Skocz do zawartości

Kolejny diesel się skończył


kamilxus

Rekomendowane odpowiedzi

13 godzin temu, subleo napisał:

Toyota silniki wymieniała

 

VW też wymianiał silniki w związku z uszkodzeniem napędu pompy olejowej ale do jakiego przebiegu/lat nie pamiętam

12 minut temu, subleo napisał:

w SBD zamiast wymiany wału wymienia się cały blok silnika :biglol:

 

pęknięty wał uszkadza podpory wału w bloku.., niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Andrzej Koper napisał:

to prawda , jazda na 5 biegu 60km/godz....wykończyła nie jeden silnik....:) pamiętam podobną dyskusje z dawnych lat o polskich Fiatach 1500....:D

310 tyś - ładny  przebieg...

 

To jedna z wad tego auta. 100km/h =2000r/min. To stanowczo za duże obroty. Jak takim autem jeździć po mieście? Piąty bieg wrzucam przy 2800r/min.

A stare fiaty na taksówkach robiły 300kkm, bo nigdy nie stygły w czasach komuny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Andrzej Koper napisał:

cóż rzec , nie zrozumiał pan kontekstu mojej odpowiedzi dla innego forumowicza....".awaria- przyczyna" :) co do banialuk i podcinania gałęzi ...miałbym odpowiedz ale obawiam się , że... znów pan nie zrozumie :)

Panie Andrzeju, proszę mi nie robić zarzutów, które (jak odnoszę wrażenie) próbują obrazić moją osobę i dość nisko chyba określić moją zdolność wyciągania wniosków. Jest to co najmniej nieuprzejme.

 

A merytorycznie: jest Pan zainteresowany sprzedaniem jak największej ilości SBD - to oczywiste. Strzelać sobie w kolano raczej nikt nie lubi, więc jako sprzedawca powinien Pan swój towar zachwalać. I tu dostrzegam konflikt pomiędzy interesami użytkownika (w zasadzie każdego) SBD, który jest zainteresowany jak najdłuższą eksploatacją swego pojazdu z jak najmniejszymi kosztami eksploatacji, a interesami sprzedawcy takich pojazdów, który aby je sprzedawać, musi udawać, że nie mają wad. Jestem też świadomy, że to forum, jako własność sprzedawcy takich pojazdów nie powinno służyć do ich krytyki. Niestety, życie wymusza krytyczną ocenę SBD.

Ani nie posiada on jakichś nadzwyczajnych osiągów, ani nie jest trwały, ani (w połączeniu z napędem AWD) nie jest specjalnie oszczędny.

 

Moim zdaniem dyskusja na poziomie sprzedawcy butów (np. takiej firmy jak CCC), gdzie przy reklamacjach nagminne są opinie "rzeczoznawców" zwalająca winę na użytkownika (np. chodzenie po deszczu - a tu "sorry taki mamy klimat")  nic nie wnosi. Po prostu SBD (jak i wszystko inne) ma swoje wady i już. Trzeba to przyjąć na klatę - również będąc właścicielem SBD "po pęknięciu wału".

 

Pojęcie "przyczyna nieustalona" w przypadku SBD jest po prostu śmieszne. Wystarczy zrobić ekspertyzę, np. na WAT-cie, gdzie naukowo można wyjaśnić przyczyny awarii. W razie co, znam odpowiednich ludzi.

Jak komuś się będzie chciało, to wykaże prawdziwą przyczynę i obstawiam, że będzie to "zmęczeniowe" pęknięcie, moim zdaniem świadczące o wadzie - albo w doborze materiału, albo w doborze elementów współpracujących, albo w projektowaniu części.

Ponieważ cały pojazd jest zaprojektowany i produkowany przez FHI, to oni są odpowiedzialni za takie wady.  A nawet jak zamówili sprzęgło u producenta sprzęgieł, który to źle wykonał, to i tak odpowiadają za to przed klientem. Bo to oni a nie nabywca samochodu dokonał wyboru dostawcy sprzęgła.

Sprzedają to tylko w Europie, więc powinni dopasować produkt do potrzeb rynku i zwyczajów klientów, a nie za przeproszeniem p i e r..... ć o tym że nie umieją oni obsługiwać sprzęgła albo o "wyjątkowości" SBD, albo "przyczynie nieustalonej" dającej dokładnie te same rezultaty w n przypadków, gdzie n baaardzo wiele.

