Uwaga na ASO - Zdanowicz Subaru

[Izotom]

Więc nie równajcie do jednej kreski albo nie stawiajcie kreski z powodu jednej nieudanej usługi. To tak jak w narzeczeństwie: trzeba się dotrzeć, zaufać sobie nawzajem, pogadać, wyjaśnić sobie pogląd na pewne sprawy, czasami w oczy zbombać jak psa. Człowiekiem trza być, nie świnią. Bo jak wiadomo świnia służy do upalania

[Pan Dziedzic]

[anakinsky]

jakbym miał pod ręką ASO MTS to bym nie unikał...

 

Podpisuje sie

Potwierdzam i dobrze, że mam blisko

 

prawie jak Biedronka...

[mechanik]

pogadać, wyjaśnić sobie pogląd na pewne sprawy

A my z żonką to jeszcze tego nie opanowalimy, O nie przepraszam!

Wyjaśniłem dlaczego kupujemy Subaru, i zrozumiała

[maf1evo]

Wejście na halę jest niezgodne z przepisami BHP

 

Aczkolwiek ... mnie stamtąd nigdy nie wyproszono

 

Hmmm...A wiesz może dla czego? Brak kombinezonu z logo "Zdanowicz"? Brak kasku?

 

W sumie u "Zdanowicza" byłem jedynie po części ale w serwisie Suzuki w Wejherowie bywałem często i żadnych problemów przy patrzeniu na ręce mechanikom nie było.

[Flipper]

Na prośbę p. Mirosława Zdanowicza, przekazuję Wam poniższą treść

 

Drodzy Forumowicze!

 

Jestem kierowcą Subaru od 13 lat, samochodami i motocyklami jeżdżę od 50 lat. Wiem, jak ważna dla każdego kierowcy jest kwestia odpowiedniego serwisowania wymarzonego samochodu. Tym bardziej, kiedy ten pierwszy serwis decyduje o wyborze tego, a nie innego modelu.

 

Prowadzę ASO Subaru Gdańsk od 2000 roku i mogę zapewnić, że przez te wszystkie lata robiliśmy wszystko co można, aby wyszkolić pracowników, dać naszym ekspertom wystarczające możliwości technologiczne, aby każdy kierowca czuł się komfortowo, kiedy do nas przyjeżdża. Serwisowaliśmy tysiące samochodów, Subaru i innych marek. Prowadzimy też serwis i sprzedaż motocykli Harley - Davidson – to nie tylko sposób na biznes, to pasja życia.

 

Przeczytałem post na Forum – uwagę Deil1985 i pozostałe odpowiedzi.

Przeprowadziłem szczegółowe rozmowy w Serwisie – z kierownikiem i wszystkimi pracownikami, w tym mechanikiem, który zajmował się Imprezą STI Deila1985.

Nie chcę wchodzić w szczegóły, czy jego uwagi są mniej czy bardziej uzasadnione, ale aż tak poważne wątpliwości Kierowcy to sprawa dla mnie jednoznaczna. Kierowca nie może po wyjechaniu z serwisu czy salonu, mieć tak poważnych uwag, co do naszego działania. Odpowiedzialni pracownicy zostali odpowiednio poinstruowani.

 

Pragnę zapewnić Was, Drodzy Forumowicze, że standard obsługi każdego Klienta to dla nas sprawa zasadnicza. W serwisie wisi tablica: "To nie ja jestem Waszym Szefem, ale każdy z Klientów". To nie tylko pusty slogan.

 

Zapraszam użytkownika Deil1985 na bezpłatny przegląd Subaru Imprezy STI połączony z darmową wymianą wszystkich płynów eksploatacyjnych. Kolejny przegląd będzie dla Deil1985 połączony z 50 proc. rabatem, zaś dożywotnio otrzymuje 10 proc. rabatu. Deil1985 – to nie zwalnia Cię z ostrożnej jazdy tym autem

 

Raz jeszcze pragnę zapewnić, że Subaru Zdanowicz to dobra marka i można nam zaufać. W jakiejkolwiek sprawie prosimy o bezpośredni kontakt. Sami musicie się przekonać, że warto na nas postawić.

 

 

Mirosław Zdanowicz

Właściciel Subaru Zdanowicz

 

PS. Szef Serwisu przepisuje tabliczkę 1000 razy.

[marcinboro]

No to sprawa wygląda na wyjaśnioną, w mojej ocenie na całkiem satysfakcjonujących warunkach.

[ceram]

Śledzę od początku wątek chyba finał zadowalający. Tylko ciekawe czy jeśli deil1985 nie napisałby o tym na forum jak ustosunkowałoby się ASO? Uważam, że staneli na wysokości zadania.

Slogan bardzo dobry, tylko jeszcze pracownicy muszą go zrozumieć. Pozdrawiam forumowiczów.

[KamilP]

p. Mirosławie -

[szczur75]

Wejście na halę jest niezgodne z przepisami BHP

 

Wejście na halę jest mozliwe.

Klient musi tylko założyć ubranie ochronne z kaskiem włącznie.

Po pokazaniu klientowi tego wdzianka chęć oglądania auta przechodzi.

