Skocz do zawartości

Nasze doświadczenia z jazdy Subaru e-BOXER


Paweł L

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym kupił napewno Subaru ponownie ,bo lubię jeździć nim, ale zastanowiłbym się czy nie wybrać outbacka bo tam nie ma hybrydy i podobno nie ma problemu z akumulatorem, mam XV 1.6 i tam nie ma żadnego problemu z tym autem, nawet tak mi doradzono w salonie a już byłem po przejściach z foresterem i problemami z aku i niechcianej mieć kolejnego auta które ma problemy. I napewno bym nie montował już alarmu….

Mam wymieniony aku na 60ah i zobaczę jak to będzie, w salonie mówili ze po wymianie żaden klient już nie miał problemu z tym akumulatorem… jak będą dalej to zastanowię się czy nie zmienić na outbacka;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Mr Q napisał(a):

Jestem ze śląska. Po weekendzie mam się zdzwonić z dealerem na jazdę próbną.

 

Długa jazda próbna to podstawa. Może uda Ci się pożyczyć Subaru na kilka dni? Mi się nigdy nie udało. Jeździj najlepiej tam i w taki sposób, jak jeździsz co dzień. Wtedy można wyłapać rzeczy, które człowiekowi nie leżą. Jakiś czas temu pożyczyłem sobie dwie różne Kijanki. Najpierw standardowe jazdy wokół salonu. Wszystko super. Ale jak zabrałem do domu. Pojeździłem do szkoły, pracy i wokół przysłowiowego komina okazało się, że jedna z nich dużo straciła w moich oczach.

 

Jeśli samochód będzie Ci odpowiadał, masz blisko do ASO i koledzy tu na forum Ci potwierdzą, że to ASO ogarnia - kupuj. Jeśli masz daleko, albo ASO nie jest godne polecenia. Odpuść. Z moich doświadczeń - największą wadą Subaru jest serwis i podejście ASO / importera. Niestety - z całym szacunkiem dla woli walki byłej dyrekcji. Przynajmniej w moim mieście te wszystkie wysiłki były jak grochem o ścianę. Polmozbyt i tyle. Mnóstwo zszarganych nerwów. Uskuteczniałem nawet turystykę serwisową - uwierz mi - nie chcesz iść tą drogą, szkoda życia. A i musisz nauczyć się nowego pojęcia "gest handlowy".

 

3 godziny temu, Mr Q napisał(a):

Wiesz, nie twierdzę że e-Boxer jest be ale te historie z aku to materiał na kolumbijską telenowelę ;)

 

Ta telenowela trwa co najmniej od 2008 roku. Wtedy kupiłem pierwsze nowe Subaru i wtedy padł mi fabryczny akumulator. A potem jeszcze 4 kolejne nowe Subaru i to samo. To niestety pokłosie filozofii Japończyków. Jak się uprą na jakieś rozwiązanie - będą tłukli do upadłego, mimo, że są z nim problemy. Europejczycy wsadzają akumulator 80 Ah i adekwatny alternator a Japończycy przy takim samym setupie 45 Ah.

Jedynym Subaru w którym mi nie padł, to XV MY18. Sprzedałem go po trzech latach z fabryczną baterią.

 

Owocnych wyborów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Od dwóch tygodni zaprzyjaźniam się z XV Active 2.0 eboxer, rocznik 2022, salonowy. Szukałem auta z napędem AWD, automatem, sensownym prześwitem, dla wysokiej osoby i raczej w dolnych rejestrach cenowych jak na tego typu auto i XV 2.0 eboxer po przejechaniu ok 800km, wydaje się być dobrym wyborem. Słaba z niego hybryda i na to byłem przygotowany. Wiem, że eboxer to bardziej sposób na zaliczenie testów emisji w EU niż sensowne rozwiązanie, ale ogólnie jestem z auta zadowolony.

