Skocz do zawartości

Wszystko o LETNICH oponach do subaru


komancz

Rekomendowane odpowiedzi

....My ostatnio zakupiliśmy FIRENZA ST08 215/45/17 do naszego WRXsiaka, trochę się wachaliśmy bo jest to klasa "ekonomiczna", ale koncern ten sam co Falken i Dunlop, technologia podobno japońska więc się skusiliśmy w sumie.....

i nie ma czego żałować, polecamy te kapcie, ogólnie daja rade....no i cena!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....My ostatnio zakupiliśmy FIRENZA ST08 215/45/17 do naszego WRXsiaka, trochę się wachaliśmy bo jest to klasa "ekonomiczna", ale koncern ten sam co Falken i Dunlop, technologia podobno japońska więc się skusiliśmy w sumie.....

i nie ma czego żałować, polecamy te kapcie, ogólnie daja rade....no i cena!!!!!!!!

 

Niby ten sam koncern, ale jest tu pewien "niuans" :roll: Firenze produkuje w fabryce w Chinach :!: koncern SUMITOMO (własciciel marki Dunlop w Azji)

Znając przypadki innych "dobrych" opon klasy ekonomicznej produkowanych w Chinach zachowywałbym szczególną ostrożność przy jeździe po mokrym ...

UWAGA : 99% opon Dunlop, które znamy z rynku w Polsce pochodzi z europejskich fabryk koncernu Goodyear (Sumitomo sprzedało prawa do marki w Europie i Ameryce Płn) i różnią się one znacząco od opon Dunlop produkowanych w Azji przez Sumitomo (głównie gorszymi osiągami na mokrych nawierzchniach)

Tak czy owak bezpiecznej jazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....jak narazie nie narzekam, na mokrym kleją dobrze i droga chamowania też w porządku....

są robione w fabryce w chinach, to fakt, ale podobnie jak 70% rzeczy markowych które kupujemy, od ciuchów na elektronice kończąc...

Powód jest prosty-niskie koszty produkcji i tania siła robocza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....jak narazie nie narzekam, na mokrym kleją dobrze i droga chamowania też w porządku....

są robione w fabryce w chinach, to fakt, ale podobnie jak 70% rzeczy markowych które kupujemy, od ciuchów na elektronice kończąc...

Powód jest prosty-niskie koszty produkcji i tania siła robocza.

 

Masz rację - Chiny mają nowoczesne fabryki opon, w nich najnowocześniejsze maszyny i tanią siłę roboczą.

Są jednak dwa problemy :

- nie do końca pilnują parametrów procesu produkcji i dlatego mają kłopoty z utrzymaniem stabilnej jakosci,

- jeszcze nie rozpracowali / nie ukradli :mrgreen: najlepszych receptur mieszanek, które są jednym z podstawowych czynników dobrego zachowania się opony na mokrym.

Ale jak popatrzymy wstecz najpierw Japończycy a potem Korea też tak zaczynała (nie tylko z oponami, w innych gałęziach przemysłu też)

Tak, że może kiedys doczekamy się chińskiego dostawcy opon do Formuły 1 albo WRC (albo jak to się tam teraz nazywa) :mrgreen:

Ale chyba nie w najbliższych 10 latach ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....My ostatnio zakupiliśmy FIRENZA ST08 215/45/17 do naszego WRXsiaka, trochę się wachaliśmy bo jest to klasa "ekonomiczna", ale koncern ten sam co Falken i Dunlop, technologia podobno japońska więc się skusiliśmy w sumie.....

i nie ma czego żałować, polecamy te kapcie, ogólnie daja rade....no i cena!!!!!!!!

 

naprawde podziwiam takich ludzi , co kupują takie opony do subaraka :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawde podziwiam takich ludzi , co kupują takie opony do subaraka

 

to może być dobry sposób na driftowanie :mrgreen:

 

skoro ma suchym nie trzymają to na mokrym jak na śniegu :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

za dużo testów widziałem chińskich opon, więc nie ma mowy.

 

Co do technlogi = wykorzystanie tych samych maszyn - ale meszanka to jest sedno a nie "ukradziona" rzeźba bieżnika

 

fulda to tragedia na mokrym a co dopiero jakieś egzotyki.

 

Może na tor do poślizgania, czemu nie ale ni huhu do auta rodzinnego

 

zresztą wiem co strzelana opona przy prędkoścu 40 km/h = wyrwana kiera, latarnia i skasowane auto. Nie uwierzył bym gdybym tego nie widział. Dotyczy skody octavi i jakiś tam seryjnych opon. nie wim co tab było, kleber?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zresztą wiem co strzelana opona przy prędkoścu 40 km/h = wyrwana kiera, latarnia i skasowane auto.

chyba ma znaczenie, czy to przód czy tył. wystrzelona opona przy 110 km/h w nissanie primiera, tyle że tylna, i nic się nikomu nie stało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

zresztą wiem co strzelana opona przy prędkoścu 40 km/h = wyrwana kiera, latarnia i skasowane auto. Nie uwierzył bym gdybym tego nie widział. Dotyczy skody octavi i jakiś tam seryjnych opon. nie wim co tab było, kleber?

