Skocz do zawartości

Subaru BRZ


Than_Junior

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Ciekawe ile zrobią wydechem , dolotem, softem - 20-30KM? Kpina.

 

Oj, uważaj. Bo 20-30 KM/30-40 Nm więcej to już jest dużo na to autko. Moje autko ze mną na pokładzie, z pełnym bakiem i 10 kg w bagażniku waży 1340 kg. Czyli na pusto waga auto to 1210 kg. Jakby jeszcze wywalić z auta około 50 kg (akumulator, klima, tylna kanapa, wsad bagażnika, lekkie koła) to 200 KM i 200 Nm da jeszcze więcej zabawy. No i nauczyć się jeździć tym autkiem: efektywnie i efektownie  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We have learned that if it had a little bit more performance to it, BRZ could increase in sales even more.”

Czyli tak standardowo po azjatycku. Po co kogoś słuchać (w tym przypadku klientów i dziennikarzy) skoro my "wiemy" lepiej.

A jak już się okazało że jednak nie wiemy to wtedy przyznajemy rację tym którzy od początku mówili co robić.

Typowo azjatyckie podejście.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Oj, uważaj. Bo 20-30 KM/30-40 Nm więcej to już jest dużo na to autko. Moje autko ze mną na pokładzie, z pełnym bakiem i 10 kg w bagażniku waży 1340 kg. Czyli na pusto waga auto to 1210 kg. Jakby jeszcze wywalić z auta około 50 kg (akumulator, klima, tylna kanapa, wsad bagażnika, lekkie koła) to 200 KM i 200 Nm da jeszcze więcej zabawy. No i nauczyć się jeździć tym autkiem: efektywnie i efektownie 
 

 

 

 

Być może tylko: bez aku nie da się jeździć a lekka bateria na to auto to ok 2 tysiace, bez klimy auto za prawie 140k sprzedaż jeszcze bardzie spadnie (AC delete kit dla chcącego), bez tylnej kanapy też słabo, lekkie koła z oponami 10k pln.

Problem w tym, że jak czytam to ludziom nie brakuje 20-30KM tylko 100KM stąd kompresory i turbo, a nie CAI+wydech + soft. Dla mnie moc i moment były sprawą drugorzędną, kupiłem auto oczami oraz ważne że silnik nie był mniejszy niż 2.0, bo to jest dla mnie psychologiczna granica pojemnosci. Nie dyskutujemy o aucie na tor, bez klimy, foteli, akumulatora tylko o seryjnym aucie wyposażonym w podstawowe (!) wygody. Zgodisz się że auto pokazuje swoje oblicze w górnych granicach obrotów, tylko kto tak jeździ na codzień. Ludzie szukali auta wyglądającego na b.szybkie i rzeczywiście szybkie. Przyzwyczajenie do odejscia już przy niskich obrotach w normalym ruchu i się zawiedli stąd spadek sprzedaży. Jeszcze na dodatek wzrost kursu euro, (szczególnie w Rosji) i auto stało się za drogie.W Rosji mamy ludzi których stać na 15 letnie zyguli lub nowe maserati.

 

Seb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A myślałem o czymś bardziej z górnej półki. 2kg 15 dag

 

https://www.batterystuff.com/batteries/shorai-lithium-lfx36l3-bs12.html

 

W Polsce 2100  ale nie wolno linkować do tej strony na forum  :biglol:

 

Jeszcze trzeba montaż do tego.

 

 

 

Seb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zgodisz się że auto pokazuje swoje oblicze w górnych granicach obrotów, tylko kto tak jeździ na codzień.

 

Ja na codzien zmieniam biegi przy 1,5tys - 2tys obrotow. Jak chce przytupnac, to krece wyzej. Rany dalej nie rozumiem w czym problem? Nie pasuje komus wysokoobrotowy ssak? Niech kupi diesla i przestanie marudzic, widocznie to nie auto dla niego :rolleyes: 

 

Przerabialismy te dyskusje pierdylio razy i az oczy bola od ciaglego powtarzania...

 

Animals-Also-Get-Surprised-005.jpg 

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przerabialismy te dyskusje pierdylio razy i az oczy bola od ciaglego powtarzania...

