Nasze doświadczenia z jazdy Subaru e-BOXER

[dawidz]

4 godziny temu, Grzesiek89 napisał(a):

Tak tylko ze ja trzymam kluczyki w saszetce która blokuje komunikacje kluczyka z autem, to nie powinno dochodzić do rozładowywania aku.

U mnie zadziałał czynnik krótkich odległości, przez tydzień jeździłem krótkie  odległości ok 2km od startu silnika przez 5 dni+  stanie przez 2dni na silnym  mrozie  , ja już kilka razy pisałem ze start silnika pobiera dużo energii z aktu i potrzeba ok 30 km jazdy aby uzupełnić ten ubytek w baterii. Do momentu jak dziennie robiłem 50 km od startu silnika to nie miałem problemu z odpaleniem auta nawet w silny mróz.

Praktycznie co roku zima pada mi akumulator, analogia ta sama, auto stoi ok 2 tygodnie w mrozie- aku pada, po krótkich odległościach 5-6+dni +mróz aku pada….

A teraz jeszcze dodatkowo przy odłączeniu klemy zawiesił sie alarm i blokuje uruchomienie auta po naładowaniu akumulatora…

 

W całej tej beznadziejnej  sytuacji ratuje świetne wsparcie posprzedażowe przez Pana z salonu, zawsze chętnego do pomocy i w pełni zaangażowanego w rozwiązanie problemu.

 

Nie wydaje mi się, żeby te krótkie dystanse były problemem bo sam przez ostatnie tygodnei wyjeżdżam samochodem jedynie na większe zakupy jakieś 3km od domu i na razie aku mi nie padł. 

 

 

Żeby nie było, że tylko z naszymi hybrydami jest taka lipa, dzisiaj rozmawiałem z kumplem z roboty i jego toyota po kilku dniach stania też nie rusza z parkingu ;d

 

Edytowane 22 Lutego 2023 przez dawidz

[Kris3k]

Pytanko mam bo mój Forek wyświetlił nowy, dotąd nieznany mi komunikat na górnym wyświetlaczu - "Sprawdź opony" na żółto przy uruchomieniu samochodu  Sprawdziłem zgodnie z poleceniem, opony są, ciśnienie jest prawidłowe.

[Grzesiek89]

36 minut temu, Kris3k napisał(a):

Pytanko mam bo mój Forek wyświetlił nowy, dotąd nieznany mi komunikat na górnym wyświetlaczu - "Sprawdź opony" na żółto przy uruchomieniu samochodu  Sprawdziłem zgodnie z poleceniem, opony są, ciśnienie jest prawidłowe.

Czujnik padł?

[Dr Zyber]

1 godzinę temu, Kris3k napisał(a):

Pytanko mam bo mój Forek wyświetlił nowy, dotąd nieznany mi komunikat na górnym wyświetlaczu - "Sprawdź opony" na żółto przy uruchomieniu samochodu  Sprawdziłem zgodnie z poleceniem, opony są, ciśnienie jest prawidłowe.

Sprawdź czy nie masz ustawionej daty przeglądu/limitu kilometrów, który przekroczyłeś. Ja zrobiłem sobie kiedyś niespodziankę ustawiając zamiast 15000 km, dystans 1500 km do wymiany. Pojawił się taki komunikat, sprawdzałem ciśnienie itd. Zera zabrakło w trakcie ustawiania

[Christoph]

1 godzinę temu, Kris3k napisał(a):

Pytanko mam bo mój Forek wyświetlił nowy, dotąd nieznany mi komunikat na górnym wyświetlaczu - "Sprawdź opony" na żółto przy uruchomieniu samochodu  Sprawdziłem zgodnie z poleceniem, opony są, ciśnienie jest prawidłowe.

 

Sprawdz w ustawieniach, czy nie ma ustawionego powiadomienia co 10.000 km o zmianie/rotacji opon. 

Takie "pieronstwo" mial moj XV - zajechalem nawet kiedys do gumiarza na kontrole i az on sie zdziwil, ze Subaru przypomina o kontroli opon.