Plusy:
- Dobrze się prowadzi, szczególnie na dziurawych drogach i kiepskich nawierzchniach

- AWD

- Prześwit

- Wyposażenie

- CVT pracuje przeważnie bardzo kulturalnie, nie mam zastrzeżeń. Auto na dotarciu więc nie kręcę ponad 4000RPM i zauważyłem, że optymalnie można rozkręcić silnik na 3500RPM na czas przyspieszania, a jak już osiągniemy zamierzaną prędkość to odejmujemy nogę lekko z gazu, obroty spadają i CVT ustawia się na przełożenie odpowiednie do aktualnych warunków. Jak dotrę silniki i wymienię olej i pokręcę go wyżej, może coś ciekawego się jeszcze okaże. 
- Moment obrotowy dokładany przez silnik elektryczny przy niskich obrotach naprawdę czuć i na dynamikę nie mogę narzekać
- Ilość miejsca w kabinie dla wysokiej osoby - 187cm.
- Brak tabletu wystającego z deski i zasłaniającego pole widzenia
- Fizyczne przyciski i gałki do wszystkiego co ważne

- Jakość obrazu z kamer przód/tył, również w nocy i przy złych warunkach pogodowych. Oczywiście trzeba przetrzeć jeśli się zachlapią
- Jakość wykończenia - ekonomicznie, ale porządnie

- Aktywny tempomat
- Ilość miejsca na tylnej kanapie
- System multimedialny nie zamula, android auto działa sprawnie, rozmówcy podczas rozmów telefonicznych mówią, że dobrze mnie słychać

Minusy:
- Mocno szumi z przednich nadkoli przy prędkościach powyżej 100km/h, ale będę wygłuszał auto więc mam nadzieję, że będzie bardziej komfortowo w trasie.
- Chyba uszczelki drzwi/klapy nie przylegają zbyt dobrze i w kabinie wytwarza się podciśnienie podczas jazdy bo zatykają mi się uszy, pierwszy raz z czymś takim się spotkałem. Dzisiaj jechałem ze znajomym i też tego doświadczył.
- Beznadziejny start-stop jeśli jeździsz głównie po mieście. Silnik elektryczny w tym aucie jest za słaby, żeby od zera rozpędzić się dynamicznie, do powiedzmy 30km/h i dopiero wtedy przełączyć płynnie na benzynę kiedy auto jest już w ruchu. Kiedy włączam się do ruchu z podporządkowanej jest to wręcz niebezpieczne, bo stoję z włączonym trybem EV, wciskam gaz, auto zaczyna się toczyć, na sekundę tracę moc, bo startuje silnik benzynowy, telepie nadwoziem, i wchodzi z maksymalną prędkością na 3000 obrotów. Trochę już jeżdzę samochodami więc umiem to opanować, ale zamiast skupić się na bezpiecznym wykonaniu manewru, to walczę o to, żeby zmieścić się przed nadjeżdżającym samochodem. Po za miastem start-stop nie przeszkadza. Możliwe, że robię coś źle, więc jeśli możecie coś doradzić to chętnie przyswoję.

- Skromna pojemność baterii EV
- Brak czujników parkowania z przodu, chyba będę dokładał
- Skrajne czujniki parkowania z tyłu wycelowane są do tyłu a nie po przekątnej auta więc słabo łapią w narożnikach i mają ogólnie mały zasięg
- Dziwny rozmiar uchwytów na kubki w konsoli środkowej - za szerokie i za głębokie na "średni kubek ze stacji"

Co do start-stop to potwierdzam, że można go skutecznie dezaktywować włączając nawiew na przednią szybę - wciśnięcie pokrętła regulacji temperatury pasażera. Dodatkowo po tej operacji wyłączam A/C, skręcam moc nadmuchu na minimum i ustawiam żądaną temperaturę. W takiej konfiguracji w końcu udało mi się naładować do pełna baterię EV i nie irytować się spartańskim działaniem tego systemu.

Edytowane przez kdkw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, kdkw napisał(a):

Oczywiście trzeba przetrzeć jeśli się zachlapią

Do tylnej kamery można dołożyć spryskiwacz, robi robotę, choć początkowo jego wygląd i sposób montażu budził wątpliwości.

8 godzin temu, kdkw napisał(a):

Brak czujników parkowania z przodu, chyba będę dokładał

Masz przednią kamerę, po co czujniki?

8 godzin temu, kdkw napisał(a):

Skrajne czujniki parkowania z tyłu wycelowane są do tyłu a nie po przekątnej auta więc słabo łapią w narożnikach i mają ogólnie mały zasięg

To w zasadzie nie są takie klasyczne czujniki parkowania (do tego jest kamera), tylko czujniki do automatycznego hamowania przy wykryciu przeszkody. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, aflinta said:

Masz przednią kamerę, po co czujniki?


