Fortis Opublikowano 2 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2014 @@rombu,- Trochę lżej kolego bo czytając twoją wypowiedź widziałem "złotówę" w Nexji na al,Słowackiego. Analizując twoje filmiki jak jesteśmy tak dosadni to sam pozwoliłeś na doprowadzenie niebezpiecznych sytuacji do skrajności, mogąc zareagować wcześniej i po prostu odpuścić. I doskonale o tym wiesz ale prawo do bulwersu jest tym większe im sytuacja była groźniejsza. Mniej kawy więcej Sexu i luzzzzz Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jathek Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 To ja zeby zmienic troche atmosfere Cham i nie cham taka oto mialem przygode. Koles zajechal mi droge, tak, ze musialem zwawo w pedal hamulca nacisnac. Pisk opon, moje siarczyste ****** mac i popukanie sie w czolo. To bylo zaraz przed swiatlami, facet zatrzymal sie jakies 2 samochody przede mna, wylazi, skubany duzy jest, twarz nie zmeczona inetligencja, oj bedzie awantura Podbiega do mojego samochodu, ja juz w gotowosci, na co on " stary przepraszam, zajechalem Ci droge ale nie zauwazylem Cie, wszystko ok?" Mozna? Mozna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 To ja zeby zmienic troche atmosfere Cham i nie cham taka oto mialem przygode. Koles zajechal mi droge, tak, ze musialem zwawo w pedal hamulca nacisnac. Pisk opon, moje siarczyste ****** mac i popukanie sie w czolo. To bylo zaraz przed swiatlami, facet zatrzymal sie jakies 2 samochody przede mna, wylazi, skubany duzy jest, twarz nie zmeczona inetligencja, oj bedzie awantura Podbiega do mojego samochodu, ja juz w gotowosci, na co on " stary przepraszam, zajechalem Ci droge ale nie zauwazylem Cie, wszystko ok?" Mozna? Mozna Czy to oby napewno w Polsce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Kierowcy dzielą się na 2 grupy - tych, którzy popełniają błędy i tych, którzy się do tego nie przyznają (również przed samym sobą) I tak się składa, że ci drudzy są mniej wyrozumiali i bardziej zawzięci w swoich ocenach, jak również po prostu bardziej agresywni - czy to w "czynach" czy tylko "werbalnie". Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Zgadzm się z Tobą w 100 % Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 (edytowane) Dlaczego kobieta-kierowca w 95% przypadków nie wykonuje tego gestu tylko przesuwa się zderzak w zderzak za poprzedzającym pojazdem ? Na zasadzie "chłop żywemu nie przepuści" ? Też nie wiem czemu kobiety tak się zachowują, ale na pewno ta obserwacja jest w 100% trafna. Przypuszczam, że nie wynika to z "nienawiści" do innych kierujących, może chodzi raczej o brak wyobraźni przestrzennej i kierunkowe widzenie otoczenia. Kobiety na ogół w tych aspektach są bardziej ograniczone niż mężczyźni (bez urazy drogie panie ) A ja myślę, że większość tych problemów wynika z często nieprzemyślanej infrastruktury drogowej i niekontrolowanego przecinania się ważnych kierunków ruchu piesi/zmotoryzowani. Pełna zgoda. Znam takie miejsce na ruchliwej drodze krajowej, gdzie jest przejście dla pieszych i aż prosiłoby się o postawienie kładki albo zrobienie tunelu pod drogą. Poza kwestią bezpieczeństwa - w skali wielu lat dałoby to np. oszczędność na paliwie, bo ileś tysięcy samochodów codziennie musi się tam zatrzymać. No ale kto u nas w instytucjach publicznych myśli w skali wielu lat... Paliwo to pikuś. Inwestycja opłaciłaby się o wiele wcześniej. Jeśli w skali roku na danym przejściu jedna osoba ginie a 5 jest rannych to biorąc pod uwagę wypłacane renty i koszty hospitalizacji mamy kwotę ponad milion. 