eddie_gt4 Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 (edytowane) sek w tym, ze aktualnym Forku nie trzeba wiele, aby wypasc z fotela, szczegolnie z tego "skorzanego" czy to taki chytry zamysl panow z FHI? moze w taki dziwny sposob dbaja o bezpieczenstwo swoich klientow, co by nie jezdzili za szybko? tak , to taki chytry plan. potrafi pan wytlumaczyc, dlaczego w topowym modelu Forka (i to z zacieciem "sportowym") sa tak kiepskie fotele? z checia poslucham... nawet najslabsza Skoda Yeti ma lepsze fotele, moim zdaniem p.s. tak jak pisalem juz niejednokrotnie: obecny Forek XT to auto bardzo fajne, niestety seryjne fotele to ta przyslowiowa "lyzka dziegciu" Edytowane 13 Maja 2015 przez eddie_gt4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 potrafi pan wytlumaczyc, dlaczego w topowym modelu Forka (i to z zacieciem "sportowym") sa tak kiepskie fotele? z checia poslucham... zapomniałeś zapytać o "szmatkę". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 potrafi pan wytlumaczyc, dlaczego w topowym modelu Forka (i to z zacieciem "sportowym") sa tak kiepskie fotele? z checia poslucham... zapomniałeś zapytać o "szmatkę". ze szmatka i bez podswietlanych slonecznikow jakos dam rade zyc, z kiepskimi fotelami - juz znacznie gorzej... oczywiscie wszystko da sie, z Subaru trudno o lekkie zycie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 nawet najslabsza Skoda Yeti ma lepsze fotele, moim zdaniem nie wiem jak bardzo fotele w Foresterze są podobne do tych w XV, które to są całkiem inne jak te które znam ze Skody Yeti podstawowa różnica to sprężystość wierzchniej warstwy, w XV bardziej miękkie w Yeti twardsze pomimo regulacji lędźwiowej w Yeti oparcie i tak było mniej wyprofilowane jak oparcie fotela w XV nie posiadającego takowej regulacji fotele w Yeti były męczące w dłuższej trasie w XV na razie takiego dyskomfortu nie odczuwam wręcz przeciwnie jeśli przyjąć, że fotele w Yeti były "wystarczające" to w XV są "dobre" z drugiej strony dla mnie Yeti to tak samo dobre auto jak XV więc i poziom wykonania podobny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 z kiepskimi fotelami - juz znacznie gorzej... ile godzin spędziłeś w tych fotelach ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Fotele w Forku nie wyglądają za specjalnie, jednak nie są niewygodne, a długie podróże nie męczą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 z kiepskimi fotelami - juz znacznie gorzej... ile godzin spędziłeś w tych fotelach ? kiedy doslownie wypadam z fotela w pierwszym zakrecie, i musze trzymac sie kierownicy oburacz, to ilosc spedzonych godzin dla mnie nie ma znaczenia materialowe fotele zapewniaja ciut lepsze trzymanie, natomiast "skorzane" wolaja o zemste do nieba... p.s. tylko nie trzeba nic pisac o niepoprawnej pozycji za kierownica, niewystarczajaco pionowym oparciu, etc. - wszystko "zgodnie ze sztuka" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 może wiele zakrętów nie zrobiłem przez tydzień ale parę testów było i nie zauważyłem problemów w szybkim pokonywaniu rond, na granicy przyczepności. No ale ja mam materiał..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 kiedy doslownie wypadam z fotela w pierwszym zakrecie, i musze trzymac sie kierownicy oburacz, to ilosc spedzonych godzin dla mnie nie ma znaczenia materialowe fotele zapewniaja ciut lepsze trzymanie, natomiast "skorzane" wolaja o zemste do nieba... może ..coś z błędnikiem nie tak.