kordynator Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 (edytowane) Bzdur? Dobrze, że nikt nie wspomina pierwszych silników diesel boxer i nie próbuje ich porównywać do niezniszczalnego skodowskiego 1.9tdi . Ja bym porównał raczej do "słynnego" 2.0TDI Edytowane 9 Listopada 2014 przez bukmacerek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon WRC Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 (edytowane) Bzdur? Dobrze, że nikt nie wspomina pierwszych silników diesel boxer i nie próbuje ich porównywać do niezniszczalnego skodowskiego 1.9tdi . Ja bym porównał je do "słynnego" 2.0TDI Tych silników za wiele w skodzie nie było, tam królował 1.9. Zresztą wszystkie problemy z tym silnikiem znane są z Vw, o skodzie jakoś nie słyszałem. Miałem passata z rocznika 2006, czyli pierwsze najbardziej nie udane 2.0TDI. Przejechałem przez 2 lata 118k km bez jakiegokolwiek problemu. Chciałbym mieć tyle problemów z imprezą . A co do boxer diesel, to Szanowna Dyrekcja powinna się wypowiedzieć. Bo nikt tak jak władze Subaru nie robił z użytkowników idiotów wmawiając im, że silniki są rewelacyjne, tylko oni jeździć nie umieją . Osobiście nie miałem nigdy styczności z dieslami subaru, ale kilka artykułów w gazetach było, podobnie z programami w TV... Edytowane 9 Listopada 2014 przez Matsil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sewa Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Miałem z rocznika 2006, czyli pierwsze najbardziej nie udane. Przejechałem przez 2 lata 118k km bez jakiegokolwiek problemu. Chciałbym mieć tyle problemów z imprezą . Interesujacy watek, ale jezeli tak przedstawiasz kwestie awaryjnosci to dlaczego dzis jezdzisz Subaru a nie Skoda? Pytam z czystej ciekawosci, bez podtekstow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon WRC Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 (edytowane) Miałem z rocznika 2006, czyli pierwsze najbardziej nie udane. Przejechałem przez 2 lata 118k km bez jakiegokolwiek problemu. Chciałbym mieć tyle problemów z imprezą . Interesujacy watek, ale jezeli tak przedstawiasz kwestie awaryjnosci to dlaczego dzis jezdzisz Subaru a nie Skoda? Pytam z czystej ciekawosci, bez podtekstow. Jeżdżę na codzień służbowym passatem B7 2.0TDI . W domu mam jeszcze CR-V 2.0 iVTEC żony - ten samochód mi się nie podoba i sam bym go nie kupił, ale to nie był mój wybór . A imprezę mam, bo ją uwielbiam pomimo wszystkich wad, to samochód kultowy i nic mi go nie zniechęci, mam nadzieję . Daje dużo frajdy z jazdy i chyba o to chodzi. Co nie oznacza, że mam z uwagi na to wychwalać markę subaru, która jak widać taka wspaniała nie jest... Gdybym teraz kupował prywatnie auto rodzinne byłoby to zapewne audi Q5, zdecydowanie bardziej odpowiada mi motoryzacja niemiecka. Marzeniem jest RS6, ale za wysokie progi... Edytowane 9 Listopada 2014 przez Matsil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sewa Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 (edytowane) OK, rozumiem Z drugiej jednak strony, sluzbowym Passatem pewnie nie jezdzisz w taki sposob ja ta impreza na zdjeciu. Mnie do niemieckiej motoryzacji zniechecilo 2,5 letnie posiadanie BMW 325. Wszystko, od momentu odebrania nowego auta z salonu, poprzez naprawy gwarancyjne ( z laweta wlacznie) porzez podejscie do klienta, wyrobilo moj poglad na temat niemieckiej jakosci oraz pojecia premium, w rozumieniu specow od PR. Edytowane 9 Listopada 2014 przez sewa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Sewa,jedno BMW zniechęciło Cię od razu do CAŁEJ niemieckiej motoryzacji ? Cóż za sila oddziaływania marki Matsil,czyli można stwierdzić-subaru lepsze jeśli w garażu mamy wsparcie hondy i VAGa Jestem na dobrej drodze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sewa Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Sila potrafi byc wielka, zwlaszcza jak wydajesz 50 tys Euro i widzisz ze jestes traktowany jak w Polmozbycie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Seva,ale serwis można chyba zmienić Jak dobrze pamiętam to chyba Twój post o przebojach z 325 wysłałem kumplowi