Skocz do zawartości

Fajny film wczoraj widziałem, a momenty były?


Intakwrx

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie leci Payback z Melem Gibsonem na TVN, szczerze polecam bo jedna z lepszych ról a zwłaszcza polecam zobaczyć tą wersję i reżyserską :) tak się to ogląda i człowiek ma wrażenie że tak powinna być zrobiona ekranizacja Maxa Payne’a a nie te popłuczyny z M. Whalbergiem. Z resztą wystarczy popatrzeć na plakat. Fajne kino w fajnych kolorach, równie dobrze dobranych jak przy ekranizacji 300 Millera. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.07.2020 o 19:21, czekker napisał:

Oldboy - ale oryginalny koreański (2003).

Aktualnie #70 na IMDb Top 250.

 

10 lat później Spike Lee zrobił amerykańską wersję - tego nigdy nie widziałem, a poza tym ma kiepskie noty..

 

Widziałem tą z Brolinem i słabo to wypada przy oryginale, jedynie Samuel L Jackson trzyma niezmienny poziom ;) przy okazji polecam Unleashed - człowiek pies, genialne.

Edytowane przez kamul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Właśnie na Kulturze skończyło się "Wielkie Piękno".

Obejrzane po raz kolejny z zapartym tchem. Każdy kadr i każdy dźwięk tego filmu to uniesienie artystyczne. 

Tylko lektor nieco przeszkadza, napisy w tym wypadku biorą górę...ponieważ ta śpiewność języka włoskiego w tym filmie.... :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Adi napisał:

Właśnie na Kulturze skończyło się "Wielkie Piękno".

Obejrzane po raz kolejny z zapartym tchem. Każdy kadr i każdy dźwięk tego filmu to uniesienie artystyczne. 

Tylko lektor nieco przeszkadza, napisy w tym wypadku biorą górę...ponieważ ta śpiewność języka włoskiego w tym filmie.... :) 

 

To chyba najpiękniejszy film o brzydkich ludziach jaki w życiu widziałem.

 

Ale zdecydowanie bez lektora :)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Aga napisał:

The old guard na netflixie właśnie zaczęłam oglądać. Charlize Theron :wub:

 

Film jest niezły, rozrywkowy i taki ma być :)

 

Ja skończyłem po czterech podejściach Rise Of Skywalker... dla mnie niestety lipa - dodam, że na wszystkich częściach - przeważnie premierach/przedpremierach byłem (oprócz "staroci" ;) bo za młody jestem) a na tą ostatnią z premedytacją się nie zdecydowałem i czekałem aż będzie na jakimś "streamingu" , ogólnie cała trylogia to nieudana powtórka, jedyna nowa rzecz była fajna i pomyślana ale filmy zupełnie "nie zagrane", wszystko w biegu "odbębnione", zero klimatu SW, masa postaci wrzucona do jednego wora i nie wiadomo co z tym zrobić. Ogólnie bardzo duży potencjał, nie wykorzystany wcale, jak dla mnie dno. Kwestie "polityczno-społeczne" już w ogóle pomijam i omijam szerokim łukiem, bo, widać "masówkę" wrzuconą tylko dla zaznaczenia... eh słabizna.

Za to jak jesteśmy przy SW znów polecę Rogue 1, jedyny nowy w którym czuć było klimat i siłę rebelii ( Han Solo fajny i dość nieźle zrobiony, ale bajka :) ) .

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dolina Bogów. 3 osoby w kinie. Wszystko w temacie ;)

 

Piękne zdjęcia i estetycznie miły dla oka i ucha film. Potomkowie Navaho rozmawiający ze sobą po angielsku, to mnie najbardziej drażniło. A scena z dzieckiem w roli Godzilli jest dla mnie totalną zagadką i nie pasuje do reszty. 

 

Ktoś to też widział? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Rambo- ostatnia krew. Generalnie można zobaczyć, poza pierwszę brutalną sceną reszta jakoś nie specjalnie robiła na mnie wrażenie, moim zdaniem odbiega znacznie od serii i wyszła z tego nowa wersja Kevina, sam Stallone zagrał chyba bardziej siebie niż Rambo, o ile w poprzednich produkcjach jasno można było zidentyfikować co to za postać to tu właściwie nie wiadomo czy to Rambo (ewidentne przez brak opaski :P ), czy jakiś kolejny revange movie z prawie bezimiennym bohaterem, jedyne co go identyfikuje to pokazywane dość często dokumenty, że to faktycznie on. Spodziewałem się więcej, nie czułem ani, że sprawiedliwości stało się za dość, ani że stała się jakaś niesprawiedliwość (generalnie o ile poprzednie części dawały zupełnie takie wrażenie a zwłaszcza 1 i 2 też) to tu jak po sznurku wiadomo co i dlaczego i nie ma żadnego zaskoczenia/zniesmaczenia, ot wchodzisz w błoto to się ubrudzisz. Postaci Morela nie ma tu moim zdaniem wcale :( a szkoda. Może jakby chociaż wyszło książkowe zakończenie (chodzi mi o 1 część) to film miałby jakąś większą wartość.

