Skocz do zawartości

Zeby rozluznic atmosfere :D


Thanatos

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

to chyba film z RPA ;)

 

288464bdf7461c2b00fde8a57915f2f0195054.g

Nie jarzę  :blush:

 

A kolory odróżniasz?  ;)

 

No widzę, że ręce czarnych na zbliżeniu nie są czarne  ale nadal nie łapię śmieszności tej sytuacji. Czyżby to, że biały podaje im rękę tylko propagandowo, dla jakiejś tam scenki w filmie, ale zrobili ją byle jak?

 

 

 

to chyba film z RPA ;)

 

288464bdf7461c2b00fde8a57915f2f0195054.g

Nie jarzę  :blush:

 

A kolory odróżniasz?  ;)

 

No widzę, że ręce czarnych na zbliżeniu nie są czarne  ale nadal nie łapię śmieszności tej sytuacji. Czyżby to, że biały podaje im rękę tylko propagandowo, dla jakiejś tam scenki w filmie, ale zrobili ją byle jak?

 

O, sorry, miało być "afroafrykanów". :blush:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przypomniało mi to jedną historię z cyklu "Nagrody Darwina" :mrgreen:

dawaj! B)

 

Rzecz się działa albo w płn. USA albo w Kanadzie, nie pamiętam. W każdym bądź razie kolo kupił nowiutkiego Grand Czirokasa, po czym postanowił oblać ten fakt z kumplami. Pojechał nowiutkim czirokasem z kumplami nad jezioro, które jak to bywa zimą na północy, było zamarznięte. Chłopaki chcieli połowić, więc jeden z nich wpadł, mając już za sobą parę bronków,na jakim się zdawało genialny pomysł, by do wyrąbania przerębli użyć laski dynamitu. Pozostali, którzy ilością bronków nie odbiegali od pomysłodawcy, przyklasnęli i tak chwilę potem poleciała podpalona laska tnt wprost na taflę. Pech chciał, i tu dochodzimy do clue tej historii, że właściciel nowiutkiego czirokasa zabrał ze sobą swojego psa, który będąc wyszkolon zaaportował. I tak oto nawaleni kolesie cieszący się szczęściem jednego z nich stoją zimową porą na brzegu i ze zdumieniem graniczącym z hipnozą patrzą na psa, który z laską w pysku za...dala co sił w łapach, by sprawić swoją mądrością radość panu. W połowie dystansu przyszło oprzytomnienie (aha) i właściciel zarówno psa jak i nowiutkiego czirokasa wyciągnął sztucer i zaczął naparzać do psa. To z kolei wprawiło psa w osłupienie, no bo jakże? Skoro tak go pan uczył, a teraz napiernicza do niego jak do kaczki, to o co tu kurna chodzi? Jako że pan był nieco upojony, a i zimno było, to na szczęście dla psa nie trafił, ale ten biedny w niezrozumieniu i strachu schował się... no gdzie? Tak jest, pod nowiutkiego czirokasa, po czym nastapiło bum i fura zrobiła wieeeelki przerębel w jeziorku. Psa nie odnaleziono...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzecz się działa albo w płn. USA albo w Kanadzie, nie pamiętam. W każdym bądź razie kolo kupił nowiutkiego Grand Czirokasa, po czym postanowił oblać ten fakt z kumplami. Pojechał nowiutkim czirokasem z kumplami nad jezioro, które jak to bywa zimą na północy, było zamarznięte. Chłopaki chcieli połowić, więc jeden z nich wpadł, mając już za sobą parę bronków,na jakim się zdawało genialny pomysł, by do wyrąbania przerębli użyć laski dynamitu. Pozostali, którzy ilością bronków nie odbiegali od pomysłodawcy, przyklasnęli i tak chwilę potem poleciała podpalona laska tnt wprost na taflę. Pech chciał, i tu dochodzimy do clue tej historii, że właściciel nowiutkiego czirokasa zabrał ze sobą swojego psa, który będąc wyszkolon zaaportował. I tak oto nawaleni kolesie cieszący się szczęściem jednego z nich stoją zimową porą na brzegu i ze zdumieniem graniczącym z hipnozą patrzą na psa, który z laską w pysku za...dala co sił w łapach, by sprawić swoją mądrością radość panu. W połowie dystansu przyszło oprzytomnienie (aha) i właściciel zarówno psa jak i nowiutkiego czirokasa wyciągnął sztucer i zaczął naparzać do psa. To z kolei wprawiło psa w osłupienie, no bo jakże? Skoro tak go pan uczył, a teraz napiernicza do niego jak do kaczki, to o co tu kurna chodzi? Jako że pan był nieco upojony, a i zimno było, to na szczęście dla psa nie trafił, ale ten biedny w niezrozumieniu i strachu schował się... no gdzie? Tak jest, pod nowiutkiego czirokasa, po czym nastapiło bum i fura zrobiła wieeeelki przerębel w jeziorku. Psa nie odnaleziono...

:facepalm::biglol: :biglol:

Edytowane przez Kubeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   2 użytkowników

×
×
  • Dodaj nową pozycję...