lukass Opublikowano 21 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 Dobra, a jak sie wybrało nie Subaru, a tymbardziej nie Skodę to w którym wątku wolno pisać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drout Opublikowano 21 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 Onet.pl Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tichy Opublikowano 21 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 Dobra, a jak sie wybrało nie Subaru, a tymbardziej nie Skodę to w którym wątku wolno pisać Jak nie masz Skody, to w ogóle nie masz prawa pisać na Forum Subaru! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 22 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2014 Zakładając, że napęd rozwiązany jest podobnie do tego z CVT, to co do maksymalnej ilości przekazywanego momentu, konstrukcyjnie Skoda nie ma przewagi. A wyjaśnienia Dyrekcji, w sąsiednim wątku utwierdzają mnie tylko w przekonaniu, że Subaru ma "bardziej wytrzymały" napęd jeśli chodzi o poddawanie go dłuższym obciążeniom w terenie. Poza tym, przeglądnąłem pobieżnie katalog Skody i nie wiem, czy można porównywać ją w ogóle z Forkiem. Auto jest sporo mniejsze, a prześwit (w zależności od wersji) 15-18cm, to tyle co w Legacy lub niewiele więcej, więc może ten Haldex faktycznie wystarczy na jazdę w "terenie" A, że w środku można sobie zamówić "Wersal" i inne wodotryski to już inna kwestia. Co kto lubi. Przerzuciłem tu Wnętrzem rzeczywiście Forester wygrywa ,ale w Yeti też jest sporo miejsca przynajmniej dla moich wymiarów.No a fotele to jednak chyba lepsze w skodzie.Rozstaw osi bardzo podobny.Szczerze to nawet nie wiem jaki prześwit ma Yeti,zawsze wydawał mi się dość mocno podkasany ale trzeba by sprawdzić. Przemek dziś to co nazywasz wodotryskami to już standard Niestety nie w subaru przynajmniej poniżej Legacy/outback. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 22 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2014 Co do przednich foteli to zgoda, że Forek nie powala, ale po zrobieniu 25 tys. km muszę powiedzieć, że źle też nie jest, zrobiłem ostatnio prawie cięgiem 1200km jadąc na narty (tylko z przerwami na tankowanie) i na drugi dzień byłem w stanie jeździć na nartach, co, przy moim kręgosłupie, dobrze o nich świadczy. Tylne Fotele to już inna bajka i różnica w rozstawie osi ponad 6 cm na korzyść Forka, może mieć wpływ na ilość miejsca na nogi. Nie siedziałem w Yeti z tyłu, ale w Forku miejsca jest na prawdę dużo, nawet jak dla mnie (185cm wzrostu). Do tego regulacja pochylenia oparć ma większe znaczenie dla moich dzieci, niż możliwość konfigurowania foteli w Skodzie. Powiedz szczerze, czy korzystałbyś z tego na co dzień, natomiast złożenie foteli w Forku czy Legacy daje w miarę równą podłogę, a z tego korzysta się dużo częściej. Co do wodotrysków to Forkowi, przynajmniej dla mnie, niczego nie brakuje, oczywiście można by dopracować system obsługi głosowej, czy uaktualnić mapy w nawigacji, ale poza tym jest wszystko. Jeszcze nie potrzebuję asystenta parkowania. Prześwit wg katalogu z netu to, w zależności od wersji 15,5-18cm, czyli w najlepszym wypadku 4cm mniej niź w Forku. Jeśli kupujemy auto z myślą o jeździe poza szosą, to może mieć znaczenie. Tak jak powiedziałem, Skoda ma większe możliwości konfiguracyjne, można sobie auto spersonalizować, ale jeśli nie odpowiadałoby mi wyposażenie Forka, to bym go nie kupił. I na koniec - nie ma Yeti w wersji XT Aaa, zapomniałem o podparciu lędźwiowym. Dla niektórych jest to faktycznie ważny dodatek. Ja zawsze miałem go ustawionego na minimum, więc nie odczuwam jego braku w Forku, poza tym (po szkoleniu SJS) jeżdżę z bardzo pionowo ustawionym oparciem, i choć początkowo uczucie było dziwne, to suma sumarum teraz nie potrafię jeździć inaczej, z korzyścią dla prowadzenia auta i dla kręgosłupa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 22 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2014 Przemek,zadowolenie klienta najlepszą rekomendacją dla firmy;-) Tym razem subaru lepsze od skody ;-) Ja wybrałbym yeti :-D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jachu93 Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 I na koniec - nie ma Yeti w wersji XT Jakby nie patrzeć, to każde Yeti to XT Wszystkie silniki turbo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 