Skocz do zawartości

Pozdrawiamy sie :)


pumex1

Rekomendowane odpowiedzi

Pozdrowienia dla Jac.ka którego obmachaliśmy ok 15.50 między Rozogami a Mikołajkami :D

oraz dla kierownika granatowego legaca z białą świnką na prawym lustrze (? - tylko tam ją zauważyłam), chyba III, którego minęliśmy wczoraj o 19.25 w Czosnowie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrowienia sprzed godzinki dla pary w niebieskim blobie STI na blachach WW i czarnym świniaczem na tylnej szybie. Byli tak wpatrzeni w siebie :mrgreen: , że nie widzieli że trzymałem się ich ogonka od tunelu do Best Malla a na koniec obtrąbiłem jak się zatrzymali na przystanku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrowienia dla kierownika niebieskiej imprezy z naklejkami 555 spotkanego przy przejeździe kolejowym na Ryżowej. Byłem tak zmęczony rżnięciem ... drewna 8) , że nie miałem siły podnieść ręki do machania. Zamrugałem tylko ślepkami :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrowienia z trasy Wro-Dzierżoniów. Pierwszy leciał jakiś GT blue na białych felgach, chwilę potem biały sedan New Age, a za nim "Babcia" (chyba?, bo wszystko szybko się działo!) - konwój jakiś, czy co? 8)

P.S.

Tydzień pobytu w Hiszpanii i... zaobserwowane dwa Subaru: Legacy III i nowy Forek.... no ale z drugiej strony - tam tylko słońce pada na drogi - AWD to ekstrawagancja :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozdrowienia dla Toyoty Corolli oswiniaczonej - kierowniczka ogarnia woz na autodromie w Chorzowie :)

 

Pyzo dzięki i również pozdrawiam. :)

Nie kojarzę, czy była okazja na żywo pogadać? No ale może dziś na zawodach w takim razie będzie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oraz zaległe pozdrowienia dla oświnionego Mondeo widzianego 26 lipca na Al Wilanowskiej --> kierowała Pani

 

:mrgreen: To mój stary Mondeo :) Jest nawet mój avatar z prawej na dole. Samochód ma teraz żona mojego brata.

 

Przekażę pozdrowienia!

 

******

 

A tak w ogóle, to pozdrawiam baaaaaaardzo nieliczne Subaraki spotkane na całej liczącej 6.000 km trasie z Wawy na Sycylię i z powrotem. Scoobych tam wszędzie bardzo mało (dziś na Ursynowie widziałem ich więcej niż przez poprzednie 2 tygodnie na całym tym wyjeździe, hehehe) - najwięcej należało do Carabinieri na południu Włoch, którzy przemieszczali się przede wszystkim Forkami wolnymi ssakami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Przemek/docent - czy ja moglem Cie widziec dzis ok 14.40 u nas na rondzie kolo piekarni??
Raczej nie :-( - mój Bugeye stoi od wtorku na Mokotowie, na parkingu firmowym, jakoś nie byłem w stanie prowadzić rankami - to był tydzień imprezowych wieczorów :-D Jutro po południu zaczynam jeżdżenie.

Być może to był Dropeye kombi WRX kolegi Dario - czasami tamtędy jeździ - też go tam jakiś czas temu widziałem :-) Charakterystyczny element to nalepka na tylnym słupku "4Tubro" ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...