Skocz do zawartości

Skoda lepsza od Subaru


bardzozlymisio

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

ZOOOstaaań z nami,zooostaaań z nami
 

 

Nie mogę, bo się jeszcze do skody przekonam.  :ph34r:

 

Albo jeszcze gorzej. Do Dustera.  :biglol:  :biglol:  :biglol:

 

A tak zupełnie poważnie, można się przerzucać na argumenty, porównywać osiągi, długość bagażnika, wielkość klapy, miękkość siedziska czy skok lewarka, ale tak naprawdę nie ma to większego sensu dla kogoś, kto jest w marce Subaru zakochany, bądź nią zafascynowany. Do takiej osoby nie przemówią racjonalne argumenty, ani nawet "merytoryczna" dyskusja. I może .... niech tak pozostanie.  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Stachu, to się tyczy także Ciebie :D

 

 

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

Masz jak w banku ;)

 

 

 

A tak zupełnie poważnie, można się przerzucać na argumenty, porównywać osiągi, długość bagażnika, wielkość klapy, miękkość siedziska czy skok lewarka, ale tak naprawdę nie ma to większego sensu dla kogoś, kto jest w marce Subaru zakochany, bądź nią zafascynowany. 

 

 

Fakt,zakochać się w marce samochodowej nie potrafię,ale kocham bezpieczną i pewną jazdę po śniegu a w tym konkurencja zrobiła wielkie postępy.

A już z pewnością mój zdrowy kręgosłup jest mi bliższy od przywiązania do jakiejkolwiek firmy ;)

Jeśli Subaru za jakiś czas nie zaproponuje mi nic ciekawego,a zaznaczę,że wybór póki co się kurczy,to myślę,że bez urazy z obu stron zrobimy papa ;)

 

Ale z The Forum tak łatwo się mnie nie pozbędziecie :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiscie nie bardzo rozumiem czym tu sie mozna pasjonowac, jasne ze "motoryzacja" ale taki moj outback, czy forek, czy wiekszosc tych naszych paroletnich aut klasy sredniej to hmmm, po prostu auto. Jezdzi, fajnie lub mniej ale to w koncu zwykle auto jakich sa tysiace.

Jasne ze kazdy ma prawo do swojego zdania i moze sie pasjonowac workiem piachu ale nie rozumiem tych emocji.

 

Jak dla mnie to "skoda" moze byc lepsza niz "subaru", "subaru" moze byc lepsze niz pomarancze a piatki sa zazwyczaj lepsze niz poniedzialki ale meh...

co za roznica :D

 

Hmmm no jest się czym pasjonować... głównie napęd 4x4 jego działanie, trakcja, wyważenie auta co za tym idzie prowadzenie. Jezdziłem wcześniej kilkoma autami atra 1 , astra 2 , skoda fabia 1 , 2 , rano kangury 1, 2  i jeszcze jakieś mniejsze kompakty i większe limuzyny. Pomijam bmw bo tam też fajnie się prowadzi. I jest różnica w prowadzeniu subaru, czuć że inaczej się zachowuje w tym zakręcie.

Inne rzeczy do pasjonowania też są, np. dźwięk boksera, co prawda w wolnym ssaku slabo słyszalny ale tez odczuwalny i słyszalny.

Emocji można sobie dostarczyć w każdym aucie - to zależy tylko i wyłącznie od tego co potrafimy za kółkiem, oczywiście w maluchu będziemy to robili w wolniejszym tempie. Na pewno mocny silnik pomaga w osiąganiu emocji... no i znowu TEN napęda w takiej sytuacji także, co razem robi kolosną różnicę i myślę że użytkownicy 2,5 xt mają się czym emocjować, nie wspomnę już o sti.

 

Więc wiadomo każdy ma swoje odczucia, ale mówienie że subaru to auto jak każde inne z klasy średniej to kłamstwo. :P W dodatku zawsze jak się ma fajne auto można pogadać z napotkanymi maniakami motoryzacji nawet jezdzacych w innych markach.