[Kris3k]

Dzięki koledzy, z tą przypominajką o wymianie coś może być na rzeczy  Pogrzebię jutro w ustawieniach.

[Email48]

W dniu 21.02.2023 o 14:16, Jaca68 napisał(a):

A czyja wina, to gdzie zakładają te alarmy w ASO Skody????

 

A hybrydy Toyoty jeżdżą z alarmami od wielu lat bez takich przygód. To czyja wina że wypuścił bubla?

Ad. 1 Aso subaru są moim zdaniem słabo szkolone i nie mają pojęcia o tym jak działa auto które sprzedają. Aby rozwiązać problem akumulatora, kluczyka, zatrzaśniętej klapy, programowania tajnego kodu w klapie bagażnika, wyłączania bez kluczykowego dostępu, dowiedzieć się jak jest ładowany akumulator itd. spędziłem już setki godzin na amerykańskich stronach i tam wszystko to tłumaczą i mają bezproblemowe rozwiązania. i tyle to nie jest wina modelu. Ani samochodu że ktoś nie umie założyć alarmu :-) bo auto jest skomplikowane i nie standardowe.

 

Ad.2 Toyota to auto dla taksówkarza, dziadka, standardowego taty co ma auto żeby mu mało paliło i to główny powód oraz dla futbol mamy wożącej dzieci do szkoły. i bez urazy. Ale niestety kupując subaru musisz coś wiedzieć na temat tej marki. Bo w Polsce jest słaby serwis i szkolenie pracowników. Toyota nie ma problemów bo ma standardowe dwa razy bardziej wyjące cvt, które na dodatek jest awaryjne, nie ma napędu a 4 koła tylko namiastkę napędu jak inne tego typu auta, nie ma silnika boxer i zupełnie standardowy napęd hybrydowy. Subaru natomiast poszło swoją drogą i moim zdaniem lepszą...tylko mało kto to rozumie w salonach i w tym problem.

[Email48]

W dniu 21.02.2023 o 14:23, Jaca68 napisał(a):

Mam garaż w bryle domu, kluczyk leży na komodzie 5 metrów od auta od prawie 3 lat, nie wyłączany. Ba auta nawet nie zamykam w garażu z lenistwa.

I nie wiem gdzie w tym aucie jest akumulator, bo działa.

 

ps.

A lampki w klamkach i w środku odpala jak wezmę kluczyk i zbliżę się na ok 1 metr.

 

Nie wiem jak daleko masz garaż od komody. I jak grube masz ściany. Poza tym nie zamykasz auta. Jeśli auto nie set zamknięte nie komunikuje się z kluczykiem i nie wysyła zapytań czy otworzyć auto czy nie. Zamykaj auto przez dwa tygodnie i zostawiaj kluczyk 1-2 metrów od auta. Pewnego dnia nie odpalisz samochodu. Naszykuj sobie starter z powerbanka :-). Każdy ma inny do m i inny garaż :-)

Moje auto stoi za ścianą ok 1 metr od komody w której były kluczyki.

[Email48]

W dniu 21.02.2023 o 14:23, dawidz napisał(a):

Jeżeli Subaru ma swoje autoryzowane serwisy ASO i dealerów i oni oferują te alarmy, które potem montują wnowych samochodach to kto jest winien? Ja? mój sąsiad? 
Może nie jest to wina samego samochodu ale subaru jako marki jak najbardziej.
 

Ogólnie śmieszą mnie komentarze, że wystarczy odpiąć alarm, wyłączyć system dostępu bezkluczykowego, wyłączyć elektrykę w klapie bagaznika - w skrócie wystarczyło kupić 10cio letniego Forka i nie dopłacać do wszystkich tych udogodnień 

Smutne jest to, człowiek nic z tym nie zrobi, a dealer jeszcze Ci się śmieje w twarz 

