Skocz do zawartości

Skoda lepsza od Subaru


bardzozlymisio

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, subleo napisał:

Popatrzcie gdzie 20 lat temu było Subaru a gdzie Skoda. A teraz gdzie są. Stara gwardia forum poprzesiadała się na inne, głównie niemieckie marki, gdyż obecne Subaru to zupełnie inna filozofia niż 20 lat temu. Ergo inny klient.

 

Miałem ostatnio okazję rozbierać kilka elementów i składać ponownie w 27 letnim Subaru a że mam też 27 letnie BMW to mogę stwierdzić, że onegdaj, Subaru było szokująco zaawansowanie zbudowane, troska o szczegóły, materiały, przemyślane rozwiązania kładły na łopatki toporność Germańskiej techniki.  ;)

 

Niestety nie mam 27 letniej Skody aby porównać technologie :(

 

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Tsunetomo napisał:

gaz fabryczny

 

to jakis koltec dokladany przez dealera, o gwarancji mozna zapomniec bo firma odebrala auto ponad 2 lata temu i stalo na plazu

w holandii sa specyficzne instalacje, gaz jest traktowany jak fabryczna czesc i wpisany do dowodu

ceny paliw: pb 1.7 on 1.3 lpg 0.9 ;)

 

5 minut temu, Tsunetomo napisał:

Skoda super(b) jest i basta!

 

wrrrrr

 

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, OBK CVT napisał:

 

to jakis koltec dokladany przez dealera, o gwarancji mozna zapomniec bo firma odebrala auto ponad 2 lata temu i stalo na plazu

w holandii sa specyficzne instalacje, gaz jest traktowany jak fabryczna czesc i wpisany do dowodu

ceny paliw: pb 1.7 on 1.3 lpg 0.9 ;)

 

 

wrrrrr

 

tapatalked

Skoda w gazie i to wbite w dowód.... Ty to masz w życiu szczęście... albo pracodawca porządny :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, chojny napisał:

Miałem ostatnio okazję rozbierać kilka elementów i składać ponownie w 27 letnim Subaru a że mam też 27 letnie BMW to mogę stwierdzić, że onegdaj, Subaru było szokująco zaawansowanie zbudowane, troska o szczegóły, materiały, przemyślane rozwiązania kładły na łopatki toporność Germańskiej techniki. 

 

W rzeczy samej, wtedy to była inna liga na rynku. Mechanicznie creme de la creme.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Adam Turlej napisał:

skoda ma lepsze silniki, skrzynie biegów

 

hmm tu to cię chyba trochę poniosło :D

 

Skoda miała lepsze silniki np 1.6 MPI czy 1.9 TDI a dla szachistów 1.9 SDi. Ale to było na przełomie triasu i jury. 

 

Teraz ma 2 rodzaje silników:

1. te co olej pobierają 

2. te co olej produkują 

 

ważne, że się bilans zgadza 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bardzozlymisio napisał:

 

hmm tu to cię chyba trochę poniosło :D

 

Skoda miała lepsze silniki np 1.6 MPI czy 1.9 TDI a dla szachistów 1.9 SDi. Ale to było na przełomie triasu i jury. 

 

Teraz ma 2 rodzaje silników:

1. te co olej pobierają 

2. te co olej produkują 

 

ważne, że się bilans zgadza 

Gdzieś kiedyś słyszałeś. Możesz podać oznaczenia silników ?

VAG miał serię w której były zbyt cienkie pierścienie zgarniające. Problem rozwiązany w 2012 roku.

Co do diesli to jakoś specjalnie nie wyróżniają się ani na plus ani na minus jeśli chodzi o eksploatację typowo miejską. Na pewno jednostki diesla VAG są bardziej udane od  Subaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, RoadRunner napisał:

Gdzieś kiedyś słyszałeś. Możesz podać oznaczenia silników ?

 

Mogę. 

Miałem w Octavii 2.0TDI silnik BMM. Przybywało w nim oleju. Na bagnecie około 2-3mm w ciągu około 6k km. 

Po zgłoszeniu problemu w skodzie przeprowadzono test olejowy. Na czym polegał?

Otóż rozgrzano silnik do 50C (na oko) zlano olej do bańki po płynie do spryskiwacza (bańka uprzednio zważona, czas ściekania 10 min), baniak zważono i wlano z powrotem. Następnie kazali mi przejechać 333km. Dokładnie 333km! I powtórzono proceder.

