LPG w Subaru

[maniooo]

Jakiś czas temu pytałem o wymianę "fabrycznych" instalacji z Holandii czy Niemiec na coś łatwo serwisowalnego w naszym pięknym kraju. Okazało się, że po prostu należy wszystko z korzeniami usunąć. Domyślam się, że pozostają w takim przypadku jakieś otwory w kolektorze, które wymagają zaślepienia. To rozumiem normalne paktyka? Jak wykonane przez sensownego instalatora to nie ma co się bać i tyle? Czy też lepiej wymieniać kolektor?

[Erbi]

Bez problemu, mój zaufany gazownik również wyciął cały "przód" instalacji i założył nową. Poprzednie umiejscowienie wtrysków gazu było nie do końca najlepsze, więc właśnie stare miejsca zaślepił, a nowe otwory zrobił bezpośrednio przy wtryskach benzynowych. Wszystko działa jak trzeba. Nie ma sensu wymieniać kolektora.

[maniooo]

Dziękuję za odpowiedź.

 

Rozumiem więc, że mając pod ręką dobrego instalatora oraz trafiając na auta z niedobitym silnikiem (co stwierdzić niestety ciężej) spokojnie można kupować auta z "fabrycznym" LPG i tyle.

 

Problemy wyjdą później .

[RadziejS]

Koledzy doradźcie proszę,

 

jaką instalacje warto włożyć do forka XT 2.5 230km 2006r? Obecnie jestem posiadaczem s-turbo MY99, od niemal 4 lat bezawaryjnie użytkuję instalację LPG BRC Sequent24 (wtedy kosztowało to 3500 zł). Różne są o tym opinie, ja jestem b. zadowolony. Różnica w porównaniu do jazdy na benzynie jest minimalna. Wysokie obroty - tu jest słabiej, ale na co dzień jest bdb. Problemów zero, przejechałem ponad 70kkm.

 

Rozważam zakup XT - co tam warto włożyć i dlaczego? Z tego co czytam sporo osób ma Staga + Hany. Jaka to różnica z instalacją BRC na przykład?

 

I jeszcze taka kwestia - lubryfikacja - ja nie mam zdania, bo nie mam porównania, ale częściej spotyka się opinie, że to chwyt marketingowy? Ma ktoś odmienne zdanie poparte jakimś doświadczeniem?

 

Byłbym wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.

Edytowane 22 Marca 2015 przez RadziejS

[szamot]

@@RadziejS, jutro taki "pacjent" zostaje oddany w ręce gazownika - człowiek instalował mi w 2,5 i 3,0

Jeżeli chcesz to na pw dam Ci namiary - zadzwonisz, zapytasz   

[Paulus]

RadziejS, 70% sukcesu w bezawaryjnym użytkowaniu samochodu zasilanego LPG to zakład montujący. Reszta to osprzęt. Poszukaj dobrego zakładu montażu instalacji gazowej a resztą się nie martw.

W swoim XT mam taki zestaw:

1. sterownik: STAG Qbox Basic,

2. Reduktor: ACR01 (250 KM),

3. wtryskiwacze Hana niebieskie.

 Zestaw jak najbardziej wystarczający do tego silnika.

Rozpatrując różnice techniczne między instalacjami polskimi i włoskim to oczywiście one są ale i tak najistotniejszą sprawą jest świadomość montażysty na temat możliwości montowanego osprzętu i jego wiedza na temat sposobu zabudowy. Mogę Ci śmiało powiedzieć, że większość wiodących producentów instalacji ma osprzęt na podobnym poziomie technicznego zaawansowania. Ja wyznaję zasadę "przemysłowego patriotyzmu" i wybrałbym produkt polski.

A'propos, masz stosunkowo niedaleko do JAKO

[RadziejS]

@@szamot, to jak już go odbierzesz, pochwal się co tam siedzi i jak chodzi

[szamot]

@@szamot, to jak już go odbierzesz, pochwal się co tam siedzi i jak chodzi

To już właściciel opowie - za moją namową nabył auto i wybrał instalatora

Jak mnie nie będzie na forum z 2 tyg. to znak że auto kicha prycha a ja zostałem uduszony 

[RadziejS]

Proszę o opinie nt. instalacji zaproponowanej mi do forka 2.5XT 230KM, prod. 2006:

 

Sterownik Zenit PRO OBD (5 lat gwarancji)

Wtryski Hana 2100 czerwone - ponoć już zakładane do takiego samego modelu, brak problemów z biegiem jałowym

Reduktor: 2 szt ACR01 (czarne)

Cena 3100 zł

Z tego co usłyszałem, bardzo fajny sterownik z szybkim procesorem.