Żeby kiedy parkuję obserwować to co się dzieje na około samochodu, zamiast przeskakiwać wzrokiem po ekranach. Kamery daje słabą informację o tym co się dzieje w narożnikach, każda ma inną geometrię obrazu, a podgląd z przedniej jest mały i daleko więc jest to o wiele mniej wygodnie niż zwykłe czujniki. W moim starym Audi było to rozwiązane tak, że czujniki był w osi podłużnej i po rogach i jeśli którymś narożnikiem samochodu zbliżałeś się do przeszkody, to dźwięk ostrzeżenia był emitowany z głośnika odpowiadającemu temu kierunkowi więc mogłem normalnie obserwować otoczenie podczas parkowania i parkować "na słuch". Oczywiście dodatkowo była wyświetlana graficzna informacja o tym co wyłapują czujniki na ekranie na desce. Autem, które miało prawie 5m długości, sedanem, parkowałem do tyłu równolegle na styk o ile było miejsce. W subaru ciężko mi wyczuć narożniki więc unikam parkowania równoległego i ogólnie parkowanie jest mniej pewne w moim wykonaniu aktualnie, ale pewnie z czasem się przestawię... albo dołożę czujniki :).

 

4 hours ago, aflinta said:

Do tylnej kamery można dołożyć spryskiwacz, robi robotę, choć początkowo jego wygląd i sposób montażu budził wątpliwości.


Ciekawe, dzięki za informację.

  • Zdrówko! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.03.2023 o 11:41, Mr Q napisał(a):

Jestem ze śląska. Po weekendzie mam się zdzwonić z dealerem na jazdę próbną. Wiesz, nie twierdzę że e-Boxer jest be ale te historie z aku to materiał na kolumbijską telenowelę ;) A co do tego czy auto mi będzie "leżało" - obawiam się że jak wsiądę to już ciężko będzie wysiąść. Ale jak ktoś tu napisał nie chcę kochać tego auta tylko w momencie kiedy odpali :D

Odezwij się na priva. Jestem z Tychów i mam eboxera Forestera Subaru od 2 lat. Przejechałem nim już ok 35 tys. km. Opowiem Ci więcej jak się spotkamy :) Zobacz ten wątek:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaznaczę, że wcześniej jeździłem Mazdą CX-5 oraz Toyotą Tav4 Hybrid. No i tak...

Pozycja za kierownicą, wygoda foteli, prowadzenie, działanie układu kierowniczego w Subrau - cud miód orzeszki. Doskonała widoczność, fajny bajer w postaci dużego okna dachowego. Dużo miejsca. Tempomat aktywny z tymi całymi asystentami to coś naprawdę fajnego. Dużo miejsca z tyłu, spory bagażnik, w którym (o dziwo) są haczyki na siatki (czego w Mazdzie nie było a w Toyocie bagażnik to po prostu wielka wnęka pokryta tandetnym plastikiem). Spalanie... Auto wziąłem na test trasy jaką pokonuję codziennie - miasto, nie jakoś szczególnie zakorkowane. Moim stylem jazdy wyło 6,5 litra. Potem kierunek Katowice dwupasmówką i na koniec jazdy parkując u dilera wyszło 7,1 (jestem w szoku). Po autostradzie w ruchu ulicznym w czasie godzin szczytu (100-140) dochodziło do 9,2. Parkując auto znów na parkingu wskazywało 8,5. Owszem przy prędkościach rzędu 120-140 trochę szumi ale da się jechać. Skrzynia... heh... CVT... hehe... Ogólnie mnie zaskoczyła bo jak się płynnie pracuje prawą nogą to nawet nabiera trochę ogłady. Wiadomo, przy ruszaniu lub gdy da się gaz do dechy to ma się wrażenie, że zaraz wyskoczy. Miałem tylko wrażenie że przy 120 tak jakby nie mogła się zdecydować jakie obroty utrzymywać. Tu mała dygresja - fajnie brzmi ten e-Boxer. Ogólnie bardzo pozytywnie - moja małżonka miała większy fun jadąc jako pasażer niż ja jako kierowca :D

No ale teraz żeby te plusy nie przysłoniły nam minusów!

