Skocz do zawartości

Grzesiek89

Użytkownik
  • Postów

    434
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Grzesiek89

  1. Pytanie najważniejsze jak ciężki ładunek wozisz w Forku? Poważnie, to zależy jaka trasa jeździsz i czy stoi się w korku. Ja jeżdżąc przez wioski do pracy Ok 50 km to latem potrafię zejść poniżej 7l/100km, ekspresówka z Katowic do Bielska Białej na tempomacie to mam tak do 7,5l/100km przy prędkości 110-120km/h, ale w korku jak soję w mieście lub trasa 5km po mieście to jest 9-10l/100km. Na autostradzie przeważnie jeżdżę 120-130 km/h max bo powyżej to już jest nieprzyjemnie , nie nadaje się on do takich prędkości. Zony XV 1.6 spała tyle samo co forester, pewnie jak by nie było wspomagania EV( a mi się nawet udaje z niego dosyć często korzystać) to forester by palił 2-3 litry więcej od XV w związku z gabarytami i masa:)
  2. Ile taka przyjemność? Bo mnie tez czeka wymiana za Ok miesiąc przy serwisie, w nissanie qashqaiu wymieniałem przód przy 80 tys.
  3. Ja mam 60 tys przejechane i jeszcze nie miałem kontrolki:)
  4. Kamień z pod tira trafił w szybę i pajęczyna się zrobiła.
  5. Tak ja wymieniałem przednia szybę po miesiącu od zakupu auta i zapłaciłem ( nie pamietam dokładnie ) ale było w granicach 7-8 tys w ASO, czekałem na szybę 2-3 miesiące bo jeszcze nie było części w Europie do nowego wtedy forestera.
  6. Ja bym kupił napewno Subaru ponownie ,bo lubię jeździć nim, ale zastanowiłbym się czy nie wybrać outbacka bo tam nie ma hybrydy i podobno nie ma problemu z akumulatorem, mam XV 1.6 i tam nie ma żadnego problemu z tym autem, nawet tak mi doradzono w salonie a już byłem po przejściach z foresterem i problemami z aku i niechcianej mieć kolejnego auta które ma problemy. I napewno bym nie montował już alarmu…. Mam wymieniony aku na 60ah i zobaczę jak to będzie, w salonie mówili ze po wymianie żaden klient już nie miał problemu z tym akumulatorem… jak będą dalej to zastanowię się czy nie zmienić na outbacka
  7. My byliśmy na II etapie szkolenia w ramach szkolenia po zakupie nowego Subaru. I etap zrobiliśmy na foresterze e boxerze , a II etap zrobiliśmy na XV 1.6 . Natomiast bawiliśmy się świetnie z żona na II etapie, a ostatni moduł jazdy po nitce po torze był super:) polecam wszystkim, i takim 1.6 tez fajnie się można bawić Nawet nabraliśmy ochoty na III etap
  8. To tak, akumulator padł + zawieszona centralka od alarmu. ASO odblokowało centralkę, aku wymieniony na 60ah;) Pytałem odnośnie wyłączenia dostępu bezkluczykowego i w ASO pierwsze słyszeli o czymś takim:) Powinno być teraz Ok, trochę zaczynam żałować ze zamontowałem ten alarm a co gorsze, zamontowałem go tez do XVa żony Nie zastanawiają Was ludzie którzy ,nie maja już Subaru a tak intensywnie udzielają się na tym forum ,przedstawiciele handlowi innych Marek czy co? Zastanawiające czy nie? Ja nie wchodzę na fora innych marek i nie krytykuje aut… np mercedesa z którym moja siostra ma pasmo samych problemów
  9. Tak tylko ze ja trzymam kluczyki w saszetce która blokuje komunikacje kluczyka z autem, to nie powinno dochodzić do rozładowywania aku. U mnie zadziałał czynnik krótkich odległości, przez tydzień jeździłem krótkie odległości ok 2km od startu silnika przez 5 dni+ stanie przez 2dni na silnym mrozie , ja już kilka razy pisałem ze start silnika pobiera dużo energii z aktu i potrzeba ok 30 km jazdy aby uzupełnić ten ubytek w baterii. Do momentu jak dziennie robiłem 50 km od startu silnika to nie miałem problemu z odpaleniem auta nawet w silny mróz. Praktycznie co roku zima pada mi akumulator, analogia ta sama, auto stoi ok 2 tygodnie w mrozie- aku pada, po krótkich odległościach 5-6+dni +mróz aku pada…. A teraz jeszcze dodatkowo przy odłączeniu klemy zawiesił sie alarm i blokuje uruchomienie auta po naładowaniu akumulatora… W całej tej beznadziejnej sytuacji ratuje świetne wsparcie posprzedażowe przez Pana z salonu, zawsze chętnego do pomocy i w pełni zaangażowanego w rozwiązanie problemu.