I na koniec - nie ma Yeti w wersji XT Jakby nie patrzeć, to każde Yeti to XT Wszystkie silniki turbo... +DSG zamiast CVT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 Ale żaden z nich nie ma 240KM i 7,2s do setki. Tak więc powiedzmy, że jest to YETI xt Myślę, że moglibyśmy tak długo odbijać piłeczkę. Może lepiej, w tym przypadku, niech każdy zostanie przy swoim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jachu93 Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 Ale żaden z nich nie ma 240KM i 7,2s do setki. Tak więc powiedzmy, że jest to YETI xt Myślę, że moglibyśmy tak długo odbijać piłeczkę. Może lepiej, w tym przypadku, niech każdy zostanie przy swoim. 1.8 TSi ma 8,4 sekundy do setki Więc ogromnej różnicy nie ma! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 1,2 sekundy to jest ogromna roznica. Tym bardziej, ze XT ma mniej niz fabryka podaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 1,2 sekundy to jest ogromna roznica. Tym bardziej, ze XT ma mniej niz fabryka podaje. 1,2 sek. mniej za cenę ok. 50 tys. złotych Łał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yossarian Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 1 sekunda to 27 metrów przy prędkości 100km/h Przeciętny TIR się zmieści. A to czasem może oznaczać kilka bonusowych lat życia I pomimo, że innych różnic jest oczywiście mnóstwo, to tak, ta jedna jest dla mnie warta 50 tysięcy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 Czyli parafrazując reklamę pewnego trunku: "Yeti ..... prawie jak Forester" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 "Yeti ..... prawie jak Forester" To już coś ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 1,2 sekundy to jest ogromna roznica. Tym bardziej, ze XT ma mniej niz fabryka podaje. 1,2 sek. mniej za cenę ok. 50 tys. złotych Łał Roznica w przyspieszeniu miedzy Sti a Porsze jakiestam jest jeszcze mniejsza a roznica cenowa niebotyczna. P.S. Pozwolilem sobie na rownie zabawne porownanie jak Twoje: Yeti do Forka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 1,2 sekundy to jest ogromna roznica. Tym bardziej, ze XT ma mniej niz fabryka podaje. 1,2 sek. mniej za cenę ok. 50 tys. złotych Łał Roznica w przyspieszeniu miedzy Sti a Porsze jakiestam jest jeszcze mniejsza a roznica cenowa niebotyczna. P.S. Pozwolilem sobie na rownie zabawne porownanie jak Twoje: Yeti do Forka. Zgoda.Pytanie tylko czy lub kiedy warto nadplacic za nasze marzenia i czy nas na to stać.Na to pytanie każdy potencjalny nabywca musi odpowiedzieć sobie sam. Pomijając fakt,że dla mnie nie istnieje żaden samochód codziennego użytku bez podparcia ledzwiowego,nadpłata 50 tys. za forka w stos do Yeti jest nieadekwatna do tego co zyskuje i z pewnością wybralbym człowieka śniegu. Ale to tylko ja:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilerzpruszkowa Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 (edytowane) Wy tak na poważnie Edytowane 23 Lutego 2014 przez kilerzpruszkowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 (edytowane) To chyba najodpowiedniejszy wątek. Kiedyś obok mnie zaparkował pewien człowiek Octavią. Moją uwagę przykuły przednie fotele przebrane za duchy . Tylna kanapa była obłożona podobnym materiałem, lecz w szarym kolorze a i na kierownicę naciągnięty był równie gustowny pokrowiec. Po zaparkowaniu Pan wysiadł ze Skody, obszedł ją dookoła i zauważywszy jakiś brudek na tylnej lampie przetarł ją chustką. Taka sytuacja PS. Nie mam pojęcia dlaczego zdjęcie załączyło się odwrócone Edytowane 23 Lutego 2014 przez Giechu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spawalniczy Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 (edytowane) Tylne Fotele to już inna bajka i różnica w rozstawie osi ponad 6 cm na korzyść Forka, może mieć wpływ na ilość miejsca na nogi. Nie siedziałem w Yeti z tyłu, ale w Forku miejsca jest na prawdę dużo, nawet jak dla mnie (185cm wzrostu). W Yeti z tyłu jest naprawdę dużo miejsca. Sam byłem zdziwiony, jak tam pierwszy raz usiadłem. Do tego regulacja pochylenia oparć ma większe znaczenie dla moich dzieci, niż możliwość konfigurowania foteli w Skodzie. Powiedz szczerze, czy korzystałbyś z tego na co dzień Yeti też ma pochylane oparcia tylnych foteli. Co do ich konfigurowania, to korzystam na co