Skocz do zawartości

Jakie opony zimowe do szuwarka (było: Zimówki)


adaś

Rekomendowane odpowiedzi

miał ktoś do czynienia z takimi oponami?

Image

pirelli snowsport 210

 

Ja mam takie, w stanie polagonalnym. Na asfalcie, suchym i mokrym ok, trzymaja o wiele lepiej od Semperita TopGrip, na sniegu ani w warunkach zimowych jeszcze nie testowalem, ale wygladaja na tzw "warszawskie zimowki" czyli do miasta ok, ale w gory i ciezkie warunki bym sie na nich nie pchal. UG7 wygladaja na duzo lepsze, sama jakosc gumy i ilosc lamelek jest duzo wyzsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Pirelki buksują.

 

A czego się Waść spodziewałeś :roll: :mrgreen:

Włosi generalnie śniegu nie lubią :twisted: Opony na zimowe zmianiają w listopadzie wszyscy od Veneto do Bari i modlą się, aby nie spadł śnieg :mrgreen:

A jak, niestety, modły te nie są wysłuchane i spadnie to dzieci nie idą do szkół a ruch zamiera :twisted::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja niemoge znalezc w zadnym sklepie internetowym Goodyearow UG7,sa tylko UG3...

 

I nie znajdziesz w tym rozmiarze tylko GW3 ale równie dobre, sam na nich bede ujeżdzał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Pirelki buksują.

 

A czego się Waść spodziewałeś :roll: :mrgreen:

Włosi generalnie śniegu nie lubią :twisted: Opony na zimowe zmianiają w listopadzie wszyscy od Veneto do Bari i modlą się, aby nie spadł śnieg :mrgreen:

A jak, niestety, modły te nie są wysłuchane i spadnie to dzieci nie idą do szkół a ruch zamiera :twisted::mrgreen:

 

Nie wyobrazasz sobie co sie dzieje w Londynie, jak temperatura spada do -1 i pierwsze platki sniegu pojawiaja sie w powietrzu. A jak lezy 1 - 2 cm sniegu to jest kompletny paraliz - komunikaty typu "zalecamy niewychodzenie z domu bez koniecznosci", "upewnij sie, ze masz koc i termos z goraca herbata w samochodzie, race i lopate", metro staje, M25 zablokowana w obie strony - cuda sie dzieja, naprawde. Warto tam byc wtedy, najlepiej z czterolapnym przyjacielem. 5 lat w przytulnych budynkach na Holloway Road za spowodowanie ryzyka katastrofy w ruchu ladowym za niewinnego boka gwarantowane :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Pirelki buksują.

 

A czego się Waść spodziewałeś :roll: :mrgreen:

Włosi generalnie śniegu nie lubią :twisted: Opony na zimowe zmianiają w listopadzie wszyscy od Veneto do Bari i modlą się, aby nie spadł śnieg :mrgreen:

A jak, niestety, modły te nie są wysłuchane i spadnie to dzieci nie idą do szkół a ruch zamiera :twisted::mrgreen:

 

Tak dokładnie ja parę lat temu byłem świadkiem jak w Rzymie spadło może 5-10 cm śniegu. To był szok, ludzie zostawiali samochodyw tym miejscu jakim sie zatrzymali i lecieli na metro , Rzym zakorkowany, dramat.!!! Na pólnocy sa przyzwyczajeni, natomiast na południu snieg to dla nich totalna abstrakcja :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miał ktoś do czynienia z takimi oponami?

pirelli snowsport 210

 

a kysz!! a kysz!!! zalozylem toto kiedys do Omegi RWD.... troche zbitego sniegu i utrzymanie bryki na w miare prostym kursie bylo nielada sztuka...

 

Co ciekawe, nabywca Omegi przejezdzil na nich cale lato :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaaa... bo jeździć trzeba umieć. Dla przypomnienia, był taki zimowy forumowy SJS na paskudnie pozamarzanych lodowych koleinach i wykrotach na MG - pamiętacie? Przyjechałem Yarkiem tylko "cześć" powiedzieć, ale AL nim nieco poupalał... Obuty był w te Pirelki wtedy, a jakże :twisted:

Pamiętam, że wyprzedzaliśmy jakieś czterołapy - i to na zakrętach, więc chyba te opony nie są takie znowu złe, jak tu marudzimy... :roll: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaaa... bo jeździć trzeba umieć.

 

zapraszam... Sudety... drogi odsniezone... kiedys... i Omega RWD.... :)

 

zreszta.... czy mnie wzrok myli, czy ktos pisal, ze lopate zaczal wozic w bagazniku.... bo jezdzic to trzeba umiec... :mrgreen:

 

Ogólny ROTFL...

