Skocz do zawartości

Kario

Użytkownik
  • Postów

    779
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    Katowice
  • Auto
    Outback MY18

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Kario

..:: Profi ::..

..:: Profi ::.. (4/13)

16

Reputacja

  1. Dziękuję, wszystkim za odpowiedzi. Do Wrocławia jednak kawałek więc ewentualnie przy okazji Sprawa obecnie wygląda następująco: 1. Spotkaliśmy się z Paulus - jego auto nie stuka tak mechanicznie. 2. SIP twierdzi, że TTTM - dostałem filmik z SIP z nagraniem pracy silnika innego egzemplarza i... stukot można wychwycić ale jest dużo cichszy, mniej wyraźny niż w moim silniku. Czekam na odpowiedź SIP co w tych silnikach powoduje stukot, może jest jakiś powód, że w moim egzemplarzu jest on dużo głośniejszy.. albo są to rzeczywiście początki panewki.
  2. Samochód jest po diagnozie w ASO. W zeszłym tygodniu na diagnozie było podejrzenie uszkodzonej panewki. Dzisiaj - naturalna praca silnika. Dźwięk jest dalej dokładnie taki jak na filmie. Na chwile obecna chyba zostaje próbować to do innego FB25 - próbowałem w ASO ale nie maja takich. Jedyne co udało się ustalić to, że dźwięk praktycznie nie występuję na zimnym silniku. Przynajmniej dzisiaj nie występował. Tutaj pojawia się moja prośba do forumowiczów - czy ktoś ma takie auto? Czy ktoś mógłby sprawdzić jak to wygląda w innym egzemplarzu?
  3. Dziękuję za radę. Problem jest zgłoszony do ASO i jestem umówiony na diagnostykę pisze ponieważ chce zaspokoić moja ciekawość a także unikając błędnej diagnozy która może się skończyć przestojem auta i np. niepotrzebną rozbiórką silnika. Generalnie poza tym dźwięknięciem nic się nie dzieje nie ma drgań, CEL. Jest wiele przypadku, ze serwis w kółko wszystko naprawia aż natrafia na problem, wiec może ktoś już się na to natknął, albo ma jakiś pomysł, sugestie na co mam zwrócić uwagę itp.
  4. Tak panewka to jest jedna z teorii. Ale auto ma 33tys przebiegu i w necie nie znalazłem informacji o problemach z panewkami w FB25 (tylko w EJ25). Nie chce żeby serwis rozbierał cały silnik a potem się okaże, ze to jednak nie panewka. Auto jest na gwarancji, ale jednak wolałbym uniknąć niepotrzebnej ingerencji w silnik.
  5. 33tys przebiegu. Rozgrzany silnik. https://photos.app.goo.gl/hxrwFrBqXohqhcGM7 Co to moze byc?
  6. Myślę, ze nie rozumiesz co to jest NM. Od NM auto nie przyspiesza. Przyspiesza od mocy na kołach.
  7. To jest dobry argument. Większa moc - bezpieczniejsze wyprzedzanie. Tylko, że X5 3.0d to jest kiepski przykład.. rozumiem jakby ktoś powiedział, ze ze bmw 330xi jest bezpieczniejsze jeśli chodzi o wyprzedzanie to by miało sens. Co do wyjazdu z drogi - patrz opis mojej sytuacji w X5 3.0d... wole tutaj Outbacka 2.5 chociaż od niego wole 3.6 + 5EAT a jeszcze bardziej np: A6 (C6) V8 quattro..
  8. No własnie "brednie" i szacunek nie idą w parze to świadczy o jakości Twojej wypowiedzi. Ale już tłumacze. W X5 fotele są twardsze a material skóropodobny jest sztywniejszy, gorszej jakości. Jest na fotelach sporo grubych twardych przeszyć. W Outbacku fotele są bardziej miękkie i material tapicerski jest przyjemniejszy w dotyku, bardziej miękkie, poddaje się miękko pod naciskiem. Miałem te dwa auta obok siebie - sam bylem zaskoczony. Nie pisałem też o pozycji za kierownica - to jest osobna rzecz. Pisałem