Skocz do zawartości

Skoda lepsza od Subaru


bardzozlymisio

Rekomendowane odpowiedzi

Nie całkiem w temacie bo nie mam czasu i nie chce mi się czytać kilka stron wstecz, w sumie od początku tego wątku nic się nie zmienia: ujadanie nad Subaru :biglol:

 

Proponuję zapoznać się z treścią, już dość starego opisu ale ... nikt nic nie słyszał ;) : http://namasce.pl/silnik-18-tfsitsi-problemy-awarie-historia-eksploatacja/

 

Ten opis nieco świeższy: http://namasce.pl/silnik-1-4-tsi-tfsi-problemy-awarie-historia-eksploatacja/

 

To są pierwsze lepsze i z brzegu, wzięte strony. Jest tego więcej w internecie.

 

Wniosek jest taki aby nie gloryfokować jednych, a drugich beznamiętnie nie piętnować. Zwróćcie tylk uwagę, że Skoda korzysta z bardzo dużego bagażu doświadczeń VAGa, a pomimo to ma duże problemy ze swoimi konstrukcjami.

 

 

 

Co do XV, to nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego ograniczono mu możliwości terenowe projektując przód
 

 

biorąc pod uwagę całokształt tego auta to jest najmniejszy problem  :)

 

Zgadza się: w teren, do manuala, przydałby się reduktor. Dlatego nie wiem czy nie wziąłbym 1.6  :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie całkiem w temacie bo nie mam czasu i nie chce mi się czytać kilka stron wstecz, w sumie od początku tego wątku nic się nie zmienia: ujadanie nad Subaru :biglol:

 

Proponuję zapoznać się z treścią, już dość starego opisu ale ... nikt nic nie słyszał ;) : http://namasce.pl/silnik-18-tfsitsi-problemy-awarie-historia-eksploatacja/

 

Ten opis nieco świeższy: http://namasce.pl/silnik-1-4-tsi-tfsi-problemy-awarie-historia-eksploatacja/

 

To są pierwsze lepsze i z brzegu, wzięte strony. Jest tego więcej w internecie.

 

Wniosek jest taki aby nie gloryfokować jednych, a drugich beznamiętnie nie piętnować. Zwróćcie tylk uwagę, że Skoda korzysta z bardzo dużego bagażu doświadczeń VAGa, a pomimo to ma duże problemy ze swoimi konstrukcjami.

 

 

 

Co do XV, to nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego ograniczono mu możliwości terenowe projektując przód
 

 

biorąc pod uwagę całokształt tego auta to jest najmniejszy problem  :)

 

Zgadza się: w teren, do manuala, przydałby się reduktor. Dlatego nie wiem czy nie wziąłbym 1.6  :biglol:

 

Reduktor, lepsze wyciszenie, mocniejsze silniki, itd Uważam jednak, że irracjonalnie zmniejszony kąt natarcia to jak gol  samobójczy.

 

Co do awaryjności downsizingowych silników VW, to koncern ma fajną taktykę. Co jakiś czas wprowadza jakąś drobną, kosmetyczną zmianę i twierdzi, że problem został rozwiązany. Kiedyś czytając jakieś forum VW miałem niezły ubaw. Tyle już jest (jak dobrze pamiętam) różnych rodzajów napinaczy łańcuchów rozrządu, że nie tylko właściciele golfów czy passatów w tym się gubią, ale i ASO. W niektórych silnikach wraca się do pasków rozrządu, a więc krok wstecz. 

 

 

w sumie od początku tego wątku nic się nie zmienia: ujadanie nad Subaru :biglol:

 

już sam tytuł sugeruje , że Skoda lepsza :) kwestia tylko jak bardzo..... :rolleyes:

 

I w czym :rolleyes::biglol:

 

 

W propagandzie i ogłupianiu ludzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Reduktor, lepsze wyciszenie, mocniejsze silniki, itd Uważam jednak, że irracjonalnie zmniejszony kąt natarcia to jak gol  samobójczy.
 

