1) takie kółko/zegarek na którym ustawia się godzinę parkowania (były dostępne kiedyś)

Takie kółko/zegarek działa z powodzeniem np. w krajach skandynawskich, nie jestem pewien czy u nas, gdzie jeden drugiego chce wykiwać, też jest uznawane. 

 

2 godziny temu, aflinta napisał:

2) jak masz paragon z Lidla z jakiegoś tam przedziału czasu (jest w regulaminie) to wysyłasz skan na maila z wezwania do zapłaty jakie ewentualnie dostałeś, z żądaniem anulowania opłaty. 

Te "darmowe parkingi" to plaga w ostatnim czasie, wprowadzają je pod większością marketów, KFC, McD, praktycznie wszędzie gdzie się da 

Lepiej się rozejrzeć wjeżdżając na parking czy nie trzeba wziąć darmowego biletu czy wpisać numery tablicy rejestracyjnej i mieć problem z głowy  

 

 

Wczoraj wieczorem wracając do domu, widząc cały sznur aut na lewym pasie i wolny prawy, jadę prawym, wyprzedzam może z 5-7 aut, jadąc dalej równolegle widzę lukę, którą chcę wykorzystać aby przebić się przez lewy pas do skrętu w lewo i nagle widzę jak ktoś na lewym złośliwie przyspiesza żeby tylko mnie nie wpuścić 

Po tym jak dał mi po oczach długimi spodziewam się, że będę 'bohaterem' stop chama lub może na TF dowiemy się kim był ten nerwowy kierowca Subaru ?    

 

Dzisiaj , co ja mówię, właściwie codziennie, ktoś blokuje lewy pas, a ten co zmienia na prawy i wyprzeda jest odbierany za pirata  

 

 

Edytowane 18 Października 2022 przez Blixten

[BartD]

16 godzin temu, Aga napisał:

 

A jak się zdejmuje nogi?

 

 

Normalnie. W warsztacie. 
 

 

[Pan Dziedzic]

Lub z ramion. 

[Aga]

Dobra, wystarczy już

[aflinta]

Godzinę temu, Blixten napisał:

nie jestem pewien czy u nas, gdzie jeden drugiego chce wykiwać, też jest uznawane. 

Mam takie kółko z Lidla właśnie i uznają - wielokrotnie sprawdzone. Czy będą uznawać takie samo kółko z innego źródła... tego nikt nie wie.

1 godzinę temu, Blixten napisał:

Te "darmowe parkingi" to plaga w ostatnim czasie, wprowadzają je pod większością marketów, KFC, McD, praktycznie wszędzie gdzie się da 

Nie bez przyczyny, w mojej okolicy jak nie było parkomatów, to po prostu okoliczni mieszkańcy zrobili tam sobie osiedlowy parking. Podobne sytuacje są też przy parkingach sklepowych zlokalizowanych w okolicy biurowców - bez parkomatów nie było szans by w godzinach pracy biur znaleźć wolne miejsce.

[Blixten]

25 minut temu, aflinta napisał:

Mam takie kółko z Lidla właśnie i uznają - wielokrotnie sprawdzone. Czy będą uznawać takie samo kółko z innego źródła... tego nikt nie wie.

Ciekawe - zapytam w mojej okolicy, bo to wygodniejsze rozwiązanie niż biegać z biletem  

 

25 minut temu, aflinta napisał:

Nie bez przyczyny, w mojej okolicy jak nie było parkomatów, to po prostu okoliczni mieszkańcy zrobili tam sobie osiedlowy parking. Podobne sytuacje są też przy parkingach sklepowych zlokalizowanych w okolicy biurowców - bez parkomatów nie było szans by w godzinach pracy biur znaleźć wolne miejsce.

To prawda. 

[Blixten]

1 godzinę temu, Aga napisał:

Dobra, wystarczy już

 

Poczekaj Aga, dopiero stworzyłem portret pamięciowy tego dziada - to ten ? 

 

[B-52]

Panie, przecież Gibbons był na tym zdjęciu (ledwie) po 30, zlituj się Pan.

 

A sprawa druga:

 

22 godziny temu, Blixten napisał:

Trudno było wyciągnąć satysfakcjonującą opinię, bo to rzadki przypadek uczciwego prawnika

Co to za klisza? Ilu spotkałeś nieuczciwych, na te - niech będzie - 15 tysięcy?

 

[Blixten]

37 minut temu, B-52 napisał:

Panie, przecież Gibbons był na tym zdjęciu (ledwie) po 30, zlituj się Pan.

Już wtedy wyglądał jak dziad 

 

37 minut temu, B-52 napisał:

Co to za klisza? Ilu spotkałeś nieuczciwych, na te - niech będzie - 15 tysięcy?

 

Z kilkoma w swoim życiu miałem kontakt i nie wszyscy grają czysto i nie zawsze działają zgodnie z etyką… ale z wiadomych względów konkretnych przykładów nie podam. 
 

A tymczasem Volvo przeszło swój chrzest - ktoś nam przywalił cofając tyłem, ale zanim odjechał zostawił karteczkę z nr telefonu.
Właśnie przed chwilą się spotkaliśmy, spisaliśmy oświadczenie i doceniliśmy za uczciwość. 

[Aga]

1 minutę temu, Blixten napisał:

ktoś nam przywalił cofając tyłem

Ciekawe, czy by przywalił cofając przodem...

 

 

[subleo]

Tak myślę, że w Trójmieście to przez tę bliskość morza te wszystkie stłuczki / ataki na nogi.  Na pewno buja, fala od morza  

 

I tu, my Małopolanie doceniamy zalety dalekości od morza  

Edytowane 18 Października 2022 przez subleo