Vitara Suzuki -pług śnieżny- opinie , I vs II gen

[Jacky X]

Witam

 

W związku z tym, że co zimę borykam się z problemem odśnieżania placu postanowiłem zakupić Suzuki Vitarę i zamontować na niej pług. Może ktoś użytkował coś takiego i jest mi w stanie przekazać praktyczne uwagi.

 

Inna sprawa to taka ,że nie wiem czy do tego celu będzie lepsza I czy II generacja vitary. Na pewno nie po 2006r bo wtedy już nie miała ramy, która jest bardzo pomocna do montażu pługa.

 

Proszę o poradę forumowiczów.

 

 

PS. Dla jasności chodzi o Suzuki Grand Vitara 1998-2005 , także po lifcie a nie o II generację.

Edytowane 24 Lutego 2016 przez Jacky X

[matros1]

Nie wiem jak duży masz plac ale jak niewielki to może rozważ zakup quada z pługiem. Potem latem zawsze można się tym pobawić.

Ja się przymierzam właśnie do takiego zestawu.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Jacky X]

Chciałbym uniknąć opadów śniegu(znaczy schować się w aucie i sobie zagrzać). Poza tym liczę ,że vitarę przeserwisuje mi każdy mechanik.

Edytowane 24 Lutego 2016 przez Jacky X

[Tommo]

IMO bez sensu pomysł. Kupować ekstra samochód, do tego pług, żeby kilka razy do roku odśnieżyć nim plac.

Kup sobie odśnieżakę z odrzutem i będzie taniej i efektywniej.

 

[leon]

 

 

Kup sobie odśnieżakę

 

I idź za nią paprając się w śniegu. A w samochodzie jedziesz jak PAN.

[radekk]

 

Kup sobie odśnieżakę

 

I idź za nią paprając się w śniegu. A w samochodzie jedziesz jak PAN.

 

tym też jedziesz jak PAN

 

[matros1]

 

Ewentualnie jak masz hak w samochodzie to możesz się pokusić o takie rozwiązanie:

 

Albo olej odśnieżanie:

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane 24 Lutego 2016 przez matros1

[Max 84]

Kolega ma duże podwórko - " małe Ranczo "

 

Do odśnieżania ma Lade Nive, z samorobnym pługiem.

Idzie jak przecinak

Edytowane 24 Lutego 2016 przez Max 84

[sredniaq]

Znajomy ma traktor z łyżką taką szeroką i co roku używa do odśnieżania podjazdu. Traktor ma z 50 lat

[Kambol]

Nie wiem jak duży masz plac ale jak niewielki to może rozważ zakup quada z pługiem. Potem latem zawsze można się tym pobawić.

Ja się przymierzam właśnie do takiego zestawu.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Chyba Vitarą też można się latem fajnie pobawić...

Edytowane 25 Lutego 2016 przez Kambol

[matros1]

Chyba Vitarą też można się latem fajnie pobawić...

Co kto lubi

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wojtas.]

Dobra,wszyscy radzą ,a z praktyki. ;-)

Generalnie pomysł dobry i dość dobrze sprawdza się to w praktyce,ale trzeba pamiętać o tym ,że trzeba odśnieżać systematycznie bo jak zapuścisz drogę to pozamiatane. ;-)

Przy dużych opadach i tak się nie obejdzie bez koparki,traktora ale to musi być naprawdę "bogata" zima.

Co do samochodu,Vitara jest fajnym pomysłem ,a która generacja to już kwestia budżetu. 1.6 8V fajny,prosty i niezajebliwy silnik, 2.0 (128 Km) silnik super i mega elastyczny, unikał bym diesli,zwłaszcza z  PSA bo to strasznie g.wno jest i tyle, ewentualnie 2.0 japoński diesel z pierwszej Vitary,ale musi być zadbany. Ja osobiście wybrałbym benzynę 2.0 , Vitarze I te z był ale niezbyt często.

Dobrze mieć chociaż z przodu łańcuchy,a najlepiej na 4 kołach bo inaczej jak masz opad w okolicy 0,-1 stopni śnieg się momentalnie staje śliski i po robocie.

Zaczynając odśnieżanie trzeba maksymalnie pchać śnieg na boki i do przodu bo może sie okazać że szybko droga,plac się zawęża. :-)

 

Aha, odśnieżarka Hondy,fajna tylko ta kasa... 

 

A to mój dzielny Srajtek

Edytowane 25 Lutego 2016 przez wojtas.

[Jacky X]

Witaj.Tak wiem,że samochód koparki nie zastąpi ale zastąpi człowieka z łopatą,który podczas opadów w ogóle nie ma szans i urobiony jest na maksa.

 

I chyba pójdę w stronę Jimnego jednak. Podobnież Vitara ma półramę a Jimny pełną ramę i pług na tym lepiej się sprawdza.