 

wg. mnie XV wypełnia lukę między Imprezą a Foresterem stąd sam nos z przodu jak tez brak reduktora nie przeszkadza

 

bardziej niezrozumiały jest brak reduktora w Foresterze 2.0 NA manual ;-)

 

 

odrobinę lepsze wykonanie oraz silniki benzynowe turbo - tego zdecydowanie to czego XV-owi brakuje jak i pewnie prawie całej gamie Subaru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najzabawniejsze jest to,że SBD krytykują ci,którzy ich nie mają, podczas gdy jest to pelnokrwiste Subaru z SAWD,CMR z klasycznym 4x4 ,bokserem D,bardzo mało palącym i w dodatku świetnie jeżdżący.

Bardzo upraszam,żeby Ci którzy na codzień nie używają SBD a często nawet go nie prowadzili,zatrzymali swoje sądy dla siebie,bo ja muszę tego wysłuchiwać od kiedy zapisałem się na to forum.

I w ten sposób zupełnie bez sensu dyskusja zeszła na SBD.

Dziękuję za uwagę.

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Najzabawniejsze jest to,że SBD krytykują ci,którzy ich nie mają,

 

tutaj to tradycja... taka.....  :)

 

 

 

podczas gdy jest to pelnokrwiste Subaru z SAWD,CMR z klasycznym 4x4 ,bokserem D,bardzo mało palącym i w dodatku świetnie jeżdżący.
 

 

a jakie to ma znaczenie.... :biglol:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
Twierdzi, że zawieszenie OBK jest zbyt sztywne i się za bardzo przechyla na boki  . Przecież to nonsens. Wiele jest na The Forum narzekań na zbyt miękkie zawieszenie w OBK,  więc mam wątpliwości czy ten Irlandczyk w ogóle jechał kiedykolwiek w OBK. 

Wyjaśnieniem może być to, że specyfikacja EU RHD ma inny tuning zawieszenia, niż EU LHD.

 

Dodając parę słów wyjaśnienia - punkty krytyczne w cytowanym teście dotyczyły głównie cen samochodów oraz kosztów podatku drogowego ( obydwa parametry specyficzne dla Irlandii ), stylizacji nadwozia i wnętrza ( ocena subiektywna ), oceny materiałów użytych do wyposażenia wnętrza ( acz z podkreśleniem dobrej jakości montażu ) oraz zużycia paliwa.

Na plus wobec Skody ( czego cytujący już nie umieścił ) wymieniono kulturę pracy silnika, dynamikę, układ kierowniczy, układ napędowy ( w tym skrzynię biegów) oraz ... niezawodność.

 

Co do bagażnika - nie jest tajemnicą ( już to wyjaśniałem ) że jego pojemność jest mierzona pod roletą. A ta jest w Subaru relatywnie nisko ze względów bezpieczeństwa ( widoczność do tyłu ). Każdy może oczywiście sam to oceniać - gdy ja potrzebuję przewieźć coś większego, roletę demontuję, a bywa i tak, że składam oparcia :)

 

Pozdrowienia 

Edytowane przez Dyrekcja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najzabawniejsze jest to,że SBD krytykują ci,którzy ich nie mają, podczas gdy jest to pelnokrwiste Subaru z SAWD,CMR z klasycznym 4x4 ,bokserem D,bardzo mało palącym i w dodatku świetnie jeżdżący.

Bardzo upraszam,żeby Ci którzy na codzień nie używają SBD a często nawet go nie prowadzili,zatrzymali swoje sądy dla siebie,bo ja muszę tego wysłuchiwać od kiedy zapisałem się na to forum.

I w ten sposób zupełnie bez sensu dyskusja zeszła na SBD.

Dziękuję za uwagę.