 

Zgadza się ale komu chce się czytać kilkadziesiąt stron wstecz :huh: . Najlepiej zacząć marudzić już teraz a po odbiorze auta zostać niezadowolonym klientem :biglol:  ;) . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baj de uej, przy predkosciach 200+ żłopie niemilosiernie - w podobnych warunkach Spec.B bylo autem niemalze ekologicznym ;)

 

Przejechane 333km do Norymbergii i z powrotem aby przybic high five ekipie SPRT: w jedna strone caly czas ok 180kmh, z powrotem jak wyzej glownie gaz dno, jedynie ostatnie 30km tempem ciagle malejacym bo balem sie, ze mi paliwa braknie :biglol: Skutek: srednie (!) spalanie 14l/100km :mrgreen:

 

Ale warto było zobaczyć te mordy :)

Edytowane przez Than_Junior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko mi pasuje. Auto spelnia moje wszelkie oczekiwania co do auta sportowego. Odnioslem sie do tekstu ze sprzedaz auta spadla a producent poszedl po rozum do glowy i planuje mocniesza wersje. Jezeli to prawda oczywiscie. Pasuje mi silnik, moc, pojemnosc, przede wszystkim design auta i cena. Gdyby kosztowalo 160 k i nawet bylo sti odpuscilbyn. Jednak taka wersja powinna byc dostepna dla innych. Ciesze sie ze to nie dizel czy 1,2 z 5 turbinami itd. Jeszcze was zanudze postami w stylu och i ach. Autem jezdzilem i do codziennej jazdy jest az nadto.

Oczywiscie ze temat byl walkowany. Od tego jest forum i ogolny temat o brz. W dziale technicznym wieje nuda. Mega walkowany to jest temat o spalaniu levorga i padace sbd.

Seb

 

Przerabialismy te dyskusje pierdylio razy i az oczy bola od ciaglego powtarzania...

Zgadza się ale komu chce się czytać kilkadziesiąt stron wstecz :huh: . Najlepiej zacząć marudzić już teraz a po odbiorze auta zostać niezadowolonym klientem :biglol:;) .

Bo sie obraze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mega walkowany to jest temat o spalaniu levorga i padace sbd.

 

Tyz prawda ;)

W gruncie rzeczy zgadzam sie z Toba. Osobna wersja tS albo STI, mocniejsza, drozsza, po prostu zamknelaby ten punkt dyskusji. Poza tym nie jest zadna nowoscia, ze ludzie chetnie kupuje 'drugie najwyzsze' bo mysla sobie "to najdrozsze to za duzo, ale jeden stopien nizej to juz jest w porzadku". Wiele modeli na rynku samochodowym ma wersje hiper-duper, ktora wlasnie glownie ma za zadanie istniec i pachniec, a niekoniecznie sprzedawac sie. :)

 

Ale to, ze jest duzo kitow do tuningu itd, to akurat jest zgodne z zalozeniami pomyslodawcow. W jednym z filmow, ktore zostaly wypuszczone na poczatku, inzynierowie mowili nawet, ze chca zeby to auto bylo baza do tuningu i niech sobie rzezbiarze robia co im fantazja nakaze :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Bo sie obraze

 

Spróbuj tylko!

 

:) 

 

 

Auto można rzeźbić ale podniesienie mocy na dobrym układzie - np. Coswortha, który mi się podoba - to około 60 tys zł. Plus hamulce plus zawias i robi się 70 - 80 tys zl. Plus cena auta czyli wychodzi koszt Imprezy STI. Oczywiście nie porównujemy tych dwóch, różnych modeli ale STI w serii ma 5,2 do setki. Żeby to samo było w BRZecie trzeba wydać j.w. 

 

Co do spalania to liczę ilość baków na dystans. Np. Poznań - Berlin - Poznań 1 i 2/3 baku  :biglol:  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto można rzeźbić ale podniesienie mocy na dobrym układzie - np. Coswortha, który mi się podoba - to około 60 tys zł

 

Eeee, przesadza kolega. Stage 2.0 Coswortha kosztuje poniżej 30k pln'ów. Soft uwzględnia mozliwość strojenia na seryjnym wydechu. Dobry zawias KW stage 3 kosztuje 8k. Tak czy siak, daj znać za 3 lata to weźmiemy dwa zestawy i dostaniemy rabat.

 

czyli wychodzi koszt Imprezy STI

 

 

I co z tego? W jednym salonie Impreza STI i BRZ STI  dla klienta z odpowiednim portfelem. Podoba się tylny napęd i design BRZ proszę bardzo 200 tysięcy. Podba się impreza i 4x4 tez 200 tysięcy. Nie może tak być? 

Dla mniej zamożnych lub "początkujących" zwykły BRZ lub WRX. Problem tylko w tym ze FHI strzeliło sobie w stope kiedyś i robi to nadal zaklinając się że nie będzie doładowanego BRZ. I nawet pełna wersja STI (firmy która chyba bardziej kojarzy się z tuningiem zawieszenia i karoserii niż z turbo) nie zmieni faktu, że BRZ ma opinie (słuszną czy nie) auta zbyt wolnego w stosunku do wyglądu, aspiracji i możliwości producenta.  Mnie to tak bardzo nie dotyczy bo nie mógłym sobie pozwolic na BRZ za 200 tys tak jak na Imreze STI. Ale inni, na pewno tak.