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 może ..coś z błędnikiem nie tak.... i spodnie z jakiegos sliskiego materiału Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 kiedy doslownie wypadam z fotela w pierwszym zakrecie, i musze trzymac sie kierownicy oburacz, to ilosc spedzonych godzin dla mnie nie ma znaczenia materialowe fotele zapewniaja ciut lepsze trzymanie, natomiast "skorzane" wolaja o zemste do nieba... może ..coś z błędnikiem nie tak.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 i spodnie z jakiegos sliskiego materiału i błyszczącego.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 kiedy doslownie wypadam z fotela w pierwszym zakrecie, i musze trzymac sie kierownicy oburacz, to ilosc spedzonych godzin dla mnie nie ma znaczenia materialowe fotele zapewniaja ciut lepsze trzymanie, natomiast "skorzane" wolaja o zemste do nieba... może ..coś z błędnikiem nie tak.... zaraz do waszej "kupki* wzajemnej adoracji" dolaczy "chojny wiem gdzie mieszkasz" i bedzie komplet... *pot. «duża liczba jakichś osób, zwierząt razem zgromadzonych» 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 zaraz do waszej "kupki* wzajemnej adoracji" dolaczy "chojny wiem gdzie mieszkasz" i bedzie komplet... wypadłeś z fotela... ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 (edytowane) zaraz do waszej "kupki* wzajemnej adoracji" dolaczy "chojny wiem gdzie mieszkasz" i bedzie komplet... wypadłeś z fotela... ? znowu jestesmy na ty? za kazdym razem, jak sie wkurzasz, zaczynasz do mnie pisac per ty :mrgreen: Andrzeju, tak sie nie denerwuj, w twoim wieku to niebezpieczne... na szczescie fotele w Skodzie trzymaja dobrze, wiec wypadanie w ostrzejszych zakretach nie grozi mi... ale milo, ze pytasz Edytowane 13 Maja 2015 przez eddie_gt4 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Andrzeju, tak sie ne denerwuj, w twoim wieku to niebezpieczne... @@eddie_gt4, To, że zasadą jest "mówienie" sobie na forach per ty, to nie znaczy, że obowiązuje również zasada "od TY do DURNIU bardzo krótka droga". Mimo wszystko różnica wieku i , śmiem twierdzić, osiągnięć życiowych powinna sama w sobie wymuszać odpowiedni szacunek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 znowu jestesmy na ty? za kazdym razem, jak sie wkurzasz, zaczynasz do mnie pisac per ty Andrzeju, tak sie nie denerwuj, w twoim wieku to niebezpieczne... eddie , wręcz odwrotnie.. w moim wieku pośmiać się z samego rana to zdrowo.... można wypaść z fotela.... na szczescie fotele w Skodzie trzymaja dobrze, wiec wypadanie w ostrzejszych zakretach nie grozi mi... ale milo, ze pytasz eddie - nie pędz tak bo ci się rozrząd rozsypie.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 kiedy doslownie wypadam z fotela w pierwszym zakrecie, i musze trzymac sie kierownicy oburacz, to ilosc spedzonych godzin dla mnie nie ma znaczenia materialowe fotele zapewniaja ciut lepsze trzymanie, natomiast "skorzane" wolaja o zemste do nieba... może ..coś z błędnikiem nie tak.... zaraz do waszej "kupki* wzajemnej adoracji" dolaczy "chojny wiem gdzie mieszkasz" i bedzie komplet... *pot. «duża liczba jakichś osób, zwierząt razem zgromadzonych» A wystarczyłoby podnieść zad ze śniegu, troszkę pobiegać i od razu byłoby lepiej. Ale wygodniej i bezpieczniej jest tylko ponarzekać* * to była alegoria Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 (edytowane) (...) eddie , wręcz odwrotnie.. w moim wieku pośmiać się z samego rana to zdrowo.... no to super, posmiac sie zdrowo w kazdym wieku, dobre emocje to podstawa*... bo jak wiadomo, wszystkie choroby przez nerwy (i tylko niektore przez milosc ) *dot. rowniez aut - jezeli auto nie sprawia radosci, tylko nerwy, to trzeba szybko dzialac (madox, to bylo do Ciebie - kup juz wreszcie tego XT'eka zamiast SBD ) Edytowane 13 Maja 2015 przez eddie_gt4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 (edytowane) bo jak wiadomo, wszystkie choroby przez nerwy nerwy i jątrzenie.... Edytowane 13 Maja 2015 przez Andrzej Koper Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 13 Maja 2015 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 dlaczego w topowym modelu Forka (i to z zacieciem "sportowym") sa tak kiepskie fotele? Już kiedyś była na ten temat ( foteli ) dyskusja. Kierowcy mają tutaj różne preferencje. Natomiast symptomatycznym jest, że fotele w Foresterze krytykują glównie ci, którzy tym autem na codzień nie jeżdżą ... Andrzeju, tak sie nie denerwuj, w twoim wieku to niebezpieczne... zaraz do waszej "kupki* wzajemnej adoracji" dolaczy "chojny wiem gdzie mieszkasz" i bedzie komplet.. Powyższe wypowiedzi są .... sorry ... poniżej Pana poziomu. Zarzucanie na Forum Subaru, że ktoś może się nie zgadzać z Pańską krytyką Subaru .... słabo Wytykanie p. Andrzejowi .. wieku ... jeszcze słabiej. Przyznaję, dawniej, gdy Pańskie permanentne promowanie zakupów w "Burundi" w jakimś sensie szkodziło naszym interesom było to robione z wiekszą dozą humoru. Teraz coraz częściej ( niestety !) spłyca Pan swe wypowiedzi i powtarza utyskiwania w różnych wątkach Stąd : 1. Minus przy cytowanej powyżej wypowiedzi; 2. Sugestia - a może bardziej konstruktywnie. Może, korzystając z Pańskiego "wygnania" spróbować zorganizowac wspólne zwiedzanie Kazachstanu ( czy też innego dziwnego miejsca, w którym Pan wylądowal - sorry nie pamiętam dokładnie gdzie Pana aktualnie zaniosło ). Może w "naszych podróżach" coś o tym ( być może ciekawym ?) miejscu napisać ? Pozdrowienia i życzenia redukcji ( przebijającej w Pańskich wpisach ) frustracji 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nowicjusz Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 (edytowane) I tu Dyrekcja z fotelami ma racje - jazda testowa wzbudza negatywną opinię. Jazda na co dzień daje lepszy obraz. Na tyle lepszy, ze juz mi sie nie chce oddawac ich do Tapcaru. Trasa Warszawa - Livigno na raz i wysiadka, zalozenie butów i nart, parę godzin na stoku i duuzo taniego alko wieczorem - do zrobienia po 15 godzinnej podróży w FXT bez bólu. Czy mozna o lepszą reklamę? Edytowane 13 Maja 2015 przez Nowicjusz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B-52 Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Nie można . Nie mogę się pochwalić takimi osiągami, ale za to często podróżuję między Gdańskiem i Olsztynem i jakiegokolwiek bólu nie mam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alfik Opublikowano 14 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 To samo. Trasa powyżej 10h i wysiadam z xt prosty a kłopoty z kręgosłupem na codzień mam. Mam wrażenie, że dobrze jest ustawiona miednica, a oparcie nie powoduje garbienia. W octavii 2 wytrzymywałem góra 2h mimo regulacji, a potem poduszki - po 4h wychodziłem połamany. Co do trzymania (nie mam skory) też nie narzekam, bo przy automacie zaparcie sie lewą nogą pozwala sie zakotwiczyć w fotelu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 14 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 W octavii 2 wytrzymywałem góra 2h mimo regulacji, a potem poduszki - po 4h wychodziłem połamany to chyba największa wada Skody, w dłuższej (nawet niespecjalnie długiej trasie) fotel potrafił zamęczyć, pomimo regulacji itp. ten w XV na pierwszy rzut oka "bez bajerów" dosłownie odwrotnie, lekki dyskomfort do czasu aż sobie człowiek "miejsca nie zagrzeje" a potem można długie godziny śmigać poznanie bliżej "na pierwszy rzut oka dziadowskich foteli" w XV to chyba największe pozytywne zaskoczenie jakim to auto mnie uraczyło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się