  10. Podobno centralka od alarmu zawiesiła się, przycisk z dioda przy kierownicy nie działa. Nie ma wyjścia zostaje ASO, a ze narazie nie mam czasu tym się zając to forester stoi Ok kilku tygodni pod domem unieruchomiony , a jeżdżę starym 10 letnim nissanem QQ( nowe Auto nie zawsze oznacza pewne)
  11. Uważaj bo to subaruuuuu… lubi zaskoczyć awaria w najmniej oczekiwanym momencie;)a jak się już wydarzy to wtedy chciałbyś mieć najtańsza dacie która by zawiozła Ciebie do oczekiwanego punktu i to na czas;) Ja za każdym razem żałuje ze kupiłem forestera jak nie mogę go uruchomić, ale jak działa to uwielbiam jeździć tym autem:) taka choroba dwubiegunowa
  12. Zostaw auto na tydzień i zobaczymy czy uruchomisz, No chyba ze Subaru w końcu zaczęło wkładać akumulator dostosowany do samochodu a nie jak dotąd do motorynki;) Jak możesz to sprawdź ile amper ma twój akumulator w foresterze.
  13. Tak, mam chodzi o to żeby wyłączyć i ponownie włączyć alarm, robiłem ale w sumie to nic się nie zmieniło( no wiatraki przestały się kręcić, potem radio wyłączyłem i zaczęło mrugać. Sprawdziłem napięcie w aku i na podpiętych klemach spadło do <10v, na odpietych klemach jest 11,7v czy to mało żeby uruchomić forestera? Ponownie zabrałem aku do domu teraz jest 12,15v. Może to wina akumulatora? Zużyty?
  14. Hej, mam problem znowu z akumulatorem. Akumulator wyjąłem, zabrałem do domu na lądowanie, załadowałem do 13v, myślałem ze uruchomię bez problemu…… ale otóż nie ( przecież to foreste) , chodzą wiatraki od chłodnicy a przycisk startu nie działa , silnika nie da się uruchomić, elektronika w aucie działa…. Czy silnik jakoś został zablokowany? Jak go odblokować, uruchomić? Nawet nie ma gniazda na kluczyk aby uruchomić manualnie silnik….. Czy ktoś ma pomysł jak wystartować? Fajnie ze nowi posiadacze są zachwyceni nowym foresterem, ale mnie już bardzo irytuje ten samochód… auto super ,ale co roku mam problem z tym akumulatorem i uruchomieniem auta po silnych mrozach….
