Skocz do zawartości

cham na drodze


GregorBa

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, BelegUS napisał(a):

 

Co to za fandzolenie... ćwierćzwój (obecnie naleśnik z mielonym) który prowadził to Megane tego pieszego może dostrzegł kątem oka jak przelatywał obok niego bokiem po tym jak "z zaskoczenia" wzięły go roboty drogowe. Megane ścina pachołki na długo zanim pieszy jest w ogóle widoczny dla "kierowcy".

Można gdybać, jak dla mnie wyglądało to tak ze zobaczył go przed pachołkami (miejsce jest dobrze oświetlone chyba, pierwszy pachołek jest nietknięty, a nie ma ich tam dużo) i chciał odbić w prawo intuicyjnie no ale tam nie było miejsca, pieszy sie zawachał a ten juz sie ratował jak (nie) umiał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, BartD napisał(a):

pieszy sie rozpedzil do 150-200km/h i wybiegł przed prawidlowo jadacy samochod czy na odwrót?

Jakby przeżyli to kto wie czy takiej narracji by nie było. Mnie się nie mieści w głowie jak można publikować filmy z takiej jazdy i nadal mieć prawko?

Co ta policja robi???

A takie ładne megane było. Żółciutkie.

Są dobrymi kandydatami na Darwina i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawdę ktoś rozważa nawet w minimalnym stopniu winę przechodnia mimo, że w nocy bardzo blisko rynku w Krakowie gdzie ludzi pod wpływem nie brakuje, a gość zapieprzający 150+ przez miasto gdzie jest dodatkowo remont i znaków nasrane że trzeba zwolnić jest poszkodowany? :D

 

tak, wyolbrzymiam, ale ludzie.. święty nie jestem, ale między 70 a 100 jest różnica, za to między 100 a 150 w mieście jest przepaść, trzeba mieć dobrze nasrane żeby 150 ciąć przez miasto.

 

Przypominam że gość tak jeździł minimum 3 lata

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BartD napisał(a):


 

Ty czytasz co ty piszesz?

pieszy sie rozpedzil do 150-200km/h i wybiegł przed prawidlowo jadacy samochod czy na odwrót?

Pieszy wylazł zza latarni, nie oglądając się, w niedozwolonym miejscu. Trafił na matołów lecących denkiem Meganą, i ledwo przeżył. Następnym razem być może trafi na ciężarówkę jadącą z betonowymi płytami 60 km/h, i nie przeżyje.

Choć wydajesz się być gościem o ilorazie por. Jaszczuka, ten prosty przekaz powinieneś załapać.

  • Do kitu 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawdę ktoś rozważa nawet w minimalnym stopniu winę przechodnia mimo, że w nocy bardzo blisko rynku w Krakowie gdzie ludzi pod wpływem nie brakuje, a gość zapieprzający 150+ przez miasto gdzie jest dodatkowo remont i znaków nasrane że trzeba zwolnić jest poszkodowany?
 
tak, wyolbrzymiam, ale ludzie.. święty nie jestem, ale między 70 a 100 jest różnica, za to między 100 a 150 w mieście jest przepaść, trzeba mieć dobrze nasrane żeby 150 ciąć przez miasto.
 
Przypominam że gość tak jeździł minimum 3 lata

Bez przechodnia na pewno by delikatnie zredukował, zrobił myk w lewo w prawo i pojechałby dalej bezpiecznie te 50 km/h już to widzę…
Niestety w tym wypadku tryb „god mode” nie zadziałał u „króla życia” … bo przecież nie daleko spada jabłko od jabłoni.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem, mój były wykładowca z BRD na kursie na egzaminatora ... odleciał...

 

SPOŁECZEŃSTWO

Po wypadku w Krakowie były policjant Marek Konkolewski obwinia pieszego

 

https://www.brd24.pl/spoleczenstwo/po-wypadku-w-krakowie-byly-policjant-marek-konkolewski-obwinia-pieszego/?fbclid=IwAR3JQRMVMkCnXOuFbYMG2RKoQzwUU2ZOJrliE3CQKwI7ewgL1ClmDXB62Sw

 

 

 

  • Facepalm 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, maryjan napisał(a):

Pieszy wylazł zza latarni, nie oglądając się, w niedozwolonym miejscu. Trafił na matołów lecących denkiem Meganą, i ledwo przeżył. Następnym razem być może trafi na ciężarówkę jadącą z betonowymi płytami 60 km/h, i nie przeżyje.