1. Brak koła zapasowego - w aucie które ma służyć do podróży w tym poza asfaltem, zestaw naprawczy to jakiś kiepski żart, rozumiem, gdyby koło było w opcji ale tam nawet nie ma go gdzie schować. Toyota, będąca pełną hybrydą ma koło... Kierownik musi zaopatrzyć się w jakąś chińską dojazdówkę, bo tylko takie znalazłem na Allegro. Pierwsza wtopa...

2. Akumulator - temat znany na tym forum - sprzedawca przyznał, że rzeczywiście są takie przypadki, że klapa potrafi go rozładować itp. Teraz, jeżeli się zdecyduję na zakup to od razu muszę pamiętać o wymianie aku na większy (zdecydowanie większy), dezaktywację systemu SOS, kluczyka i ciul wie czego jeszcze...

3. Brak w podłokietniku przejścia do bagażnika, kanapa dzielona wyłącznie 60:40 (nawet w opcji nie ma możliwości innego podziału), jadąc na narty chciał nie chciał, musisz złożyć 40% kanapy.

4. And last but not least - 48 litrów zbiornika paliwa... ekhm... Really? Zjeżdżając z dala od cywilizacji trzeba zabierać kanister? No poczułem się jak w młodości gdy polonezem jechałem nad Balaton :D

Jednak... Ogólnie gdybym miał teraz zdecydować... Ciężko. Chyba jednak bym go wziął. Jedyne co może tutaj zmienić decyzję to oferta jaką przygotuje mi diler u konkurencji i czy diler Subaru będzie skory do negocjacji...

Chyba tyle.;)

Edytowane przez Mr Q
  • Dzięki! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Mr Q napisał(a):

Brak w podłokietniku przejścia do bagażnika, kanapa dzielona wyłącznie 60:40 (nawet w opcji nie ma możliwości innego podziału), jadąc na narty chciał nie chciał, musisz złożyć 40% kanapy

Niestety, odnoszę wrażenie, że otwory na narty czy dzielenie kanapy 40:20:40 to ostatnio tylko w markach premium i Skodzie. Zawsze chciałem mieć, nigdy nie miałem, narty wiecznie na dachu.

 

24 minuty temu, Mr Q napisał(a):

And last but not least - 48 litrów zbiornika paliwa... ekhm... Really? Zjeżdżając z dala od cywilizacji trzeba zabierać kanister? No poczułem się jak w młodości gdy polonezem jechałem nad Balaton :D

Panie, ale jakie na YouTubie znajdziesz wypasione (również cenowo) zestawy do montowania różnych akcesoriów do karoserii, także kanistrów! Z daleka będzie widać, że jedziesz na wyprawę.

24 minuty temu, Mr Q napisał(a):

Brak koła zapasowego - w aucie które ma służyć do podróży w tym poza asfaltem

jw. :)

Edytowane przez sartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, sartek napisał(a):

Niestety, odnoszę wrażenie, że otwory na narty czy dzielenie kanapy 40:20:40 to ostatnio tylko w markach premium i Skodzie. Zawsze chciałem mieć, nigdy nie miałem, narty wiecznie na dachu.

 

Panie, ale jakie na YouTubie znajdziesz wypasione (również cenowo) zestawy do montowania różnych akcesoriów do karoserii, także kanistrów! Z daleka będzie widać, że jedziesz na wyprawę.

jw. :)

No ale nie kupujesz takiego auta żeby motać go na wyprawówkę ale żeby bez problemowo w razie potrzeby zjechać z asfaltu. Jakbym chciał być ekstremalnym off roaderem to bym kupił 20 letniego Jeepa i go zmodyfikował. W Maździe jest 40:20:40 a nazwać ją marką premium to mocno naciągane. A Skodzie... mam :) I narty lądowały na dachu wyłącznie jak się jechało na dłużej w 5 osób

 

Co się zaś tyczy koła zapasowego. Tak na co dzień ok, zbędne. Ale kiedyś jechałem na wakacje i nadziałem się na drodze krajowej na... hak rzeźniczy do półtusz... Po czymś takim naprawa takim zestawem jest niewykonalna. Poza tym czekać na lawetę 2 godziny gdy masz na pokładzie dzieciarnię to też kiepska perspektywa. Drugi raz najechałem w nocy na jakąś blachę. Opona rozryta, środek nocy, zima... 15 minut dojazdówka założona i jazda dalej. Z tym wypełniaczem i kompresorkiem to sobie można... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Mr Q napisał(a):

W Maździe jest 40:20:40 a nazwać ją marką premium to mocno naciągane. A Skodzie... mam :) I narty lądowały na dachu wyłącznie jak się jechało na dłużej w 5 osób

Pozytywnie zazdroszczę :)

9 minut temu, Mr Q napisał(a):

Z tym wypełniaczem i kompresorkiem to sobie można...