14 milionów kosztowała duża przebudowa skrzyżowana w Olsztynie ( 2 nowe prawoskręty, ścieżka rowerowa, w sumie kilkaset metrów asfaltu) więc milion jest spokojnie wystarczający na zbudowanie kładki nad jezdnią lub przejścia pod. Szczęka mi opadła jak widziałem w Szwecji skrzyżowanie dla rowerów pod ziemią pod skrzyżowaniem dla samochodów. Edytowane 3 Grudnia 2014 przez RoadRunner Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Znacznie więcej niż milion. Szacuje się, że śmierć 1 statystycznego obywatela UE kosztuje gospodarkę danego kraju 1-2 mln Euro. (Każdy kraj ma inny współczynnik, Polska ma obecnie chyba 1,2) Dolicz do tego rannych i wyjdzie znacznie więcej. Koszt ( główny) dla gospodarki to nie koszty leczenia czy renty, ale przede wszystkim koszty niewypracowania przez człowieka "swojego" kawałka PKB, czy to w pewnym okresie, czy trwale (pełna niezdolność do pracy lub śmierć) Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz111222 Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 więc milion jest spokojnie wystarczający na zbudowanie kładki nad jezdnią W Rzeszowie wybudowali kładkę dla pieszych za ponad 10 milionów, także tu bym się kłócił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_P Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Znacznie więcej niż milion. Szacuje się, że śmierć 1 statystycznego obywatela UE kosztuje gospodarkę danego kraju 1-2 mln Euro. (Każdy kraj ma inny współczynnik, Polska ma obecnie chyba 1,2) Dolicz do tego rannych i wyjdzie znacznie więcej. Koszt ( główny) dla gospodarki to nie koszty leczenia czy renty, ale przede wszystkim koszty niewypracowania przez człowieka "swojego" kawałka PKB, czy to w pewnym okresie, czy trwale (pełna niezdolność do pracy lub śmierć) Dokładnie tak, gdzieś czytałem że śmierć młodego podatnika to w skali społeczeństwa 2-2,5 mln zł straty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
logicsys Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Ale śmierć bezrobotnego petenta UP to zysk dla państwa może w innych krajach nad tym się skupiają, ale mam wrażenie ze nie u nas. Najlepsze dla mnie do tej pory, było skrzyżowanie drogi na ekspresowce/autostradzie, zdaje się A1 pod radomskiem, gdzie żeby przejechać na druga stronę (nakaz jazdy na wprost) trzeba było przecinac 4 pasy. Co z tego ze na głównej ograniczenie do 70 było jak mało kto tam zwalnial. A była to jedyna droga, żeby z wioski dostać się do Radomska. Wypadków było tam od groma i jakoś nikt z tym nic nie robił. A żeby wybudować 3 kilometry drogi z chodnikami po obu stronach, przejściem dla pieszych i droga dla rowerów, prowadząca w szczere pole, to $$ się znalazły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Znacznie więcej niż milion. Szacuje się, że śmierć 1 statystycznego obywatela UE kosztuje gospodarkę danego kraju 1-2 mln Euro. (Każdy kraj ma inny współczynnik, Polska ma obecnie chyba 1,2) Dolicz do tego rannych i wyjdzie znacznie więcej. Koszt ( główny) dla gospodarki to nie koszty leczenia czy renty, ale przede wszystkim koszty niewypracowania przez człowieka "swojego" kawałka PKB, czy to w pewnym okresie, czy trwale (pełna niezdolność do pracy lub śmierć) Kosztów utraty PKB to bym nie przeceniał, to są już czyste spekulacje, bo ten "nieprzejechany" obywatel np. wyjedzie do UK pracować, albo zachoruje i jeszcze będziemy do niego dopłacać Ale koszty samych wypadów oczywiście też są istotne. Tyle, że ten milion na kładkę czy przejście podziemne zniknąłby z jakiegoś budżetu, a że potem "ktoś" (czyli my wszyscy) poniesie koszty idące w miliony - tego już nie widać więc po sprawie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Kosztów utraty PKB to bym nie przeceniał, to są już czyste spekulacje Nie mam pojęcia jak jest w rzeczywistości. Wiem, jak liczy się te pozycje w budżecie państwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Kosztów utraty PKB to bym nie przeceniał, to są już czyste spekulacje Nie mam pojęcia jak jest w rzeczywistości. Wiem, jak liczy się te pozycje w budżecie państwa Budżet państwa to w sumie jedna wielka spekulacja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Kosztów utraty PKB to bym nie przeceniał, to są już czyste spekulacje Nie mam pojęcia jak jest w