Pamiętam, jak się zdenerwowałem z zeszłym roku i chciałem, żeby odkupili mój samochód skoro ich zdaniem jest z nim wszystko ok i nie ma żadnych wad, to zaproponowali mi z tego co pamietam 50k mniej niż najtańśzy SK na olx/otomoto (plus tamte miały gorsze wyposażenie i większe przebiegi) 

Masz rację. Tylko nadal to nie wina marki SUBARU a polskiej obsługi i aso. A to diametralna różnica. Nie umieją, nie wiedzą i nie wyrażają chęci prawdziwej pomocy.... Niestety to jest plaga w każdej marce. BMW się palą , Mercedesy niektóre  skrzypią i pęka łańcuch rozrządu po 40 tyś km, w Volvo S80, 10 miesięcznym kolegi pękł silnik,  TFSi biorą przysłowiowe 2 l oleju na 100 km. I też nikt tym ludziom nie chce pomóc. Wszystko zależy od szczęścia i egzemplarza. A sam poziom serwisu jest najczęściej marny. I dotyczy się to wszystkich marek. A do tego dodajmy ceny.... Dacia za 100 tys !!!!!.... masakra jakaś. Udogodnienia zawsze były i są problemem w pewnych sytuacjach. pamiętacie jak kiedyś chciało się mieć szyberdach i elektryczne szyby ale mówiło się że lepiej nie może korbki lepsze bo szyber może zacząć przeciekać a szyby w prądzie potrafiły się zepsuć. I czym mniej bajerów tym lepiej. Czasy się teraz zmieniły i bajerów jest wszędzie pełno.

[Email48]

W dniu 21.02.2023 o 21:12, Grzesiek89 napisał(a):

Tak tylko ze ja trzymam kluczyki w saszetce która blokuje komunikacje kluczyka z autem, to nie powinno dochodzić do rozładowywania aku.

U mnie zadziałał czynnik krótkich odległości, przez tydzień jeździłem krótkie  odległości ok 2km od startu silnika przez 5 dni+  stanie przez 2dni na silnym  mrozie  , ja już kilka razy pisałem ze start silnika pobiera dużo energii z aktu i potrzeba ok 30 km jazdy aby uzupełnić ten ubytek w baterii. Do momentu jak dziennie robiłem 50 km od startu silnika to nie miałem problemu z odpaleniem auta nawet w silny mróz.

Praktycznie co roku zima pada mi akumulator, analogia ta sama, auto stoi ok 2 tygodnie w mrozie- aku pada, po krótkich odległościach 5-6+dni +mróz aku pada….

A teraz jeszcze dodatkowo przy odłączeniu klemy zawiesił sie alarm i blokuje uruchomienie auta po naładowaniu akumulatora…

 

W całej tej beznadziejnej  sytuacji ratuje świetne wsparcie posprzedażowe przez Pana z salonu, zawsze chętnego do pomocy i w pełni zaangażowanego w rozwiązanie problemu.

 

 

Ja jeżdżę krótkie odległości codziennie od 1,5 roku. Do pracy mam 4 km. I teraz w zimę spalanie właśnie dlatego 12,5-13,00 l cały czas w korku. I odkąd wyłączam kluczyk aku nigdy nie padło. Przejechane mam 31 tyś a od ok12 tyś aku nie padło. Więc zwykłe wciskanie przycisku na pilocie uwierz mi że wiele zmienia. A do tego jeszcze drugi kluczyk trzymałem też w szufladzie obok auta i zapomniałem o tym i ten kluczyk też wzbudzał komputer i dopiero po jakimś czasie się zorientowałem. Poza tym zauważcie że to nie jest jakiś mega powrzechny problem. A dotyczy ludzi głównie mieszkających w domach lub wyjeżdzających na wakacje z namiotem...czyli tych co mają auto blisko kluczyka :-) 

[Email48]

W dniu 22.02.2023 o 01:18, dawidz napisał(a):

Nie wydaje mi się, żeby te krótkie dystanse były problemem bo sam przez ostatnie tygodnei wyjeżdżam samochodem jedynie na większe zakupy jakieś 3km od domu i na razie aku mi nie padł. 

