Ogólnopolski Zlot Samochodów Subaru Impreza 31.08.2013

[cybel]

proponuje piątek, chętnie wypiję z Wami małe co nieco...

Hmmm,jakby to ująć.Już taki układ z Carlosem przerobiliśmy. Jeździć się później jednak nie da.

[Izotom]

Dobrze wiedzieć. Będę trzymać się od Was z daleka. Bardziej wolę opary wachy bo po Waszych mógłbym tyłek pomylić z głową. I na odwrót

[carlos-wrx]

To się zapisałem.

Carlos,to jedziemy w piątek czy zostajemy do niedzieli?!

 

 

zapisalem się

 

wiesz, że raczej licze na Ciebie , bo swoim 4x4 raczej nie dojadę

[cybel]

wiesz, że raczej licze na Ciebie , bo swoim 4x4 raczej nie dojadę

No problemos.

To teraz dylemat,piątek czy niedziela?

[carlos-wrx]

rozsądek mówi - tylko sobota

 

natomiast i tak wiesz, że pojedziemy tam w piątek

Edytowane 23 Października 2013 przez carlos-wrx

[RaLP]

Nie jedźcie tam w piątek, ponoć ma być alkomat w sobotę rano

[Ayu]

Ja już wziąłem wolne na piątek, mam zamiar wyjechać z Warszawy około południa. Jak się nazywa ten hotel na przeciw Toru? I jeśli nie ten hotel to gdzie się zatrzymujecie?

Ja ostatnio spałem w hotelu Grafit (okey, tylko jakieś firmowe imprezy mają często) a potem w Grandzie - tu było spokojnie

[carlos-wrx]

najlepiej śpi sie w Motelu na torze, nie wyobrażam sobie lepszej miejscówki, jak chcesz sobie nieco pofolgować dzień wcześniej

 

samochód bach na parking i rano nigdzie nie musisz wyjeżdżać, aby dotrzeć na tor

[Ayu]

@carlos-wrx jest to dobre rozwiązanie, na pewno ogranicza ryzyka nie dotarcia na tor

[Ken]

@carlos-wrx jest to dobre rozwiązanie, na pewno ogranicza ryzyka nie dotarcia na tor

 

Polecam hotel Miedziana Góra, jest po drugiej stronie drogi od Toru Kielce. Będę w piątek wieczorem

Edytowane 24 Października 2013 przez Ken

[carlos-wrx]

do "Miedzianej" to się chodzi na kolacje, bo bufet na torze zamykają o jakiejś "rozsądnej" porze

 

...ale jak reflektujesz, możemy zrobić imprezę u Ciebie w pokoju w "Miedzianej Górze" - tylko wiesz, my za straty nie odpowiadamy , oraz ew. koszta udziału służb ekhm ekhm ratowniczych

Edytowane 24 Października 2013 przez carlos-wrx

[Ken]

do "Miedzianej" to się chodzi na kolacje, bo bufet na torze zamykają o jakiejś "rozsądnej" porze

 

...ale jak reflektujesz, możemy zrobić imprezę u Ciebie w pokoju w "Miedzianej Górze" - tylko wiesz, my za straty nie odpowiadamy , oraz ew. koszta udziału służb ekhm ekhm ratowniczych

 

Taaak, coś niecoś mi się obiło o uszy . Edwin przyjedzie?

[MarcinK]

My też będziemy w piątek wieczorem... dla pewności zostajemy do niedzieli

[Izotom]

Oby w niedzielę nie było giełdy: ostatnim razem spałem tylko do 4.30 i wyjechać nie mogłem

[-=nikon=-]

Oby w niedzielę nie było giełdy: ostatnim razem spałem tylko do 4.30 i wyjechać nie mogłem

 

Giełda to pewniak

[eMTi]

tor na giełdzie zarabia wielokrotnie więcej, niż na szkoleniach i innych imprezach SJSu..

[MarcinK]

Kiedyś wyjeżdżałem z Miedzianej w niedziele i z wyjazdem z hotelu oraz późniejszą drogą problemu nie było - ale od strony Kielc korek był zacny...

 

Wyjazd nie jest chyba problemem - PRZEJAZD przez Miedzianą w niedzielę to

[beben]

bo swoim 4x4 raczej nie dojadę

przyzwyczaj się

[Apacz]

Się zapisałem, zapłaciłem, czyli zanosi się, że najcenniejszy pucharek zarezerwowany

[cybel]

Się zapisałem, zapłaciłem, czyli zanosi się, że najcenniejszy pucharek zarezerwowany

Mówisz o piątkowym pucharku?!

[Urabus]

Nie zaglądałem tu bo nie mam imprezy, ale widzę, że Wy tu coś knujecie i chciałbym zapytać co?

[cybel]

Impreza ma być w piątek.

A knuje SJS,my tylko zostaliśmy wciągnięci do spisku.

Tu masz info,zapisuj się.

http://szkolenia.sjs.pl/szkolenia/training/view/246/samochodowe-zlot-samochodow-4x4

[Urabus]

nie mam imprezy

Impreza ma być w piątek.

Czyli jednak mam imprezę

Tu masz info

Dzięki

Dobrze przeczuwałem, że tytuł wątku jest mylący

[Izotom]

Szkoda, że kończymy tak wcześniej tj.16.30. Zimą zabawa na śniegu, w ciemności, jest super - pod warunkiem, że będzie już śnieg.

[ALEX]

Śnieg,ale świeży!!! Byłem 2 razy w zimie na Kielcach. Jazda po oblodzonym, wyślizganym torze nie miała nic wspólnego z przyjemnością. ... chyba,ze ktoś miał kolce