 

 

 

W jednym z filmow, ktore zostaly wypuszczone na poczatku, inzynierowie mowili nawet, ze chca zeby to auto bylo baza do tuningu i niech sobie rzezbiarze robia co im fantazja nakaze

 

Szkoda że SIP ma odmienne zdanie :lol:  

 

Seb

Edytowane przez Sebastian32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mnie to tak bardzo nie dotyczy bo nie mógłym sobie pozwolic na BRZ za 200 tys tak jak na Imreze STI. Ale inni, na pewno tak.

 

Ale ja mam wrazenie, ze wlasnie narzekaja najbardziej ci, ktorzy by tego auta wcale nie kupili gdyby kosztowalo 200 tys! A ci, ktorych stac, wola co innego (AMG, M, 911 etc.). Mysle, ze w tym jest wlasnie problem. 

 

 

 

Szkoda że SIP ma odmienne zdanie

 

he? :huh:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

he?   

 

Chodzi mi że gwarant (w tym wypadku SIP) ma inne zdanie niż inżynierowie Subaru. 

 

 

 

A ci, ktorych stac, wola co innego (AMG, M, 911 etc.). Mysle, ze w tym jest wlasnie problem. 

 

Dla klientów AMG, Porsche i MPerformance akurat Subaru nie ma nic w ofercie. Najtancze 911 jest ponad dwa razy droższe niż najdroższe Subaru :) Ale pisząc o Porsche należy zwrócić uwagę że mają w ofercie 911 za niespełna 500 k pln'ow i dla chętnych za ponad 1 mln. Z BRZ tez mogłoby tak być. 

 

 

 

 

ktorzy by tego auta wcale nie kupili gdyby kosztowalo 200 tys!

 

A ja sądzę że BRZ o mocy około 300 KM miałby branie. Staram się przypomnieć model innej firmy który jest w jednej wersji silnikowej i jakoś nie mogę.

 

Sebastian

Edytowane przez Sebastian32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[qoute]Chodzi mi że gwarant (w tym wypadku SIP) ma inne zdanie niż inżynierowie Subaru.

 

Ale o co Ci chodzi? BRZ jest dobrą bazą tak jak mówią inżynierowie, podobnie powie ci SIP.

No chyba, że oczekujesz gwarancji na motor który sobie własnoręcznie podłubiesz i zrobi kaboom... ? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[qoute]Chodzi mi że gwarant (w tym wypadku SIP) ma inne zdanie niż inżynierowie Subaru.

 

Ale o co Ci chodzi? BRZ jest dobrą bazą tak jak mówią inżynierowie, podobnie powie ci SIP.

No chyba, że oczekujesz gwarancji na motor który sobie własnoręcznie podłubiesz i zrobi kaboom... ? :rolleyes:

 

Nie , nie o to mi chodzi. Nie mam wcale im tego za złe. Dobra nieważne, przestawiam sie na tryb obserwatora. Log out.

 

Seb

Edytowane przez Sebastian32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje, @@Jumpman. Polityka jest spojna i brzmi mniej wiecej "kup to i rob z nim co Ci sie podoba. Ale nie oczekuj, ze za Twoje mody i szkody my bedziemy placic..." To jest chyba zrozumiale?

 

 

 

Dla klientów AMG, Porsche i MPerformance akurat Subaru nie ma nic w ofercie. Najtancze 911 jest ponad dwa razy droższe niż najdroższe Subaru Ale pisząc o Porsche należy zwrócić uwagę że mają w ofercie 911 za niespełna 500 k pln'ow i dla chętnych za ponad 1 mln. Z BRZ tez mogłoby tak być. 

 

911 uzylem troche pospiesznie jako synonimu Porsche. Boxster zaczyna sie aktualnie od 230.000 PLN. Dlatego uwazam, ze nie byloby wielu kupcow na BRZ za 200.000. Kurcze latwo jest byc madrym i krytykowac pewna polityke producenta. Ale jest to rowniez naiwne, bo proces tworzenia samochodu, to nie jest pare miesiecy i garstka ludzi, ktora polize palec, wystawi go na wiatr i na podstawie tego podejmuje decyzje o szczegolach produktu. To sa lata planowania, tysiace analiz, badan rynku, projektow, przewidywan, alternatyw. I z tego wszystkiego wychodzi to co pod kreska ma najwiekszy sens. Innymi slowy dalbym sobie wlosy zgolic, ze dokladnie takie rozwazania (wprowadzic jedna czy dwie wersje, zrobic slabsza czy mocniejsza) byly prowadzone! I widocznie stanelo na tym, ze mialoby to pewne zalety, ale koniec koncow ilosc wad musiala przewazac.

