Skocz do zawartości

Pozdrawiamy sie :)


pumex1

Rekomendowane odpowiedzi

Pozdrowienia z wczoraj, piątek po 15, dla załogi oświniaczonej Imprezy na SCI........ parkującej przed Jastrzębią od strony Karwi. Było mrugane i machane przez sympatyczną pasażerkę. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam zielono- szarego Forestera SG 2.0 NA który jechał ze mną najpierw od Ikea Targówek do Żołnierskiej a potem spotkaliśmy się znowu na trasie na Mińsk Mazowiecki. Rejestracje WM....

 

Kolega z wiśniowego OBK bez świnek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak co jakiś czas wchodzę sobie poczytać ten wątek i za każdym razem nachodzi mnie ta sama refleksja...Otóż tyle piszecie o wzajemnych pozdrowieniach, odmruganiu itp. i mam wrażenie, że w Gdyni, w której mieszkam i po której jeżdżę na co dzień, jakoś zwyczaj pozdrawiania umarł (albo nigdy go nie było?). Otóż od 3,5 roku odkąd jeżdżę Subaru, wielokrotnie mrugałem, machałem itp. do innych kierowców Subaru i nigdy nikt mi nie odmrugał ani nie odmachał, a wręcz patrzą na mnie jak na idiotę:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KrisKristoffers--> Dobry pomysł, dam znać jak będę się wybierał do Gdańska:> hehe

 

sjak--> Chyba po prostu za dużo Subaru się pojawiło na drogach. Jak kupowałem swojego (3,5 roku temu) to zacząłem się rozglądać za Subaru na drodze i widywałem te samochody sporadycznie. Rok później było ich już całkiem sporo, a teraz gdzie się w Trójmieście nie obejrzę to widzę jakieś Subaru. Starszych jest dalej mało, ale takich świeższych jest zatrzęsienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierowców nowszych Foresterów, XV, Legasiów / Outbacków się nie pozdrawia, ja przynajmniej tego nie robię, choć sam mam Legasia nie tak starego bez jakiejkolwiek trzody.

Widuję tego sporo i jeszcze się nie zdarzyło, by którykolwiek mi odpowiedział, więc dałem sobie spokój.

Co do starszych roczników, tak jak piszecie, rzecz ma się zgoła inaczej, bez znaczenia jaki to model.

Choć przyznam szczerze, że najlepiej w Imprezach, aż miło spotkać.

 

Errata: poza Polską zwyczaj chyba nieznany, tam nawet w Imprezach nie odpozdrawiają.

Edytowane przez mgm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Errata: poza Polską zwyczaj chyba nieznany, tam nawet w Imprezach nie odpozdrawiają.

 

Mnie kiedyś  w prawie takiej samej imprezie miło zaskoczyło jak kierowca z Holandii pozdrowił, czy tam machnął ręką jak prawie z domu wyjechałem, a kierowca z nl wracał akurat chyba z Auschwitz a to jakieś 10 km ode mnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...