Skocz do zawartości

Subaru Outback [BS] (MY15=>MY20)


atom75

Rekomendowane odpowiedzi

Może się przydać....

http://www.awdwiki.com/en/subaru/

Godzinę temu, predi napisał:

Parę razy zastanawiałem się nawet czy mam w Outbacku napędzaną tylną oś.

...i nie rozumiem dlaczego się dziwisz??? To tylko fizyka,......proporcjonalność siły tarcia do nacisku, zmiana środka ciężkości pojazdu w tym odciążenie przedniej osi, skręt kół i odkształcenie sprężyste powierzchni opony, etc......i jeśli to nie celowe działanie to tylko świadczy o wiedzy i umiejętnościach kierującego

 

BTW dla bezpieczeństwa użytkowania lepiej jeśli poślizg pojazdu inicjuje przednia oś niż tylna

Edytowane przez Xawery1939
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 16.02.2018 o 16:11, Xawery1939 napisał:

...i nie rozumiem dlaczego się dziwisz??? To tylko fizyka,......

 

Ja natomiast nie bardzo rozumiem co ma twój post do sprawy uślizgu przednich kół. 

Wymienianie zjawisk fizycznych zachodzących podczas ruszania jest niepotrzebne, bo cały problem polega na tym, że IMHO

Electronically controlled hydraulic multi-plate transfer clutch installed instead of the center differential in the transaxle's tailshaft. 

kiepsko/wolno działa. Bo to, że napędy w różnych modelach Subaru różnią się od siebie znacząco - wałkowaliśmy na tym forum setki razy. 

 

W dniu 16.02.2018 o 16:11, Xawery1939 napisał:

BTW dla bezpieczeństwa użytkowania lepiej jeśli poślizg pojazdu inicjuje przednia oś niż tylna

BTW Subaru kupuje się między innymi po to, żeby uniknąć takiego ślizgania się kół. Gdybym chciał, żeby 'dla mojego bezpieczeństwa' auto ślizgało przodem, to kupiłbym Skodę z ośką - podsterowną z natury rzeczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bardzozlymisio napisał:

kiepsko/wolno działa....Subaru kupuje się między innymi po to, żeby uniknąć takiego ślizgania się kół

to jakie ma być to Subaru? ....rozumiem że uraziłem dumę...i chyba zostaje Ci tylko zmienić model Subaru na taki z DCCD....ewentualnie jeżdżenie tyłem XD

Prośba...popraw mnie jeśli się mylę...ale zdaje się że

uderzenia w bok pojazdu stanowią dla kierującego pojazdem i pasażerów większe ryzyko niż dzwon przodem gdzie strefa kontrolowanego zgniotu jest większa.....stąd  m.in. producenci samochodów serwują masowo produkty z tendencją do podsterowności....... ponadto kierowcy, będąc w sytuacji zagrożenia zazwyczaj zdejmują nogę z gazu, co przy podsterowności pojazdu powoduje, że łatwiej jest odzyskać kontrolę nad pojazdem. 
ps. Posiadając tak świetne auto jakim jest OBK wykorzystałbym jego atuty a nie zastanawiał się ...dlaczego skręcone koła pogarszają sterowność.

Skody bym nie krytykował ...to niedościgniony ideał

....wystarczy, że  ogarniasz scandinavian flick, a dla Twojego "bezpieczeństwa" każdy pojazd z FWD będzie się ślizgał tyłem

Edytowane przez Xawery1939
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi @Xawery1939 z twojego postu wyczytałem, że jesteś jednym z gości, którzy czerpią niesłychaną przyjemność z wsłuchiwania się w ton własnego głosu, a jedyną intencją Twojego posta jest wywołanie tzw. gównoburzy.

Ja natomiast, nie mam zamiaru partycypować w tym przedsięwzięciu, bo oprócz tego, że nie chcę się pobrudzić, to zwyczajnie nie zrozumiałeś o czym pisałem. A ja nie mam ochoty Ci tłumaczyć. Zatem...

 

Adieu mon ami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bardzozlymisio napisał:

BTW Subaru kupuje się między innymi po to, żeby uniknąć takiego ślizgania się kół.

Rycie przodem to akurat znak rozpoznawczy Subaru... no może poza BRZ, pomodzonym STI, nowym XV i Imprezą :)

Co do samego mielenia skręconych kół na śliskim przy ruszaniu i skrzyni CVT będę musiał sprawdzić jak się natrafi okazja bo przyznam, że nie kojarzę takiego objawu ze swoich jazd (ale może warunki nie były sprzyjające ku temu). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wrócę do Polski, to przykleję kamerę do auta i postaram się to sfilmować.