[akow]

no i mamy szczęśliwy finał....szacun...

[muzyk]

Brawo dla p. Zdanowicza za rzeczowe podejście do sprawy.

Wilk syty i owca cała.

 

@@deil1985, powinien być zadowolony z obrotu sytuacji.

 

 

P.S.

Oby takie sytuacje się nie zdarzały czego sobie i wszystkim życzę.

 

PzDr

[cybel]

Konkrtene podejście do sprawy,brawa dla ASO Zdanowicz.

[Pan Dziedzic]

Szacun dla ASO

[obcy17]

Wow! Rzadko spotykana umiejętność eleganckiego wybrnięcia z niezręcznej sytuacji....

 

[romek_l]

The Forum ma moc!

Edytowane 25 Maja 2013 przez romek_l

[carfit]

Szczerze mnie to nie dziwi , podejście ASO na 5+ !!!! i dlatego warto jeździć do ASO czy firm ktore coś sobą reprezentują , i maja zaplecze ( finansowe ) i nawet jak popełnia błąd , bo to sie moze każdemu zdarzyć , to mogą sie do tego przyznać , lub machnąć ręka i nawet jak by mieli racje to nie brnac , tylko zrobić coś takiego w imię dobra klienta i wyjść z twarzą !!!! Niestety jakiś tam Pan Ziutek z garażu , najczęściej będzie w takiej sytuacji brnal przy swoim , ze ma racje itp .

Brawo ASO Zdanowicz !

[lojszczyk]

Czy to oznacza że sladem ASO Zdanowicz , również inne serwisy będą miały odwagę posypać popiołem głowę i przyjąć na własną klatę odpowiedzialność za błędy ?

Mam nadzieję że tak sie stanie a ja wtedy wrócę z autami do ASO

Edytowane 26 Maja 2013 przez lojszczyk

[subleo]

Szczerze mnie to nie dziwi , podejście ASO na 5+ !!!! i dlatego warto jeździć do ASO czy firm ktore coś sobą reprezentują , i maja zaplecze ( finansowe ) i nawet jak popełnia błąd , bo to sie moze każdemu zdarzyć , to mogą sie do tego przyznać , lub machnąć ręka i nawet jak by mieli racje to nie brnac , tylko zrobić coś takiego w imię dobra klienta i wyjść z twarzą !!!! Niestety jakiś tam Pan Ziutek z garażu , najczęściej będzie w takiej sytuacji brnal przy swoim , ze ma racje itp .

Brawo ASO Zdanowicz !

Carfit, takie uogólnianie i deprecjonowanie "Panów Ziutków" jest nieeleganckie, tak samo jak uogólnianie w tym wątku opinii o ASO. To jak w przypadku błędu postąpi usługodawca, nie zależy od tego czy jest mały czy duży lecz tylko od tego czy jest uczciwy, a ta cecha rozkłada się w społeczeństwie w miarę równomiernie Rynek dużo łatwiej weryfikuje Panów Ziutków, niż duże ASO, do którego i tak często trzeba jechać bo nie ma wyboru (utrata gwarancji etc.).

Edytowane 26 Maja 2013 przez subleo

[Giechu]

Nie trzeba serwisować w ASO, aby nie utracić gwarancji.

[lojszczyk]

Nie trzeba serwisować w ASO, aby nie utracić gwarancji.

Ale ja mam kartę VIP i chcę jechać do ASO

Chcę też miec moiżliwość skorzystania z opcji wypożyczenia auta na czas serwisu (kilka razy korzystałem) . Chcę aby naprawa była szybko i abym nie czekał na głupie części miesiąc .

[subleo]

Nie trzeba serwisować w ASO, aby nie utracić gwarancji.

Giechu, wiesz, że jest to obecnie teoria. Czy istnieje w PL chociaż jedno nie-ASO, w którym można wykonać okresowy przegląd Subaru, nie powodując utraty gwarancji ?

Edytowane 26 Maja 2013 przez subleo

[Giechu]

Przeglądy gwarancyjne w służbowym aucie wykonuję regularnie w niezależnym warsztacie, aczkolwiek nie wiem czy rzeczywiście jest to częsty przypadek.

[Herostrates]

Szacunek, o tym właśnie pisałem, dużą sztuką jest zareagowanie na błąd.

[mechanik]

Pragnę zapewnić Was, Drodzy Forumowicze, że standard obsługi każdego Klienta to dla nas sprawa zasadnicza. W serwisie wisi tablica: "To nie ja jestem Waszym Szefem, ale każdy z Klientów". To nie tylko pusty slogan.

No to trzeba przyznać zachowanie ze strony p. Zdanowicza godne naśladowania.

Chciałbym dodać, że w czasie jednej z wizyt w salonie w celu 'pooglądania' nowego Forka, zostałem bardzo elegancko, grzecznie i profesjonalnie potraktowany właśnie przez pana Zdanowicza, któremu bardzo dziekuję i serdecznie go tutaj pozdrawiam.

 

Na pewno spotkamy się jesienią, gdy z żoną będziemy dokonywac zakupu.