Skocz do zawartości

cham na drodze


GregorBa

Rekomendowane odpowiedzi

Sytuacja z poniedziałku, trasa S8 w okolicach Sycowa (w stronę Łodzi), bezmózg w Wieśwagenie Golfie VII, najpierw dojechał do mnie dosyć szybko i miga żebym zjechał (chociaż akurat wyprzedzam ciężarówkę z prędkością o 20 km/h większą niż dopuszczalna), ale w sumie to nic, pewnie się gościowi śpieszy więc jak tylko mogę zjeżdżam na prawy. Chwilę później jegomość w Golfie dojeżdża do wyprzedzających się ciężarówek i gdy już jedna ma zjechać na prawy pas i skończyć manewr, idiota z golfa ładuje się na prawy pas i wyprzedza (dobrze że w tym miejscu jest pobocze, a kierowca Tira zauważył manewr chama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan w SL500 myślał,ze jest królem drogi,przeleciał cały korek i zechciał mi się wcisnąc w korek przed mą swinią, niestety sobie delikatnie "podeptywałem" gaz,aby pan sie przede mnie nie wcisnął przez co zaczął bluzgać do mnie.A pies go trącał,swoje wyczekał cwaniak ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dzisiaj potwierdzam opinię Kylera, że Skodziarze to frustraci i miękkie wacki ;)

Panu w Fabii nie chciało się podjechać 20cm do przodu (a miał 2m wolnego) żebym mógł przejechać obok niego i pojechać w prawo, gdzie miałem zielone... I do tego jeszcze bardzo żywo coś dyskutował, gestykulował, pukał się w głowę, ale szyby nie chciał otworzyć i pogadać... Prostactwo 30-letniego kapelusznika, tylko nie wiem czy to jest stan umysłu po kupnie tej marki, czy to wrodzone...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja z piątku, droga z Katowic na Tychy, godz 16 więc dosyć ciasno ale do 100 można było lewym cisnąć, tym bardziej że prawym pod 70-80 jechali, ale pan w Panamerze uparł się jechać 70 lewym pasem praktycznie z tą samą prędkością co auto na prawym pasie, na dodatek zachowywał się bardzo nerwowo, przyhamowywał, powoli zjeżdżał na prawy pas (przekraczał linie) by nagle wrócić na swój... no słowem gość nieprzewidywalny i zachowałem sobie dystans. Problem w tym że za mną zrobił się już ładny sznureczek aut i parę już zaczęło wyprzedzać naszą dwójkę prawym (co przy licznych drogach dojazdowych nie jest najbezpieczniejsze). W końcu w bezpiecznym miejscu też zacząłem go wyprzedzać prawym to zaczął zjeżdżać na mój pas i dopiero w połowie nagle odbił na lewy. Obtrąbiłem barana ale okazało się, że był zbyt zajęty zabawą swoim smartfonem i nawet jak go już straciłem z widoku we wstecznym dalej wlókł się lewym pasem.

Jaśnie Hrabia Pan Prezes w swojej paskudnej Panamerze  :evil:  :censored:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

de gustibus. jednym się podoba, innych brzydzi. wg mnie jest to designerskie faux pas, jakby ktoś zrzucił spory ciężar na cayenne i stwierdził z dumą "o super, zrobiliśmy porszelimuzyne... chłopaki dzwoncie do Rydzyka żeby Maybacha sprzedawał"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...