Według mnie różnica przy ruszaniu poprzednim OBD MT a obecnym CVT jest znaczna an niekorzyść tego drugiego. Przednie koła wykonują spory kawałek obrotu a auto zostaje zdławione przez ESP. W poprzednim modelu tego nie doświadczałem. Jedynka sprzęgło, gaz i auto pomykało żwawo w przód.  

Natomiast kiedy auto ruszy, to wszystko działa OK. Jadąc po tzw. białej drodze można dać ostro gazu, wprawdzie ESP miga, ale auto zachowuje się jak poprzednik. 

Najgorzej jest wyjeżdżając z z polnej drogi na asfalt. Wtedy brudne przednie koła ślizgają się powiedzmy 20 stopni na zapiaszczonym asfalcie, a tył milczy. Dopiero po chwili, która trwa wg. mnie około sekundy auto ożywa. W tym samym miejscu OBD MT wyrywał do przodu bez wahania. Może ślizgnął którymś kołem, ale nie było czuć zdławienia auta. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzozlymisio ...no nie obrażaj się i nie poddawaj...załóżmy że Twoja teoria, podobnie jak Twoje psychoanalizy, jest prawdziwa...pytanie,co chcesz udowodnić robiąc takie porównania MT z CVT?

Hipotetycznie..mnie pewnie wyszłoby, że Subaru stara się zbliżyć właściwościami jezdnymi do Ideału .......tzn do Skody :D

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, aflinta napisał:

Rycie przodem to akurat znak rozpoznawczy Subaru... no może poza BRZ, pomodzonym STI, nowym XV i Imprezą :)

Co do samego mielenia skręconych kół na śliskim przy ruszaniu i skrzyni CVT będę musiał sprawdzić jak się natrafi okazja bo przyznam, że nie kojarzę takiego objawu ze swoich jazd (ale może warunki nie były sprzyjające ku temu). 

Ja juz ktorys dzien probuje i nic - nie ma uslizgu.

Godzinę temu, bardzozlymisio napisał:

Jak wrócę do Polski, to przykleję kamerę do auta i postaram się to sfilmować.

Według mnie różnica przy ruszaniu poprzednim OBD MT a obecnym CVT jest znaczna an niekorzyść tego drugiego. Przednie koła wykonują spory kawałek obrotu a auto zostaje zdławione przez ESP. W poprzednim modelu tego nie doświadczałem. Jedynka sprzęgło, gaz i auto pomykało żwawo w przód.  

Natomiast kiedy auto ruszy, to wszystko działa OK. Jadąc po tzw. białej drodze można dać ostro gazu, wprawdzie ESP miga, ale auto zachowuje się jak poprzednik. 

Najgorzej jest wyjeżdżając z z polnej drogi na asfalt. Wtedy brudne przednie koła ślizgają się powiedzmy 20 stopni na zapiaszczonym asfalcie, a tył milczy. Dopiero po chwili, która trwa wg. mnie około sekundy auto ożywa. W tym samym miejscu OBD MT wyrywał do przodu bez wahania. Może ślizgnął którymś kołem, ale nie było czuć zdławienia auta. 

 

OBK to samochod rodzinny, a nie wyscigowka. Probowalem zerwac przyczepnosc na lodzie przez ostre dodanie gazu i nie udalo sie. ESP sie nie zapalilo nawet. Zaznaczam, ze zimowki mam bez kolcow - dosc powszechnych w Skandynawii. .

Edytowane przez Gregorius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest ładne?...

 

image.png.61264a5decdad8bbb85ad774f9e0d103.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tsunetomo napisał:

Kolorystyka jak w STI, może o to chodziło?

Mi osobiście się nie podoba, ale jak ze wszystkim, kwestia gustu. Z zewnątrz chyba czarny?

Mnie tez nie. Ale kwestia gustu.

W Norwegii to jest proste. Sprowadzaja wszystkie z czarna tapicerka i koniec kropka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Fala napisał:

To jest ładne?...

Tak...widać, że właścicielowi kolorystyka w stylu bauhaus nie przeszkadza.....a ponoć statystycznie...samochody kupuje się wzrokiem

A jeśli o mnie chodzi....podobnie jak samochody...kto by piękne kobiety chciał oceniać po ich wnętrzu...:D

Podobny obraz

Edytowane przez Xawery1939
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, eddie_gt4 napisał:

OT: ta po prawej jak jakis humanoid wyglada... :blink:

Koneser sztuki się znalazł ;) .....widocznie ta ma bogate "wnętrze"

No ale kontekst jest ważny....jak już mamy marudzić to kolor tego "mizianego" Forestera pasowałby do tego dwukolorowego wnętrza OBK z góry

 

 

Edytowane przez Xawery1939
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Xawery1939 napisał:

Koneser sztuki się znalazł ;) .....widocznie ta ma bogate "wnętrze"

No ale kontekst jest ważny....jak już mamy marudzić to kolor tego "mizianego" Forestera pasowałby do tego dwukolorowego wnętrza OBK z góry

 

 

 

35 minut temu, eddie_gt4 napisał:

OT: ta po prawej jak jakis humanoid wyglada... :blink:

Moze nie ma hamulcow....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, bardzozlymisio napisał:

Jak wrócę do Polski, to przykleję kamerę do auta i postaram się to sfilmować.

