kuban

Sebastian, słuszna uwaga Tak mnie jakoś naszło, żeby podsumować tą CVT, bo teraz jestem na bieżąco w temacie szukając jakiś opinii o OBK 2.5 CVT. Btw, jak ktoś użytkuje takiego OBK to będę wdzięczny za priv jak się autko i CVT sprawuje

Ja też jeździłem tym XV 2.0 CVT i muszę powiedzieć, że jestem bardzo mile zaskoczony zawieszeniem i ogólnymi odczuciami, bo nie sądziłem że będzie tak blisko OBK. Co do skrzyni CVT myślę że i jedna strona ma rację i druga. Ja miałem i takie i takie odczucia. Generalnie auto dużo szybciej reaguje i żwawiej na gaz niż 5AT, i jak się jedzie szybko i dociśnie się jeszcze do deski to faktycznie trochę powyje ale idzie do przodu. Niestety i tutaj zgadzam się z TyrTyr, auto zamula wtedy kiedy z obrotów typu 1500 chcemy gwałtownie przyspieszyć. Wtedy odczucie jest dokładnie takie jakbyśmy przyspieszali z 60km/h na manualnej szóstce. Zanim obroty doszły do takich żeby się rozpędzić, dałem sobie spokój i poczekałem do dłuższej prostej :/ Jednym słowem brak elastyczności, zapewne dlatego w zaturbionym Forku idzie lepiej. Z resztą co tu dużo gadać, najlepiej na faktach. Bardzo serdecznie polecam stronę adac.de tutaj wrzucam link do testu OBK, spójrzcie na ostatnią pozycję 60-100 w trybie D - 8,2s, można sobie porównać w zasadzie z jakim autem się chce, bo aut w ten sposób przetestowali z kilkaset http://www.adac.de/_ext/itr/tests/Autotest/AT4494_Subaru_Outback_2_5i_ecomatic_Comfort_Navigation_Lineartronic_Autogasbetrieb/Subaru_Outback_2_5i_ecomatic_Comfort_Navigation_Lineartronic_Autogasbetrieb.pdf http://www.adac.de/infotestrat/tests/auto-test/select.aspx

Z tego co czytałem to zarówno w Forku XT jak i 2.0D CVT jest właśnie wzmocnione żeby wytrzymać 350Nm więc powinno być ok

Audi słyszałem, czytałem i współczuję :/ Dzięki za tak obszerny opis, muszę w takim razie skądś wykombinować 2.5 CVT i wjechać nim choć na chwilę na drogę szybkiego ruchu. Dzięki też za link, faktycznie tego nie zauważyłem. Z tego wynika że w CVT to taki lepszy Haldex :/ tzn. standardowo niby 60:40 ale na tył nie więcej niż 50, i jako jedyny z napędów nie ma centralnego dyfra, tylko dopiero po uślizgu tylnej osi tam ładuje moment. Sprzęgło płytkowe ma też bodajże VW, Nissan, Mazda, BMW, Fiat, ale chyba tylko BMW to realizuje podobnie jak Subaru w tym przypadku, czyli cały czas jest sporo momentu i na przodzie i na tyle. Tak czy inaczej rozumiem że nigdy się nie zakopałeś swoim OBKiem i nie miałeś jakiś problemów zimą z podjazdami, wyjazdami, zaspami ? PS Dalej poszukuję OBK 2.5 CVT w Trójmieście więc jakby ktoś mógł pomóc byłbym wdzięczny

Dzięki za odpowiedź, w broszurze na stronie subaru.pl takich info nie ma (albo ja nie znalazłem ) więc chyba udam się ponownie do salonu i może tam mają nowsze broszury już z tą informacją Co do łańcucha to zawsze kojarzył mi się z mniejszymi problemami,niż pasek bo teoretycznie jest bezobsługowy, rozumiem że teraz są na pasku te 2.5 w takim razie? I w ogóle to w jakich sytuacjach zmieniają się te proporcje napędu (bo boje się trochę tych 100% na przód ) ? Na autostradzie, słabo dlatego że przy dużych prędkościach ma już za duże obroty i jest hałas ?

Witam, Chcąc dokonać zmiany auta najprawdopodobniej na najnowszego Outbacka, chciałem się przejechać wersją z 2.5 CVT. Jako że jestem z Trójmiasta, zajrzałem na stronę subaru.pl i tam w autach demo widnieje taki egzemplarz na stanie dealera w Gdańsku. Niestety nie jest to stan faktyczny jak mnie poinformowano :/ W związku z tym pytanie do forumowiczów, gdzie mogę w Trójmieście sprawdzić takie auto ? Może ktoś z Was miał podobny dylemat albo ma takie coś na stanie ? (odpada jazda do najbliższego dealera do Wawy/ Radomia ) PS Przeczesałem forum w rozważaniach dt. napędu w najnowszych OBK i nie znalazłem finalnej odpowiedzi. Czy ktoś może potwierdzić że w 3.6 jest 40:60, w manualach wolnossacych 50:50 a w 2.5 CVT 60:40 ?