 

Osobiście to nie wiem jak można brać pod uwagę zakup skody na prywatne auto. Od dźwięku i wibracji rzędówki po całym dniu jest mi niedobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Stary, czasem zastanawiam się czy już nie jestem na forum skodziny. Tyle tu sfrustrowanych wyznawców i "snafców" VAG , że głowa boli. Jak kiedyś wyraziłem swoje zdziwiłenie jakie gusła piszą, bo koleś zapodał tekst o fenomenie silnika TSI ,to myślałem , że pacjent wyjdzie z monitora - tak mi człowieku na priv pisał , tak się przyssał, że obawiałem się że miękki jakiś bo nie mogłem się go pozbyć.....

Za to lubię ten wątek :biglol:

 

 

Ciekawe, bo człek. który Cię "napastował " na Forum nie użytkuje Subaru , tylko jakieś nędzne VAG-i i Fordy, więc autorytetem w dyskusji akurat nie jest , chociaż kreuje się na "snafcę" :biglol:

 

pewnie tak  :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

  Nie, Na M235i    
 

 

Jak już koniecznie chcesz bmkę to kup albo jakiego klasyka (np. 850) albo coś konkretnego (M3, M5). :)  Najlepiej białą - wtedy się mandatów nie płaci :biglol:  


Tak apropos klasyków to mam pomysł na wątek, choć pewnie komuś się narażę.  ;)  "SVX czy 850?"  :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest tabloidowe zestawienie. To jest KOPIA zestawienia sporządzonego na podstawie danych renomowanej firmy ubezpieczeniowej Warranty Direct. Czy masz jakieś bardziej wiarygodne źródło? Nie masz?  :biglol:  :biglol:  :biglol: . A to szkoda. Też bym chętnie zobaczył...

Statystyk by powiedział, że lepszy brak opracowań niż nierzetelne opracowanie. A opracowanie bez podanej metodologi jest nic nie warte. http://www.reliabilityindex.com/what-is - tylko wymieniają co jest brane pod uwagę. Ale czy dzielą, mnożą, obliczają pochodną czy coś jeszcze innego to nie podają.

 

Ale pal licho. Załóżmy, że ma to oparcie w rzeczywistości i VAG robi faktycznie bardzo parchowate silniki. http://www.reliabilityindex.com/manufacturer/Engine  Jeśli tak to jakie silniki robi Subaru, które występuje po sąsiedzku ?

Sama informacja prasowa jest rodem z Faktu:  "German manufacturers amongst least reliable for engines bije po oczach. Tymczasem na 100 aut pi*oko 8 MG Roverów będzie miało "failure" ,2 Vauxhalle,  4 Audi, 2 BMW, 2 Volkswageny, czyli mamy 10 aut angielskich i 8 germańskich. W sumie tytuł prasowy jest ok, ale na zasadzie "a u was biją Murzynów". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak zupełnie poważnie, można się przerzucać na argumenty, porównywać osiągi, długość bagażnika, wielkość klapy, miękkość siedziska czy skok lewarka, ale tak naprawdę nie ma to większego sensu dla kogoś, kto jest w marce Subaru zakochany, bądź nią zafascynowany. Do takiej osoby nie przemówią racjonalne argumenty, ani nawet "merytoryczna" dyskusja. I może .... niech tak pozostanie.

(+1)

To też ja ze swojego Forka jestem bardzo zadowolony, a auto ma w sobie to, co sprawia mi na co dzień radość mimo jakiejś tam niedoskonałości. A co do foteli to też nie są jakieś specjalnie niewygodne - po prostu przeciętne. Podparcie lędźwi by się przydało, ale skoro nie przeszkadza mi to, a przejechałem już 30tys km to złe, czy niewygodne nie są. Samochód ma jak dla mnie mnóstwo plusów, XT jeszcze więcej - a fotele tapicer z łatwością przerobi.

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...