Skocz do zawartości

Rdza zżera mojego Outbacka


obk_user

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

 

Mam taki sam problem. Zajrzałem na forum by coś więcej dowiedzieś się o gwarancji na perforację (warunki, okres i tp.) by temat szybko załatwić w ASO. I jakie było moje zdziwienie i zdenerwowanie gdy przeczytałem ten post i jemu podobne, że sprawa oczywista taką może wcale nie być.

Nie bedę wchodził w dywagacje na temat czy to wewnętrzna czy zewnętrzna strona blachy czy może jest to wina powłoki lakierniczej, a może warunków atmosferycznych czy faktu, że samochód jeździ ;-) itd.

Wiem jedno, że użytkując auto którego wartość zakupu to ok.140 tys.zł nie sądziłem, że po 4 latach zobaczę na nim rdzę!!! To się nie dzieje!! Sam nie mogę jeszcze w to uwierzyć, że spotkało to właśnie mnie. Zagorzałego sympatyka Subaru, który przekonywał innych do tej marki. Tym bardziej, że planuję zakup tego samego modelu po lifcie w automacie. Teraz już nie wiem co na ten temat sądzić.

Mój Outback to rocznik 2009 (rok modelowy 2010), diesel kupiony z SIP, garażowany, serwisowany cały czas w ASO (obecnie ma 180 tys.km) nie miał wymienianej szyby etc. a lakier i tak puchnie!!. I to nie jest tylko problem jednego miejsca. Sprawa dotyczy jeszcze maski i lewego słupka.

Niezaleznie od tego czy SIP uzna reklamację czy nie, jedno jest pewne, że przy sprzedaży spotkam sie z dużą utratą jego wartości z powodu lakierowania tych elementów lub z powodu rdzy na dachu. A to nie powinno mieć miejsca. Sami osądzicie. Ciekaw jestem waszej opini. W tym tygodniu podjadę do ASO. Cudów się nie spodziewam.

Wcześniej zrobiłem 320 tys.Toyotą Avensis i nic podobnego nie miało miejsca. Co tu porównywać z Toyotą, wcześniej był też Fiat i Daewoo i pierwszy raz się spotkałem z taką rdzą po 4 latach użytkowania auta.

Pierwsze dwa zdjęcia dot. 2 z 3 ognisk rdzy na dachu przy przedniej szybie tak jak u kolegi. Trzecie zdjęcie to maska a czwarte to lewy słupek

 

 

 

post-13483-0-38090500-1382971015_thumb.jpg

 

Twoja rdza to pikuś :) U mnie po wycięciu szyby trzeba było piaskować całą blachę pod uszczelką. Teraz mam polakierowany dach i straciłem nie tylko płacąc za naprawę ale jak dobrze zauważyłeś na wartości samochodu też.

Też mam toyotę. Ponad 10 lat i zero rdzy :) .

Też poradziłem znajomym subaru więc SIP sprzedał auto nie tylko mnie ale jeszcze cztery inne (impreza, wrx, 2x outback).

Ciekawi mnie co odpowie SIP tym razem. Ja otrzymałem tylko zdawkową odpowiedź odsyłającą do odpowiedniej strony książki gwarancyjnej.

 

To, że jesteś Zagorzałym Sympatykiem subaru nic nie znaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"To, że jesteś Zagorzałym Sympatykiem subaru nic nie znaczy" dla SIP może nie, ale jest taka zasada, że każdy zadowolony klient z produktu lub usługi wyrazi swoją opinię i zadowolenie 3-5 innym osobom. Każdy nie zadowolony klient z produktu lub usługi powie to 10-15 innym osobom.

To co w moim przekonaniu stanowi o sile marketingowej subaru to, że dobra opinia krąży z ust do ust - najlepsza reklama i nie trzeba na nią krocie wydawać by się towar sprzedawał. Tylko jeden warunek musi to być towar, produkt, usługa najlepszej jakości.

Myślę, że takich przypadków jest więcej (to samo miejsce, takie same objawy) - tylko SIP wie ile otrzymał listów w tej sprawie. A wiele osób jest takich którzy posiadają ale nie identyfikują się tak bardzo z marką - nie spotykają się na Plejadach nie znają tego forum, nie będą wysyłać listów itd.

Dziś z zazdrością przypatrzyłem się innym autom stojącym przed firmą różnych marek, 5,10 a nawet 13 letnie. I myślę sobie o co tu chodzi? Jeżeli to nie jest moja wina, a sprzedawca nie będzie poczuwał się do naprawy w ramach gwarancji to znaczy, że produkt jest poprostu kiepskiej jakości. I na nic wspaniały silnik i jeszcze lepszy układ napędowy skoro auto będzie gniło.