Naturalnie wyszło, że oleju ubyło. 

Na mój sprzeciw, że na ściankach baniaka po pierwszym ważeniu został olej i jego waga nie jest uwzględniona w pomiarze usłyszałem, że taka jest procedura testu olejowego :D

Zrobiłem nią 100,000km i sprzedłem. Drugiemu właścicielowi turbina umarła przy 120.000km - pewnie nie umiał jeździć. 

 

Sąsiad miał 1.8TSI silnik CDAA silnik żłopał oliwę aż zdechł. 

Kuzyn mój rodzony - 1.8TSI nie znam oznaczenia - też brał olej aż, napinacz puścił i silnik eksplodował. Dostał nowy słupek 3 miesiące po gwarancji ale walczyło o to kolejne 3. A potem DSG zaczęło szarpać :)

 

A niespecjalnie śledzę tematy VAG-a odkąd nie jeżdżę skodą. 

 

19 minut temu, RoadRunner napisał:

VAG miał serię w której były zbyt cienkie pierścienie zgarniające. Problem rozwiązany w 2012 roku.

 

tak samo jak subaru rozwiązało problem Boxera Diesla :D

 

Znam też skody, które jeżdża i jeżdża. Zarówno diesle jak i benzyny. 

 

Twierdzę, że Octavia pierwszej generacji z silnikiem 1,9 TDi - która była synonimem niezawodności i trwałości, przy okazji wykpiwana na wszelkie sposoby - przeniosła się na tamten świat i już nie wróci. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, bardzozlymisio napisał:

 

Mogę. 

Miałem w Octavii 2.0TDI silnik BMM. Przybywało w nim oleju. Na bagnecie około 2-3mm w ciągu około 6k km. 

Po zgłoszeniu problemu w skodzie przeprowadzono test olejowy. Na czym polegał?

Otóż rozgrzano silnik do 50C (na oko) zlano olej do bańki po płynie do spryskiwacza (bańka uprzednio zważona, czas ściekania 10 min), baniak zważono i wlano z powrotem. Następnie kazali mi przejechać 333km. Dokładnie 333km! I powtórzono proceder.

Naturalnie wyszło, że oleju ubyło. 

Na mój sprzeciw, że na ściankach baniaka po pierwszym ważeniu został olej i jego waga nie jest uwzględniona w pomiarze usłyszałem, że taka jest procedura testu olejowego :D

Jeśli nie koloryzujesz to pełny profesjonalizm. Popłakałem się ze śmiechu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie uprawiajmy prehistorii. BMM to jeżeli mnie pamięć nie myli to jeszcze pompowtryski czyli czasy odległe.

CDAA to akurat to silnik z problemem - chyba wszystkie 1.8 w Skodach do 2015 miały ten problem.

 

Aby trochę odfiltrować szum warto sprawdzić co producent zmieniał.

VAG nigdy oficjalnie się nie przyznał do problemu z olejem natomiast nieoficjalnie się przyznali - tzn. zaczęli robić grubsze pierścienie.

Subaru do problemów z dieslem też oficjalnie się nie przyznało i w sumie nie wiadomo co poprawili.

 

Edytowane przez RoadRunner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Tsunetomo napisał:

Jeśli nie koloryzujesz to pełny profesjonalizm. Popłakałem się ze śmiechu

Było jak piszę. Test przeprowadzałem w nieistniejącym już serwisie na ul. Kaliszówka na Bielanach. 

Zapomniałem tylko dodać, że na czas testu zaklejono korek wlewu oleju i bagnet taśmą klejącą - CZERWONĄ! 

 

I żeby nie było - miałem w swoim życiu 3 Skody. 2 służbowe 1.9Sdi i 1.9Tdi - to były świetne auta. Niczego nie udawały - były po prostu wymarzone jako auta do pracy. 

Mój prywatny Scout 2.0TDI to już nie było to - przez silnik. Poza tym dobre, praktyczne auto. 

3 minuty temu, RoadRunner napisał:

Subaru do problemów z dieslem też oficjalnie się nie przyznało i w sumie nie wiadomo co poprawili.

