Skocz do zawartości

SUV-y nie mają sensu ?


ex-Dyrekcja

Jak oceniamy SUV-y  

188 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 257
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

A czy to ma jakiś związek z tematem wątku, na jakiej płycie jest jaki model Subaru?

 

Tak samo jak roztrząsanie definicji SUV-a i nawiązywanie do aut terenowych z konstrukcją ramową.  :huh:

 

 

Niezależnie od czego miałby Forek płytę, dla mnie jest świetnym połączeniem skrajnych cech i jestem z niego bardzo zadowolony.   :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś czytałem, że nowy jeep cheerokie ma płytę podwoziową z Alfy :). Takie czasy. Firmy projektują uniwersalne platformy. Golf i passat to też bracia, mimo znacznej różnicy wielkości. A mój Kyron dzieli podwozie z pickupem - czyli też nie jest suvem. Nie popadajmy w skrajności. Podział klas jest umowny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Gdzieś czytałem, że nowy jeep cheerokie ma płytę podwoziową z Alfy

W ostatnich kilku latach bardzo wiele SUV przeszlo z konstrukcji opartej na samochodach terenowych na konstrukcje oparte na samochodach osobowych. Dla 99% uzytkownikow wazne jest tylko aby ich pojazd wygladal jak SUV, bo SUV sa cool a nie jak kombi czy minivan, bo w takich wozi sie dzieci do szkoly lub ziemniaki na targ i to nie jest cool. Jezeli wyglada jak SUV, jest wygodny i malo pali to nie wazne co sie chowa pod karoseria.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jezeli wyglada jak SUV, jest wygodny i malo pali to nie wazne co sie chowa pod karoseria.

 

To niestety prawda. Z wyjątkiem wygody.

Ma wyglądać na duży samochód.... a europejskie suvy są tak naprawdę długości i szerokości kompaktów, ale poszły w górę i niektórym wydają się wielkie.

Ma mało palić, to bo te koszty.... więc mamy stosunkowo słabe silniki.

Wygodny? Brałem udział w wielu, wielu oględzinach/zakupach samochodów i ludzie kupują oczami, a nie dolną częścią pleców, która zazwyczaj buntuje się dopiero po dłuższej podróży. I nikt się nie przyzna przed znajomymi, że d*.*pa go boli, albo w krzyżu łamie po godzinie jazdy. Bo to przecież normalne, że jak się siedzi bez ruchu przez dłuższy czas. Otóż, oświadczam, to nie jest normalne i można sobie znaleźć auto, z którego wysiada się po kilku godzinach jazdy i człowiek nie jest połamany, tylko z sympatią patrzy na perspektywę następnego takiego odcinka do pokonania.

 

Pewną zmienną jest to, że każdy ma inne wymiary i jednemu będzie wygodnie a drugiemu nie, na takim samym fotelu. Ale czasem warto posłuchać innych w tej sprawie.

 

Są i tacy, dla których wygoda polega na tym, że wędziska się mieszczą do bagażnika. Ale do mnie osobiście jakoś ta definicja wygody nie trafia.

 

A przysłowiowy właśnie wędkarz, to kupi prędzej starego Legacy za 3000 zł "na ryby" niż nowego suv-a. Bo szkoda pieniędzy na lepszy wóz do czochrania po krzaczorach. No i Legacy kombi można się przespać, w przeciwieństwie do krótszego Forestera. Bo takie argumenty też już słyszałem.

 

Podsumowując - suv z zasady ma być do wszystkiego. A jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.

Moim zdaniem, zamiast nowego suva, lepiej kupić dwa samochody, lekko używane np. fajnego kompakta z mocnym silnikiem i duże rodzinne kombi - czyli Imprezę STI GD i Legacy GT kombi np.MY10 ;) . I jeszcze na paliwo sporo zostanie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A że tak zapytam: jakie są SUV'y z "fajniejszymi" silnikami? Tzn. taka Kuga 200 KM turbo to wydaje mi się fajna propozycja w tym przedziale cenowym a nie za 300 tysiaków... Są dostępne SUV'y za 100-150 tysiaków z silnikami ponad 200 KM ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli Forek nie jest SUVem... To jaka jest, wg niektórych Was, definicja SUV'a? Bo z całej dyskusji wychodzi na to, że jest to auto terenowe z samonośną kontrukcją, które nie daje sobie rady w terenie i na trasie - patrz Jeep Grand Cherokee :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odniesieniu do naszego rynku popularność "SUVów" czy pseudo "terenówek" wynika również z faktu, że ludzie "tłumnie" wyprowadzają się na przedmieścia dużych aglomeracji do własnych domków a jakie są nasze drogi w takich miejscach każdy wie. Widzę to po moich sąsiadach. Po kilku zimach i wielokrotnym wyciąganiu różnego rodzaju aut zaczęły pojawiać się Vitary, RAV4 itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A którym z tych dwóch mam jechać na Subariadę? :o

Sti GD z mocną płytką z tyłu, DCCD, podwyższone do poziomu serii WRX i z właściwymi oponami zajedzie znacznie dalej od asfaltu niż jakikolwiek seryjny Forester. Kiedyś sprawdzałem niestety w błocie po roztopach i właśnie sti a nie forester czy outback dojechało najdalej ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odniesieniu do naszego rynku popularność "SUVów" czy pseudo "terenówek" wynika również z faktu, że ludzie "tłumnie" wyprowadzają się na przedmieścia dużych aglomeracji do własnych domków a jakie są nasze drogi w takich miejscach każdy wie. Widzę to po moich sąsiadach. Po kilku zimach i wielokrotnym wyciąganiu różnego rodzaju aut zaczęły pojawiać się Vitary, RAV4 itd.