wyraźnie o fotelach / tapicerce. Twoja wypowiedz jest pozbawiona jakiejkolwiek konkretów i nic nie wnoszących inwektyw, ataków i domysłów. Jeśli chcesz cos wnieść do dyskusji to podaj jakieś dane, przykłady, może wklej filmik. Np możesz napisać tak: X5 ma duży lag po naciśnięciu gazu, ale później fajnie czepie po plecach. Możesz też napisać: nie zgadzam się wg mnie twarde, grube przeszycia są super wygodne. I jeszcze jedno. Na przyspieszenie głownie ma wpływ moc na kg (potem opór powietrza). Żeby zrozumieć dlaczego w tym filmie X5 miało 6.5 sekundy i to co napisałem trzeba rozumieć jak działa samochód i rozumieć podstawy fizyki. Specjalnie dla ciebie (przybliżone dane): Outback 175KM na 1600kg - 9.14kg na KM X5 3.0d (liczę 2300 ale podobno tamten ważył 2400...) 265KM na 2300kg - 8.67kg na KM Z tym, ze CVT dłużej trzyma silnik na maksymalnej mocy i OBK ma tutaj przewagę na skrzyni. Jaka jest różnica z tych liczb taka mniej więcej jest w praktyce w przyspieszeniu.
  9. No własnie zobacz film który sam wkleiłeś. Samochód trzymany jest na hamulcu i wciśniętym gazie z rozkręconym silnikiem/sprzęgłem hydrokinetycznym na 3tys obrotów (a to diesel). Od wciśnięcia pedału gazu do 100km/h masz dobre 8sec a nie 6.5... tam masz te 6.5 sekundy ale od zwolnienia hamulca. Wg mnie takie mierzenie przyspieszania nie ma sensu ponieważ nikt tak samochodu nie używa. To samo możesz zrobić w OBK i pewnie wyjdzie w okolicy 8 sekund. To, że X5 przyspiesza szybciej niż Outback nie ulega wątpliwości. To co ja tutaj kwestionuje to to, że podawane są takie auta jako przykład bardzo szybkich samochodów a Outback jak przykład bardzo wolnego a różnica wcale nie jest taka duża. Dla mnie szybsza reakcja na gaz rekompensuje z nawiązka trochę gorsze przyspieszenie ponieważ większość istotnych przyspieszeń to zmiany prędkości o 10, 20, 30km/h i tutaj Outback będzie nawet szybszy od momentu dotknięcia pedału gazu. Czy X5 mogę szybciej jechać po autostradzie - tak. Ale w większości sytuacji drogowych własnie sprawniej się będę poruszał Outbackiem. Tak naprawdę ani X5 ani Outback to nie są optymalne auta na autostradę i żaden silnik tego nie zmieni.. Podsumowując jeśli ktoś twierdzi, że Outback jest tak wolny, ze to jest aż wada to nie rozumiem przytaczania argumentów z dieslami 3.0 w ciężkich autach czy nawet 2.0D w skodach. Rożnica tak jest ale nie jest duża a Outback sprawniej i bardziej przewidywalne reaguje na gaz.
  10. No własnie wszystko jest tak. To po prostu tak chodzi. Jak tym jeździłeś to odczucia i miałeś inne bo auto reaguje na gaz z opóźnieniem i potem nagle pojawia się maksymalne przyspieszanie a Outback przyspiesza już jak wciskasz pedal gazu i odczucia są znacznie mniej dramatyczne. Ja jeździłem tym autem i ten film to jest dokładnie to co to auto robiło. Fizyki się nie da oszukać X5 jest strasznie ciężkie i ma bardzo dużą powierzchnie czołową. Jeśli masz forestera XT i X5 3.0d to proponuje faktycznie zmierzyć jak przyspiesza bo myślę, że się zdziwisz.
  11. X-5 100-160 ~12sec, Outback 2.5 jest wolniejszy robi to w 14sec (mój z bagażnikiem na dachu..). Faktycznie dramatyczna różnica... Do 100 to X5 to raczej tak 8 a Outback trochę powyżej 9. Z tym, ze Outback dużo lepiej reaguje na gaz. Weź pod uwagę, że na kg nie ma jakieś dużej różnicy w mocy... Wybieram Outback'a z uwagi na responsywność i przewidywalność reakcji... ale X5 faktycznie cichsze. To którym jechałem zakładam, że nie miało foteli za 11tys, bo miało tanią, tandetną ceratę skóropodobną. Spalanie 9.2 w dieslu (czyli tyle ile OBK w benzynie) to można uznać, za bardzo zły wynik. Ale każdy ma tam jakieś swoje upodobania.