Choć wydajesz się być gościem o ilorazie por. Jaszczuka, ten prosty przekaz powinieneś załapać.


 

Ale dykusja nie była o moim IQ :D tylko o tym czy pieszy przyczynił sie do wypadku. Wiec w mojej opinii zgadzam sie z kolegami wyżej że przy takiej predkości to by ci mignął w kącie oka. 
i jezeli dalej uważasz że jechać 150-200 po miescie to jest ok. a piesi powinni siedzieć w domach to jesteś głupszy od dzięcioła na metalowym słupie. <_<
 

Napisze Ci może tak zupełnie prosto. Jakby Megane jechało 50 a pieszy by tak wylazł a oni wpadli przez to w poslizg i sie zabili to jest wina pieszego. W przeciwnym wypadku nie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Aga napisał(a):

Tymczasem, mój były wykładowca z BRD na kursie na egzaminatora ... odleciał...

 

Zapewne bierze do kieszeni z tych samych źródeł co media które kolportowały łgarstwo że to nie Patryczek był kierowcą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w kwestii formalnej:

Art 13 PRD

2. Przechodzenie przez jezdnię lub drogę dla rowerów poza przejściem dla pieszych jest dozwolone na przejściu sugerowanym albo poza przejściem sugerowanym jeżeli odległość od przejścia dla pieszych przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia dla pieszych, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu.

 

Więc w każdym momencie, jak oddalisz się autem 100m za przejście dla pieszych, może ci pieszy wejść na jezdnie. I nie jest to zabronione.

Natomiast grzanie 150 po mieście jest. :facepalm:

Edytowane przez Jaca68
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, BartD napisał(a):


 

Ale dykusja nie była o moim IQ :D tylko o tym czy pieszy przyczynił sie do wypadku. Wiec w mojej opinii zgadzam sie z kolegami wyżej że przy takiej predkości to by ci mignął w kącie oka. 
i jezeli dalej uważasz że jechać 150-200 po miescie to jest ok. a piesi powinni siedzieć w domach to jesteś głupszy od dzięcioła na metalowym słupie. <_<
 

Napisze Ci może tak zupełnie prosto. Jakby Megane jechało 50 a pieszy by tak wylazł a oni wpadli przez to w poslizg i sie zabili to jest wina pieszego. W przeciwnym wypadku nie. 

Gościu, jesteś niereformowalny :-) 

Dyskusja nie była o tym czy pieszy przyczynił się do wypadku, tylko że jest matołem wychodzącym na pałę zza latarni czy tam drzewa. Czy (współ)przyczynił się, czy nie, rozstrzygnie dochodzenie. Jak widać zdania ekspertów są podzielone, wg. mnie wylecieliby nawet gdyby nie było tego nieszczęsnego gościa, i nikt nie usprawiedliwia kierowcy. Parę postów temu pisałeś, ze pieszy może być naćpany i/lub nayebany, i nie ma problemu, bo wszystko ma się przed nim rozstąpić, a kilkadziesiąt ton zatrzymać w miejscu.

 

Jak dla mnie możesz wychodzić, a nawet dla lepszego efektu wybiegać za drzew i rogów kamienic, bez rozglądania się. Zwisa mi to wielkim kalafiorem.

Ja będę robił po swojemu. Zobaczymy kto w dłuższej perspektywie wyjdzie na tym lepiej.

Edytowane przez maryjan
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Zapewne bierze do kieszeni z tych samych źródeł co media które kolportowały łgarstwo że to nie Patryczek był kierowcą.

No to zacznie się polowanie na przechodnia teraz, jak na Metę/Facebooka w Anglii przez nasze państwo, w obronie syna Szydło
Nawet jeżeli go znajdą, dobre papugi udowodnią jego winę ( no bo przecież nie współwinę ), to i tak panu mało mądremu (nie powiem dosadnie) i jego kolesiom życia nie zwróci.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, BelegUS napisał(a):

 

Co to za fandzolenie... ćwierćzwój (obecnie naleśnik z mielonym) który prowadził to Megane tego pieszego może dostrzegł kątem oka jak przelatywał obok niego bokiem po tym jak "z zaskoczenia" wzięły go roboty drogowe. Megane ścina pachołki na długo zanim pieszy jest w ogóle widoczny dla "kierowcy".