 

 

Żeby nie było, że tylko z naszymi hybrydami jest taka lipa, dzisiaj rozmawiałem z kumplem z roboty i jego toyota po kilku dniach stania też nie rusza z parkingu ;d

 

 

I dokładnie. To nie tylko subaru. Pełno samochodów ma problemy. Tylko nikt się tym nie chwali. I o tym nie mówi. To jest normalne polskie zachowanie. :-). Ja się cieszę że są rozwiązania problemów w subaru. I móje subaraki zawsze są i były bezawaryjne ale każdy miał jakieś bzdury których trzeba się na początku nauczyć. A słynny przycisk rozładowania aku w starych forkach :-) ? Ten na kierownicy. Już nie pamiętacie??? A nie wyłączająca się tylna lampka w środku auta która we Włoszech 15 lat temu rozładowała mi kompletnie aku w nowym wtedy forku.? A mega eleastyczne nadwozie w outbacku co po wjechaniu na krawężnik tak się wybinało że klapy nie można było zamknąć :-) Miałem przyjemność mieć 5 subaru od 2003 roku. A kilkoma jeszcze innymi jeździć. Żaden nie był ideałem ale na pewno ma kilka takich rzeczy które nadal skłaniają mnie do tego że nimi jeżdżę :-) I nie wychwalam tylko piszę żeby pomóc tym co potrzebują i to tylko moja opinia.

[Jaca68]

15 godzin temu, Email48 napisał(a):

spędziłem już setki godzin na amerykańskich stronach i tam wszystko to tłumaczą i mają bezproblemowe rozwiązania. i tyle to nie jest wina modelu. Ani samochodu że ktoś nie umie założyć alarmu :-) bo auto jest skomplikowane i nie standardowe.

Podziwiam samozaparcie i bezgraniczną miłość do marki. Subaru potrafi zrobić fajne auta (w większości te z oznaczeniem XT) ale Forek e-boxer do nich nie należy. Ten model to kompletne nieporozumienie.....

 

15 godzin temu, Email48 napisał(a):

Toyota to auto dla taksówkarza, dziadka, standardowego taty co ma auto żeby mu mało paliło i to główny powód oraz dla futbol mamy wożącej dzieci do szkoły. i bez urazy.

Chyba sam nie wiesz czym jeździsz mając Subaru. Bez urazy

zatem niech przemówi producent w swoich reklamach.......

 

 

 

 

 

1 godzinę temu, Email48 napisał(a):

Poza tym zauważcie że to nie jest jakiś mega powrzechny problem. A dotyczy ludzi głównie mieszkających w domach lub wyjeżdzających na wakacje z namiotem...czyli tych co mają auto blisko kluczyka :-) 

I właśnie do takich ludzi Subaru kieruje swoje produkty, o czym znów przypominają reklamy:

 

[Jaca68]

15 godzin temu, Email48 napisał(a):

Toyota nie ma problemów bo ma standardowe dwa razy bardziej wyjące cvt, które na dodatek jest awaryjne,

Twoja ignorancja w temacie jest imponująca. Standardowe oparte na łańcuszku CVT to ma Subaru. Napęd hybrydowych Toyot to zupełnie inna konstrukcja.

Wiem że nudne, pierwsze 20 min można sobie odpuścić ale dokształć się

 

 

[Jaca68]

15 godzin temu, Email48 napisał(a):

Nie wiem jak daleko masz garaż od komody.

Czytanie ze zrozumieniem szwankuje? Napisałem: 5 metrów od kluczyka do zderzaka.

15 godzin temu, Email48 napisał(a):

Poza tym nie zamykasz auta. Jeśli auto nie set zamknięte nie komunikuje się z kluczykiem i nie wysyła zapytań czy otworzyć auto czy nie.

Nieprawda. Nie zamknięte auto nadal wykrywa kluczyk jak się zbliżę i fakt że w garażu jest ciemno, i odpala oświetlenie w klamkach (takie ledy świecące w dół).

15 godzin temu, Email48 napisał(a):

Zamykaj auto przez dwa tygodnie i zostawiaj kluczyk 1-2 metrów od auta.