 

Co roku mówią że już jest bomba! Jak kupowałem OBK D w 2010 to mówili, że to tylko te w poprzedniej budzie do 2009 chyba miały problem a teraz jest mocniejszy wał. Potem mówili, że od 2011 już poprawili magistralę olejową, .....co roku mówią coś nowego. Tylko należy zapytać - kto mówi?

Jedynym wiarygodnym źródłem, które konsekwentnie powtarza wciąż to samo jest Dyrekcja - nic się nie dzieje :D  

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co mają powiedzieć, że silnik jest po prostu bublem, i nikt o zdrowych zmysłach go nie powinien nawet przez 1 sek rozważać. Miałem OBK07' z Dieslem i powiem tak nigdy więcej żadnego ropniaka. Mi co prawda nie urwał się wał ale po 140 tys DPF, turbo, świece żarowe i oczywiście sprzęgło było do roboty, co jak policzyłem kosztowało około 20 tysięcy czyli nie wiele mniej niż to auto po 7 latach. Gwoli sprawiedliwości auto użytkowałem głownie po mieście co wyjątkowo nie służy dieslom. Ale to że w OBK18 nie ma diesla świadczy jednoznacznie jak ludzie ufają temu wynalazkowi. Co do oferty Subaru to dzisiaj jest wybór pomiędzy niezle wyglądającym OBK i dobrze zasuwającym FXT. Szkoda że nie można tego połączyć w jedno auto.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Adam Turlej napisał:

A co mają powiedzieć, że silnik jest po prostu bublem

 

Pewnie, ze nikt tego nie przyzna. Ani Subaru, ani VAG o problemach w TSI czy 2.0 TDi, ani Toyota w np. 2.2 DCat, ani BMW z 2.0D. Myślę, że takich przykładów jest dużo więcej. 

 

14 godzin temu, Adam Turlej napisał:

Co do oferty Subaru to dzisiaj jest wybór pomiędzy niezle wyglądającym OBK i dobrze zasuwającym FXT. Szkoda że nie można tego połączyć w jedno auto.

Ja z OBK D przesiadłem się do 2.5i w zasadzie z jednego głównego powodu. Chciałem zwykły silnik benzynowy N/A zakładając, że będzie z nim najmniej problemów a OBK odpowiada mi pod względem wielkości i komfortu. Forek wydał mi się mniejszy i mniej komfortowy na długie trasy. 

Gdyby był dostępny 3.6 N/A - na pewno bym go wybrał. Gdyby był dostępny OBK z silnikiem 2.0 Dit - to miałbym dylemat. 

14 godzin temu, Adam Turlej napisał:

Ale to że w OBK18 nie ma diesla świadczy jednoznacznie jak ludzie ufają temu wynalazkowi.

Trochę mnie to zaskoczyło nie powiem. A jeszcze bardziej wyjaśnienie Dyrekcji, że to z powodu zmiany struktury popytu na rynku motoryzacyjnym i odchodzeniu klientów od diesli. Zdaje się, że Subaru stało się firmą natychmiastowo reagująca na potrzeby rynku. To się chwali. Zauważyłem to już, kiedy kupowałem OBK i przeczytałem, że wszystkie szyby są elektryczne i AUTOMATYCZNE. I cieszę się, bo w końcu pojawi się działająca nawigacja i pewnie z TMC . :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, bardzozlymisio napisał:

Zauważyłem to już, kiedy kupowałem OBK i przeczytałem, że wszystkie szyby są elektryczne i AUTOMATYCZNE.

 

To akurat nie była natychmiastowa reakcja na potrzeby rynku, tylko równanie do tego, co od wielu lat oferowała konkurencja (nawet tytułowa skoda). A i tak w tej akurat kwestii do konkurencji brakuje. W Yeti MY 12 miałem wszystkie szyby automatyczne do tego z możliwością zdalnego ich otwarcia za pomocą pilota (super patent na upały, żeby przewietrzyć szybko wnętrze). Ale chwali się, że wreszcie jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bardzozlymisio napisał:

z powodu zmiany struktury popytu na rynku motoryzacyjnym i odchodzeniu klientów od diesli.

 

Prąd nadchodzi a diesel odchodzi... newsy z wczoraj

 

Subaru zapowiada, że do końca dekady wycofa ze sprzedaży samochody wyposażone w wysokprężne silniki typu boxer. W zamian od 2021 roku japoński producent zamierza wypuścić na rynek linię pojazdów elektrycznych.

