bierze olej

[slim2102]

 

Tak z ciekawości. Ile oleju wchodzi pomiędzy kropka na bagnecie minimum do maximum ? Silniczek 2.0 N/A FB20

 

Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka

Około pół litra, z tego co zauważyłem.

Oj chyba cos za mało. Standardowo chyba jest od 1 do 2 litrów tylko czy fb20 mają 1 czy 2 litry

 

Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka

[mechanik]

 

 

Tak z ciekawości. Ile oleju wchodzi pomiędzy kropka na bagnecie minimum do maximum ? Silniczek 2.0 N/A FB20

 

Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka

Około pół litra, z tego co zauważyłem.

Oj chyba cos za mało. Standardowo chyba jest od 1 do 2 litrów tylko czy fb20 mają 1 czy 2 litry

Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka

W moim bagnet wskazywał minimum (dolna kropka na bagnecie) wlałem ponad pół litrowej butelki Lotosa i poziom wzrósł ponad górną kropkę na bagnecie. Sądzę, że pół litra byłoby akurat.

[Adaśko]

 

Mój forek też sporo pije oliwy,wychodzi jakoś żę  pasowało by zmienić lepkość,na chwilę obecną lany był olej Valvoline max life 5w30,na jaki by zmienić żeby zredukować to chlanie oliwy?

Sporo tzn. ile? Mój, też turbo, ale 2.0, przez ostatnie 10 tyś km wypił mniej-więcej 2,5l motula 8100 5w40. Jakiś czas temu, przez moment, myślałem o remoncie, bo po jeździe autostradowej wydawało mi się,że spalił oleum jakoś podejrzanie dużo. Zacząłem jednak dokładnie zapisywać zużycie względem przejechanego w różnych warunkach dystansu i po dokładniejszej obserwacji okazało się, że spalanie oleju utrzymuje się na równych poziomach w zależności od obciążenia silnika, co jest normalne, a średnia nie przekracza 300ml/1000km. Kiedyś radziłem się w tej sprawie mailowo warsztatu Carfit i wg. nich przy takim zużyciu oleju w boxerze turbodoładowanym remont mija się z celem. Podobno zasilanie lpg także może trochę zwiększyć konsumpcję, ale tą hipotezę słyszałem tylko z jednego źródła.

 

 

 

 

Mój forek też sporo pije oliwy,wychodzi jakoś żę  pasowało by zmienić lepkość,na chwilę obecną lany był olej Valvoline max life 5w30,na jaki by zmienić żeby zredukować to chlanie oliwy?

Co to znaczy sporo?

 

Sporo to przy dynamicznej jeździe tak ok.800ml-1l/1000km,przebieg Forka to 213000km,niedawno założona instalacja gazowa,samochód elegandzko przyśpiesza,nie dymi podczas zimnego ,czy ciepłego rozruchu,czy podczas przekraczania 5000tyś.obr.,a ile tak szacunkowo może kosztować remont silnika?tak plus minus?

[Czlapus]

Noja impreza N/A przy przebiegu 267kkm niespala oleju;D od wymiany do wymiany jest git:) widac w tamtych czasach stawiali na jakosc ;D

[sebachon]

Noja impreza N/A przy przebiegu 267kkm niespala oleju;D od wymiany do wymiany jest git:) widac w tamtych czasach stawiali na jakosc ;D

To nie w tym rzecz. Ty masz N/A. Te silniki rzadko łykają olej, Mowa jest raczej o turbo....

[Czlapus]

No wiem wiem ;D takze na subaru niema co narzekac bo w niektorych markach nawet silnikiwolnossace polykaja olej a co dopiero turbo;D

[Forest Gump]

Minimum -Maximum:  dokladnie 1 Litr (FB20)

[Sławek1]

 

 

Mój forek też sporo pije oliwy,wychodzi jakoś żę  pasowało by zmienić lepkość,na chwilę obecną lany był olej Valvoline max life 5w30,na jaki by zmienić żeby zredukować to chlanie oliwy?

Sporo tzn. ile? Mój, też turbo, ale 2.0, przez ostatnie 10 tyś km wypił mniej-więcej 2,5l motula 8100 5w40. Jakiś czas temu, przez moment, myślałem o remoncie, bo po jeździe autostradowej wydawało mi się,że spalił oleum jakoś podejrzanie dużo. Zacząłem jednak dokładnie zapisywać zużycie względem przejechanego w różnych warunkach dystansu i po dokładniejszej obserwacji okazało się, że spalanie oleju utrzymuje się na równych poziomach w zależności od obciążenia silnika, co jest normalne, a średnia nie przekracza 300ml/1000km. Kiedyś radziłem się w tej sprawie mailowo warsztatu Carfit i wg. nich przy takim zużyciu oleju w boxerze turbodoładowanym remont mija się z celem. Podobno zasilanie lpg także może trochę zwiększyć konsumpcję, ale tą hipotezę słyszałem tylko z jednego źródła.

 

 

 

 

Mój forek też sporo pije oliwy,wychodzi jakoś żę  pasowało by zmienić lepkość,na chwilę obecną lany był olej Valvoline max life 5w30,na jaki by zmienić żeby zredukować to chlanie oliwy?

Co to znaczy sporo?

 

Sporo to przy dynamicznej jeździe tak ok.800ml-1l/1000km,przebieg Forka to 213000km,niedawno założona instalacja gazowa,samochód elegandzko przyśpiesza,nie dymi podczas zimnego ,czy ciepłego rozruchu,czy podczas przekraczania 5000tyś.obr.,a ile tak szacunkowo może kosztować remont silnika?tak plus minus?

