Skocz do zawartości

Nowy Legacy


haubi65

Rekomendowane odpowiedzi

Forek w dieslu wziął 12l ?? Piotrek albo leciałeś cały czas na 1 biegu, albo ja dopiero muszę się nauczyć "dynamicznej" jazdy :grin:

 

Ano :smile:

Jedynka jest za krótka, toż to bym się zamęczył :idea:

Trzeba się postarać Paweł, przyjedź na najbliższe spotkanie to poćwiczymy :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

a miało być bez agresji i obrażania.

 

Proszę Pana! Jeżeli poczuł się Pan obrażony, to mogę jedynie najserdeczniej przeprosić. Nie to było moim zamiarem! Chciałem jedynie w żartobliwy sposób pokazać, że niskie (wg mnie) spalanie w Subaru jest możliwe. Niech Pan zwróci uwagę na analogię: nie przebiegnie Pan 100m w 9,58sek. jak sądzę. A jednak nie oznacza to, że jest to niemożliwe, bo taki Usein Bolt dopiero co taki rekord ustanowił...

 

Właściwie to jesteśmy podobni w pewnym sensie: żaden nie osiągnie spalania drugiego ;) Różnica polega na tym, że ja wierzę, że tak wysoki wynik jak Pański jest możliwy :mrgreen:

 

 

TJ,nie mow ze ktos sie znowu Ciebie czepia ale w Polsce taki wyniki mozna wlozyc miedzy bajki.

 

Przede wszystkim: nigdy nie ukrywałem, że takie wyniki osiągam na zachodzie. Niemniej, po Polsce też niejeden kilometr przejechałem i mogę jedynie stwierdzić, że przy agresywnej jeździe pali wtedy ok. 1l więcej. Inaczej: trasa Zgorzelec-A4, którą wielu zna, przy średnim ruchu i z wyprzedzaniem wszystkiego co się rusza, dla mnie oznacza ok 11,4l/100km.

 

[ Dodano: Wto Sie 18, 2009 6:50 pm ]

Aha, spalanie w mieście polskim nie różni się niczym od spalania w mieście niemieckim...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale jako konserwatysta uwazam, ze eko-jazde mozna uprawiac na innych (lepszych do takiej jazdy) marce... Subaru nie jest do eko - jazdy... Niestety. Jesli ktos kupuje Subaru do eko - jazdy, to pewnie niedlugo kupi Jaguara do rozwozenia ziemniakow (albo marchwi). Po co przeplacac? Subaru to droga maszyna i nie po to sie to auto kupuje, by oszczedzic na benzynie (lub gazie - bo slyszalem, ze i na gaz ktos sie przestawil...)

Przepraszam (bez urazy), ale od kilku lat eksploatuje spec B i mam srednia: miasto 18l, trasa - zalezy od trasy... Bywa 10, bywa 14 (autostrada, 240 km). Ale miasto jest dla tej maszyny wyjatkowo nieprzyjazne... Oczywiscie sa rozne miasta/ Duze miasta, ze swiatlami co kilkaset metrow (i bez tej paszteciarskiej eko-jazdy) - nie da sie zejsc ponizej 18 l. Nie potrafi kierowca? Potrafi, ale nie po to kupil takie auto, by myslec o rekordach jazdy na kropelce. Tak!

(a na torze spalilem 30/100 - czy za duzo? Czy niezbyt delikatnie przyciskalem gaz? Moze...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szwecja też jest idealnym miejscem do bicia rekordów w oszczędnym spalaniu. I dlatego właśnie codziennie rano dziękuję opatrzności za to ze mieszkam w Polsce, kraju gdzie "ułańska fantazja" milionów użytkowników dróg nieustannie zmusza mnie do podnoszenia swoich umiejętności i ciągłego trenowania refleksu. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio jechalem Stuttgart-Ostroda

Spalanie Stuttgart - Berlin ca. 700 km w 5,5 h srednie spalanie 12,5 l do 200 idzie bez problemu :lol: . do 210 z oporami :razz: Hamulce daja spokojnie rade rowniez z 200 -> 100 :twisted:

Berlin - Ostroda ca 500 km 8 h i 9,5 l/100km :shock: musze powiedzie ja wole jednak niemieckie drogi niz ulanska fantazje i ciagle poprawianie umiejetnosci. Jedno co moge powiedziec na temat polskich drog to to ze jestem szczesliwy , ze nie musze ich czesciej uzywac :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szwecja też jest idealnym miejscem do bicia rekordów w oszczędnym spalaniu.
Norwegia jeszcze lepszym ;-) ale nie dramatyzowałbym bo jeżdżąc metodą murarską tzn z cegłówką na gazie zawsze spalimy więcej. Parę lat temu w Niemczech w zimie na zbiorniku Astrą dieslem zrobiłem ponad 1000km - normalnie w Polsce (Warszawa i trasy po kraju) było to około 550-600km. Największy wpływ na spalanie w moim przypadku ma pasażerka obok oraz to, że mi się już nie chce jeździć "dynamicznie" :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forek w dieslu wziął 12l ?? Piotrek albo leciałeś cały czas na 1 biegu, albo ja dopiero muszę się nauczyć "dynamicznej" jazdy :grin:

 

12 litrów to żaden problem mi średnio palił w okolicach 10l a przy ostrzejszej jeździe w mieście komp pokazywał 12 co znaczy +1L

Gdybym miał auto firmowe albo demonstracyjne spalił by jeszcze więcej, swojego oszczędzam ;)

 

[ Dodano: Sro Sie 19, 2009 10:07 pm ]

Nasz demonstracyjny Forek 2.0D XA zawsze pokazywał 7.4, ale po ostatnim weekendzie komp wskoczył na 8.0 ;)

 

XA pali chyba około 1L mniej od XE

to chyba wynika z braku relingów i innego profilu opon, ale różnica jest spora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem ostatnio Foresterem Dieslem żony trasę Kraków - Zawoja i z powrotem.

Parę pagórków, droga w przewadze przez teren zabudowany, tylko kawałek po obwodnicy Krakowa trochę szybciej :twisted:

Na przejechane 168 km bez specjalnego ekodriving'u wyszło średnio 6.4.

A myślę, że dałoby się zejść spokojnie do 6.0 albo i mniej, bo jadąc po mieście udało mi się kiedyś uzyskać 6.2.

Zanaczam przy tym, że w kapeluszu nie podróżuję, gdyż na codzień dojeżdżając do pracy Legacy 2.0 benzyną uzyskuję średnią 12.4-12.6 :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widze że topic zmienił się z "nowe legacy" na "kto ma większą rację ile Tobie pali" :). Proponuje wypowiadać się tylko na temat na który ma się pojęcie to się skończy licytacja osób które naprawdę jeżdżą danym modelem z osobami którym się wydaje że model którego nie mają powinien tyle a tyle palić. Prawda jest taka że faktycznie Forek stary 2.0 benzyna pali te 12-13, bo nim jeździłem jakiś czas, ale wątpie żeby prawdą było że Legacy 3.0 spali 18 bo miałem Lagune 3.0 na 5biegach a nie na 6 i paliła max 13-14 a takimi autami się nie jeździ do odcięcia bo i tak są szybkie. Poza tym to "spokojnie" 12 l Foresterem nowym to naprawdę nie wiem jak to się da zrobić. Wogóle w jakimkolwiek dieslu o tej pojemności. Jeździłem DID Mitsubishi, TDCI Forda, TDI Volkswagena, JTD Fiata, i oczywiście dyszlem Subaru no i nawet cisnąc w mieście moim zdaniem nie da rady wejść wyżej niż 8,5 mi zwykle wychodziło w mieście 7,8. Powiem tak kiedyś się ścigałem amatorsko VW Golf V TDI tak po prostu po mazurskich zakrętach poćwiczyć, każdy bieg do odcięcia, każdy zakręt na granicy, tak się trzeba było zatrzymywać bo albo się hamulce kończyły albo był dym z opon, bo taka moja trasa ma koło 100 kilometrów i dopiero wtedy spalanie wchodziło powyżej 10l. Nie wiem może jak ktoś się ściga tym Forkiem z deskami na dachu i podczepioną przyczepą to i wyjdzie 12l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laguny VW i inne zabawki, odnośnie twoich doświadczeń ze spalaniem innych aut to wszystko samochody z napędem na jedną oś. w dodatku FWD

