Skocz do zawartości

Tutaj się witamy [dział dla nowych Forumowiczów]


MacGregor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów.

 

Bardzo kusi mnie rozpoczęcie przygody z subaru forester...
Pracuje w lasach...

I szukam czegoś w miarę ekonomicznego...

Co potrafi wjechać w teren - nie offroad-owo ale da rade na dukcie leśnym...

Do rodziny mam 200 kilometrów S-ką więc fajnie żeby kompaktowo i wygodnie dojechać w odwiedziny.

 

Dlatego tutaj się znalazłem i mam nadzieje wyszukać samochód dla siebie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.04.2019 o 16:56, Wiktor Tywoniuk napisał:

Witam wszystkich forumowiczów.

 

Bardzo kusi mnie rozpoczęcie przygody z subaru forester...
Pracuje w lasach...

I szukam czegoś w miarę ekonomicznego...

Co potrafi wjechać w teren - nie offroad-owo ale da rade na dukcie leśnym...

Do rodziny mam 200 kilometrów S-ką więc fajnie żeby kompaktowo i wygodnie dojechać w odwiedziny.

 

Dlatego tutaj się znalazłem i mam nadzieje wyszukać samochód dla siebie.

 

To szukaj z turbiną do 2004 roku. Zagazuj i ciesz się użytkowaniem w każdych warunkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wam, Tak sobie czytałem forum na różne okazje to forum i żeby było śmieszniej zapisuję się dopiero teraz, gdy już mi go ukradli ;) Ale kto powiedział, że to pierwsze Subaru musi być ostatnie.

Jednym słowem pozdrawia tATO (być może ktoś z Was kojarzy mnie z geocachingu, czy innych gier i zabaw)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachowawcze dzień dobry z Wrocławia;)

Forum odwiedzam już kilka lat (dziękuję za trzymanie poziomu, merytorykę i panujący tu humor), użytkownikiem Subaru jestem od 1,5roku i nadszedł czas na przywitanie się!

Co do auta - powielam opinię, że w tym aucie nie ma nic poza tym, że świetnie jeździ. Ale o to chyba chodzi.Zrobiłem nim już ponad 15 tys. km. i nic. Nuda, Panie, nic się nie dzieje. To jako spostrzeżenia pozytywne.

Mam jednak co raz bardziej doskwierające mi zastrzeżenie - przede wszystkim auto jest ciasne. Przy tej długości nadwozia mogłoby oferować normalną ilość miejsca dla kierowcy osiągalną chociażby w miejskiej hondzie jazz;) Nie mówię już o miejscu z tyłu, bo sam za sobą nie usiądę (przy wzroście 189cm i ogólnej szczupłości). Jak już zasiądę i nie przywalę się w głowę, jest ok. I jak żyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.05.2019 o 22:31, tATO napisał:

Jednym słowem pozdrawia tATO (być może ktoś z Was kojarzy mnie z geocachingu, czy innych gier i zabaw)

Kojarzy i chyba nawet z 10lat temu poznał. Nick i pisownia tak oryginalna, że od razu coś mi zaświtało, a powyższy wpis tylko utwierdził. Pozdrawiam

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.04.2019 o 18:02, rosaskc napisał:

Cześć :) Czyżby to LGT było kupione od pewnego dżentelmena z tego forum? ;)

A nie wiem nawet, ale kupiłem we Wrocławiu :)

prowadzenie i moc (ma 340 koni po tuningu) w porównaniu do Mercedesa C W202 z 94' (122 konie), którym jeździłem do tej pory, są odrobinę lepsze :D

Edytowane przez grzmot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, tratchnoxx napisał:

Zachowawcze dzień dobry z Wrocławia;)

Forum odwiedzam już kilka lat (dziękuję za trzymanie poziomu, merytorykę i panujący tu humor), użytkownikiem Subaru jestem od 1,5roku i nadszedł czas na przywitanie się!

Co do auta - powielam opinię, że w tym aucie nie ma nic poza tym, że świetnie jeździ. Ale o to chyba chodzi.Zrobiłem nim już ponad 15 tys. km. i nic. Nuda, Panie, nic się nie dzieje. To jako spostrzeżenia pozytywne.

Mam jednak co raz bardziej doskwierające mi zastrzeżenie - przede wszystkim auto jest ciasne. Przy tej długości nadwozia mogłoby oferować normalną ilość miejsca dla kierowcy osiągalną chociażby w miejskiej hondzie jazz;) Nie mówię już o miejscu z tyłu, bo sam za sobą nie usiądę (przy wzroście 189cm i ogólnej szczupłości). Jak już zasiądę i nie przywalę się w głowę, jest ok. I jak żyć?

siemka z Wro :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich Forumowiczów. Jestem posiadaczem Forka XT, 2013, przejechałem nim trochę ponad 90 000 km. Ostatnio podłączyłem przyczepę do haka i wtyk zasilający od przyczepy do gniazda przy haku. Podczas sprawdzania oświetlenia przyczepy musiało nastąpić zwarcie,  w wyniku którego samochód stracił stop i nie zapala. Akumulator jest naładowany, otwiera i zamyka auto z pilota i działają też światła oprócz stopu.  Objaw jest taki, że po naciśnieciu przycisku rozrusznika świeci się cała konsola, wszystkie kontrolki ale nie kręci rozrusznik. Czy jest to tylko spalony bezpiecznik, czy coś poważniejszego. Bezpiecznika stopu nie zlokalizowałem.  Proszę o poradę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...