Wiatrak Opublikowano 24 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 Tak. Najlepszy japoński. O Jezu literówka!!! OCZYWIŚCIE 5W30. PRZEPRASZAM. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 24 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 (edytowane) jak juz eneos to 5w30 premium ultra a nie hyper a wedlug manuala to do wolnossaka 0w20 ... Olej jak olej blendowany gdzies w europie na formule nippon oil . Z tego co mi powiedzial przeddstawiciel eneosa na pl tylko sustina produkowana jest w japonii. Eneos 0w20 i pewnie 5w30 to olej hc na bazie o naziwe nexbase lub youbase ( korzysta z nich rowniez np shell w swoich olejach i wielu innych producentow) z modyfikatorami tarcia w postaci molibdenu i niezlymi dodatkami czyszczacymi. Edytowane 24 Listopada 2014 przez Karas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ura_bus Opublikowano 24 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 serwis nie gwarantował wyeliminowania problemu przy zastosowaniu oem-owych części a na koszt porównywalny z "kucizną" nie byłem przygotowany finansowo. Coś tu nie gra. jaki serwis nie gwarantuje obniżenia takiego zuzycia na częsciach OEM ?. Niby jesteś w granicach normy,ale to nie tylko kwestia dolewek,ale cierpi silnik -bo jeśli ni e wycieka to wiesz co się z tym olejem dzieje.... Nie chcę po niewczasie upubliczniać problemu. Serwis ASO - z tych polecanych. Pozdrawiam, U mnie zużycie powoli rośnie, ale też noga robi się coraz cięższa, coś koło 2L na 10000km teraz wychodzi... ale widzę, że może być duuuużo gorzej... A z takich pytań może naiwnych, ale czy przypadkiem nie masz padniętego turbo i to przez to ucieka tyle oleju? Też o to pytałem przy okazji UPG bo sam wcześniej zauważyłem olej w dolocie ale otrzymałem dosyć zdecydowaną odpowiedź "turbo bym nie ruszał". Teraz już wiem, że trzeba być bardziej dociekliwym i nie przyjmować "na wiarę" enigmatycznych stwierdzeń nawet powszechnie uznanych "autorytetów". Nie rozebrałem, nie pomierzyłem, nie mam diagnozy! Dalej nie wiem co i w jakim stopniu odpowiada za to wysokie zużycie oleju: "stojące" / uszkodzone pierścienie, uszkodzone gładzie cylindrów, owalizacja, peknięty tłok, turbo, wszystko razem? Jak to mówią "człowiek uczy się całe życie i głupi umiera ". Pozdrawiam, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Wróbel Opublikowano 24 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 W Subaru to nie jest łatwe. dobre ale i prawdziwe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejka69 Opublikowano 24 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 troszkę się offik zrobił, niemniej dziękuję za wszystkie informacje Mam 2.0 diesla. W ASO problemu oczywiście żadnego nie ma i nie widzą powodu żeby się nawet nad nim pochylić. Będę sprawdzał i zobaczymy. Poza tym zresztą jeździ mi się bardzo fajnie i nie widzę innych powodów do narzekań Marcinwrxsti > owszem, jeżdżę GSX. Znamy się z innego forum? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinwrxsti Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Tak, pozdrawiam Cię. Razem chyba owiewki zamawialiśmy ?A może nie..... Nie ważne:-) powodzenia! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 8. Najlepszy olej Eneos Hyper Premium 5w40 na podstawie jakiej najlepszy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MikeZorro Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Wiatrak troszkę uogólniasz z tym braniem oleju... w silnikach hondy z serii K20 (myślę, że nieco trwalszych niż subarowskie:)) branie oleju było zupełnie normalne. Oczywiście przy spokojnym użytkowaniu to śladowe ilości, ale przy ostrzejszym śmiganiu potrafił wypić. Więć stwierdzenie, że jak ubywa oleju to tylko remont jest nieco przesadzone. Tak samo jak z olejem Eneos, czemu jest lepszy od np: Motula lub Millersa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiatrak Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 (edytowane) Po remoncie Honda nie brała ani kropelki... Pierścienie wytarte i tyle... A leci Wam siwy dym przy 5000 obrotów? A co do oleju, zwykłe doświadczenie, i nie mam nic z nim wspólnego służbowo. Będziecie się śmiać, ale kolejny plus na korzyść eneos'a jest taki, że jak żonie go zalałem, to cytuję: "nie wiem co się stało, ale komputer mi pokazuje o litr niższe spalanie a stylu jazdy nie zmieniałam...". Ona się na tym nie zna i nawet nie wiedziała, że zmieniłem z castrola... Edytowane 25 Listopada 2014 przez Wiatrak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 A leci Wam siwy dym przy 5000 obrotów? Mnie nie leci, nigdy. A silnik potrafił od zawsze łyknąć do 300 ml na 1000 km przy ostrzejszej trasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiatrak Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Musi lecieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Mój kiedyś brał litr oleju na tysiąc km i nie leciał żaden dym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fortis Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 (edytowane) @@Wiatrak,Ubytki oleju to nie tylko cylindry i pierścienie ... Najczęściej oprócz tych które wymieniłem powyżej padają uszczelniacze zaworowe, przez które można "spalać"olej. + mała nieszczelność turbiny i 1L na 1000Km gotowy. Poza tym opinia że silnik do remontu jest mocno przesadzona jak nie wyimaginowana. Jeździłem wieloma samochodami nowymi i starymi niektóre brały niektóre nie a niektóre brały sporo i nie były to tylko jazdy do kościoła, więc proszę zanim zaczniesz wydawać jakieś opinie porozmawiaj trochę z użytkownikami innych samochodów. Hondy biorą olej ! - Praktycznie wszystkie wiem miałem jeździłem znajomi mają. Ople - Biorą -mam do pojeżdżawek silnik po remoncie szlifach,honowaniach itp -znikome ilości ale przy katowaniu łyknie Fiaty,Fordy,Fracuzy- biorą i jeżdżą i żyją... VAG'i - każdego typu - czasem biorą czasem nie Edytowane 25 Listopada 2014 przez Fortis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiatrak Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Nie wiem dlaczego mi się tak trafiło, że żadne subaru z turbiną lub bez bierze max 0,5 l /15 k km? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Musi lecieć. Sugerujesz wyższość teorii (tylko i wyłącznie Twojej...) nad praktyką? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fortis Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Dobry delikatny kierowca pewnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Nie wiem dlaczego mi się tak trafiło, że żadne subaru z turbiną lub bez bierze max 0,5 l /15 k km? Bo to jest tak jak kiedyś z FSO było: zależy od egzemplarza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 (edytowane) NIestety tak jest .Nie ma reguly i nie wazne czy bedziemy docierac na ostro czy zgodnie z manualem niektore egzemplarze aut lykaja olej a inne po prostu tego nie robia. Mialem Honde - wszyscy mowili ze Vtec'i pija olej w duzych ilosciach a w moim od wymiany do wymiany co 15k km ubywalo moze pol bagnetu i nie chodzi tu o styl jazdy bo te auta po prostu trzeba krecic na czerwone pole bo inaczej nie jada a ja do zamulaczy raczej nie naleze:) To samo z XV . Naczytalem sie tu na forum o problemach posiadaczy Subaru z silnikami FB , ze oleju im ubywa w duzych ilosciach, naczytalem sie ze w USA nawet pozew przeciwko Subaru zlozono, a ja zrobilem juz ponad 10k km , oleju fabrycznego 0w20 nie zmienialem po dotarciu, auto wielokrotnie czerwone pole widzialo bo podobnie jak Honda te auto po prostu nie jedzie na niskich obrotach, predkosci autostradowe rzedu 200km/h rowniez nie sa mu obce ( oczywiscie niemieckie autostrady ) a na bagnecie mam caly czas pelny stan -regularnie sprawdzam. Mialem Suzuki SX4 autem obecnie smiga moja siostra - jezdzi raczej delikatnie i oleju ubywa tak ze trzeba dolewac pomiedzy wymianami (15k km) okolo litra -(pelen zakres na bagnecie) Wszystkie auta kupione jako nowe i docierane w ten sam sposob Edytowane 25 Listopada 2014 przez Karas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 XV 2.O NA smiga 200 km/h ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FOR CVT Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 XV 2.O NA smiga 200 km/h ? Mój nie śmiga w dodatku od 140 km/h włącza mu się 'grzechotka mode' więc jazda szybciej doprowadziłaby do utraty słuchu. BTW forek z takim samym silnikiem też nie śmiga ale za to mniej grzechocze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 Mój nie śmiga w dodatku od 140 km/h włącza mu się 'grzechotka mode' więc jazda szybciej doprowadziłaby do utraty słuchu. BTW forek z takim samym silnikiem też nie śmiga ale za to mniej grzechocze. XV smiga ale jest to jego vmax. Zeby go rozpedzic trzeba: 3 i 4 bieg dokrecic do czerwonego pola , wrzucic 5 gaz w podloge i 200km/h pokazuje sie na liczniku ( jest to jakies 185km/h wedlug nawigacji) oczywiscie na manualnej skrzyni biegow . 6 bieg to nadbieg i na nim auto sie nie rozpedza wogole. Nie wiem jak 2.0i zachowuje sie z cvt przy wyzszych predkosciach. Niestety ten silnik pokazuje moc dopiero od 4-6,5 obr ponizej zabardzo nic sie nie dzieje i trzeba go krecic .Ale musze przyznac ze przy predkosciach powyzej 150km/h cicho to w nim nie jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RTQLAS Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 XT z CVT bezboleśnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 (edytowane) XT z CVT bezboleśnie prawie 100 koni wiecej robi roznice:) Edytowane 26 Listopada 2014 przez Karas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FOR CVT Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 Zatem szacun. Forka rozpędziłem w D do 180 km/h (wg GPS) i to był chyba jego max, to i tak nieźle biorąc pod uwagę kształt zbliżony do pianina. Za to mój XV pewnie by się rozpadł przy tej prędkości więc nie zaryzykuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 XT z CVT bezboleśnie Tylko od 210 zaczynasz się bać, że zaraz własną motorklapą w szybę zarobisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się