 

To producent określa w jaki segment klienta celuje i jaką charakterystykę konkretnego produktu mu proponuje. I dlatego to producent ponosi za to odpowiedzialność.

 

Na tym kończę dywagacje na temat SBD i dziękuję za uwagę. Nieuprzejmą ripostę proszę sobie darować.

  • Super! 8
  • Lajk 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, house_1 napisał:

jest Pan zainteresowany sprzedaniem jak największej ilości SBD - to oczywiste.

 szanowny panie , nie jestem zainteresowany..:) od mniej więcej 2 lat ilość sprzedawanych SBD to śladowe ilości....może kilku dielerów w Polsce ma na stanie takie auto , podobna zmiana zainteresowań klientów jest w innych firmach....Jak się coś z taką pewnością komunikuje to warto zasięgnąć informacji np. w najbliższym ASO...:) to chyba oczywiste....?  Temat tego wątku dotyczy , o czym Pan zapomina , Subaru SBD z 2008 roku , podobno 2 właściciel , podobno z drugim silnikiem który podobno ma jakąś usterkę o nieustalonej przyczynie... :) A przy okazji sprzęgieł w SBD....kiedyś Pan pisał , że za słabe... do Pana auta....:)

2 godziny temu, house_1 napisał:

Na tym kończę dywagacje na temat SBD i dziękuję za uwagę. Nieuprzejmą ripostę proszę sobie darować.

 

 dlaczego ? jeżeli ma Pan jakieś własne doświadczenia z SBD to proszę nie rezygnować...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się diesle sprzedają to dobrze, a jak się nie sprzedają, to też dobrze.

A ja podtrzymuję opinię, że auto jest beznadziejne. Mnie interesuje już tyko benzyna. Może inne marki diesla dają radę, ale subaru to porażka. W OTB nawet hamulce są beznadziejne, a montowanie geolandarów, kwintesencja bylejakości

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Andrzej Koper napisał:

 dobrze , że nie ma obowiązku jeżdżenia tą kwintesencją.....:D

 

I na dzień dobry trzeba wydać 1500zł aby komuś w bagażnik nie wjechać.. Najlepiej jeszcze zainwestować w hamulce kilka tysięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Andrzej Koper napisał:

 

STI MY05  ktoś chciał sprzedać....:)

 

Dziękuję. Potrzebuję coś w leasing. Płacę podatek 19% a potem kolejne 19% od dywidendy i VAT. Nowe auto kosztuje mnie ok 60%. Nie opłaci się kupować używki. Może zostawię auto pracownikom na dojazdy? Nie ma mowy abym następne auto kupił SBD. To które mam kupiłem z konieczności, bo rozbiłem forestera i byłem w trakcie tworzenia nowej firmy. W tym momencie nie miałem zdolności kredytowej jako firma. Teraz żałuję!

Po nowym roku pomyślę co kupić, ale nie diesla. Wielkość auta, to albo forester albo coś dłuższego. Mam jacht do ciągania, a waży trochę ponad tonę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.10.2017 o 10:03, Andrzej Koper napisał:

 

VW też wymianiał silniki w związku z uszkodzeniem napędu pompy olejowej ale do jakiego przebiegu/lat nie pamiętam

 

pęknięty wał uszkadza podpory wału w bloku.., niestety

Ja znam przypadek SBD po 2011 roku z popękanymi podporami i całym wałem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca, bo teoria była taka, że to pękające wały uszkadzają podpory, a jednak jest odwrotnie.

Na fb ktoś pisał, że jest zakład w PL który wzmacnia podpory, tylko chyba mało kto zdecyduję się na taką profilaktykę gdy silnik normalnie pracuje, a gdy już pęknie podpora, to ratunkiem zostaje tylko skup metali kolorowych.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie silnik działa i poza wyciekiem (plama po 2 tygodniach 15*25cm) i wibracjami powyżej 3200 obrotów nic nie wskazuje na usterkę. Czyli to co pisze przedmówca by się zgadzało. Ale to jest zakład widmo, a każdy szanujący się i znający Boxer Diesel mechanik pisze lub mówi, że na 90% lub 99% i tak Shortblok będzie potrzebny, bez względu na to co zobaczą po rozebraniu silnika. 