Według mnie różnica przy ruszaniu poprzednim OBD MT a obecnym CVT jest znaczna an niekorzyść tego drugiego. Przednie koła wykonują spory kawałek obrotu a auto zostaje zdławione przez ESP. W poprzednim modelu tego nie doświadczałem. Jedynka sprzęgło, gaz i auto pomykało żwawo w przód.  

Natomiast kiedy auto ruszy, to wszystko działa OK. Jadąc po tzw. białej drodze można dać ostro gazu, wprawdzie ESP miga, ale auto zachowuje się jak poprzednik. 

Najgorzej jest wyjeżdżając z z polnej drogi na asfalt. Wtedy brudne przednie koła ślizgają się powiedzmy 20 stopni na zapiaszczonym asfalcie, a tył milczy. Dopiero po chwili, która trwa wg. mnie około sekundy auto ożywa. W tym samym miejscu OBD MT wyrywał do przodu bez wahania. Może ślizgnął którymś kołem, ale nie było czuć zdławienia auta. 

 

 

Mysle, ze to złudne wrażenie. Dyferencjał/sprzęgło pozwalają na różnice w obrotach kół. Jak przyszpieszasz, to masa przenosi sie na tył, odciąża przednie koła, wiec moga sie one kręcić szybciej od tylnich. Ale to nie oznacza, ze tylne nie wykonują swojej pracy. Jedyna metoda aby temu zapobiec, to blokada mięsu przednia a tylna osia. Spójrz na ten film, który nagrałem w slo-mo na Zlocie: pierwsze wrażenie jest takie, ze przednie koła buksuja. Ale jednak jednocześnie samochod prze do przodu, co znaczy, ze tylne go jak najbardziej odpychają :) 

 

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Than_Junior napisał:

Jak przyszpieszasz, to masa przenosi sie na tył, odciąża przednie koła, wiec moga sie one kręcić szybciej od tylnich. Ale to nie oznacza, ze tylne nie wykonują swojej pracy.

Świetny film....

nieco wcześniej..próbowałem koledze  bardzozlymisio to wyjaśnić werbalnie...bez powodzenia -_-...może Twój kontent go przekona

W początkowej fazie startu... pewnie przy CVT i sprzęgle hydrokinetycznym można subiektywnie odczuwać pewną zwłokę względem MT.....ale kiedy

W dniu 20.02.2018 o 13:47, bardzozlymisio napisał:

Przednie koła wykonują spory kawałek obrotu a auto zostaje zdławione przez ESP.

to przez zmianę środka ciężkości..odciążenie przodu pojazdu..i spiritus movens... pogorszenie siły tarcia na kołach osi przedniej i załącza się ESP

Edytowane przez Xawery1939
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Than_Junior wszystko to prawda, jednak nigdy nie spotkało mnie to w poprzednim manualu. Dlatego twierdze, że CVT bez centralnego dyfra a ze sprzęgłem wielopłytkowym sterowanym elektronicznie działa gorzej/wolniej on manuala z mechanizmem różnicowym i wiskozą. 

Od 10 lat jeżdżę autami 4x4 i mam wrażenie, że napęd w obecnym OBK to głęboki kompromis. Miałem auto z haldexem 2 gen i nawet w nim nie było takiego opóźnienia. 

Poza tym napęd spisuje się świetnie. Jeżdżę po śniegu, holuję przyczepę i wszystko jest OK. 

Czekam na nowego OBK w 2019/2020 :D

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, bardzozlymisio napisał:

Dlatego twierdze, że CVT bez centralnego dyfra a ze sprzęgłem wielopłytkowym sterowanym elektronicznie działa gorzej/wolniej on manuala z mechanizmem różnicowym i wiskozą. 

Ok....tylko czy przy manualnej przekładni da się tak szybko i bezboleśnie zmieniać biegi jak robi to CVT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Xawery1939 napisał:

Ok....tylko czy przy manualnej przekładni da się tak szybko i bezboleśnie zmieniać biegi jak robi to CVT

 

Zlituj się człowieku. Nie mówię, że się da. 

 

Obiektywnie i subiektywnie OBK z manualem rusza z postoju w warunkach pogorszonej przyczepności lepiej/szybciej/bez laga niż OBK z CVT. O tym jest rozmowa. 

A zmiana środka ciężkości, podniesienie przodu auta nie ma w tym ćwiczeniu zupełnie znaczenia, bo dla obu samochodów jest identyczne. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...