  15. W wakacje miałem okazje jeździć trochę siostry mercedesem glc coupé hybrydowym dieaslem z tym silnikiem 3l. Z zewnątrz i wygląd środka to petarda, ale czar szybko prysnął po wejściu do środka…. auto kosztujące prawie 100 tys euro. Po pierwsze wszystko jest z plastiku, aluminium to plastik, drewno piękne w wyglądzie jak czarny heban- dotykasz a to plastik. Myślisz sobie marka premium… i to za ta kasę. W środku strasznie mało miejsca, czułem się jak w jakiejś klatce. Komfort resorowania jest twardszy od forestera( jak ktoś jeździł nowym forkiem i XV to XV jest twardszy od forka - to taka różnica) to wyglądało trochę tak, jedziesz fajnie przyjemnie,nic nie czuć aż nagle dup dziurę czujesz, w Forku czujesz dziury ale on jakoś buja po tych dziurach i jest inaczej( dla mnie trochę lepiej). Przyspiesza to fajnie ale chyba tylko tyle, a jeszcze fajna nawigacja która pokazuje obraz z kamerki na skrzyżowaniach w którą drogę skręcić. Jak dla mnie auto nie warte więcej jak 200-250 tys, i pewnie tak go księgowi wyceniają, ale marże trzeba dodać te 150 tys za premium Mówi sie duzo o marce premium, ale , premium to leci chyba na prestiżu i sentymencie do marki, bo przecież jak ktoś podjedzie mercem czy BMW to wszyscy widza przyjechał bogaty gosc( mniejsza o to ze auto banku w leasingu) niż przeciętnym Subaru czy skoda które są wykonane z tego samego plastiku co premium
  16. A pytałeś czy nie mogą tej klapy elektrycznej odłączyć, wyjąc bezpiecznik czy co tam jest odpowiedzialne za elektryczne otwieranie klapy, i mieć klapę tradycyjnie otwieram rękoma? Bo po co taka klapa elektryczna już auto nie jest w stanie odpalić po jej użyciu?
  17. Tak na to wychodzi, w takim przypadku albo OBK, XV 1.6. Dlatego wziąłem XV1.6 żonie ( nawet mi w salonie zasugerowano jeśli nie chce mieć cyrków z aku to żeby brał 1.6), ona robi dziennie 5-10km i bez problemu odpala zawsze….
  18. Ja tez mam to urządzenie od odcinania zapłonu z alarmem, mam wideorejestrator przód i tył , dziennie robię 2x50km i narazie zawsze odpala bez problemu. Raz się zdarzyło jak stał przez 3 tygodnie w garażu zima to nie odpalił , a wszystko było powyłączać prócz alarmu, wtedy napięcie spadło chyba do 5V. Wydaje mi się ze elektryk przy montażu alarmu coś spartaczyl( jak zobaczyłem jak to wykonał to odrazu tak pomyslalem). Albo za mało robisz km po uruchomieniu silnika, już kiedyś o tym pisałem ,dostałem nieoficjalna informacje od pracownika z salonu/serwisu ze na szkoleniach są informowani ze auto po każdym uruchomieniu silnika musi przejechać ok30km żeby uzupełnić stratę napięcia w aku, podobno jest bardzo duży pobór prądu przy uruchomieniu. Co do napędu, ja odczuwam różnice w stosunku do nissana QQ4x4, gdzie pół metra śniegu z lekkim wzniesieniem stanowił problem , a teraz czy foresterem czy XV na całorocznych oponach wjeżdżam sobie na działkę bez problemu, nawet nie odśnieżam już działki ani podjazdu
  19. Chodzi o brak kołków? To podobno tak ma być, jak kupisz chlapacze to będą i kołki w komplecie , tak powiedziano przy odbiorze auta w salonie
  20. A przełącznik znajduje się pod kołem zapasowym
  21. Ja mam odmienne zdanie, zauważam oszczędność , jestem zdaniajak można zmniejszyć koszty użytkowania auta to z tego korzystam. Z zamulaniem to trochę wszyscy przesadzają na tym forum, jak jeździ się spokojnie zgodnie z przepisami to jeździ sprawnie i oszczędnie ten samochód. Z tym nadmiernym zużyciem elementów przy przełączaniu EV to tez chyba przesada bo i tak z wiekiem wszystko się zużywa.
  22. A tak wyglada u mnie. Poniżej zdjęcie jak dotyka mnie pomału japońska tradycja na klapie… ale już po 2 latach…jestem w szoku…. Kuzyn ma oktavie 6 letnia i nie ma żadnych oznak rdzy, a parkuje pod chmurką…
  23. I Tak nikt Ci w to nie uwierzy na tym forum, tutaj każdemu pali 10 i nie chce mniej PS mi teraz pali 6.8-7.5 , ale na potrzeby forum to z 10 Pytanie czy nie pojawia się wam rdza czasem już?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...