Taka prawda. Za miastem jakby czekać aż plug odśnieży i człowiek będzie mógł pojechać do pracy to wieczór by go zastał. Dlatego po sprzedaży Grand Cherokee chyba jedyną dla mnie opcją z "suvów" był Forester ze względu na napęd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W odniesieniu do naszego rynku popularność "SUVów" czy pseudo "terenówek" wynika również z faktu, że ludzie "tłumnie" wyprowadzają się na przedmieścia dużych aglomeracji do własnych domków a jakie są nasze drogi w takich miejscach każdy wie. Widzę to po moich sąsiadach. Po kilku zimach i wielokrotnym wyciąganiu różnego rodzaju aut zaczęły pojawiać się Vitary, RAV4 itd.

Taka prawda. Za miastem jakby czekać aż plug odśnieży i człowiek będzie mógł pojechać do pracy to wieczór by go zastał. Dlatego po sprzedaży Grand Cherokee chyba jedyną dla mnie opcją z "suvów" był Forester ze względu na napęd.
Forek ze standardowym przeswitem 20cm na subariadzie podczas wjazdu na tzw Buki tarł brzuchem ze az zeby bolaly

 

Impeza zawilaby....

 

A którym z tych dwóch mam jechać na Subariadę? :o

Sti GD z mocną płytką z tyłu, DCCD, podwyższone do poziomu serii WRX i z właściwymi oponami zajedzie znacznie dalej od asfaltu niż jakikolwiek seryjny Forester. Kiedyś sprawdzałem niestety w błocie po roztopach i właśnie sti a nie forester czy outback dojechało najdalej ;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SUV'y są ok, mam dwa to wiem. Służą do: wyjazdu na narty, ryby, pod namiot, do sklepu, po bułki, na imprezę, do sąsiadów, do parkowania w zaspie pod domem, do parkowania tam gdzie wysoki krawężnik, do lekkiego przesunięcia samochodu parkującego przed/za jak się nie da wyjechać.

Mieszkam w centrum Wawy, pośród starych kamienic więc o drogach pod miastem się nie wypowiem bo rzadko bywam.

 

SUV'y słabsze są w długich trasach po autostradzie bo hałasują.

Podobno stare mercedesy miały podwójne szyby i było w nich cicho.

 

Samochodów trzeba mieć trzy: SUV'a, coś na autostradę i coś na tor.

 

I tego się trzymajmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A którym z tych dwóch mam jechać na Subariadę? :o

Sti GD z mocną płytką z tyłu, DCCD, podwyższone do poziomu serii WRX i z właściwymi oponami zajedzie znacznie dalej od asfaltu niż jakikolwiek seryjny Forester. Kiedyś sprawdzałem niestety w błocie po roztopach i właśnie sti a nie forester czy outback dojechało najdalej ;).

Ho hooooooo widać, ze ktoś na subariadzie nie był ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istotnie na subariadzie jako takiej nie był.

 

Ale tu i tam się wpakowałem samochodem. I zdarzyło mi się "posadzić" Jeepa na podmokłej łące (oczywiście Legacy czy sti nawet nie próbowałem dokładnie tam gdzie Jeepem wjeżdżać), i potem z pomocą odpowiednio długiej linki Legacem Jeepa wyciągać.

Wydaje mi się, ale podkreślam - to moje subiektywne mniemanie - przeceniacie zdolności "terenowe" Foresterów. Oczywiście mam na myśli auta seryjne.

 

Wiele zim miałem okazji spędzić w obniżonym o jakieś 40mm Legacy Turbo kombi. I dawałem radę przejeżdżać tam, gdzie inni suv-ami nie-subaru nie dawali rady (śnieg, zaspy, muldy lodowe itd). Wyciągałem kiedyś wbitą w śnieg nowiutką skodę yeti, bo pan właściciel kupił owszem auto w salonie "dopiero wczoraj", a na zimówki już nie starczyło...

 

Jest wiele parametrów, które świadczą o zdolnościach samochodu i prześwit jest tylko jednym z wielu. Istotnym, ale nie najważniejszym. Za to podwyższenie wozu dramatycznie pogarsza jego parametry asfaltowe. Kto OBNIŻYŁ forestera, ten wie.

 

Bardzo dobrą opcją jest zamontowanie do Forka np.SG XT amortyzatorów i sprężyn dedykowanych do STI blob-a + felg 18". Samochód zyskuje na stabilności kosmicznie.

 

Pamiętajmy: SUV to nie tylko Forester. To cały ogrom wozów różnych marek. Forester jest tylko zdecydowanie powyżej średniej w segmencie. Ale część wad ma wspólnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdolności terenowe nowgo Forestera XT są bardzo dobre, jak na SUV'a. Myślę, że Pandą 4x4 w niektóre miejsca nie wjechałbym. Ale z drugiej strony mijaliśmy np. w Gruzji wiele "terenowych" aut typu Łada czy Moskwicz. Ale zdarzały się też takie sytuacje w Armenii, gdzie Pan na koniu nas gonił i odradzał nam przejazd daną drogą. Ale i tak Forki - zaznaczam - załadowane po dach i na dachu (nasz, z nami w środku ważył 2170 kg), dały radę.

 

Porównywanie SUV'a do auta terenowego jest trochę nie na miejscu i to na korzyść auta terenowego i SUV'a.

Prześwit nowego Forka to 220 mm, a Legacy, STI itd to 150 mm. I te 70 mm robie wielką różnicę :)

 

Radzę poodglądać nasze filmiki z wyjazdów do Rumunii, Krymu czy Armenii bo one fajnie pokazują z czym Forki miały do czynienia podczas wypraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...