A ty może przeczytaj instrukcję obsługi swojego auta, bo nie wiem jak w Subaru, ale u mnie producent podaje zasięg 70 cm.

I tak to działa, nie 10 metrów, nie 5, nie 2.

[Email48]

Hej hej :-) Jaca68... czy tylko mam wrażenie czy w swoich wypowiedziach jesteś agresywny ?

Po co... W jakim celu?

Podzieliłem się własnym doświadczeniem. Pewnie gdybyśmy pogadali na spokojnie twarzą w twarz wyjaśniłoby się co jam i ty mamy na myśli. A nieporozumienie by zniknęło.

Podałeś reklamy które znam i dokładnie to jest jedna z cech nowego subaru która mi się podoba. 

Pisałem też wcześniej że mam już swoje lata i inaczej jeżdżę i akurat nowy forester mega mi pasuje :-)

Mam po prostu na razie za sobą jazdę Forkami turbo i 300 konnymi imprezami WRX i najnormalniej w świecie jeśli zpowrotem będę tego potrzebował to sobie kupię :-)

Czy masz może forka 2017 bo obok nika masz MY17 czy E-boxera ? Bo to różnica i np. inny system bezkluczykowy :-)

Mam cały czas wokół siebie sporo innych subaru wśród przyjaciół i Outback 2019 pomimo identycznego kluczyka działa inaczej i nawet nie ma funkcji dezaktywacji kluczyka :-).

Film o toyocie znam i budowę toyotowej skrzyni biegów też znam. Chodzi o efekt. Jest wyjąca :-).

W subaru ten efekt jest zminimalizowany do minimum. Napęd SAWD jest w subaru cały czas pomimo różnych modyfikacji no i w ten temat nie wchodźmy bo już sporo jakichś dziwnych przepychanek na temat wyższości Mercedesa nad BMW było na tym forum i nie o to chodzi. Subaru ma swój napęd na 4 koła, który działa mim zdaniem ponad przeciętnie. Źle ująłem może wypowiedź o Toyocie. "Moim zdaniem" można dodać przed każdym stwierdzeniem. A na koniec dla mnie Toyota to auto przeciętne jak i wiele innych samochodów. I na koniec :-) duuży uśmiech i poprostu przybijam piątkę z forumowiczami i czytelnikami. Proszę wyrażajcie spokojnie swoje zdanie i nie atakujcie :-). Podałem wiele ciekawych moim zdaniem informacji rozwiązujących problemy. Skoro jest tylu nie zadowolonych to po co jeździcie i po co kupiliście ? Przecież od początku zakupu wiadomo jak E-boxer jeździ, jakie ma przyśpieszenie, jak się zbiera itd. Mozęcie sprzedać ( w dzisiejszych czasach) z dużym zyskiem i kupić inne auto. Zadzwońcie do RajuCars on Wam pomoże :-). Nie męczcie się. po co :-). Hej.

[Jaca68]

2 godziny temu, Email48 napisał(a):

Czy masz może forka 2017 bo obok nika masz MY17 czy E-boxera ?

Nie mam już Subaru jak wielu innych forumowiczów rozczarowanych ofertą modelową.

 

2 godziny temu, Email48 napisał(a):

Podałeś reklamy które znam i dokładnie to jest jedna z cech nowego subaru która mi się podoba. 

Szkoda że tam nie pokazują tych wszystkich magicznych sztuczek które trzeba robić z kluczykiem, klapą bagażnika itd.......

Dlatego między innymi jest to bubel. 

Niezmiennie zadowolenia z auta życzę widzę że daje kierownikowi dużo radości, okazji do studiowania zagranicznych forów i poczucie wyjątkowości,m by nie powiedzieć wyższości nad zwykłymi posiadaczami Toyoty.

Smile.