Potwierdzam z autopsji moj ma 80 tkm i jezdzi i wyglada jak przed 5 laty. Dlatego nie cisnie mnie tak co do wymiany ... a juz na pewno nie na Skode :P

Podobno nowy OBK 2,5 CVT jezdzi podobnie do stargo OBK 3.0 AT ... subiektywne wypowiedzi usera z CH (ktory ma na codzien starego 3.0). Oczywiscie nie testowal tego powyzej 120 km/h :biglol:

Edytowane przez haubi65
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Najzabawniejsze jest to,że SBD krytykują ci,którzy ich nie mają, podczas gdy jest to pelnokrwiste Subaru z SAWD,CMR z klasycznym 4x4 ,bokserem D,bardzo mało palącym i w dodatku świetnie jeżdżący. Bardzo upraszam,żeby Ci którzy na codzień nie używają SBD a często nawet go nie prowadzili,zatrzymali swoje sądy dla siebie,bo ja muszę tego wysłuchiwać od kiedy zapisałem się na to forum. I w ten sposób zupełnie bez sensu dyskusja zeszła na SBD. Dziękuję za uwagę.

 

Nie chcę zostać Twoim pacjentem, jak mi plomby wypadną, więc od diesli trzymam się z daleka i takie życie sobie chwalę. Dzięki temu zupełnie mnie nie obchodzi czy SBD jest awaryjny czy nie i ile pali, jak przyśpiesza. Nie zamierzam więc ani krytykować ani zachwalać. Tyle to mnie wzrusza, co zeszłoroczny śnieg. To nie moja bajka.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SBD jako bokser ma bardzo niewielkie wibracje i poza dieslowym odgłosem, nie ma go co porównywać do jednostek rzędowych o zapłonie samoczynnym. To jest bokser i jak bokser pracuje, jako bokser się wkręca na obroty i jako bokser z nich schodzi. Pisanie o uciążliwych wibracjach w SBD wskazuje na brak doświadczenia w tej materii. 

 

 

Edytowane przez Christoph
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wyjaśnieniem może być to, że specyfikacja EU RHD ma inny tuning zawieszenia, niż EU LHD.

 

Szanowna Dyrekcjo.

 

Człowiek uczy się całe życie. Dotychczas naiwnie myślałem, że auta ze sztywno zestrojonym zawieszeniem mniej przechylają się na zakręcie niż auta z miękkim zawieszeniem. Wiem, wyższy prześwit, ale przecież również silnik nisko umieszczony. 

 

Czyżby inżynierom FHI udało się skonstruować auta z twardym zawieszeniem, które mocno przechyla się na zakrętach? Tylko po co to robili?

 

Wniosek - chyba czegoś nie rozumiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najzabawniejsze jest to,że SBD krytykują ci,którzy ich nie mają, podczas gdy jest to pelnokrwiste Subaru z SAWD,CMR z klasycznym 4x4 ,bokserem D,bardzo mało palącym i w dodatku świetnie jeżdżący.

Bardzo upraszam,żeby Ci którzy na codzień nie używają SBD a często nawet go nie prowadzili,zatrzymali swoje sądy dla siebie,bo ja muszę tego wysłuchiwać od kiedy zapisałem się na to forum.

I w ten sposób zupełnie bez sensu dyskusja zeszła na SBD.

Dziękuję za uwagę.

Stachu nie trzeba być właścicielem OBK żeby móc coś na ten trmst powiedzieć. Brałem raz czy dwa OBK i Legacy od AK.Zrobilem tym autem pod tys. km wiec wydaje mnie się że to wystarczający dystans aby coś o nim powiedzieć.

STI mi juz nie chciał wypożyczyć mimo ze chciałem dobrze to wynagrozic ale pewnie się obraził ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Najzabawniejsze jest to,że SBD krytykują ci,którzy ich nie mają, podczas gdy jest to pelnokrwiste Subaru z SAWD,CMR z klasycznym 4x4 ,bokserem D,bardzo mało palącym i w dodatku świetnie jeżdżący. Bardzo upraszam,żeby Ci którzy na codzień nie używają SBD a często nawet go nie prowadzili,zatrzymali swoje sądy dla siebie,bo ja muszę tego wysłuchiwać od kiedy zapisałem się na to forum. I w ten sposób zupełnie bez sensu dyskusja zeszła na SBD. Dziękuję za uwagę.