 

Nie mowie, ze sie nie zdarzaja bledy (patrz Audi A2, VW Phaeton itp), ale prawda jest ze BRZ/GT86 sprzedawaly sie szczegolnie na poczatku swietnie. Potem sprzedaz spowolnila, ale to nie wynika z niezadowolenia klientow - przeciez to nie jest towar szybkiego obrotu jak bulki od piekarza, ktore kupujemy codziennie, a jak nam przestana smakowac to kupimy gdzie indziej. Rynek na tego typu samochody jest stosunkowo niewielki, ale jak widac na poczatku byl totalnie niewykorzystany, wiec bardzo chetnie otworzyl sie na te produkty. Ale tez ze wzgledu na mala wielkosc szybko sie nasycil. Ci co chcieli to juz to auto maja, i narazie trzymaja. Ja pewnie bede jednym z pierwszych, ktorzy ewentualnie w ciagu nastepnych 12 miesiecy zastapia jednego BRZa kolejnym, a to juz cztery lata od wprowadzenia mijaja.

Edytowane przez Than_Junior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee, przesadza kolega. Stage 2.0 Coswortha kosztuje poniżej 30k pln'ów.

 

A 1.0 nie jest potrzebne? Polecam: http://www.cosworth.com/media/452766/Cosworth%20FA20%20Power%20Packages.pdf

 

Żeby uzyskać 80 KM należy wykonać stage 2.3.

Wracając do ostatniej wypowiedzi @@Than_Junior, to ok ale fajnie byłoby gdyby teraz, po tych 4 latach, wszedł do sprzedaży nie nowy model BRZeta ale np. pakiety modyfikacyjne do BRZetów/GT86 łącznie z pakietem z turbo czy kompresorem. Można w tej sprawie dogadać się z jakąś firmą typu Cosworth, Cusco itd. Nikt takiego czegoś nie oferuje na rynku i pewnie znowu byłby na to popyt w ciągu 1 - 2 lat. Nawet z gwarancją wliczoną w koszty. Wtedy tacy ludzie jak @@Sebastian32, których stać na taką zabawę, mogliby kupić sobie taki zestaw na legalu. 

 

P.S. W razie czego to był mój pomysł  :rolleyes:

Edytowane przez Izotom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdaje sobie sprawę, że BRZ to zaledwie "parę sztuk sprzedaży" ale jeśli wersję mocniejszą zaoferuje jako nowe auto Subaru to podbija sobie emisję flotową, o kwestiach związanych z mocniejszym silnikiem i spełnianiem homologacyjnych norm nie wspominając 

 

to nie jest zła idea - dajemy "relatywnie tania bazę" do dłubania 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Izotom, mała dygresja w temacie "idealne" , jeśli chcesz w nim coś zmienić, poprawić to jest "prawie idealne" i w żaden sposób nie jest to zła cecha

 

piękne jest to, że grono zapaleńców "dąży do ideału" choć pewnie nigdy ideału stworzyć się nie da ale mimo tego próbują, upadną, wstaną, otrzepią kurz i ponownie staja do walki o "ideał"

 

tego wszystkim życzę

 

"just do it" ;)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Eeee, przesadza kolega. Stage 2.0 Coswortha kosztuje poniżej 30k pln'ów.

A 1.0 nie jest potrzebne? Polecam: http://www.cosworth.com/media/452766/Cosworth%20FA20%20Power%20Packages.pdf

 

Żeby uzyskać 80 KM należy wykonać stage 2.3.

Wracając do ostatniej wypowiedzi @@Than_Junior, to ok ale fajnie byłoby gdyby teraz, po tych 4 latach, wszedł do sprzedaży nie nowy model BRZeta ale np. pakiety modyfikacyjne do BRZetów/GT86 łącznie z pakietem z turbo czy kompresorem. Można w tej sprawie dogadać się z jakąś firmą typu Cosworth, Cusco itd. Nikt takiego czegoś nie oferuje na rynku i pewnie znowu byłby na to popyt w ciągu 1 - 2 lat. Nawet z gwarancją wliczoną w koszty. Wtedy tacy ludzie jak @@Sebastian32, których stać na taką zabawę, mogliby kupić sobie taki zestaw na legalu.

 

P.S. W razie czego to był mój pomysł :rolleyes:

Stage 1.0 to wkladka plus termostat czyli jakies 700 zl. Ach i jeszcze plakietka. Zestaw z kompresorem ma soft i moze byc na seryjnym wydechu czyli dalej ponizej 30 tysiecy. Polecam doczytac. Edytowane przez Sebastian32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...