Zgadzam się, stąd moje subtelne sugestie dotyczące montażu akcesoriów do karoserii ;)

 

A tak na poważnie: wymieniłeś bardzo konkretne wady samochodu. Obiektywne podejście do kupowanego samochodu i Twoich subiektywnych potrzeb jest bardzo ważne, zwłaszcza, że nie łatwo jest się w ten stan wprowadzić. Dobrze, że Tobie się udaje.

 

PS. Brak możliwości wożenia nart w kabinie ma jeszcze jedną wadę. Forester jest samochodem wysokim, z wysokimi relingami. Box dachowy na tym samochodzie to już konkretna ekwilibrystyka pod stokiem. Mam 179 cm wzrostu i staję na kole, żeby wygodnie włożyć narty. Przerabiałem w zeszłym tygodniu dwa razy dziennie i powiem, że to nie jest optymalne rozwiązanie. W stosunku do Superba możesz odczuć istotną różnicę, za to powinno być podobnie jak w CX-5.

Edytowane przez sartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Mr Q napisał(a):

No ale teraz żeby te plusy nie przysłoniły nam minusów!

1. Brak koła zapasowego - w aucie które ma służyć do podróży w tym poza asfaltem, zestaw naprawczy to jakiś kiepski żart, rozumiem, gdyby koło było w opcji ale tam nawet nie ma go gdzie schować. Toyota, będąca pełną hybrydą ma koło... Kierownik musi zaopatrzyć się w jakąś chińską dojazdówkę, bo tylko takie znalazłem na Allegro. Pierwsza wtopa...

2. Akumulator - temat znany na tym forum - sprzedawca przyznał, że rzeczywiście są takie przypadki, że klapa potrafi go rozładować itp. Teraz, jeżeli się zdecyduję na zakup to od razu muszę pamiętać o wymianie aku na większy (zdecydowanie większy), dezaktywację systemu SOS, kluczyka i ciul wie czego jeszcze...

3. Brak w podłokietniku przejścia do bagażnika, kanapa dzielona wyłącznie 60:40 (nawet w opcji nie ma możliwości innego podziału), jadąc na narty chciał nie chciał, musisz złożyć 40% kanapy.

4. And last but not least - 48 litrów zbiornika paliwa... ekhm... Really? Zjeżdżając z dala od cywilizacji trzeba zabierać kanister? No poczułem się jak w młodości gdy polonezem jechałem nad Balaton :D

Jednak... Ogólnie gdybym miał teraz zdecydować... Ciężko. Chyba jednak bym go wziął. Jedyne co może tutaj zmienić decyzję to oferta jaką przygotuje mi diler u konkurencji i czy diler Subaru będzie skory do negocjacji...

Chyba tyle.;)

Twoje problemy rozwiązał by nowy Forester 2.5 SK ze Stanów lub poprzednia wersja Forestera 2.0 SJ z końca produkcji bo w nich nie występują trzy z czterech wymienionych przez Ciebie minusów.

1. Dojazdówka jest. 

2. Aku 60Ah.

3. Tu niestety nic nie poradzisz. 

4. Bak 65 litrów.

Problemem u nas jest wersja E-Boxer, sam Forester jest bardzo konkretnym autem ale niestety nie w tym wydaniu. 

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi nartami w samochodzie to wszytko pięknie, tyko mam zawsze w głowie przy pakowaniu szpeju  ewentualny dzwon w tył samochodu lub jakikolwiek poważniejszy dzwon.

Sam przewożę narty / buty narciarskie w samochodzie i to niekiedy po kilka par, ale zawsze mam tą myśl z tyłu głowy.

@Mr Q – FSK bardzo dobrze spisuje się zimą na górskich przełęczach / Dolomity i nie tylko ……

Co do baku to też miałem duże obawy, FSK  dosyć mało pali jak sam zauważyłeś, więc w codziennym użytkowaniu nie jest aż tak źle.  Zimą w górach jego apetyt na paliwo rośnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...