 

Jeździć i cały czas kontrolować czy się nie pogarsza. Remont za rozsądne pieniądze nie gwarantuje poprawy a remont za nierozsądne pieniądze na tym etapie jest nierozsądny. Mam zużycie 0,7 od 5 lat i jest bez zmiany a najechałem w tym czasie ca. 80 tkm.

[piotruś]

Już kiedyś to pisałem, ale się powtórzę. Nasz SF 2,5XT od nowości (!) brał ok. 0,2 l oleju na tys.km. Silnik docierany jak bozia przykazała. Przy 65 tys. wymieniony nowy silnik (short block) i brał tyle samo. Teraz przy 180 tys przebiegu spala od 0,2 do ponad 0,5 przy ciągłej autostradowej jeździe powyżej 150 km/h.

Mi, tam nie przeszkadza to dolewanie. Jazda nim wciąż bardzo cieszy, więc trzeba mu dać się napić

Edytowane 21 Maja 2016 przez piotruś

[marhof]

Już kiedyś to pisałem, ale się powtórzę. Nasz SF 2,5XT od nowości (!) brał ok. 0,2 l oleju na tys.km. Silnik docierany jak bozia przykazała. Przy 65 tys. wymieniony nowy silnik (short block) i brał tyle samo. Teraz przy 180 tys przebiegu spala od 0,2 do ponad 0,5 przy ciągłej autostradowej jeździe powyżej 150 km/h.

Mi, tam nie przeszkadza to dolewanie. Jazda nim wciąż bardzo cieszy, więc trzeba mu dać się napić

 

Informacyjnie, dzisiaj sprawdzałem olej (rutynowo) i zrobiłem dolewkę - akurat opróżniłem do dna butelkę 1L (5w40), starczyła na około ~5000 km, w tym autostrady i okazjonalnie jazda powyżej 150 km/h, więc to chyba można uznać za jakąś normę. Przebieg 156k km.

[szamann1]

Mój 2.0 xt spala max 1.5l oliwy na 10000 km, a przebiegu ma ok. 240000km i głośny piston slap odkąd pamiętam . 

[Adaśko]

Co by się stało gdybym zmienił olej na Valvoline max life 10w40 niby półsyntetczny,a lany był syntetyczny 5w30,tej samej firmy,czy to może znacznie zaszkodzić silnikowi.?

[akir]

Co by się stało gdybym zmienił olej na Valvoline max life 10w40 niby półsyntetczny,a lany był syntetyczny 5w30,tej samej firmy,czy to może znacznie zaszkodzić silnikowi.?

Nic będzie jeździł

 

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

[Daroot]

Śmiało zmieniaj - powinno spaść spalanie oleju. Też go używam tego maxlifa, akurat w dostawczaku, bardzo sobie chwalę bo nie robi się czarny momentalnie.

[555marcin]

 

 

Też go używam tego maxlifa, akurat w dostawczaku, bardzo sobie chwalę bo nie robi się czarny momentalnie.

 

To akurat słabo bo oznacza to, że słabo czyści silnik.

[Daroot]

Nie, to oznacza że nie przepala się tak szybko jak zwykły mobil. Poza tym nie wiem z czego ma czyścić silnik, skoro sam motor po kapitalce jest kilkanaście tysięcy? 

[slim2102]

No wiem wiem ;D takze na subaru niema co narzekac bo w niektorych markach nawet silnikiwolnossace polykaja olej a co dopiero turbo;D

Mój N/A MY12 łyka olej. Przebieg 212 tys i 0,2 na 1000 km, a może i więcej. ....

 

Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka

Edytowane 25 Maja 2016 przez slim2102

[Adaśko]

Śmiało zmieniaj - powinno spaść spalanie oleju. Też go używam tego maxlifa, akurat w dostawczaku, bardzo sobie chwalę bo nie robi się czarny momentalnie.

Narazię dolałem 1 litr 10w40 valvoline maxlife,dojeżdżę już na tym oleju co mam do tych 10 tyś. km i zmienię na ten co dolałem,zobaczymy jak się sprawdzi.

[koziolek]

Jeżdżę na maxlife już kilka lat,wymiana co 6-10k km w każdym z aut i te co brały olej po drugiej wymianie oleju przestawały brać.

[leon]

 

 

te co brały olej po drugiej wymianie oleju przestawały brać.

 

czyli dużo kleju w tym oleju, że wszystkie dziury zalepiło.

[Karas]

maxlife i mobil1 5w50 ograniczaja pobory oleju... przetestowane przez uzytkowników Hond wiartarek

[koziolek]

 

te co brały olej po drugiej wymianie oleju przestawały brać.

czyli dużo kleju w tym oleju, że wszystkie dziury zalepiło.

Może to i plastelina ale działa

Wydaje mi się że zlewany olej jest jakby bardziej czysty więc może coś tam czyści te biedne pierścionki i się mniej zapiekają.

[leon]

 

 

Wydaje mi się że zlewany olej jest jakby bardziej czysty

 

to wlej przed wymianą jakąś płukankę, zobaczysz czy olej jest tak dobry że się nie spala, czy tak "dobry" że nie czyści i cały syf zostaje przyklejony w silniku.

[Adaśko]

Rozumim,że zalepi mi silnik,ale  nie będzie spalał oliwy aż tyle,więc mogę co jakiś czas dawać płukankę przy wymianie,może taki mały kompromis na chwilę obecna.zobaczymy jak to się będzie sprawowało.