 

Co o tym sądzicie?

[Paulus]

Inny sterownik np. Stag, LPGTech. Reszta ok.

Aczkolwiek i tak najważniejszym ogniwem w tym wianuszku jest montażysta.

[RadziejS]

 

 

Inny sterownik np. Stag, LPGTech.

 

tak po prostu, czy z jakiejś konkretnej przyczyny? Czy tylko dlatego, że np. Stag jest popularny i dobrze poznany? 

[RadziejS]

Dzień dobry! Wątek trochę stracił werwę...

 

Spotkałem się z sugestią, żeby zamiast wtrysków Hana założyć polskie Barracudy. Możecie coś powiedzieć o takiej alternatywie?

[sebek]

Wtryski Hana A (najmocniejsze) mialem w foresterze 2.0 turbo 2000 rok 170km nie było żadnych problemów auto jeździło bardzo ładnie

[szamot]

Dzień dobry! Wątek trochę stracił werwę...

Bo Ci co mieli taki zamiar już zamontowali a Ty nadal sterczysz na necie i czytasz....

Im będziesz mądrzejszy tym głupszy 

Na hanowych wtryskach zrobiłem w sumie 260 kkm 

Obecnym dupowozem 60 kkm i nadal wtryskują ochoczo i żwawo 

[RadziejS]

@@szamot,dzięki za mobilizującego kopa. Nie jest tak źle, forek jest mój od zaledwie tygodnia . W każdym razie zamówiłem już nowe uszczelki pod kolektor i jutro umawiam termin. 

[Paulus]

Nie gra roli jaki wtryskiwacz wybierzesz (hana czy barracuda). Oba wtryskiwacze to bardzo dobre produkty. Pamiętać należy że zwykła Barracuda ie uciągnie tego silnika i trzeba dawać wersję BFC o podwyższonym wydatku. W przypadku Hany wystarczą spokojnie niebieskie byle bez króćca na przewód fi5, bo one mają dość duże ograniczenie przepływu. i tyle.

Sterownik STAG lub LPGTech mają tę zaletę, że naprawdę mają dobrze opracowany algorytm sterujący oraz mają bardzo wiele przydatnych funkcji. Ich strojenie jest o niebo lepsze niż sterownik Zenith, co powoduje, że można precyzyjniej wyregulować instalację w danym samochodzie.

[Malkontent]

Witam,

 

Początek problemu jest opisany tutaj

 

A teraz kontynuacja, otóż po nagrzaniu się silnika, mniej więcej do połowy skali, słychać cyknięcie jakby przekaźnika i kontrolka od gazu zaczyna się żarzyć -zgodnie z instrukcją, samochód chodzi na gazie. Ale, po 120km wychlał paliwo ze zbiornika do rezerwy (ze 12l/100km).

Na butli jak pokazywało full, tak nadal pokazuje. Dzisiaj nie wyłączałem silnika, żeby nie rozłączyć działania gazu, tylko rozpiąłem kostkę podłączoną do wskaźnika gazu i elektrozaworu na butli i nic się nie wydarzyło. Kontrolka od gazu nadal się żarzyła. Następnie sprawdziłem napięcie na tej kostce (3 piny) i na dwóch było po około 0,25V. Następnie podmieniłem przekaźnik przy butli, na inny (teoretycznie sprawny -5 pinów) nadal bez zmiany. Sprawdziłem też napięcia na kostce od przekaźnika, i tylko w jednym miejscu jest około 6V, między jednym pinem a masą w bagażniku.

Moim zdaniem -choć specem od gazu nie jestem, to czujnik temperatury przełącza "coś" bo kontrolka od gazu przestaje migać i zaczyna żarzyć, czyli załącza gaz zgodnie z instrukcją. Ale elektrozawór na butli się nie otwiera. Dlatego po przejechaniu 150km na teoretycznym gazie, manometr na butli dalej pokazuje full. Do tego nie ma wskazania stanu gazu na wskaźniku paliwa.

 

Moje podstawowe pytanie brzmi: czy przwody -czerwony i czarny, przy elektrozaworze na butli, oznaczają odpowiednio +/- 12V i czy mogę je podłączyć na krótko i sprawdzić czy otworzy się elektrozawór (czyli będzie charakterystyczne pyknięcie) ??

 

Przy silniku znalazłem drugi elektrozawór, do czego on jest ?

 

Uzupełniam poprzednie zdjęcia, może pomogą.