Hmm ciekawe z tym sprzęgłem bo w tym Legacy 2010 też moim zdaniem jest za twarde, ale myślałem że to kwestia tego że auto jest całkowici nowe..

@Jeśli faktycznie w trybie automatycznym to nie działa tak że jeśli jedziemy ze stałą prędkością to są niskie obroty a jak chcemy przyspieszyć to wskakują na jednostajny wysoki poziom i generalnie jest to odczucie "odkurzacza" to cofam moje słowa i zwracam honor A mógłby Pan jeszcze napisać jak to jest z tą kanapą bo nikt tu włącznie ze mną nie jest pewien na 100%

Ja porównuje np. do Laguny II gdzie są miękkie i dużo bardziej przyjazne ale czasem trzeszczą, np. do Laguny III gdzie są już w ogóle lepszej jakości i nie trzeszczą, do Golfa V gdzie też są miękkie itd. Jak już pisałem nie dostaje piany z tego powodu piszę tylko że są twarde. Przy okazji Accord nie jest droższy bo wersja sedan 2.2 DTEC na max wypasie kosztuje 138k a Legacy na max wypasie 2.0D bodajże 150-160 w zależności czy zawieszenie sportowe czy nie. Camry chyba nie ma na polskim rynku Nie musisz mi pisać że sobie mogę kupić i wymienić itp. bo potrafię sobie poradzić, wątek nie jest poświęcony jak mi dopomóc, napisałem tylko w oryginale że wystarczyłoby 5 minut zastanowienia i mogliby to auto dopracować na 100 % a nie na 85. Te linki którymi zarzucasz są z USA. Ja jak mówiłem głowy za tą kanapę nie dam, ale po pierwsze jak widziałem Legacy to kojarzy mi się że nie ma opcji podziału, po drugie ktoś to już sprawdził i napisał tu i potwierdził moje słowa, po trzecie w katalogu szwajcarskim jest napisane że dla wersji sedan nie da rady podzielić kanapy, po czwarte w polskim cenniku dla kombi jest wyszczególniona ta opcja dla sedana nie, co też o czymś świadczy. PS Aha wiem że pewnie da się poprowadzić jakoś hamulec ręczny tak żeby mi odpowiadał, i pewnie da się też zrobić tak żeby przy zegarach był wskaźnik o którym mówiłem, ale ja piszę po prostu co widziałem co mi nie gra, nie mówię że nie lubię tego auta, a to jest różnica, więc po raz kolejny proszę nie mów że czarne jest białe, po prostu parę rzeczy zrobili źle/ nie pomyśleli i już. Możemy się kłócić czy ładnie wygląda ale nie mam zamiaru się kłócić o fakty. A zapomniałem o CVT, one wszystkie działają na tej samej zasadzie więc wystarczy że jeździłem Nissanowskim i Audi. Działa to tak że wyje jak odkurzacz, chyba że jedziesz mega spokojnie, z resztą potwierdzają to testy z gazet...

@ Kuba, po pierwsze co ma jego cena, wielkość, AWD do jakości plastików? Rozumiem że chodziło Ci o to że porównałeś wielkością Legacy do segmentu E, wyszło że jest najtańszy i dlatego plastiki są twarde? Mi to specjalnie nie przeszkadza że są twarde, po prostu dziwi mnie że jak się 5 lat myśli nad autem to się zapomina o takich rzeczach, a dorabianie do tego teorii mija się z celem, bo ani Legacy nie jest segmentem E(bo tam jest lepsza jakość i np. mocniejsze silniki, a nie jeden mocny), ani nie jest tani.. Nawet jakby odjąć koszt AWD to i tak sporo kosztuje.. Po drugie z felgami chodziło mi o 2 wersje które ja akceptuje czyli 2.0D i 2.5T, był to skrót myślowy ale teraz napiszę to w całości że nie ma felg 17" dostępnych z normalnymi silnikami, bo jakoś nie kręci mnie 10,3 do setki, niewiele lepsze parametry od 2.0 benzyny, i dźwięk wyciskarko-odkurzacza od przekładni CVT. Z tą tylną kanapą, to ja również nie zauważyłem żeby się dała odchylać, no ale może jestem w błędzie, może da się łątwo odchylić za pomocą śrubokręta Generalnie uważam nowego Legacy za auto dojrzalsze, pod wieloma względami lepsze itd. no ale nie są to same ochy i achy o czym świadczą niedociągnięcia które wcześniej opisałem +brak ręcznego hamulce zaciąganego normalnie, oraz brak wskaźnika temperatury silnika, o czym właśnie sobie przypomniałem.