 

Kuba - ROTFL to by byl jakby rozne opony mialy dokladnie takie same wlasciwosci, a kosztowaly bardzo roznie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaaa... bo jeździć trzeba umieć. Dla przypomnienia, był taki zimowy forumowy SJS na paskudnie pozamarzanych lodowych koleinach i wykrotach na MG - pamiętacie? Przyjechałem Yarkiem tylko "cześć" powiedzieć, ale AL nim nieco poupalał... Obuty był w te Pirelki wtedy, a jakże :twisted:

Pamiętam, że wyprzedzaliśmy jakieś czterołapy - i to na zakrętach, więc chyba te opony nie są takie znowu złe, jak tu marudzimy... :roll: :mrgreen:

Rozmawiałem w ubiegłym roku z JD z SJS i bardzo chwałił własnie Snowsport'y. Zaręczam,że nie robił tego ze względu,że na STI reklamuje właśnie firme Pirelli :wink:

Dla mnie miarodajnym testem jest porównanie w tym samym czasie i w tym samym miejscu róznych opon na tym samym aucie. To,że ktoś wyjechał autem marki X na oponach A, a Pan autem Y nie wyjechał na oponie firmy B nie oznacza,że opony A sa lepsze od opon firmy B. Duży wpływ na trakcję ma to czy jest to pojazd A czy B!!!!A niektórzy chyba o tym zapominają!!! :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy mnie wzrok myli, czy ktos pisal, ze lopate zaczal wozic w bagazniku.... bo jezdzic to trzeba umiec...

Przecież se jaja robię ;-) - nie bierz przytyku do siebie ;-) ...ale nie da się ukryć, AL umiał i na Snowsportach... Natomiast my, jak te "złe tanecznice", niestety - musimy mieć, jak się okazuje, co najmniej Nokiany :mrgreen:

No nie ma się czego wstydzić - ja za to, na ten przykład, pewnie ładniej rysuję od AL-a... :roll: :cool:

 

miarodajnym testem jest porównanie w tym samym czasie i w tym samym miejscu róznych opon na tym samym aucie. To,że ktoś wyjechał autem marki X na oponach A, a Pan autem Y nie wyjechał na oponie firmy B nie oznacza,że opony A sa lepsze od opon firmy B. Duży wpływ na trakcję ma to czy jest to pojazd A czy B!!!!A niektórzy chyba o tym zapominają!!!

Oczywiście, że masz rację. Ale, że w zimie człowiekowi nie zawsze chce się dygać podnośnik, albo jechać do wulkanizatora - i przekładać koła lub gumy... no to w opisanej sytuacji poszedłem rochę na skróty ;-)

Z Nissanem to pikuś, bo auto ma zupełnie inną charakterystykę - ale już np. Focus 3 d z silnikiem 130 koni i 105-konny Yaris mniej-więcej dają porównanie: podobny stosunek mocy i momentu do masy, moc i moment maks. przy zblizonych obrotach, rozkład mas, itd. Jeśli - z tym samym kierownikiem - jeden za groma nie chciał ruszyć, a drugi lazł bez problemu, to jednak JAKIEGOŚ wpływu na to czynnika pt. "jakość opon" nie da się zanegować... nie...? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Focus 3 d z silnikiem 130 koni i 105-konny Yaris mniej-więcej dają porównanie: podobny stosunek mocy i momentu do masy, moc i moment maks. przy zblizonych obrotach, rozkład mas, itd.

Mniej-więcej= Prawie jak Żywiec...diabeł tkwi w szczegółach.

Pomijam już opinie w stylu: 2 lata temu jeździłem na Goodyear'ach, a w ubiegłym sezonie na Dunlopach i jest duża różnica!Takie opinie są według mnie do d...znaczy do niczego. Warunki zimowe mają to do siebie,że ciągle sie zmieniają,a tutaj niektórzy porównuja doznania z prób przeprowadzonych w odstępie 1 roku. I ten sam odcinek w ciągu godziny (nawet bez opadów) może mieć nawierzchnię o całkowicie innej przyczepności. Dla mnie testy wiarygodne mogą być tylko wtedy,gdy zachowane są warunki z poprzedniego mojego post'a, czyli próbę przeprowadzamy:

a.w tym samym czasie

b.w tym samym miejscu

c.tym samym autem (nie podobnym mniej-więcej :wink: )

Myslę,że to podstawowe założenia statystyczne dla takiego testu.

EDIT:

d.jak WiS słusznie zauważył- ten sam kierowca :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 100% się zgadzam z Tobą ALEX. Własnie dlatego profesjonalne testy opon wykonywane sa na tych samych samochodach, czasie, i warunkach z odpowiednim sprzętem do badania, aby uniknąć wrażen subiektywnych kierowcy. I właśnie w tych testach Pirelli wypada naprawde dobrze, mieści się w róznych rozmiarach w czołówce światowej.

Dlatego tak jak pisałem wcześniej nie słucham rad typu np. " kleber jest super bo wyjechał pod górkę a na michelinie rok wcześniej nie wyjechałem"

Mi samemu żle sie jeżdziło na Continentalach, a w testach wypadają bardzo dobrze, i wcale nie mówię że opona faja. Ale to pewno dlatego że znowu były odczucia bo pierwszy raz jeżdziłem czterołapem w zimie, a opony nie były pierwszej nowości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym spojrzał na te testy jednak torchę krytyczniej, nie koniecznie muszą one oddawać warunki panujące na polskiej drodze zaśnieżnej, zalodzonej, pokrytej koleinami itp.

 

Ale te testy sa wykonywane właśnie w takich warunkach, a śnieg czy lód chyba jest wszędzie taki sam :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby tak, ja do końca przekonany nie jestem. W praktyce się okazuje że najbaridzej pryitywne i chamskie tanie zimówki w ciężkich warunakch są lepsze do tych wsyztskich wypasionych z nagrodami. Przynajmenij ja mam takie doświadczenia. Na Barbórce Cieszyńskiej też cześć N4 jechała na jakichs siesznych oponach nie pamiętam już co to było ale kompletnie nieznana marka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...