[kriskristoffers]

Ja z radością użytkuję E-Boxera i nie studiuję zagranicznych forów 

[Grzesiek89]

To tak, akumulator padł + zawieszona centralka od alarmu. ASO odblokowało centralkę, aku  wymieniony na 60ah;) 

Pytałem odnośnie wyłączenia dostępu bezkluczykowego i w ASO pierwsze słyszeli o czymś takim:)

Powinno być teraz Ok, trochę zaczynam żałować ze zamontowałem ten alarm a co gorsze, zamontowałem go tez do XVa żony 

 Nie zastanawiają Was ludzie którzy ,nie maja już Subaru a tak intensywnie udzielają się na tym forum ,przedstawiciele handlowi innych Marek czy co? Zastanawiające czy nie?

Ja nie wchodzę na fora innych marek i nie krytykuje aut… np mercedesa z którym moja siostra ma pasmo samych problemów 

 

[FOR CVT]

12 godzin temu, Grzesiek89 napisał(a):

Nie zastanawiają Was ludzie którzy ,nie maja już Subaru a tak intensywnie udzielają się na tym forum ,przedstawiciele handlowi innych Marek czy co?

 

 

 

To tzw. obsrywacz, po niem. 'der Kakasstoßer'

Spotykasz na kazdym forum, nie do wytepienia  

 

tapatalked

[aflinta]

16 godzin temu, Grzesiek89 napisał(a):

Nie zastanawiają Was ludzie którzy ,nie maja już Subaru a tak intensywnie udzielają się na tym forum

To nie jest forum czysto techniczne, duży element odgrywa tu społeczność. 

3 godziny temu, FOR CVT napisał(a):

To tzw. obsrywacz, po niem. 'der Kakasstoßer'

Spotykasz na kazdym forum, nie do wytepienia

Ja bym powiedział, że szydera jest nieodłączną częścią tej społeczności, tym głębsza im większy fanatyzm się trafi

 

 

[FOR CVT]

1 minutę temu, aflinta napisał(a):

szydera jest nieodłączną częścią tej społeczności

 

 

Potrafie odroznic szydere od smetnego pierdolamento  

 

tapatalked

[aflinta]

39 minut temu, FOR CVT napisał(a):

 

 

Potrafie odroznic szydere od smetnego pierdolamento  

 

tapatalked

Wraz z postępującym wiekiem forumowiczów, ostrość może czasem zawodzić, stąd też takie a nie inne odczucia

[Email48]

W dniu 24.02.2023 o 15:40, Jaca68 napisał(a):

Nie mam już Subaru jak wielu innych forumowiczów rozczarowanych ofertą modelową.

 

Tak wielu nie ma. Ale też wielu kupuje. To ze ja sobie siedzę na forach nie oznacza że to robią inni. 

A co oznacza to, że ty np. lubisz pisać na forach o subaru jeżdżąc innymi autami ? Czy to przypadkiem nie jest oznaka wyższości i poczucia się lepszym ? Moim zdaniem tak.

 

Mam różne hobby i zainteresowania, a oglądanie sobie i czytanie o subaru jest jednym z nich w wolnym czasie. I przy okazji dzielenie się wiedzą. W czym problem ? A ty poza wyśmianiem nowego subaru czym się podzieliłeś ? Trochę lipa stary.

 

W dniu 24.02.2023 o 15:40, Jaca68 napisał(a):

Szkoda że tam nie pokazują tych wszystkich magicznych sztuczek które trzeba robić z kluczykiem, klapą bagażnika itd.......

Dlatego między innymi jest to bubel. 

Niezmiennie zadowolenia z auta życzę widzę że daje kierownikowi dużo radości, okazji do studiowania zagranicznych forów i poczucie wyjątkowości,m by nie powiedzieć wyższości nad zwykłymi posiadaczami Toyoty.

Smile.