 

 

Nie chcę zostać Twoim pacjentem, jak mi plomby wypadną, więc od diesli trzymam się z daleka i takie życie sobie chwalę. Dzięki temu zupełnie mnie nie obchodzi czy SBD jest awaryjny czy nie i ile pali, jak przyśpiesza. Nie zamierzam więc ani krytykować ani zachwalać. Tyle to mnie wzrusza, co zeszłoroczny śnieg. To nie moja bajka.

Moja aluzja nie była do Ciebie,a prawdziwy adresat doskonale wie że o nim mówię
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 (...) Dodając parę słów wyjaśnienia - punkty krytyczne w cytowanym teście dotyczyły głównie cen samochodów oraz kosztów podatku drogowego ( obydwa parametry specyficzne dla Irlandii ), stylizacji nadwozia i wnętrza ( ocena subiektywna ), oceny materiałów użytych do wyposażenia wnętrza ( acz z podkreśleniem dobrej jakości montażu ) oraz zużycia paliwa.

Na plus wobec Skody ( czego cytujący już nie umieścił ) wymieniono kulturę pracy silnika, dynamikę, układ kierowniczy, układ napędowy ( w tym skrzynię biegów) oraz ... niezawodność (...)

zadziwiajace, ze czytajac ten sam tekst mozna dojsc do tak roznych wnioskow... moim zdaniem w tym tescie OBK najbardziej skrytykowano za zle zestrojone zawieszenie i za to, ze nie jezdzi tak dobrze, jak poprzednie Subaraki

 

jezdzac poprzednim OBK tez odnioslem wrazenie, ze zawieszenie jest bardzo dziwnie zestrojone - przednie zawieszenie sobie, a tylne sobie, do tego uciekajacy przod (w tescie "issue with balance" oraz "serious understeer")

w OBK brakowalo mi rowniez tego uczucia, znanego ze starszych Subarakow, kiedy to wyglada, ze "auto jedzie jak po szynach", niezaleznie od nawierzchni i warunkow drogowych, nawet przy dosc znacznej szybkosci

 

aha, zeby nie bylo, ze to tylko moje zdanie (i Irlandczykow) - oto link do artykulu, w ktorym nawet instruktorzy Subaru przyznaja, ze uciekajacy przod to taka wrodzona cecha (tzw. TTTM) poprzedniego OBK i trzeba bardzo na to uwazac:

 

http://www.autoreview.ru/_archive/section/detail.php?ELEMENT_ID=135659&SECTION_ID=7642 (google translate w razie czego)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

STI mi juz nie chciał wypożyczyć mimo ze chciałem dobrze to wynagrozic ale pewnie się obraził

 

nie obraził się.... :D  , STI nie miało odpowiedniego ubezpieczenia ......obecne też nie ma  :) ale jazdy testowe z kol.Rajskim jak najbardzej...zapraszam :)

 

 

 

Człowiek na starość jakiś przewrażliwiony się robi   

 

to wszystko przez Skodę......  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SBD jako bokser ma bardzo niewielkie wibracje i poza dieslowym odgłosem, nie ma go co porównywać do jednostek rzędowych o zapłonie samoczynnym. To jest bokser i jak bokser pracuje, jako bokser się wkręca na obroty i jako bokser z nich schodzi. Pisanie o uciążliwych wibracjach w SBD wskazuje na brak doświadczenia w tej materii. 

 

Miałem kilka dwulitrowych diesli z podobną mocą lub mocniejszych od SBD i nie widzę specjalnie żadnej różnicy w kulturze/charakterystyce pracy. Wszystkie na zimno tak samo klekoczą i wszystkie pracują równo i podobnie się wkręcają na obroty. Moim zdaniem SBD na tle innych diesli z punktu widzenia użytkownika nie wyróżnia się ani na + ani na - 

Zwyczajny poprawny "klekot" do rodzinnego toczydła. Ulicznego ściganta z tego nie zrobi za to do codziennego przemieszczania się jest zupełnie dobrze. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

STI mi juz nie chciał wypożyczyć mimo ze chciałem dobrze to wynagrozic ale pewnie się obraził

 

 

nie obraził się.... :D  , STI nie miało odpowiedniego ubezpieczenia ......obecne też nie ma  :) ale jazdy testowe z kol.Rajskim jak najbardzej...zapraszam :)

 

Człowiek na starość jakiś przewrażliwiony się robi

 

 

to wszystko przez Skodę......