A jeżeli są to odosobnione przypadki, czy "choroby wieku dziecięcego" to tym bardziej nie rozumiem zachowania

Ja otrzymałem tylko zdawkową odpowiedź odsyłającą do odpowiedniej strony książki gwarancyjnej.

Wiem też, że po mimo różnych wpadek danych usług lub produktów odpowiednie pokierowanie i uznanie reklamacji wbrew pozorom będzie stanowiło o sile i zaufaniu do danego produktu czy marki.

Pozdrawiam

Zawiedziony Zagorzały Sympatyk Subaru.;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś właśnie odebrałem swojego Outbacka z serwisu.

Pomalowano mi tylną klapę w miejscu w którym stykała się po zamknięciu z uszczelką.

Jakże byłem zdziwiony gdy odkryłem w niespełna 3 letnim samochodzie tak zaawansowaną korozję.

Do dziś też sądziłem że to pojedyńczy przypadek...

Dodam tylko że cały zabieg wykonano mi na szczęście w ramach gwarancji która na elementy malowane wynosi o ile się nie mylę 10 lat.

W skutek tak przykrych rozczarowań moja miłość do Subaru "szarzeje dzień za dniem jak skóra umarłego człowieka" jak to śpiewał Pink Floyd.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Odgrzebuję wątek.

Jak sie sprawa rozwiązała ?

 

Żona ma legacy 2.0 diesel, 2009r , kupione w 2010.05 w Salonie Subaru w Polsce i po 3 latach ( w 2013r)  użytkowania ten sam problem z rdzą nad przednią szybą, jednak to nie jest wyjątek....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączę do tematu, tak żeby Was pocieszyć. Mam Mazdę 6  i jest to jedna kupa rdzy. Mechanicznie super. 200 tys. km na liczniku z tego ponad 100tys po polskich drogach i nic ale walka z rudą jest nie do wygrania. Dużo bym dał za pęcherze na lakierze :) U mnie zgniła kołyska i bierze już podłużnice. Dramat.

Edytowane przez grafit77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ciekawe ...

Powtarzające się przypadki korozji charakterystycznych miejsc w nowiutkich samochodach. Wszystkie bez wyjątku kupione w PL w salonie. Do tego doniesienia o bezkorozyjnych autach z USA. Liczne informacje o ignorowaniu zrozpaczonych klientów przez ASO ...

Wydaje się, że Dyrekcja powinna się włączyć w tę ciekawą dyskusję, dodać coś od siebie.

 

A tu cisza ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

 

Powtarzające się przypadki korozji charakterystycznych miejsc w nowiutkich samochodach. Wszystkie bez wyjątku kupione w PL w salonie.

 

 

Liczne informacje o ignorowaniu zrozpaczonych klientów przez ASO ...

 

czy jest jeszcze coś o czym nie wiem a "lemur"  wie.... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym samym garażu co ja parkuje OBK z 2010 roku co ma też dwa purchle przy szybie. Auto przywiezione ze Szwecji i nie ma w rejestrze wymiany szyby. Tam wszystkie uszkodzenia są wpisane w książkę ubezpieczeń .

To jest wada a nie uszkodzenie mechaniczne, bo nie ma śladu od kamienia (OGLĄDANE POD LUPĄ)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To jest wada a nie uszkodzenie mechaniczne, bo nie ma śladu od kamienia (OGLĄDANE POD LUPĄ)

 

ciekawe czy przy tylnej szybie też ta wada występuje......blacha niby ta sama.... :rolleyes:  

 

 

O ile mnie pamięć nie myli, to w Legacy III rdzewiała maska przy zawiasach. Reszta maski nie rdzewiała, a blacha niby ta sama ...

 

Przestało po lifcie i zmianie maski na alu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem skłonny pochylić się nad teorią że rdza w okolicach przedniej szyby jest efektem uszkodzenia lakieru kamieniami. Pytanie tylko dlaczego inne samochody, które jeżdżą po tych samych drogach takiego problemu nie mają. Średnio to świadczy o zabezpieczeniu antykorozyjnym blachy. Niestety sygnały które docierają z rynku nowych samochodów nie nastrajają optymistycznie. Merecedesy rdzewieją, Subaru rdzewieją, Ople rdzewieją, Renault rdzewieją... itd. Ciekawe jest też to że często dotyczy to samochodów za grubo ponad 100tyś PLN, podczas gdy miejskie maluchy bez problemu rdzy się opierają.

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...