Edytowane przez kamul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.09.2020 o 21:35, Aga napisał:

Dolina Bogów. 3 osoby w kinie. Wszystko w temacie ;)

 

Piękne zdjęcia i estetycznie miły dla oka i ucha film. Potomkowie Navaho rozmawiający ze sobą po angielsku, to mnie najbardziej drażniło. A scena z dzieckiem w roli Godzilli jest dla mnie totalną zagadką i nie pasuje do reszty. 

 

Ktoś to też widział? 

Nie jest to mój ulubiony gatunek ale po takiej recenzji chyba sobie obejrzę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
2 godziny temu, kamul napisał:

Gdzie oglądacie filmy? Przyznam, że apki VOD mają duże zasoby, to jednak interesujących filmów (a nie "schematowców") jest jak na lekarstwo i zastanawiam się, czy są jeszcze legalne źródła (skoro wypożyczalni "chyba" nie ma)?

 

Amazon Prime Video, Netflix, HBO GO, Apple TV. Wiele z tych aplikacji może użytkować kilka urządzeń, więc można abonament podzielić np. na 5 osób (urządzeń) jak w Netflix. 

 

Trylogię Baztan polecam! Koniecznie we właściwej kolejności ;) (Netflix) Bardzo fajna z niezwykłym klimatem produkcja hiszpańska ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, piotruś napisał:

 

Amazon Prime Video, Netflix, HBO GO, Apple TV. Wiele z tych aplikacji może użytkować kilka urządzeń, więc można abonament podzielić np. na 5 osób (urządzeń) jak w Netflix. 

 

Trylogię Baztan polecam! Koniecznie we właściwej kolejności ;) (Netflix) Bardzo fajna z niezwykłym klimatem produkcja hiszpańska ;)

Czyli niestety nic nowego ;) te rzeczy mam, z niektórych rezygnuję bo bez sensu płacić za nieoglądanie, ale co nie sprawdzam na  "upflixi'e" jakiegoś filmu który mnie zaciekawił to przeażnie go nie ma. Nieliczne przypadki pojawiają się na Rakuten...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, kamul napisał:

te rzeczy mam, z niektórych rezygnuję bo bez sensu płacić za nieoglądanie

 

miałem Netflixa przez rok, obejrzałem 4, słownie cztery znośne filmy i ze 3 denne, żadnego serialu. Może jakieś dokumenty jeszcze....i F1 oczywiście.  Zrezygnowałem

Prime Video miałem przez kilka miesięcy, nie obejrzałem żadnego filmu, 3 serie TGT i jeden polecony serial, 12 odcinków. Oczywiście zrezygnowałem.

 

Wolę klasyczną TV, z newsami, tematycznymi kanałami, sportem, TVP...tak! ;) , ale Kultura. A i na NG, Discovery, a nawet Polsat Doku można czymś się zaskoczyć....właśnie lubię być zaskakiwany jakąś dobrą pozycją, a nie jechać z listy, niestrawnie opisanych kolorowych obrazków.

No i mam telewizor, co w niektórych kręgach wstyd głośno przyznać ;) W tych są seriale na laptopie ;)  

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.10.2020 o 21:23, Adi napisał:

No i mam telewizor, co w niektórych kręgach wstyd głośno przyznać

Mi to byłoby wstyd się przyznać, że obejrzałem film/serial na komórce lub laptopie i wyciągnąć z tego opinię o jego walorach wizualnych.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie odbiegać od tematu, postanowiłem wybrać się na Tenet, ciekawy, znając inne filmy reżysera obyło się powiedzmy bez niespodzianek, a sam film fajnie bo motywuje do myślenia, czy przypomnienia sobie nieco ze szkoły, motywów z kwadratu magicznego raczej nie będę sprawdzał a tym bardziej ogladał filmu od tyłu, choć pewnie ktoś taki się znajdzie/znalazł. Więc jak najbardziej można sobie obejrzeć, choć zdecydowanie nie jest to pozycja na "odmóżdżenie". Do tego super muzyka, aktorzy którzy znają się na swoim fachu i to widać i wyszło z tego coś fajnego :) 

Później dla równowagi Wyspa Fantazji i tu zupełnie bez zaskoczenia, chciałem prosty, film z "powiewem" starych czasów i w sumie to dostałem, nazwanie tego horrorem jest zupełnie na wyrost, film przygodowy też to do końca nie jest, ot taki misz-masz, ale mnie przypomniał kino lat 80-90 i jest zupełnie tak samo "cukierkowy" jak tamte pozycje, co może plusem i minusem jednocześnie. Nic specjalnego, ale nie mam wrażenie straconego czasu, z kina też bym z tego nie wyszedł (z VOD też nie) :) 

Edytowane przez kamul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Netflixowe opiekunki... pomysł w sumie ciekawy, wykonanie dość "odlotowe" zwłaszcza w 2'ce. Ale minus za postawienie outbacka w złym świetle :P Jak ktoś ma chęć się "odmóżdżyć" w powiedzmy "haloween'owym" klimacie to może podejść, ale na pewno nie każdemu. Mi jednak nie do końca, ale czasem lubię spojrzeć na "kicz".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...