 

Prawda to Wojtas ?

[boorek]

a może Niva? tanio kupisz a pojedzie po wszystkim

[stach1111]

Jacky a skąd Ty masz śnieg???  

[radekk]

pewnie chcę zgarniać z całej okolicy

[wojtas.]

Witaj.Tak wiem,że samochód koparki nie zastąpi ale zastąpi człowieka z łopatą,który podczas opadów w ogóle nie ma szans i urobiony jest na maksa.

 

I chyba pójdę w stronę Jimnego jednak. Podobnież Vitara ma półramę a Jimny pełną ramę i pług na tym lepiej się sprawdza.

 

Prawda to Wojtas ?

 

Pół ramę ma Vitara 2005 w górę.

Vitara I i II ma normalną ramę ,natomiast w pierwszych Vitarach jest problemem ich stan, tzn dość mocno gniją w tylnej części.

Jimni nowszy ,ale reduktor na łańcuchu i słabsze mosty,może przy odśnieżaniu nie ma  takiego znaczenia,ale ja wolę stare rozwiązania. 

a może Niva? tanio kupisz a pojedzie po wszystkim

 

Błagam Cie! przecież Niwa nie ma ramy!!! 

A poza tym więcej będzie naprawiał niż odśnieżał. 

[BiP]

Niemieccy dilerzy wychodzą Twoim portzebom na przeciw:

http://suchen.mobile.de/auto-inserat/suzuki-jimny-1-3-pick-up-v-pflug-ahk-verst-federn-gornau/173768026.html?utm_source=Criteo&utm_medium=display&utm_campaign=gebrauchtwagen_lowerfunnel

 

Z końcem zimy pojawiają się oferty takich używanych spychaczy. Wiekowe rocznikiem można trafić w cenie samego pługa.

 

Myślałem, że właściciele subaru nie odśnieżają, tylko ubijają...

[Jacky X]

Oglądałem 3 vitary i chory jestem. Strasznie rdzewieją i w ogóle zapuszczone. chyba ciężko będzie o utrzymany egzemplarz.

 

Wojtas napisz jakie silniki są polecane a jakie omijać w roczniku 2002-2005.

[wojtas.]

Jeżeli decydujesz sie na Vitarę w tym roczniku i w nadwoziu 3 drzwiowym to masz do wyboru jeden silnik 1.6.

Jeżeli decydujesz się na 4 drzwiową (fajne auto na terenowe wycieczki,wiem bo mam taką do pracy) to masz jeden rozsądny silnik 2.0  ,128 KM. Nie ma co zawracać sobie głowy V6 bo pali jak smok i nic poza tym.

Jak juz sam zauważyłeś Vitary generalnie są zapuszczone i trzeba cierpliwości w szukaniu. Ja swojej 4 drzwiowej szukałem 5 miesięcy i w końcu znalazłem z 2003 roku z przebiegiem 85 tysi z polskiego salonu i książką serwisową.

Jutro zapytam się swojego szefa o jego Vitare bo ma 3 drzwiową  i coś mówił że chce sprzedać. 

[Jacky X]

Diesle odradzasz z zasady ?

[wojtas.]

to nie tak, odradzam diesla PSA?

Poza tym mój 23 letni samuraj na żelowym aku, pali nawet przy minus 20 od strzała,a diesel... 

[chojny]

 

Kup sobie odśnieżakę

 

I idź za nią paprając się w śniegu. A w samochodzie jedziesz jak PAN.

 

 

Akurat rozwiązanie z odśnieżarką to najlepsze rozwiązanie. Taka "terenówka" nie ma szans zgarnięcia zbyt dużej ilości śniegu a po mniejszej auto przejedzie. 

 

Jak Jacky chce kupić terenówkę to niech nie wymyśla tylko szuka auta które coś pojeździ a nie będzie pchało śnieg, od tego są odpowiednie narzędzia. 

 

Badałem temat i zdecydowaliśmy się traktorek z opcją podłączenia odśnieżarki rotacyjnej, przyczepki, kosiarki... itp.  mając już ciężką terenówkę. 

 

Oczywiście jeszcze nie zakupiony ale jest na liście w ramach projektu 

 

 

[Jacky X]

No to oglądałem chyba z osiem sztuk.DRAMAT.  Każda przynajmniej miejscami malowana. Środek zapuszczony. Silników 2,0 w 3d budzie pojedyncze sztuki

[szamann1]

a może Niva? tanio kupisz a pojedzie po wszystkim

I hobbystycznie sobie ponaprawiasz

Znajomy ma założony pług na Galloperze, do tego hydrauliczne sterowanie, spisuje się wyśmienicie. A poza odśnieżaniem nieźle radzi sobie w terenie, zabawy co niemiara. 

Edytowane 30 Czerwca 2016 przez szamann1