  12. No własnie czytam to z dużym zdziwieniem. Jeździłem w weekend zupełnie nowym X5 3.0d. Opóźnienie w dodaniu gazu jest tak duże, że to auto od Outbacka 2.5 jest wolniejsze praktycznie w każdej sytuacji drogowej poza jednostajnym długim przyspieszeniem. Miałem nawet niebezpieczną sytuację - chciałem skręcić, miałem pierwszeństwo, nacisnąłem na gaz - nic. 2 sekundy później auto z podporządkowanej rusza - facet myślał, że go puszczam... wtedy X5 wyrywa do przodu, ja po hamulcu, facet po hamulcu. Stoję na środku drogi i znowu naciskam na gaz i znowu nic. I ponownie facet myśli, że go puszczam, tym razem klakson i czekanie aż X5 zacznie jechać. Jeśli to jest bezpieczeństwo i komfort... to ja wole Outbacka... chociaż Mercedesem / Volvo nie jechałem. Zupełnie nie zgadzam się z twierdzeniami, ze Outback'a 2.5 trzeba trzymać na max na autostradzie, własnie dzięki CVT jeździ się na autostradzie z niskimi obrotami a silnik jak na wolnossące 2.5 świetnie sobie radzi na niskich obrotach. Nie wiem też jak komuś udało się tym autem spalić >10L mi pali przy dynamicznej jeździe na krótkich dystansach (gdzie jeździe też do ~170km/h na odcinkach 5-20km) auto pali 9 - 9.5L. A jeżdżę z bagażnikiem na dachu 100% czasu. BTW outback na lepsze fotele z tapicerką dużo lepszej jakości niż to X5, którym jechałem. Żeby była jasność. Ja się zgadzam, ze przyjemniej się jeździ autem z większą mocą. Nie zgadzam się natomiast z twierdzeniem, że Outback jest tak wolny, że to jest jakaś wada. Co więcej Outback ma wiele zalet - bardzo szybka reakcja na gaz, jeżdżenie na niskich obrotach, niskie spalanie.
  13. Cyber64 - to ty kupiles OBK zeby bezpiecznie jezdzic z rodzina a nie scigac sie spod swiatel z passkami tdi ?
  14. Mam Outback 2.5 MY 18 wersja EU. Wcześniej miałem 3.6 i 3.0. Jeździłem rożnymi autami również takimi >350KM - V8, V6 turbo. Naprawdę nie rozumiem narzekania na osiągi Outbacka 2.5. Układ napędowy natychmiast reaguje na pedał gazu. Przyspieszenie jest liniowe i przewidywalne. Nie zdycha przy 100, spokojnie przyspiesza do 180 (więcej nim nie jechałem). Przyspieszenie 0-100 nie oddaje jak się jeździ i przyspiesza autem w praktyce. Jeśli ktoś potrzebuje jeździć ciągle 200km/h to myślę, ze auto z podwyższonym zawieszeniem to jest zawsze zły pomysł nieważne jaki ma silnik i ile mocy. Jeśli ktoś jeździ ~160km/h to Outback 2.5 spokojnie daje radę. Potwierdzam też to co pisze poprzednik: 4 osoby + pełny bagażnik + rowery na dachu i auto nadal jedzie dobrze. 140km/h na autostradzie w takiej konfiguracji czy wyprzedzanie to nie jest żaden problem. MY2020 2.5 jest podobno szybszy wiec ja nie mam obaw co do osiągów. Jakbym miał się do czegoś przyczepić to do wyciszenia silnika.
  15. Mam Outbacka MY18 i na zimno stuka od nowości. https://photos.app.goo.gl/FBu8Yts9uwVzqu828 Czy stuka głośniej po dodaniu gazu? Jeszcze jedna rzeczy - zanim rozbierzesz silnik na czynniki pierwsze to zobacz inne auto z FB25 i porównaj...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...