Sady orzekaja o winie i tyle. Problem jednak w tym, ze kiedy odmawia sie przyjecia mandatu (badz policjant w ogole go nie proponuje) i sprawa kierowana jest do sadu w sprawie o wykroczenie, w ewidencji policyjnej dokonuje sie tzw. wpisu tymczasowego przed wydaniem rozstrzygniecia. Kiedy sad orzeknie o winie i wyda prawomocne orzeczenie info o tym dociera do ewidencji i wpis tymczasowy staje sie wpisem ostatecznym (punkty tez, niestety).
Co do zasady punkty przyznane na podstawie wpisow ostatecznych usuwane sa po roku od dnia naruszenia - nie dotyczy to jednak sytuacji, kiedy przed uplywem tego okresu kierowca popelnil takie naruszenia, za ktore liczba punktow oststecznych i wpisanych tymczasowo przekroczyla 24.
Tyle teoria - w zyciu jak wiemy bywa roznie, ale ja mowie tak, jak byc powinno.