Jak donosi japoński dziennik ekonomiczny Kyodo, elektryczne modele Subaru w pierwszej kolejności miałyby trafić do sprzedaży na rodzimym rynku. Wcześniej zostaną wyprodukowane w fabryce Fuji Heavy Industries w prefekturze Gunma. Na początek elektryczne agregaty mają pojawić się pod maskami najbardziej rozpoznawalnych modeli Subaru, sprawdzonych na przestrzeni lat z napędem spalinowym. Mowa tutaj o Legacy, Outback, SUV-ie Forester oraz kultowej Imprezie.

W kolejnym etapie ekspansji linii aut elektrycznych Subaru zamierza uruchomić sprzedaż w Ameryce Północnej, na rynku na który przypada około 60 procent globalnej sprzedaży japońskiej marki, donosi Kyodo. Subaru planuje również rozpoczęcie w 2018 roku sprzedaży aut hybrydowych zasilanych z sieci w Stanach Zjednoczonych.

Boxer diesel stop

Według gazety Kyodo w 2020 roku Subaru ma zaprzestać produkowania aut z silnikami Boxer diesel. Cała siła robocza ma zostać przeniesiona na rozwój pojazdów elektrycznych. W ramach rozszerzenia strategii związanej z elektromobilnością marka Subaru prawdopodobnie dołączy do paktu Toyota-Mazda, który zakłada współpracę przy rozwoju wielu technologii związanej z szeroko pojętym tematem pojazdów elektrycznych i e-mobilnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, GREGG napisał:

(...) diesel odchodzi (...)

 

i bardzo dobrze! Subaru / FHI spoznilo sie na odjezdzajacy pociag, a i debiut raczej slabo udany

 

btw, ciekawe, czy jest jeszcze jakis inny producent aut, ktory by w ciagu 10 lat (sic!) nie zmienilby / nie zwiekszylby mocy w produkowanym silniku wysokopreznym? ;):rolleyes::biglol:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Subaru jako producent aut elektrycznych nie ma kompletnie żadnych szans. Patrząc jak wprowadzają opornie nowości świadczy to o tym że są firmą raczej o małym potencjale ( czyt. są biedni) i nie znajdą kasy na rozwój. Ja im raczej wróżę niestety przyszłość taką jak SAAB. Na razie próbują i bronią się produkując coraz mniejsze samochody, a cały czas nie mają nowych silników. Co oni mają zamiar włozyć do tego nowego SUV'a. Silnik z Forestera to za mało, a 3,6 z Tribeca to muzeum. Te ich informacje prasowe to między bajki można włożyć. Co do OBK to pomimo że bryła i środek mi się podoba to moc i skrzynia biegów są nie dla mnie. Pojeździłem więcej OBK'iem 2,5 i to jak to auto się zbiera jest po prostu niebezpieczne. Wyprzedzenie czegokolwiek tym klocem to jakaś porażka. Przy 120 na godzinę to nie ma co w ogóle czegokolwiek próbować. Rozumiem ze to nie będzie jeździć jak mój motocykl ale są jakieś granice rozsądku, zwłaszcza że auto mało nie pali, więc za co płacę ???  Mój poprzednik OBK07 Diesel był lżejszy i miał większego kopa. Aktualny model to poza designem duży krok w tył, jestem bardzo rozczarowany. Więc szukam dalej czegoś poza Subaru. Przy czym wolałbym jednak SUV'a bo większość jeżdzę po mieście. Mazda CX-5 ma naprawdę ok moc i dużo lepszą skrzynię biegów, na pewno trwalszą. Nie wiem o co chodzi ale może to że jest lżejsza o 200 kg plus 20KM robi taką różnicę. O wyposażeniu nie wspominam bo tu jakby Subaru totalnie przegrywa. Tyle że to mniejsze auto. 

  • Do kitu 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Adam Turlej napisał:

są firmą raczej o małym potencjale ( czyt. są biedni)... Subaru totalnie przegrywa...

 

Takiego fachowca aż miło poczytać. Proszę o więcej ciekawych informacji i spostrzeżeń, bo wiedzę o motoryzacji masz imponującą :)

 

13 godzin temu, Adam Turlej napisał:

Mój poprzednik OBK07 Diesel

 

Gratuluję auta, aczkolwiek wydaje mi się, że diesel był w OBK-ach od 2009 :) cóż widocznie mylę się.

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...