rzeczywistości. Wiem, jak liczy się te pozycje w budżecie państwa Budżet państwa to w sumie jedna wielka spekulacja To prawda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Zaczął się proces rowerzysty, który zgłosił policji wykroczenie taka ciekawostka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Zaczął się proces rowerzysty, który zgłosił policji wykroczenie taka ciekawostka Hmmm. Aż boję się napisać swoje zdanie , zwłaszcza, że nie znam wszystkich okoliczności. Ale znając niektórych cyklistów - pieniaczy, to jeśli na takiego popadło, to płakał nie będę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Trochę sporo chcą od niego, nawet jeśli złamał przepisy... okoliczności ujawnienia tego nagrania policji są tam opisane btw. sjak, co Ci się stało z awatarem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rombu Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 (edytowane) Zaczął się proces rowerzysty, który zgłosił policji wykroczenie taka ciekawostka No i mu dowalą. W Polsce sprawiedliwość nie istnieje. cyt z artykułu : " W takiej sytuacji wszelkie wątpliwości powinny być rozpatrzone na korzyść obwinionego " to jest wolny żart. Żeby nikt z Was nie wierzył, że tak to się odbywa. Edytowane 3 Grudnia 2014 przez rombu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 sjak, co Ci się stało z awatarem? Spoważniał trochę A tak serio - zawsze mam kłopot z doborem tego elementu - nigdy mój własny mi się nie podoba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szycha Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 rombu a jak twoja sprawa w sądzie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rombu Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Przegrałem, pomimo, że właśnie " W takiej sytuacji wszelkie wątpliwości powinny być rozpatrzone na korzyść obwinionego " Nic nie jest rozpatrywane na korzyść. Tak jak powie policja i "świadkowie" tak jest. Bezrefleksyjnie. Zdjęcia , film , zdrowy rozsądek, opinia biegłego - to nic nie wnosi do sprawy. Ale co można oczekiwać od sądu, który na pierwszej rozprawie, na dzieńdobry zadaje pytanie: "Czy jeżeli obniżę Panu mandat, to się Pan przyzna ? " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 (edytowane) W takich sprawach sądy I instancji to porażka. Dopiero w II można merytorycznie powalczyć, a praktyka pokazuje, że właśnie w sprawach z zakresu ruchu drogowego jest najwięcej uchyleń/zmian wyroków Swojego czasu sąd na warszawskiej Woli odebrał gościowi prawo jazdy za ... spacer z psem, innym razem inny sąd uznał winę (ztcp) Ludwiczaka, kiedy na OS-ie pojawił mu się jakiś gość Trabantem i w niego się wpakował - bo złamał obowiązujące ... ograniczenia prędkości i nie zachował szczególnej ostrożności Takich rzeczy można mnożyć, w obu tych przypadkach w II instancji doszło ofc do uchylenia, ale jak to mawia sędzia z mojej rodziny - kierowcę domyślnie uznaje się winnym. Jeśli jest niewinny, to się odwoła Edytowane 3 Grudnia 2014 przez sjak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szycha Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniujr Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Przegrałem, pomimo, że właśnie " W takiej sytuacji wszelkie wątpliwości powinny być rozpatrzone na korzyść obwinionego " Nic nie jest rozpatrywane na korzyść. Tak jak powie policja i "świadkowie" tak jest. Bezrefleksyjnie. Zdjęcia , film , zdrowy rozsądek, opinia biegłego - to nic nie wnosi do sprawy. Ale co można oczekiwać od sądu, który na pierwszej rozprawie, na dzieńdobry zadaje pytanie: "Czy jeżeli obniżę Panu mandat, to się Pan przyzna ? " jaki wyrok / koszty ? będziesz się odwoływał ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rombu Opublikowano 3 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Myślałem, że już nikogo to nie interesuje. Uzupełnię "mój" wątek wieczorem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się