Akurat w AS dostali wersję 2.0 z przekładnią automatyczną. Co tu dużo mówić....może lepiej uczczę tę opcję silnikową minutą ciszy A tak na poważnie to czytałem testy w kmh, TG, AS, autogalerii i jeszcze gdzieś i wszyscy powtarzają to samo, jest ciszej, więcej miejsca i bardziej komfortowo. Silniki każdy sobie dobierze jakie tam pasują, zawias też można wybrać. Martwią mnie jednak takie rzeczy jak: a) bardzo średnia jakość plastików, chociaż są dobrze spasowane czemu w sedanie nie można odchylać tylnej kanapy jak w kombi/OBK c)czemu nie można składać kanapy w sedanie 60/40 d) i na koniec najlepsze, czemu nie ma 17 o normalnym profilu, a są tylko 16'' które wyglądają przekomicznie oraz 18'' którymi chyba bałbym się szybko pokonywać niektóra odcinki. Chociaż znalazłem półśrodek, kupić wersję z 18" i od razu wymienić gumy na 225 ale z profilem 55

@shyha broń Boże nie chodziło o Twoją wypowiedź. Po prostu siadłem sobie wczoraj przeczytałem na jednym "wdechu" ten cały topic i palce aż same mi się układały na klawiaturze. Co do konkretnych modeli to ja Ci podam jeszcze lepszy, u mnie w garażu stoi również Laguna II 3.0 210 KM To jest dopiero auto do jazdy wyczynowej, nic tylko wkładać klatkę i jechać Niestety ciężki przód +miękkie zawieszenie +układ kierowniczy który komunikuje się z podłożem chyba za pomocą kursu korespondencyjnego = idealny samochód na wakacje z rodziną i psem Ale są również inne ośki o których pisałem wcześniej, mam ogólnie do osiek sentyment także stanąłem trochę w obronie ich imienia( tzn tych które na to zasługują ) PS Focusem RS też bym nie pogardził szczególnie że kosztuje niecałe 130k przynajmniej tak pisali w kmh.

To nie był żart to była autostrada przecież nie normalna droga

Czytam to i naprawdę żal mi jest niektórych, co stawiają wszystko na ostrzu noża. Oczywiście jedyna słuszna marka to Subaru i tyle, każdy tu ma sto przykładów na to jak to FWD nie mieli kołami na mokrym, itp. ale chciałbym zauważyć że po pierwsze każde auto wymaga innego stylu jazdy więc na pewno nikt nacodzień FWD nie ciśnie na mokrym z pod świateł tzw. strzałem ze sprzęgła bo wie że szkoda opon. Poza tym przykłady jak to ktoś czegoś tam nie zrobił, że stracił panowanie można od razu skasować bo nigdy nie wiesz co ta osoba faktycznie zrobiła źle, i może to nie mieć związku z FWD/RWD. Oczywiście Subaru będzie mieć lepszą trakcję na śniegu/deszczu ale też nie można przesadzać w drugą stronę. Ja swoim FWD ostatnio jak wyprzedzałem przy 180 prawym pasem musiałem zrobić łosia poboczem bo koleś wjeżdżał mi w drzwi, to było na mokrym. nawet mnie nie zarzuciło(oczywiście nie był to typowy ciasny łoś między pachołkami ale wiadomo o co chodzi:) ) Regularnie robie stare Forestery z niższą budą o podobnych parametrach. Co do rajdów to to Clio chyba nie ma szpery, po drugie kiedyś słyszałem jak bodajże Kuzaj czy ktoś z naszych TOP kierowców mówił że z większej ilości sytuacji da się wyjść przednionapędówką. Następny przykład to Focus RS vs Impreza STI, no comments. Zgodze się że Subaru jest lepsze dla kierowców o średnich umiejętnościach bo nie muszą się martwić tym wyolbrzymianym przez niektórych buksowaniem kół, ale powiedzmy sobie szczerze jeśli ktoś lubi ostrą jazdę to kupi auto które najlepiej czuje bo i tak zapewne ten ktoś potrafi kontrolować poślizg FWD/RWD więc niekoniecznie dla tego kogoś najlepszy wybór to AWD w którym poślizg zacznie się przy prędkości o 20 km/h większej. Nie napisałem tego wszystkiego z powodu niechęci do Subaru bo uważam że AWD to bezpieczeństwo jeśli się jeździ normalnie, ale jeśli tak jak mówię ktoś jeździ na granicy to po pierwsze AWD jest moim zdaniem trudniejsze do opanowania jeśli naprawdę grubo się przesadzi, po drugie temu komuś naprawdę nie robi różnicy bo, poradzi sobie i FWD i RWD i z wozem drabiniastym. [EDIT] Przez to że się rozgrzałem czytając niektóre posty zapomniałem o temacie Tak więc wg mnie AWD na pewno nie jest przereklamowane bo na pewno zapracowało na siebie. Ponadto do codziennej jazdy czy jak ktoś mieszka w górach na pewno bardziej się przyda, ale jeśli ktoś naprawdę jeździ z zacięciem sportowym to ... już napisałem wyżej Celem mojego postu było zaznaczenie żeby nie popadać w skrajności, jeśli chodzi o to jakie to ośki nie są złe, bo co do tego że AWD jest dobre nie mam wątpliwości.

W Gdańsku mówili że broszury od 1.10 a jazdy próbne od połowy października...