 

[Hipek]

Czy średnie spalanie na poziomie 16 litrów gazu w mieście i 14 w trasie jest ok w forkach XT (silnik 2,5l 230hp) - zaznaczam, że w trasie jazda ze średnią prędkością 110-120km/h praktycznie non-stop na tempomacie bez gwałtownych przyspieszeń. Po mieście krótkie odcinki 2-3km też raczej w emeryckim tempie.

 

Wydaje mi się, że coś jest nie do końca dobrze wystrojone, gdyż w trasie jadąc w podobnych warunkach spalałem średnio 8,5-9l benzyny.

[Slawskip]

Jak po mieście robisz takie krótkie odcinki to wg mnie spalanie ok, co do trasy to wg mnie trochę dużo jak na spokojną jazdę na tempomacie.

[Paulus]

W moim mniemaniu jednak trochę za dużo. Mój po mieście pali w granicach 13,5 - 14 l/100km a na trasie przy podanych prędkościach w 11l się mieści.

Musiałbyś się udać do warsztatu, żeby sprawdzili co jest przyczyną nadmiernego zużycia paliwa.

[jako]

Malkontent;

 

W koltec z tamtych czasów różnica pomiędzy żarzyć się a świecić (dioda na przełączniku)

oznacza: działać lub nie działać (z powodu błędu).

Edytowane 2 Kwietnia 2015 przez jako

[Hipek]

W moim mniemaniu jednak trochę za dużo. Mój po mieście pali w granicach 13,5 - 14 l/100km a na trasie przy podanych prędkościach w 11l się mieści.

Musiałbyś się udać do warsztatu, żeby sprawdzili co jest przyczyną nadmiernego zużycia paliwa.

 

Jutro podjadę - mam nadzieję, że ogarną ciężki temat

Może porobię zdjęcia z podpiętego komputera to się wypowiesz w temacie.

[karol76]

Czy średnie spalanie na poziomie 16 litrów gazu w mieście i 14 w trasie jest ok w forkach XT (silnik 2,5l 230hp) - zaznaczam, że w trasie jazda ze średnią prędkością 110-120km/h praktycznie non-stop na tempomacie bez gwałtownych przyspieszeń. Po mieście krótkie odcinki 2-3km też raczej w emeryckim tempie.

 

Wydaje mi się, że coś jest nie do końca dobrze wystrojone, gdyż w trasie jadąc w podobnych warunkach spalałem średnio 8,5-9l benzyny.

W mieście może być takie spalanie jak na krótkich dystansach. Natomiast w trasie trochę za dużo. Mój  przy podanych prędkościach na tempomacie max. 12l lpg.

[Malkontent]

@ jako u mnie ta kontrolka się żarzy, czyli zgodnie z francuską instrukcją "ce témoin reste légèrment allummé en fonctionnement" czyli "kontrolka pozostaje lekko zapalona gdy działa (funkcjonuje).

I faktycznie widać różnicę, między wyraźnym miganiem na czerwono i ledwo widocznym żarzeniem się, jak również zaświeciła się ze 2 czy 3 razy na stałę na mocny czerwony (tak jak przy miganiu). Ale nie w tym rzecz. Myślę że system przełączania sam z siebie jest sprawny, a problem leży po stronie zasilania elektrozaworu na butli. Nie otwiera się, nie słyczać charakterystycznego dźwięku, a na przekaźniku przy butli jest zasilanie (około 6V) tylko na jeden pin -prawdopodobnie jest to sygnał sterujący a brakuje stałego zasilania 12V. Po świętach pracuję do końca tygodnia, a później mam 2 tygodnie urlopu to postaram się przejrzeć instalkę oraz działanie samych elektrozaworów.

 

Cały problem jest w tym, że u mnie w okolicy jest 2 gazowników. W okolicy, to znaczy do 30 kilku km. U jednego byłem i okazało się że nie ma programu do diagnostyki tej instalacji i nie pomoże, a do drugiego nie miałem czasu pojechać.

[bartol]

Wiem, wiem było już o tym. Wiem również ze spora część użytkowników zakładała gaz u często polecanego Pana....ale chciałbym o wskazanie alternatywy. Lpg planuje założyć w Wawie i proszę o jakieś namiary na sensownych gazowników, u których warto zapytać o ofertę. Przeglądałem forum ale spora część wątków jest mocno podstzarzala. Wiem, że nie ma co oszczędzać ale może da się założyć instalację taniej niż 5,5tys.

Długo się wahałem ale szykuje się sporo wyjazdów i nie chcę zrujnować budżetu domowego tankujac PB.