żeby zniechęcić go do zakupu,po czym on to przeczytał,wzruszył ramionami,zamówił i kupił Taka siła marki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Sila potrafi byc wielka, zwlaszcza jak wydajesz 50 tys Euro i widzisz ze jestes traktowany jak w Polmozbycie. @@sewa, śmiem przypuszczać, ze miałeś pecha i trafiłeś na taki serwis. My w rodzinie mamy BMW i muszę przyznać, że serwis nie daje powodów do niezadowolenia w żadnym aspekcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon WRC Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 (edytowane) Z drugiej jednak strony, sluzbowym Passatem pewnie nie jezdzisz w taki sposob ja ta impreza na zdjeciu. I za to ten samochód uwielbiam . Passat to ekonomia i wygoda a impreza... nie ma z tym absolutnie nic wspólnego . Matsil,czyli można stwierdzić-subaru lepsze jeśli w garażu mamy wsparcie hondy i VAGa Jestem na dobrej drodze Hmmm, skoro mamy nadal w garażu subaru, to chyba nie jest aż tak źle . My w rodzinie mamy BMW i muszę przyznać, że serwis nie daje powodów do niezadowolenia w żadnym aspekcie. Zapewne oprócz rachunków . Edytowane 9 Listopada 2014 przez Matsil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 (edytowane) Jak dla mnie (czyli osoby szukającej auta) Skoda jest lepsza od Subaru. Jest tak tylko i wyłącznie dlatego, że nie stać mnie na nowe Subaru. Gdyby było inaczej to pobiegłbym jutro do salonu i zamówił FXT. Skody nowej też nie kupię - zakres moich poszukiwań to mocne kombi/SUV z rynku wtórnego do 80k PLN. Serwis auta nie powinien pochłaniać dużych kwot (duża kwota = kwota na pozimie wymiany panewek w 2.0XT, naprawy diesla Subaru, itp.). Wydaje mi się, że nie są to jakieś wyuzdane wymagania. Co mi oferuje Subaru ? Potencjalne "bomby": 2.5 turbo, diesla lub niezbyt udanego 3.6 OBK. Znalezienie 3.0 OBK/Legacy w dobrym stanie ociera o niemożliwość a dodatkowo mówimy o autach 6-7 letnich. Co mi oferuje Skoda ? 2.0 TFSI lub 170 konnego diesla, które mają plusy i minusy, ale są tańsze w utrzymaniu (biorąc pod uwagę koszt napraw) niż jednostki Subaru. Oczywiście chciałbym mieć Subarowe 4x4, nietuzinkowe auto i na gwarancji ale w chwili obecnej to poza moim zasięgiem. Nie chcę przechodzić drugi raz przez to co "zafundował" mi 2.0 XT. Tak więc na jakiś czas odpuszczam Subaru, dam szansę innym markom, być może i Skodzie. Nie będę ściemniał, że produkt z Mlada Boleslav to szczyt moich marzeń i wybór podyktowany tylko i wyłącznie parametrami. Jeśli silniki DIT okażą się trwalsze od poprzedników to chętnie za parę lat kupię jakąś używkę Edytowane 9 Listopada 2014 przez RoadRunner Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nowicjusz Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 (edytowane) Dyrekcjo - pomiar autocentrum film juz tu umieszczalem. Dokladnie 6.8 s., ale co ja tam wiem Typka nawet komentowac nie bede, az dziw bierze ze tolerujecie taka zolc i toksycznosc. Co do Skody - nikt tu nie uprawia propagandy, nikt nie odbiera tych aut jako szczyt marzen - to normalne, calkiem niezle i dobrze wycenione toczydla. Ale z drugiej strony jechanie po niej to moim skromnym problemy zasciankowe i kompleksy na zasadzie "bez plejad nie ma jazdy". Edytowane 9 Listopada 2014 przez Nowicjusz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ten_Typ_tak_ma Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Przykro mi, ale te kilka osób piszących o niezawodności kilku czy nawet kilkunastu przypadkach przebiegu ponad 150 tys km z silnikiem TSI z punktu statystyki nie jest warte funta kłaków. Nie jest to żadna grupa reprezentatywna, a by ocenić rzeczywistą awaryjność silników, trzeba by sprawdzić co najmniej 1000 aut. Tak dla przeciwwagi, dla bezkrytycznych wielbicieli niemieckiej motoryzacji, polecam lekturę tego wątku. Włos na głowie mi się wprawdzie nie zjeżył, bo dwa dni temu czaszkę ogoliłem. http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=57829&postdays=0&postorder=asc&start=275 Co do awaryjnych silników diesla czy to subaru czy skody, to ten temat mnie zupełnie nie interesuje. Uważam, że życie jest zbyt krótkie, by je marnować je na jazdę samochodem z dieslem. Co do silników benzynowych subaru, to wolnossące 2,0, 2,5, 3.0, 3.6 słyną na całym świecie z niezawodności i przebiegów rzędu 500 tys km. Nowy 2.0 DIT też na razie spisują się świetnie. Skoda czy szmelcwagen nie ma takich silników, no może tylko silnik 3,6. Tak zgaduję, bo nie znam tego silnika. Co mi oferuje Subaru ? Potencjalne "bomby": 2.5 turbo, diesla lub niezbyt udanego (wg. forum) 3.6 OBK Ale jaja. Wychwalany pod niebiosa na tym forum 3,6 OBK jest niezbyt udany Czyżbym czytał jakieś inne forum? To ile jest Twoim zdaniem tych opinii krytycznych? 