Subaru musi więcej palić bo takie są prawa fizyki

zwiększonych oporów nie pominiesz no chybe że haldexem :mrgreen:

ja mam dwa diesle o podobnych osiagach i podobnej masie

i oba pala podobnie, BMW srednio 8L forek srednio 8,9

a to ze potrafie zejsc w do 5,5L lub wskoczyc na 12-13L

zalezy od potrzeby chwili i zazwyczaj utrzymuje sie na krótkich dystansach ~300km

ale takie spalanie w dieslu jest jak najbardziej realne.

a 18L w 3 litrowej benzynie z AWD tym bardziej, ja spalił bym pewnie jeszcze wiecej

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TJ nie obrażam się bo nie ma o co :)

 

Dyskusje na temat spalania to temat rzeka więc lepiej odpuszczę bo będzie nie na temat.

 

PS.H6 ma 2k obr. przy 160/h ? 2.5MT ma ponad 4k obr. taka duża róznica jest dzięki skrzyni i mocy ?

jeśli faktycznie tak jest to spalanie w ok. 10l jest możliwe.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Was wszystkich zgaszę, bo nie starając się po mieście mialem ostatnio 22l/100km, gdybym pocisnąl bardziej to by bylo jeszcze więcej. Subaru AWD nie jest dla oszczędnych i koniec, należy się z tym liczyć, ja mimo wcześniejszych protestów i pytań już się z tym pogodzilem - trudno, radość z jazdy (szczególnie zimą) wszystko wynagradza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Was wszystkich zgaszę, bo nie starając się po mieście mialem ostatnio 22l/100km, gdybym pocisnąl bardziej to by bylo jeszcze więcej. Subaru AWD nie jest dla oszczędnych i koniec, należy się z tym liczyć, ja mimo wcześniejszych protestów i pytań już się z tym pogodzilem - trudno, radość z jazdy (szczególnie zimą) wszystko wynagradza :)

 

22 ?? tyle ciężko nawet cayenem V8 spalić po mieście ! Masz niesprawne auto albo specjalnie jechałeś na duże spalanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmowa zeszła z tematu ale się wypowiem:

Legacy kombi diesel

normalna jazda 7/100 (komuter pokazuje 6.4)

SJS I stopień 12.5/100 (spalanie podane według komputera dystans 40 km)

Samochód testowy ASO Dukiewicz legacy 2.0D sedan 18l/100 (nie wiem na jakim dystansie )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o silniki V8 to jeździłem Volvo S80 4.4 V8 i palił 20-25 po mieście Cayennem S też jeździłem i też nie jest lepiej, także spokojnie, a w tym ASO Dudkiewicz to pewnie od razu po odpaleniu, chwilowe albo coś w tym stylu. Benzyna 3.0 w Outbacku i w innych też jak od razu odpalisz, jest na ssaniu to też się pokazuje że pali 100l/100 :D ale to po minucie znika;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Was wszystkich zgaszę, bo nie starając się po mieście mialem ostatnio 22l/100km, gdybym pocisnąl bardziej to by bylo jeszcze więcej. Subaru AWD nie jest dla oszczędnych i koniec, należy się z tym liczyć, ja mimo wcześniejszych protestów i pytań już się z tym pogodzilem - trudno, radość z jazdy (szczególnie zimą) wszystko wynagradza :)

 

22 ?? tyle ciężko nawet cayenem V8 spalić po mieście ! Masz niesprawne auto albo specjalnie jechałeś na duże spalanie.

 

Niestety nie... Sęk w tym, że spalanie jest wprost proporcjonalne do dynamiki jazdy i odwrotnie proporcjonalne do dlugości pokonywanych tras. W moim przypadku jeżdżę dynamicznie, tak mi się przynajmniej wydaje :P i na bardzo krótkich odcinkach - ok 1,5km. Moim zdaniem w tym przypadku takie spalanie jest dopuszczalne. Na potwierdzenie, wcześniej jeździlem Maximą z 3 litrową V6 Po mieście wychodzilo srednio 15, czasami nawet 18 - to auto też bylo niesprawne?

 

Cala ta dyskusja opiera sie na wlasnych doswiadczeniach - Panowie (i Panie) wlączcie wyobraźnię, można spalić więcej, a często można też spalić mniej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...