 

Oj naprawdę ??? czy niektórzy ludzie żyją tylko po to żeby wyśmiewać, krytykować, hejtować i się wywyższać ? Nie podoba ci się to po co tu piszesz. Nie kumam naprawdę... Każda rzecz, auto , rower...cokolwiek ma swoje wady i zalety, zwolenników i przeciwników, tych co są zachwyceni i tych co im się nie podoba. Ale ok pisz coś konstruktywnego, coś co jest w jakiś sposób wartościowe. A nie ...Ciekawe czemu nie piszą hahaha, bubel i tyle hahaha, wywyższa się bo ma subaru hahahah, zemeczek i klapa hahahaha, siedzi na forum setki godzin hahahaha....no cóż... śmiejesz sięz nowego subaru i z tego że ktoś się cieszy i sobie coś szuka i dzieli się tym z innymi a nie śmieszy cię twoje postępowanie ? Miałeś kiedyś subaru i było mega super. Zawiodłeś sięna nowych modelach tak bardzo że teraz masz super inne auto którym jesteś tak zachwycony że aż znajdujesz czas przez kilka dni pod rząd, masz zaznaczone powiadomienia odpowiedzi z tego forum, wchodzisz na forum marki auta którego już nie masz, masz czas czytać na temat samochodu który jest bublem i do niczego się nie nadaje...a na koniec bawi cię i cieszy odpowiadanie na komentarze z pozycji właściciela mega super fury.... hahaha załamka. 

Kto się wywyższa i co jest dziwniejsze ? hahaha trzymaj się brachu. Przykre że nawet tu i nawet dawny wielbiciel subaru musi choć trochę nasmrodzić hejcikiem bo inaczej by się zanudził.

[Email48]

W dniu 24.02.2023 o 22:03, Grzesiek89 napisał(a):

To tak, akumulator padł + zawieszona centralka od alarmu. ASO odblokowało centralkę, aku  wymieniony na 60ah;) 

Pytałem odnośnie wyłączenia dostępu bezkluczykowego i w ASO pierwsze słyszeli o czymś takim:)

Powinno być teraz Ok, trochę zaczynam żałować ze zamontowałem ten alarm a co gorsze, zamontowałem go tez do XVa żony 

 Nie zastanawiają Was ludzie którzy ,nie maja już Subaru a tak intensywnie udzielają się na tym forum ,przedstawiciele handlowi innych Marek czy co? Zastanawiające czy nie?

Ja nie wchodzę na fora innych marek i nie krytykuje aut… np mercedesa z którym moja siostra ma pasmo samych problemów 

 

 

masakra z tym alarmem. Tak  jak  pisałem wcześniej . Oni praktycznie nie znają się na tych autach.

Kluczyk wyłączasz przyciskając zamykanie, trzymasz i dwa razy otwieranie. mignie dioda i już.

Wyłączenie czuwania komputera bez kluczykowego robi się sekwencją otwierania drzwi i przyciskani przycisku kłódeczki. Jest to tryb wyłącznie serwisowy nie opisywany w manualu.

Ale żeby to wiedzieć trzeba albo szperać na YT albo być na szkoleniu z obsługi nowego subaru a nie tylko na 2 godzinnej lekcji online. hahaha to żart nie wiem ile trwają szkolenia mechaników i czy w ogóle są ale po wizytach w salonach subaru odnoszę wrażenie że kiedyś umieli naprawiać forki MY98-MY06 ... no a potem już tylko uczyli się wmawiać klientom że diesel nie padnie, że sprzęgło tak trzeba często wymieniać, że olej w CVT jest dożywotni, że oleju nie trzeba wymieniać co 10 tyś, że forek turbo może wziąć 2 litry oleju na 100 km i to jest normalne :-), a czasem wcale nie bierze i to też jest normalne.  OJ .... tak to są nasi super mechanicy ASO subaru :-). To wyłączenie czuwania muszę poszukać. Jak znajdę to tu wkleję. Hej :-). A i pamiętaj że wymiana aku nic nie załatwi bo usterka nie została usunięta. Najlepiej poproś o usunięcie alarmu.

[Email48]

W dniu 24.02.2023 o 16:23, kriskristoffers napisał(a):

Ja z radością użytkuję E-Boxera i nie studiuję zagranicznych forów 

Dokładnie. To auto ma swoje wady ale ma ogrom zalet. A po co masz fora studiować jak są tacy wariaci jak ja :-).