Zeby rozluznic atmosfere :D

[radnor]

Lp myszki sie strzela! Shiftem sie skradasz ))

 

Eh to młode pokolenie, nigdy 8-bitowców ani nawett jakiegoś 386 nie miało w domu.

[NonPhixion]

 

Lp myszki sie strzela! Shiftem sie skradasz ))

 

Eh to młode pokolenie, nigdy 8-bitowców ani nawett jakiegoś 386 nie miało w domu.

 

Taaa... Sentymentem powiało. Przycisk Turbo hehe...

[przemekka]

I to półgodzinne wgrywanie gier na Atari, z zaciśniętymi kciukami, żeby nie wyskoczył błąd.

[Henryk82]

trza było kupić comodore 64c ze stacją dyskietek  + cartridge  i nie było problemu z wczytywaniem gier i czekaniem czy się uda czy nie uda 

[vince_snd]

do Atari też były stacje dyskietek i cartridge

[radnor]

 

 

 

 

 

 

Wojny komodorowców z atarowcami w podstawówce, przepisywanie listingów z Bajtka (z błedem w 427 linii asemblera), dodatek KGB do secret service. Łezka się w oku kręci.. 

Edytowane 3 Grudnia 2015 przez radnor

[H4lik]

Łooo Paaanyy, moja działeczka. Mam chyba z piętnaście Amig i Commodorków, Top Secrety, Secret Service, Magazyny Amiga i wiele, wiele innych. Nawet Pirates mam oryginalną na Amigę.

 

Piękne czasy młodości -  biegania do kiosku codzień, z pytaniem, czy już jest ukochana gazetka. Raz zapytałem o Top Secret, a dostałem Sex&Rety. Do dzisiaj nie wiem, co to było, ale miny babć w kolejce konkretne...

[vince_snd]

 

 

Raz zapytałem o Top Secret, a dostałem Sex&Rety. Do dzisiaj nie wiem, co to było, ale miny babć w kolejce konkretne...

 

[eurojanek]

Atarowca wal z gumowca!

Commodore rządzi!

 

Flimbo's Quest miałem na kartridźu.

Ale był odlot. Nawet w fonie mam dzwonek z tej gierki.

A na pecku mam też wersję emulowana i sobie czasem lubię włączyć i ponaparzać.

Szkoda tylko że dźojstika nie mam do pecka wpiętego.

 

[Dymian]

Flimbo's Quest miałem na kartridźu.

 

OOO też miałem commodore i jedynym cartridżem był właśnie climbo (+ cała masa kaset)- co najlepsze wtedy mi się wydawało, że grafika jest na miarę dzisiejszych 4k generowanych przez 4 way SLI z titanów poprostu urywała mosznę

[stach1111]

 

PS.Ciekawe czy teraz znowu zostanę wysłany na urlop?  

[Christoph]

Atarowca wal z gumowca!

Commodore rządzi!

 

Flimbo's Quest miałem na kartridźu.

Ale był odlot. Nawet w fonie mam dzwonek z tej gierki.

A na pecku mam też wersję emulowana i sobie czasem lubię włączyć i ponaparzać.

Szkoda tylko że dźojstika nie mam do pecka wpiętego.

 

Pożyczaliśmy kartridż od kolegi - grane było do nocy, a melodyjka jest dla mnie rewelacyjna i w poprzednim telefonie miałem dzwonek z Flimbo's Quest Theme

[przemekka]

 

PS.Ciekawe czy teraz znowu zostanę wysłany na urlop?  

 

Nie widzę tu żadnego słowa czy gestu powszechnie uznawanego za obraźliwe. 

Co więcej, to przecież sama prawda.

[stach1111]

 

Nie widzę tu żadnego słowa czy gestu powszechnie uznawanego za obraźliwe. 

Co więcej, to przecież sama prawda.

 

 

Fakt,środkowy palec Prezydenta tym razem ułożony we właściwy sposób ale mogłem przeoczyć jakieś niestosowności

Edytowane 3 Grudnia 2015 przez stach1111

[Fiji]

Łooo Paaanyy, moja działeczka. Mam chyba z piętnaście Amig i Commodorków, Top Secrety, Secret Service, Magazyny Amiga i wiele, wiele innych. Nawet Pirates mam oryginalną na Amigę.

 

 

Kurcze chlopaki... zniszczyliscie mi wieczor. Sciagnalem FS-UAE i pykam w North&South. Ale pozniej musze znalezc sposob jak odpalic na Macu najzabawniejsza przygodowke wszechczasow czyli Day of Tentacle. 

Przypomnialo mi sie ze przeciez mam Retro zainstalowane na Raspberry PI i zawsze mozna pograc w Jumping Jack'a w 'oryginale', mimo ze jest juz tak wiele klonow.

 

Dla majacych zbyt wiele czasu:

http://torinak.com/qaop#!jumpingjack

 

Nie da sie zapomniec tego intra:

Edytowane 3 Grudnia 2015 przez Fiji

[niebieskiultras]

[KamilP]

 

 

Lp myszki sie strzela! Shiftem sie skradasz ))

Eh to młode pokolenie, nigdy 8-bitowców ani nawett jakiegoś 386 nie miało w domu.

Jesteś raptem pół roku starszy ode mnie..

Ja swoją przygodę z grami zaczynalem od Commodore 64 na kasety także wiem co to oldschool

Najmilej wspominam Montezumas Ravenge i River Raid. Czasy kapsli i Kukuruku.

Edytowane 4 Grudnia 2015 przez KamilP

[Paweł_P]

Kurka Panowie ale kotlety odgrzaliście  pamiętam jak na początku lad 90-tych mieliśmy ZX Spectrum (ach to wgrywanie kasetami rozpoczęte przed śniadaniem a po śniadaniu przychodzimy z bratem a tam "load error"  ), potem Coma 64 chyba jako pierwsi w bloku mieliśmy (magnetowid GoldStar też), Amigę 500+ itd. To były czasy 

[Primi]

pamiętam jak na początku lad 90-tych mieliśmy ZX Spectrum

Eee... ja startowałem z ZX SPECTRUM + 

 

Faktycznie inne czasy Chciałem jakiś mniejszy telewizor do tego kupić (tzn namawiałem Tatę na zakup), a w sklepie RTV były tylko monitory monochromatyczne   

[Jake]

Dla tych co z Ochoty...

[beemowiec]

Halabanacha w egipskim "slangu" znaczy dojenie krowy;) 

[Jake]

[NonPhixion]

 

pamiętam jak na początku lad 90-tych mieliśmy ZX Spectrum

Eee... ja startowałem z ZX SPECTRUM + 

 

Faktycznie inne czasy Chciałem jakiś mniejszy telewizor do tego kupić (tzn namawiałem Tatę na zakup), a w sklepie RTV były tylko monitory monochromatyczne   

 

Na komunie w '94 dostałem od wujka (Chrzestnego) Amigę 1200 to był szok na osiedlu. Większość miała C64, Amigi 500/600 lub Pegasusy.

[elmo]

 

 

Amigę 500+

Miałem takiego sprzęta  Choć najmilej wspominam Nintendo 

[Jake]