10? 20? Bo ja setkę opinii pozytywnych jestem w stanie podlinkować bez trudu. Człowieku Trudno znaleźć bardziej udany silnik od 3,6 H6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kukson Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Miałem passata z rocznika 2006, czyli pierwsze najbardziej nie udane 2.0TDI. Przejechałem przez 2 lata 118k km bez jakiegokolwiek problemu. Chciałbym mieć tyle problemów z imprezą . Największe problemy z 2.0 TDI był w okresach 2003-05 a w 2006 wypuścili już po poprawkach. Sąsiada B6(2.0 TDI) z 2005 roku średnio co 20-30 tys km jest na serwisie i już nawet silnik wymieniał, a miał z 60 tysięcy przejechane. Można powiedzieć, że VW był królikiem doświadczalnym i wszystko co nowe to oni wypuszczali, a Skoda wkładała pod maskę sprawdzone konstrukcje jak 1.9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sewa Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 @@sewa, śmiem przypuszczać, ze miałeś pecha i trafiłeś na taki serwis. My w rodzinie mamy BMW i muszę przyznać, że serwis nie daje powodów do niezadowolenia w żadnym aspekcie. Coz, moje doswiadczenie z serwisem bylo dosc przekrojowe poniewaz auto zepsulo sie na wakacjach w Polsce. Mialem wiec do czynienia z serwisem w Krakowie, potem w Brukseli a na koncu z dzialem obslugi klienta w Monachium. Oprocz tego kotkretnego przypadku bylo jeszcze kilka innych kwiatkow. U siebie na miejscu szuklalem tez innego serwisu BMW jednak wszedzie na wizyte trzeba sie bylo umawiac z 3 tygodniowym wyprzedzeniam. Tam gdzie zaczyn sie klient masowy, tam konczy sie 'premium'. Lokalny dealer Subaru zawsze jest osiagalny i ma czas na kawke oraz pogawedke. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ten_Typ_tak_ma Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Silniki niemieckie są super. Tylko, że super inaczej Najbardziej awaryjne silniki: 1. MG Rover (7,88%)2. Audi (3,71%)3. Mini (2,51%)4. Saab (2,49%)5. Vauxhall/Opel (2,46%)6. Peugeot/Citroen (2,26%)7. BMW (2,20%)8. Renault (2,13%)9. Volkswagen (1,91%)10. Mitsubishi (1,70%) http://moto.pl/MotoPL/1,88389,13281946,Najbardziej_i_najmniej_awaryjne_silniki.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 9 Listopada 2014 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Bo nikt tak jak władze Subaru nie robił z użytkowników idiotów wmawiając im, że silniki są rewelacyjne, tylko oni jeździć nie umieją . Cóż, jakoś powyższa kojarzy mi się z .... radiem Erewan Gdzieś, coś było .... Dla przypomnienia ( skoro sam nie miał Pan ochoty zapoznać się z tematem ). Chodziło nie o silniki, tylko o sprzęgła. Nikt z nikogo nie robił "idiotów", tylko wyjaśniał przyczynę ( a że niektórzy klienci tego ambicjonalnie nie chcieli zaakceptować , cóż ...) Temat od dawna zamknięty, problemów też od dawna brak ( wyjątki do dziś się zdarzają ... jak w każdej marce ). Problem w tym, że rzucanie gdzieś zasłyszanymi pogłoskami jako faktami rzutuje negatywnie na wiarygodność Forum ogólnie ( co mnie martwi ) oraz Pańską w szczególności. Pozdrowienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ten_Typ_tak_ma Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Stary, czasem zastanawiam się czy już nie jestem na forum skodziny. Tyle tu sfrustrowanych wyznawców i "snafców" VAG , że głowa boli. Jak kiedyś wyraziłem swoje zdziwiłenie jakie gusła piszą, bo koleś zapodał tekst o fenomenie silnika TSI ,to myślałem , że pacjent wyjdzie z monitora - tak mi człowieku na priv pisał , tak się przyssał, że obawiałem się że miękki jakiś bo nie mogłem się go pozbyć..... Za to lubię ten wątek Ja też lubiłem, świetnie bawiłem się czytając, ale gdy się pojawili skodziarscy talibowie typu nowicjusz, jako właściciel subaru poczułem się atakowany, indoktrynowany. Skończyła się jakakolwiek rzeczowa dyskusja i zaczęła się ofensywa prymitywnej skodziarskiej propagandy. Niektórym ten nastrój też się udzielił. Gdy czytam o "niezbyt udanym (wg. forum) 3.6 OBK, to czuję się jakbym ducha Goebbelsa zobaczył Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