Dokładnie dla mnie to wygląda jak by sie zagapił i w ostatniej chwili próbował ominąć te pachołki na długo przed tym jak pieszy byl na drodze. Zresztą tam sa krzaki i slup i tego pieszego widział dopiero jak byl na środku drogi bo nie mógł go zobaczyć wcześniej.

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczcie on sie władował w te pachołki zamim wogle zobaczyl pieszego. Samochód, ten drugi punkt bo pierwszy to tylko odbicie świateł , jest kompletnie poza pasem którym powinien jechać i manewr który zrobił i wprowadził auto w poślizg to byl manewr omijania pachołkow a nie spowodowany pieszym.Screenshot_20230717-174554_Gallery.thumb.jpg.e13c680da2b6e4217ea4ab8b8a783fa0.jpg

  • Dzięki! 1
  • Lajk 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie dla mnie to wygląda jak by sie zagapił i w ostatniej chwili próbował ominąć te pachołki na długo przed tym jak pieszy byl na drodze. Zresztą tam sa krzaki i slup i tego pieszego widział dopiero jak byl na środku drogi bo nie mógł go zobaczyć wcześniej.

On już leciał bokiem grubo przed tym, jak pieszy wyszedł na jezdnie. Tuż przed pieszym robi myk w lewo ( nie w prawo) jakby go w ogóle nie widział, a chciał się zmieścić przez torowisko na drugą nitkę drogi. Tak to widzę oglądając filmy z monitoringu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • Lajk 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowne Koleżanki i Szanowni Koledzy, bez względu na to czy zgadzam się z Waszymi wpisami czy nie.

 

W kontekście powyższej dyskusji wywołanej tragedią w Krakowie, nadal uważacie że wątek powinien mieć nazwę "Cham na drodze" a nie "Psychopata na drodze"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pierwszych Plejadach, w ramach zadań konkursowych było pytanie o to z jaką prędkością samochód jadący 180km/h uderzy pieszego, jeżeli współczynnik (tu nie pamiętam dokładnie, ale coś o opóźnieniu + 2 dodatkowe) wyniesie tyle i tyle. Zespoły matematyczno fizyczne się zebrały i z mozolełem liczyły jakieś wartości z 5 cyframi po przecinku. A odpowiedź była prosta. 180km/h

 

  • Super! 1
  • Haha 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Szürkebarát napisał(a):

Szanowne Koleżanki i Szanowni Koledzy, bez względu na to czy zgadzam się z Waszymi wpisami czy nie.

 

W kontekście powyższej dyskusji wywołanej tragedią w Krakowie, nadal uważacie że wątek powinien mieć nazwę "Cham na drodze" a nie "Psychopata na drodze"?

Jak zmienimy nazwę, to gdzie @Blixtenbędzie nam pokazywał filmy ze swojej kamery? ;)

 

 

BTW... Tytuły wątków to tradycja :mrgreen: 

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowne Koleżanki i Szanowni Koledzy, bez względu na to czy zgadzam się z Waszymi wpisami czy nie.
 
W kontekście powyższej dyskusji wywołanej tragedią w Krakowie, nadal uważacie że wątek powinien mieć nazwę "Cham na drodze" a nie "Psychopata na drodze"?

Powinien być dodatkowy „Psychopata…”
Chociaż nie wiem… np. tego gościa co szcza…sikał na światłach, to cham czy inny stan świadomości Może łatwiej będzie BMW na drodze i reszta

Wróć. Mamy Roberta w F1, chociaż piszemy ostatnio o wszystkim tylko nie o nim, to niech Cham zostanie, jest już rozpoznawalne


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Aga napisał(a):

Jak zmienimy nazwę, to gdzie @Blixtenbędzie nam pokazywał filmy ze swojej kamery? ;)

 

 

BTW... Tytuły wątków to tradycja :mrgreen: 

@Blixten będzie pokazywał tam gdzie będzie chciał bo zdaje się że już kameruje dla TF.

 

Tradycja czy skostnienie, w tytułach wątków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam po paru godzinach już, jak się przeleciało wzrokiem artykuły na kilku portalach, zaczęło się wybielanie pana wyścigowca - pitolenie o doświadczeniu, braniu udziału w akcjach charytatywnych itp dyrdymały, także to że niektórzy będą pewnie głośno medialnie szukać (zupełnie bezinteresownie oczywiście) winy u przechodnia, wcale mnie nie dziwi. 

  • Super! 1
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...