Tak wiem dziękuję ale na Mazury nie chciał ze mną jechać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

instruktorzy Subaru przyznaja, ze uciekajacy przod to taka wrodzona cecha (tzw. TTTM) poprzedniego OBK i trzeba bardzo na to uwazac

Sorry, to, że zwracają uwagę na występowanie podsterowności na oblodzonej nawierzchni ... no comment.

Nadsterowny na takiej nawierzchni będzie napęd na tył, lub ze sporą przewagą momentu na tylnej osi ( nie licząc sytuacji prowokowanej).

A że cytat dotyczy zarówno 2.5 jak i 3.6 ( mają zupełnie inny rozkład momentu !) pozostawię bez dalszego komentarza. 

W kontekście tytułu wątku cytowana  informacja jest bezwartościowa ( no chyba, że Skoda na lodzie nie jest podsterowna - ja takiej od czasów 1000 MB i następców nie spotkałem.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

SBD jako bokser ma bardzo niewielkie wibracje i poza dieslowym odgłosem, nie ma go co porównywać do jednostek rzędowych o zapłonie samoczynnym. To jest bokser i jak bokser pracuje, jako bokser się wkręca na obroty i jako bokser z nich schodzi. Pisanie o uciążliwych wibracjach w SBD wskazuje na brak doświadczenia w tej materii.

 

Miałem kilka dwulitrowych diesli z podobną mocą lub mocniejszych od SBD i nie widzę specjalnie żadnej różnicy w kulturze/charakterystyce pracy. Wszystkie na zimno tak samo klekoczą i wszystkie pracują równo i podobnie się wkręcają na obroty. Moim zdaniem SBD na tle innych diesli z punktu widzenia użytkownika nie wyróżnia się ani na + ani na - 

Zwyczajny poprawny "klekot" do rodzinnego toczydła. Ulicznego ściganta z tego nie zrobi za to do codziennego przemieszczania się jest zupełnie dobrze.

Dziwne,bo mój SBD zimny nie klekocze, no ale ja z zimie używam vebasto to może dlatego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@stach1111, nie mam podgrzewacza a samochód stoi zazwyczaj z lenistwa pod chmurką. Rano klekocze jak każdy mój poprzedni diesel. No może poza 1.9 TDI tamten klekotał wyjątkowo głośno. Ostatnie moje diesle to dwulitrówki od Renault. Bardzo kulturalne silniki i do nich porównuję bezpośrednio SBD. Wydają mi się bardzo podobne pod względem kultury pracy czy osiągów (tu wersja 150 konna tegoż silnika Renault).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

  ten_Typ_tak_ma powiedział Człowiek na starość jakiś przewrażliwiony się robi      to wszystko przez Skodę......  

 

Być może czasami. Skoda dostarcza mi też wiele rozrywki. Gdy konfigurowałem Octavię Scout 1,8 benzynę, to po przekroczeniu 120 tys zł zacząłem się uśmiechać. Przy 130 tys zł zacząłem się się śmiać. Gdy przekroczyłem 135 tys zł, zacząłem tarzać się ze śmiechu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

  ten_Typ_tak_ma powiedział Człowiek na starość jakiś przewrażliwiony się robi      to wszystko przez Skodę......  

 

Być może czasami. Skoda dostarcza mi też wiele rozrywki. Gdy konfigurowałem Octavię Scout 1,8 benzynę, to po przekroczeniu 120 tys zł zacząłem się uśmiechać. Przy 130 tys zł zacząłem się się śmiać. Gdy przekroczyłem 135 tys zł, zacząłem tarzać się ze śmiechu...

 

Może już pretenduje do premium  :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...