dzień (a właściwie moja rodzina korzysta) w tym sensie, że wywaliłem środkowe siedzenie a boczne zbliżyłem do siebie. Dzięki temu dzieciaki siedzące na tylnych fotelach odsunęły się od drzwi bocznych, co w mojej ocenie poprawia bezpieczeństwo w przypadku (odpukać) bocznego uderzenia. A jak trzeba coś przewieźć, to zawsze jeden z foteli można złożyć, postawić do pionu, albo wyjąć zupełnie. Panowie, ta dyskusja do niczego nie prowadzi. Yeti i Forek, to niby podobne, ale jednak bardzo różne samochody, dedykowane do odbiorców o różnych preferencjach i przede wszystkim różnych motoryzacyjnych przekonaniach. Nigdy jednak, nie mówcie nigdy. Miałem Legacy w poprzedniej budzie, Forka XT SG, teraz mam OBK z ostatniego wypustu. Jeszcze do niedawna nie przyszło mi do głowy, że mogę pomyśleć o zakupie Skody. Jak po raz kolejny umarł silnik w forku, miałem go dość i sprzedałem. Zacząłem rozglądać się za jego następcą i wybór był naprawdę marny. Zwyczajnie nie chciałem wydawać góry pieniędzy na nowego forka XT. Bez przekonania przejechałem się Yeti. Może dlatego, że wcześniej naczytałem się na forum, że używanie haldexa grozi kalectwem, no i oczywiście pośmiewiskiem ze strony użytkowników samochodów z prawdziwym 4x4. Po jeździe Yeti byłem naprawdę pod wrażeniem, bo samochód zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Yeti jest bardzo zwinny, świetnie prowadzi się na krętych asfaltowych drogach, a na bezdrożach też daje radę. Jest obszerny - zwłaszcza jak na jego niewielką długość, wnętrze daje się łatwo modyfikować (o czym wyżej). Silnik 1.8 ma naprawdę fajną charakterystykę i jest całkiem żwawy. A napęd... w tak zwanej normalnej dynamicznej jeździe na śliskich drogach osobiście nie odczuwam różnicy pomiędzy Subaru a Skodą. Wciskam gaz, jest trakcja i do przodu. No dobra - jest jedna różnica - Yeti dużo mniej zamiata tyłem, jak przegnie się z gazem w ostrym zakręcie. Co za tym idzie ESP reaguje o wiele rzadziej. W OBK to zjawisko jest szczególnie odczuwalne. Dla niektórych to zaleta, dla innych nie. Wiem, wiem, zaraz ktoś napisze, że nie umiem jeździć. Może... No i Skoda ma jeszcze dużo "nikomu niepotrzebnych" udogodnień i gadżetów niespotykanych w subaru (np skrętne bixenony) i jakoś zapomniała te gadżety skalkulować - bo Yeti 1.8 tsi 4x4 można kupić za mniej więcej połowę tego, co forek XT. W mojej ocenie Yeti ma dwie wady - stosunkowo mały bagażnik i zdecydowanie za twarde tylne zawieszenie, zwłaszcza w połączeniu z fabrycznymi kołami 225/50/17. Na zimowych 16" jest dużo lepiej. Jak dla mnie Yeti, to idealne toczydło, spełniające rolę drugiego samochodu w rodzinie. Ciekawy, nieco podniesiony kompakt dla kierownika, który nie musi już straszyć innych uczestników ruchu bulgotem boxera na każdych światłach. Chyba się starzeję... Edytowane 23 Lutego 2014 przez spawalniczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 Ja jak jeszcze mieszkałem z rodzicami na osiedlu, pamiętam akcję kiedy kobieta wołała męża do domu na zupę a on do niej żeby mu przyniosła to zje w Skodzie Bez kitu....! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 (edytowane) 1 sekunda to 27 metrów przy prędkości 100km/h 27 to przy założeniu, że jedno auto jedzie a drugie nie. Jeśli prędkość V została osiągnięta po czasie t to droga pokonana w tym czasie to S = (Vt)/2 co dla przyspieszenia 8.4 sek wyniosi 116 metrów zaś dla 7.2 jest to 100 metrów. Czyli nie 27 a 16 . A biorąc pod uwagę, że wyprzedzanie TIRa nie odbywa się od 0 km/h to różnica jest niewielka. Edytowane 23 Lutego 2014 przez RoadRunner Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 Wy tak na poważnie Ha, ha! Też się dziwię................ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 No cóż.Dla mnie ocena kol.spawalniczego jest bardzo istotna,gdyż miał i ma doczynienia zarówno z subaru jak i Yeti.Ja jedynie odbyłem nim jazdy próbne i to nie 1.8 Tsi a odczucia były podobne. Co do innych ocen to nie znoszę stereotypów. RoadRunner ,dodalbym jeszcze,że Tira nie wyprzedza się w przedziale od 0-100 ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 Co do innych ocen to nie znoszę stereotypów. Jeśli do mnie pijesz to nic nie oceniałem, podzieliłem się tylko anegdotą. A że ta wpisała się w stereotyp to ... no cóż. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się