 

Inna rzecz, czy słyszeliście by któreś Aso robiło to inaczej niż wymianą Shortbloka? Bo ja nie widziałem.

 

Pomimo tego co się z tym autem dzieje to nie uważam, że SB OBK D 08-09 to padło bo mi ciężko nadal znaleźć coś co zastąpi ten samochód. 

Trasy ok

Miasto ok

Autostrada 150-160 8-9l czyli ok

Gówniane gminne drogi super

Szutry super

Polne drogi i lekkie bezdroża super

Szyber dla dzieciaków super

Fotele jakie powinny być 

Design lepszy niż w Corolli czy Subaru z końca lat 90-tych.

Części czy to zawieszenie, piasty oryginał trochę droższe niż do Corolli. 

Itp.

To połączenie tego, do czego poczciwe Subaru Made in Japan bez ramek nas przyzwyczaiło, z niestety w jednej kwestii wadliwym, ale oszczędnym i dynamicznym dieslem.

Na pewno nie VW i Audi, do którego oprócz taksówki czy jako pasażer bym nie wsiadł pomimo nawet 320 konnego diesla czy benzyny, tym bardziej za takie pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dywagacje i pienienie się na OBK Diesla, oraz szukanie przyczyny to nie jest tamat zasadniczy. Zasadniczym tematem jest to że Subaru tak naprawdę olało klientów. Bo to że wymieniają silniki to żadna łaska. Zachowaniem się fair była by akcja przywoławcza w momencie kiedy pojawił się problem i wymiana tych silników zanim padną. Nie ma tego złego co by, to że olali klientów zakończyło się totalną klęską PR w Europie przez co stracili wizerunek marki samochodów niezawodnych itp... . Dzisiaj Subaru sprzedaje w Europie ilości śladowe samochodów na co sobie zasłużyli takim postępowaniem. Jeszcze 10 lat temu mieli 2-3 krotnie większy udział w rynku. I pomimo że uważam że mają naprawdę fajne samochody to menadżerowie Subaru nie potrafili tego kryzysu zażegnać, ale Japończycy zawsze mieli problem z pokajaniem się wobec klientów. Honda, Mitsubishi dopóki nie oddała trochę zarządzania do Europy i Ameryki miała takie same problemy. Przy czym te problemy totalnie nie dotyczą rynku Amerykańskiego gdzie mają się dobrze i są w pierwszej 10 pod względem sprzedaży ilości samochodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, siwy_001 napisał:

Do tego coraz brzydsze te nowe subaru :( (poza imprezą i levorgiem)

 

Outback mi się podoba, Forester to niestety totalna kupa. Bo gdyby był ładny to nim bym właśnie jeździł. Silnik i zawieszenie naprawdę super. Ale buda i środek to jakby z innej epoki, gorzej poprzednie wersję były urodziwsze.Próbowałem to samym rozumem ogarnąć ale nie dałem rady. Levorg i nowa Impreza spoko są naprawdę fajne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Adam Turlej tak to właśnie jest z gustami :)

8 minut temu, Adam Turlej napisał:

Outback mi się podoba,

Jak dla mnie dopiero od obecnego liftu 2018,

8 minut temu, Adam Turlej napisał:

Forester to niestety totalna kupa.

Mnie sie bardzo podoba, stanowczo bardziej od poprzedniej generacji. Najladniejszy Forester ever to oczywiście SG (druga generacja - dodatkowo szyby bez ramek, napis SUBARU na klapie bagażnika, wnętrza w jasnych odzcieniach, reduktor, tylny dyfer ze szperą, SLS)

 

8 minut temu, Adam Turlej napisał:

Levorg i nowa Impreza spoko są naprawdę fajne. 

Levorg tak jak nowe STI/WRX super, jednak co do nowej Imprezy mam całkiem inne zdanie (miałem okazję przyjżeć sie autu bliżej podczas pobytu w Japonii).

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Adam Turlej napisał:

Outback mi się podoba, Forester to niestety totalna kupa. Bo gdyby był ładny to nim bym właśnie jeździł. Silnik i zawieszenie naprawdę super. Ale buda i środek to jakby z innej epoki, gorzej poprzednie wersję były urodziwsze.Próbowałem to samym rozumem ogarnąć ale nie dałem rady. Levorg i nowa Impreza spoko są naprawdę fajne. 

Jak to dobrze, że są brunetki, blondynki i ... rude :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...