frysiek_79 Opublikowano 10 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2008 od małego podobał mi się design Subaru, sam nie wiedziałem wtedy dlaczego, a teraz cenie tą markę za: komfort jazdy, bezpieczeństwo, i ten niepowtarzalny pomruk silnika... :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lechu Opublikowano 10 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2008 ...przed następnymi światłami, pytam żonę, czy przypadkiem na czerwonym nie ruszyłem, nie odpowiada, to dlaczego Ci z tyłu jeszcze tam stoją, zastanawiam się... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adi.m Opublikowano 10 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2008 wniosek warto marzyc i mowic o tym glosno:) Zgadzam się... dlatego marzę i robie małe kroczki w stronę realizacji tego marzenia :wink: wiem że prędko to nie nastąpi, ale jak już nastapi to.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slesz Opublikowano 13 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 od dziś wiem, że nie tylko dla siebie jeżdżę subaru :wink: sąsiad mało się nie wywrócił jak na osiedlu przejechałem zakręt najpiękniejszym slajdem jaki kiedykolwiek mi wyszedł mam takich parę uliczek gdzie tor jazdy opanowałem jak kubica monzę :wink: i jak nikogo nie ma to próbuję jak bosse :razz: i wiem, że trzeba będzie w końcu nabyć jakieś przechodzone subaru żeby nie było szkoda przerysować o lampę albo inny krawężnik bo czasem nie można się po prostu powstrzymać :wink: (a bardziej moze na jakies intensywniejsze zabawy/treningi/coś tam coś tam) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Poza wszystkimi argumentami przytoczonymi powyżej dodam, że SUBARU to jedyna marka, której się nie wstydzę... i nie chodzi o to, że inne marki mają złą opinię ale również chodzi o stereotypy przylepione przez specyficznych użytkowników Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi25 Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 Ja bardzo dawno temu zobaczyłem w telewizji rajdowe Subaru i od tamtej pory już nie mogłem zapomnieć o Subaru. Marzyłem aby kiedyś zobaczyć Imprezę na żywo, bo miałem już zdjęcia i filmy nagrane na wideo. W sklepach zawsze szukałem resoraków SI ale nie było łatwo. Oczywiście gry wyścigowe i rajdowe i zawsze prowadziłem Subaru Imprezę. Później udało mi się pojechać do salonu Subaru i tam kierowca firmowy przewiózł mnie. A ja dalej marzyłem i chciałem mieć swoją Imprezę. Trzy lata temu moja dziewczyna, obecnie żona, załatwiła mi przejażdżkę srebrną Imprezą, te 40 minut za kółkiem tej Imprezy były niesamowite i niezapomniane. Czułem jak moje marzenie powoli się spełniała. A rok temu na dzień dziecka zrobiłem sobie prezent o którym marzyłem tyle lat, kupiłem srebrną Imprezę. Tak to w skrócie wyglądało u mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeż Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 No cóż, niestety odpowiedź na zadane w tytule pytanie dwa dni temu nasunęła się sama. Córa popełniła trzy zasadnicze błędy za kółkiem mojego Outbacka: 1. Jechała za szybko (pewnie koło 100 po mokrym i śniegu), 2. Zareagowała zbyt gwałtownie i straciła panowanie nad autem, kiedy śnieżna papka zaczęła ją ściągać na pobocze (jezdnia była wąska, a jadący z naprzeciwka skunks walił środkiem), 3. Nieumiejętnie skorztystała z hamulców. Rezultat: uderzyła w przydrożną skarpę i drzewo. Tak wyglądało miejsce zdarzenia: http://www.instantgallery.pl/galerie/29 ... 41315.html A tak auto po ściągnięciu do domu: http://www.instantgallery.pl/galerie/29 ... 41311.html Córce nic się nie stało, poza tym że buzia trochę piecze od eksplozji poduszki. Właśnie dlatego kupiłem Subaru. I dlatego następne też będzie Subaru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the.wolf Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Parę lat temu chciałem kupic Audi S3, wtedy Adam. kupił sobie GTeka. Wsiadłem przejechałem się i zacząłem dorastać do decyzji. Potem upalalismy pod M1, ja jeszcze passatem, Adam. GTekiem i znajomy A3 2.0TFSI. Sprawdziłem jak jedzie haldex i zacząłem szukać GTeka tym bardziej ze mojego passata zaatakowala bariera na wiadukcie nad trasa torunska . Wiec posiadanie Imprezy, to wszystko przez Adama. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Jeż, szkoda, że to taka sytuacja utwierdziła Cię w przekonaniu co do słuszności wyboru, ale z drugiej strony dobrze, że jak musiała mieć miejsce, to nie spowodowała u Ciebie zmiany zdania co do marki 8). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeż Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 No cóż, jak mawiał Forrest Gump, shit happens... Troszkę szkoda auta, ale cóż, będzie następne, a życie i zdrowie najważniejsze. Mój Obk rzeczywiście trudno było wyprowadzić z poślizgu, bo pluł bokiem. To chyba jedyna większa wada. Niedoświadczona dziewczyna nie miała szans. Jednak najważniejszą rzeczą jest bezpieczeństwo. A to sprawdziło się bez zarzutu i za to jestem mojemu byłemu autku wdzięczny. Do tego ma niesamowity atut - jest uniwersalny, dobrze jeździ po szosie, ale i po średnio ciężkim terenie, a ja mieszkam w polu i dużo się włóczę po polach i lasach. Dość powiedzieć, że jak kupiłem Outbacka, przestałem używać UAZa i w końcu go sprzedałem. A najzabawniejsze, że moja córa, z własnego wyboru też ma Subaru, tyle że "zwykłe" Legacy. Traf chciał, że akurat jechała moim... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_P Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Traf chciał, że akurat jechała moim... Widocznie chciała poupalać nie swoje auto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vrossi Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Subaru Imprezy zawsze mi się podobały, długo by wumieniać zalety tego auta. Moja historia jest bardzo prosta... Jeżdze sportowymi motocyklami od wielu lat. Zawsze słyszałem o imponującej mocy i doskonałym prowadzeniu Imprezy. Wszystko okazało sie prawdą. Jeszcze żadne auto nie dało mi tyle frajdy z jazdy... :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 Córce nic się nie stało, poza tym że buzia trochę piecze od eksplozji poduszki. Dlaczego? Mnie nigdy nie piekło a już dwa razy porządnie przywaliłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 Jeżdze sportowymi motocyklami od wielu lat. Zawsze słyszałem o imponującej mocy i doskonałym prowadzeniu Imprezy. Wszystko okazało sie prawdą. Jeszcze żadne auto nie dało mi tyle frajdy z jazdy... W ustach ścigaczowego upalacza takie słowa mają zupełnie inny wydźwięk, niż w ustach klubowych lanserów jeżdżących sti (i nie mówię tu o sobie, a o forseksie ) :cool:. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dehnel Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 Dlaczego? Mnie nigdy nie piekło a już dwa razy porządnie przywaliłem. Może córka Jeża ma delikatniejszą skórę na buzi niż ty na swojej gębie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogii Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 Dlaczego? Mnie nigdy nie piekło a już dwa razy porządnie przywaliłem. Może córka Jeża ma delikatniejszą skórę na buzi niż ty na swojej gębie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radnor Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 Bo niech mi ktoś pokaże auto, które: 1. jest w zasadzie śmiesznie tanie w stosunku do tego, co oferuje 2. bardzo dobry napęd AWD 3. 4 drzwi i bagażnik w sam raz na wózek i zapas pieluch na weekend w górach... 4. ...po tych górach jeździ diabelnie dobrze... 5. ...a razie gdyby kierowca równie dobrze nie jeździł, ochroni pasażerów 5. jest stosunkowo ekonomiczne jak na swoje osiągi 6. brzmi jak.. każdy wie jak 7. dzieciaki wieszają jego plakat na ścianie 8. jest na tyle rzadkie, żeby w przeciwieństwie do posiadaczy golfów R32 i S4-rek, kierowcy Imprezy pozdrawiali się na drodze i zagadywali na parkingu 9. jest niebieskie 10. ma spoiler prodrive, którego kogii mi zazdrości i rozpowiada, że jest brzydki! Pokażecie inne spełniające te wymagania, a zmienię od ręki ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogii Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 dzieciaki wieszają jego plakat na ścianie no i wyszlo, ze jestem dzieciak.... ma spoiler prodrive, którego kogii mi zazdrości i rozpowiada, że jest brzydki! bo jest brzydki... a nie zazdroszcze, wcale Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filester Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 bo jest brzydki... a nie zazdroszcze, wcale Fakt, oryginał jest ładniejszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mile Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 radnor, Golfów R32 i S4 jest raczej mnie niż Imprez Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radnor Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 bo jest brzydki... a nie zazdroszcze, wcale Fakt, oryginał jest ładniejszy Znaczy ta płaska półka na piwo? No ja cię proszę. :-) [ Dodano: Pon Lut 16, 2009 8:47 pm ] radnor, Golfów R32 i S4 jest raczej mnie niż Imprez Ale golfów i audi jak mrówków, zdecydowanie trudniej je wyłonić z tłumu. W Piątek miła mamusia w wieku dojrzałym pokazywała synowi mojego niebieszczaka, po czym zapakowała go do podłubanego GTka i z uśmiechem odjechała. Pokaż mi syna Golfiarza z oczami jak spodki na widok innego Golfa, a postawię ci piwo. Albo dwa! ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mile Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 radnor, no tak tak,chodziło mi tylko o to że R32 jako takich jest naprawdę niewiele,nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem jakieś. Inna sprawa że takiego R32 ciężej wyłowić z tłumu niż takie STI i tłumu zwykłych imprez. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radnor Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 radnor, no tak tak,chodziło mi tylko o to że R32 jako takich jest naprawdę niewiele,nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem jakieś. Inna sprawa że takiego R32 ciężej wyłowić z tłumu niż takie STI i tłumu zwykłych imprez. Tym niemniej nadal jest to Golf (bez urazy dla posiadaczy R32, bo to pewnie niezłe auto jest). Po prostu wiekszy silnik i naped wpakowane do Golfa, który częsciej kojarzony jest z niedzielną wycieczką do Tesco, niż jakiekolwiek Subaru. ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filester Opublikowano 17 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2009 Znaczy ta płaska półka na piwo? No ja cię proszę. :-) Znaczy ori STI Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 17 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2009 1. jest w zasadzie śmiesznie tanie w stosunku do tego, co oferuje2. bardzo dobry napęd AWD 3. 4 drzwi i bagażnik w sam raz na wózek i zapas pieluch na weekend w górach... 4. ...po tych górach jeździ diabelnie dobrze... 5. ...a razie gdyby kierowca równie dobrze nie jeździł, ochroni pasażerów 5. jest stosunkowo ekonomiczne jak na swoje osiągi 6. brzmi jak.. każdy wie jak 7. dzieciaki wieszają jego plakat na ścianie 8. jest na tyle rzadkie, żeby w przeciwieństwie do posiadaczy golfów R32 i S4-rek, kierowcy Imprezy pozdrawiali się na drodze i zagadywali na parkingu 9. jest niebieskie Hmmmm... coś w tym jest 8). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się