 

pozdrawiam

 

Z tymże tzw "wystrzały" opon są następstwem niedbalstwa kierowców i uszkodzeń mechanicznych, a nie wady opony - niezależnie od producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymże tzw "wystrzały" opon są następstwem niedbalstwa kierowców i

uszkodzeń mechanicznych, a nie wady opony - niezależnie od producenta.

 

Ja kiedyś czytałem test opon letnich, w którym w szranki stanęła jakaś opona chińska. Jednym z elementów testu było badanie opony przy max prędkości wg posiadanego przez nią indeksu. Polegało to na tym, że przez pewien czas opona założona na felgę była przyłożona do dużego walca, który się obracał - miało to symulować jazdę z prędkością maksymalną. No i się niestety tej oponie pękło :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te testy są przeprowadzane przy maksymalnym obciążeniu i maksymalnej prędkości. Wedle homologacji musi wytrzymać jakiś tam czas, nie wiem czy to nie było kilkanaście sekund.

Dokładnie i takie warunki w normalnej jeździe raczej się nie zdarzają. Przy założeniu że mamy opony z odpowiednim indeksem prędkości (wyższym niż max naszego auta) i nośności oraz odpowiednie ciśnienie to nie ma szans na takie zdarzenie.

No i najważniejsze to to że nośność/wytrzymałość opony jest pochodną ciśnienia, a z tym różnie niestety bywa :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nawiązaniu do opon Made in China. Mój od kilkunastu lat wulkanizator powiedział, że ludzie potrafią przynieść mu kupione nie wiadomo gdzie opony Goodyear Eagle F1 (kiedyś topowe tej marki) właśnie wyprodukowane w Chinach. Nie da się ich wyważyć więc odsyła on tych ludzi do innych wulkanizacji gdzie sprzęt do wyważania opon ma większą tolerancję :-).

 

Parę dni temu zamontowałem opony Bridgestone ER300 - gdybym wiedział, że będzie tak duża różnica in plus w jeździe versus seryjne Yokohama G900 to zrobiłbym to już 100k km wstecz. Wrażenie jest takie jakbym miał nowe auto...:-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej czy SZ90 do STI to dobry wybor?? i jak ze scieralnoscia w porownaniu do R1R, RE070, Dunlop SpSport 600 ??

 

chyba ze znacie jakies niedrogie semislicki na nasze drogi do upalania?

 

 

sz90 to fenomenalna opona w tych pieniadzach, są oczywiscie lepsze , ale SZ90 nazywaniem semislickami to przesada :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- SZ90 - jw. jak na mokrym i czy jest b.głośna, czy rzeczywiście hałasuje ?

 

Mont miałem identyczny dylemat i od tygodnia jeżdżę na SZ90 - z dotychczasowego użytkowania stwierdzam, że są ciut cichsze od poprzednich Bf Goodrich G-Force Profiler - co do aqua to jeszcze nie testowałem ich na baaardzo mokrej nawierzchni ale po wilgotnym na razie dają radę. I przy ostrych "zwrotach" nie piszczą tak jak Goodrich'e :twisted:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszcie, proszę n/t opon :

- RE50A - jak zachowuje się w aquaplaningu

- SZ90 - jw. jak na mokrym i czy jest b.głośna, czy rzeczywiście hałasuje ?

 

Dodam, że róznice cenowe nie są duże, bo ok.40zł/szt.

 

RE50A fajnie trzyma na deszczu, tak dobrze, że ostatnio kolega zmielił pierwszy bieg w GT, bo na deszczu oponka wgryzała się w mokry asfalt po agresywnych startach i skrzynia musiała znosić dodatkowe obciążenie, bo puszczało i łapało co chwile. Ja mam SZ90 i bałem się latać szybciej na mokrym, ale muszę stwierdzić, że jeździ się dobrze, opona trzyma długo i puszcza bardzo liniowo, wszystko pod kontrolą. Co do głośności to wg mnie jest cicha, ale ja mam dosyć głośny wydech, co potwierdził ostatnio carfit po przejażdżce ze mną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszcie, proszę n/t opon :

- RE50A - jak zachowuje się w aquaplaningu

- SZ90 - jw. jak na mokrym i czy jest b.głośna, czy rzeczywiście hałasuje ?

 

Dodam, że róznice cenowe nie są duże, bo ok.40zł/szt.

 

W/g szwabów różnica jest -> http://www1.adac.de/Tests/Reifentests/S ... eID=280689, http://www1.adac.de/Tests/Reifentests/S ... eID=280689

 

Za 40 peelenów też bym się poważnie zastanowił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40pln ? nieźle spadły ceny na RE50A. rok temu to było ponad 100pln.

Nie zauważyłem głośniejszej pracy SZ90 w porównaniu do Continental ContiSport coś tam....

Podejrzewam za to że trzymaniu boczne w porównianiu do RE50A to inny świat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...