plejadek Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 lub niezbyt udanego 3.6 OBK mógłbyś to rozwinąć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Stary, czasem zastanawiam się czy już nie jestem na forum skodziny. Tyle tu sfrustrowanych wyznawców i "snafców" VAG , że głowa boli. Jak kiedyś wyraziłem swoje zdziwiłenie jakie gusła piszą, bo koleś zapodał tekst o fenomenie silnika TSI ,to myślałem , że pacjent wyjdzie z monitora - tak mi człowieku na priv pisał , tak się przyssał, że obawiałem się że miękki jakiś bo nie mogłem się go pozbyć..... Za to lubię ten wątek Ja też lubiłem, świetnie bawiłem się czytając, ale gdy się pojawili skodziarscy talibowie typu nowicjusz, jako właściciel subaru poczułem się atakowany, indoktrynowany. Skończyła się jakakolwiek rzeczowa dyskusja i zaczęła się ofensywa prymitywnej skodziarskiej propagandy. Niektórym ten nastrój też się udzielił. Gdy czytam o "niezbyt udanym (wg. forum) 3.6 OBK, to czuję się jakbym ducha Goebbelsa zobaczył Bingo - wpasowałeś się w nurt: http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina lub niezbyt udanego 3.6 OBK mógłbyś to rozwinąć http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/74016-silnik-36/ W szczególności: http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/31356-cos-wiecej-o-silniku-36-w-tribece/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
socko Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Ja bym powiedział, że dyskusja merytoryczna skończyła się wraz z przybyciem subarowskiego taliba, tzn. Ciebie. I jeżeli czyjeś argumenty były prymitywne, to niestety ale tylko Twoje. Można być zakochanym w marce Subaru (jak ja jestem od lat), ale to nie powód aby obrażać użytkowników innych, tańszych marek typu Skoda czy Dacia (jak regularnie Ty to robisz). I przykro mi, ale to nie Nowicjusz odstrasza ludzi od Subaru, ale właśnie talibowie tacy jak Ty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pegi Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Bingo - wpasowałeś się w nurt: http://pl.wikipedia....i/Prawo_Godwina Skoro takie jest prawo, wedle którego "wątek, w którym w jednej z wypowiedzi pojawia się porównanie do nazizmu lub Hitlera, uważany jest za skończony,", to ten wątek, jako skończony, należy zamknąć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 (edytowane) Stary, czasem zastanawiam się czy już nie jestem na forum skodziny. Tyle tu sfrustrowanych wyznawców i "snafców" VAG , że głowa boli. Jak kiedyś wyraziłem swoje zdziwiłenie jakie gusła piszą, bo koleś zapodał tekst o fenomenie silnika TSI ,to myślałem , że pacjent wyjdzie z monitora - tak mi człowieku na priv pisał , tak się przyssał, że obawiałem się że miękki jakiś bo nie mogłem się go pozbyć.....Za to lubię ten wątek Ciekawe, bo człek. który Cię "napastował " na Forum nie użytkuje Subaru , tylko jakieś nędzne VAG-i i Fordy, więc autorytetem w dyskusji akurat nie jest , chociaż kreuje się na "snafcę" Edytowane 9 Listopada 2014 przez valdiiaga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Bingo - wpasowałeś się w nurt: http://pl.wikipedia....i/Prawo_Godwina Skoro takie jest prawo, wedle którego "wątek, w którym w jednej z wypowiedzi pojawia się porównanie do nazizmu lub Hitlera, uważany jest za skończony,", to ten wątek, jako skończony, należy zamknąć Pegi,ale to trzeba by parę innych wątków pozamykać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Forum Subaru - jedyne miejsce, gdzie Skoda wzbudza emocje Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się