Zeby rozluznic atmosfere :D

[Kambol]

W dniu 7.09.2018 o 13:34, subleo napisał:

Właśnie sięgnąłem wzrokiem na poprzednią stronę. Literówka to raczej najmniejszy problem hasła "First to fight". Trzeba by zapytać native speakerów jak odbierają to hasło, dla mnie jest bardzo mocno pejoratywne. Przede wszystkim "fight" w języku ang. oznacza walkę w bardzo ogólnym tego słowa znaczeniu.

Akurat tego nie ma co rozkminiać - hasło (i grafika) wzorowane są na plakatach z tamtych czasów:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

http://www.muzeum.umk.pl/sztuka_polska/poland-first-fight-1942brplakatbrwł-prywatna

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 10 Września 2018 przez Kambol

[KamilP]

 

[subarutux]

[suberet]

[Teddy26]

[Malyboss]

 

[Teddy26]

[suberet]

[Gość]

Nowy pomysł to zwykle stara, sprawdzona metoda. Tylko mniej bolesna w realizacji  

[subarutux]

Z życia wzięte:

 

[Aga]

14 minut temu, subarutux napisał:

Z życia wzięte:

Sto lat temu mi podobnie powiedział jeden kolega, chyba w calibrze to miało miejsce

 

[chojny]

41 minut temu, Aga napisał:

Sto lat temu mi podobnie powiedział jeden kolega, chyba w calibrze to miało miejsce

 

 

 

Chcialas napisać były kolega

[Aga]

52 minuty temu, chojny napisał:

 

 

Chcialas napisać były kolega

Oczywista oczywistość

[allu]

 

Obczajcie to. Dwoje podróżników próbuje uciec jakimś Subaru (nie wiem jakie) przez pożar w lesie.

[Patryk Andrzej]

6 godzin temu, allu napisał:

 

Obczajcie to. Dwoje podróżników próbuje uciec jakimś Subaru (nie wiem jakie) przez pożar w lesie.

trzeba być mocno niepełnosprawnym umysłowo żeby sie pchać w  kierunku ognia w takiej sytuacji :bzik: :crazy: 
pewnie amerykanie 

[Aga]

8 godzin temu, allu napisał:

Dwoje podróżników próbuje uciec jakimś Subaru (nie wiem jakie) przez pożar w lesie.

Uciec? 

[Gość]

 

[niebieskiultras]

6 godzin temu, Patryk Andrzej napisał:

trzeba być mocno niepełnosprawnym umysłowo żeby sie pchać w  kierunku ognia w takiej sytuacji :bzik: :crazy: 
pewnie amerykanie 

 

Szczerze ? Znam kilkadziesiat takich osób. Może nie do płonącego lasu( choć i tam się zdarza) ale do płonącego domu lub innego budynku wchodzi się bo trzeba.

[radnor]

7 godzin temu, Patryk Andrzej napisał:

trzeba być mocno niepełnosprawnym umysłowo żeby sie pchać w  kierunku ognia w takiej sytuacji :bzik: :crazy: 
pewnie amerykanie 

 

A mnie się wydaje, że pożar zaskoczył ich kiedy siedzieli sobie w swojej leśnej chacie bez internetu i dostępu do wiadomości, a to jedyna droga z lasu. 

Tymczasem w telewizji..

 

 

[subleo]

8 godzin temu, Patryk Andrzej napisał:

trzeba być mocno niepełnosprawnym umysłowo żeby sie pchać w  kierunku ognia w takiej sytuacji :bzik: :crazy: 
pewnie amerykanie 

 

Wybacz, ale nie znamy całego kontekstu sytuacji. Nie wiemy co dzieje się za nimi, czy stamtąd też nie nadciąga ściana ognia. A może jest urwisko skalne? A może ktoś w pożarze został i wezwał pomocy ... a autorzy filmu próbują autem dostać się na ratunek.

 

Naprawdę nie warto oceniać zachowańludzi nie mając pełnych danych. Czasami działania zupełnie absurdalne finalnie okazują się bardzo logiczne. Niezwykła mądrość polega często właśnie na tym, że dostrzegają ją nieliczni. 99% ludzi powie, że coś jest bez sensu ... a ten jeden będzie wiedział, że się mylą.

 

Wiele osób pewno zgodzi się ze stwierdzeniem, że gdy nadciąga pożar to trzeba uciekać, zawsze. A tu się okazuje, że czasami tak a czasami nie. Wszystko zależy od sytuacji. Gdy pożar nadciąga ze sporej odległości, gnany z dużą prędkością wiatrem a bezpieczne miejsce do ucieczki jest daleko, lepiej samemu wzniecić pożar przed sobą, wypalić sobie bezpieczne miejsce i poczekać na nim na nadejście pierwotnego pożaru.

 

 

 

 

[Patryk Andrzej]

 
Szczerze ? Znam kilkadziesiat takich osób. Może nie do płonącego lasu( choć i tam się zdarza) ale do płonącego domu lub innego budynku wchodzi się bo trzeba.

Też znam takich, mam kilku kolegów w PSP,
to co jest na filmiku to wjazd w kierunku płonącego lasu i na pewno nie w celu pomocy ;-)

natapane mi5

[radnor]

32 minuty temu, Patryk Andrzej napisał:

Też znam takich, mam kilku kolegów w PSP,
to co jest na filmiku to wjazd w kierunku płonącego lasu i na pewno nie w celu pomocy ;-)

natapane mi5
 

 

Widzę, że trzeba tu łopatologicznie.

 

Siedzisz sobie w środku lasu na weekendzie z ojcem, nagle dochodzi do was pożar. Jedyna droga wyjazdowa wiedzie przez ogień. Masz do wyboru zaryzykować, albo siedzieć w drewnianej chatce myśliwego i czekać aż oboje spłoniecie. Masz co prawda telefon komórkowy, ale na takim zadupiu nie ma zasięgu, więc nie możesz poprosić o radę polaków z forum Subaru.

Co ty byś zrobił na ich miejscu?

[adamW202]

21 godzin temu, allu napisał:

 

Obczajcie to. Dwoje podróżników próbuje uciec jakimś Subaru (nie wiem jakie) przez pożar w lesie.

Ja piernicze, mam nadzieję, że wyszli z tego cało.

P.S. gupi jestem, no wyszli bo jak inaczej ten film w internetach...ale ...

Edytowane 15 Września 2018 przez adamW202

[dzioba]

wlasnie  "ale" ?

[suberet]

W dniu 15.09.2018 o 07:12, Patryk Andrzej napisał:

trzeba być mocno niepełnosprawnym umysłowo żeby sie pchać w  kierunku ognia w takiej sytuacji
pewnie amerykanie 

Jest mnóstwo relacji ludzi, którzy właśnie tak postępując uratowali życie. To kwestia znajomości okolicy i odwagi. Gdyby mieli alternatywną drogę ucieczki na pewno by z niej skorzystali.